• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdańsk zabierze grunt Muzeum II Wojny Światowej?

Katarzyna Moritz
18 kwietnia 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
Paweł Adamowicz na poniedziałkowej konferencji prasowej w sprawie budowy Muzeum II Wojny Światowej, apelował do ministra kultury o zmianę decyzji. Paweł Adamowicz na poniedziałkowej konferencji prasowej w sprawie budowy Muzeum II Wojny Światowej, apelował do ministra kultury o zmianę decyzji.

Czy Gdańsk w efekcie planowanego przez ministerstwo kultury połączenia Muzeum II Wojny światowej z Muzeum Westerplatte i Wojny 1939, cofnie darowiznę przekazania gruntu pod budowane Muzeum II Wojny Światowej przy ul. Wałowej zobacz na mapie Gdańska? Wiceminister Jarosław Sellin zapewnia, że zgromadzonym już 30 tys. eksponatów nic się nie stanie.



Czy połączenie placówek to dobry pomysł?

W sobotę informowaliśmy o tym, że powstające w Gdańsku Muzeum II Wojny Światowej oraz istniejące od jesieni Muzeum Westerplatte i Wojny 1939 zostaną połączone. Decyzję podjął Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego Piotr Gliński. Nowe muzeum będzie nosić nazwę Westerplatte i Wojny 1939 roku.

Władze Gdańska są zaskoczone decyzją łączenia placówek

- Apeluję do pana ministra Glińskiego o przeanalizowanie raz jeszcze zamiaru połączenia MIIWŚ z Muzeum Westerplatte. Przeznaczyliśmy ten grunt tylko na cel muzeum II wojny w Gdańsku. Za osiem miesięcy to muzeum ma być otwarte, mają przyjechać pierwsi goście, jest jeszcze czas, panie ministrze, aby zweryfikować zamiar połączenia, a faktycznie likwidacji muzeum II wojny. To muzeum jest potrzebne nam i wszystkim Polakom. Porzućmy myślenie, kto wymyślił to muzeum, kto jest inspiratorem - apelował w poniedziałek Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska.
Miasto już w 2009 roku, uchwałą Rady Miasta, przekazało na ten cel w formie darowizny działkę o powierzchni 17 tys. m kw., której wartość wynosiła ponad 55 mln zł. W uzasadnieniu darowizny można przeczytać, że koncepcja przyszłego muzeum zakłada pokazanie nie tylko najważniejszych faktów z dziejów II wojny, ale także to, co jest jeszcze często pomijane, los ludności cywilnej krajów okupowanych. Muzeum ma pokazywać też losy Polaków, którzy jako pierwsi przeciwstawili się Hitlerowi.

Gdańsk pójdzie na wojnę o grunt z ministrem?

Gdy został w tej sprawie podpisany akt notarialny z dyrektorem MIIWŚ Pawłem Machcewiczem, ten zobowiązał się "wykonywać nałożone polecenia i nie dokonywać żadnych czynności prawnych lub faktycznych, które doprowadziłyby do zmiany przeznaczenia lub wykorzystania darowanych nieruchomości".

Adamowicz w sprawie połączenia, które de facto nazywa likwidacją MIIWŚ, wysłał już list do ministra Glińskiego. Pragnie z nim też spotkać się we wtorek w Strasburgu, gdzie będą na wspólnych uroczystościach, i przekonać go do zmiany, jego zdaniem, błędnej decyzji.

- Wszystko zmierza do zanegowania tego, co się tu dzieje od lat, kosztem wielkich pieniędzy. Po to, by oglądać naszą wojnę obronną z 1939 roku, nie przyjadą tu turyści w takiej liczbie, jakiej się spodziewaliśmy. Ta umowa darowizny jest też obwarowana postanowieniem, że w razie gdyby MIIWŚ miało nie powstać, darowizna zostanie odwołana - podkreśla Jacek Taylor, członek Rady Powierniczej Muzeum II Wojny Światowej.
PiS powraca do starej koncepcji Muzeum Westerplatte. Co z eksponatami?

- Ogłosiliśmy obwieszczenie o woli połączenia dwóch instytucji, co wydaje się oczywiste, bo są o podobnej tematyce, obie są w Gdańsku. Chcemy przez to zracjonalizować administrację, instytucjonalne funkcjonowanie i finanse, co jest bardzo istotne. Mamy trzy miesiące, aby dogadać szczegóły z kierownictwami obu instytucji. Rozmowy będą się toczyć i nie rozumiem nerwowości prezydenta Adamowicza w tej sprawie - podkreśla wiceminister kultury Jarosław Sellin.
W poniedziałek na rozmowę z ministrem Piotrem Glińskim został zaproszony dyrektor MIIWŚ Paweł Machcewicz.

Nastąpią odwołania obecnego kierownictwa MIIWŚ?

- Mamy trzy miesiące od obwieszczenia, czyli od połowy lipca muszą zostać podjęte decyzję co do kierownictwa tych połączonych instytucji i dopiero wtedy będzie wiadomo, na kogo się pan minister kultury zdecydował - tłumaczy Sellin.
Co się stanie z ponad 30 tys. eksponatów, które zgromadziło już MIIWŚ? Większość z nich odnosi się bowiem do międzynarodowych czy uniwersalnych aspektów II wojny, a nie jedynie do wojny obronnej i Westerplatte. Są wśród nich m.in. amerykański czołg Sherman, niemiecka torpeda czy wagon więzienny,wstawione przed zamknięciem stropu budowanego muzeum.

- Proszę mi wierzyć, że ministerstwo jest bardzo przeczulone na punkcie ochrony zbiorów. Zawsze o to dbaliśmy i będziemy o to dbać - zapewnia wiceminister.
Muzea to pomniki byłego i obecnego premiera?

Zamiar utworzenia w Gdańsku Muzeum II Wojny Światowej ogłosił w 2007 r. ówczesny premier Donald Tusk. 1 września 2009 r., w trakcie uroczystości na Westerplatte, podpisano akt erekcyjny, a prace przy budowie placówki ruszyły w sierpniu 2012 r. Pierwotnie na ten cel polski rząd - w ramach wieloletniego programu, zarezerwował 358 mln zł. Z czasem suma ta została powiększona do około 449 mln zł.

Natomiast zamiar utworzenia Muzeum Westerplatte i Wojny 1939 ogłosił w pierwszej połowie grudnia 2015 roku wiceminister kultury Jarosław Sellin. Placówka ma opowiedzieć zarówno o historii polskiej składnicy wojskowej na Westerplatte i jej obrony, jak i o całej wojnie obronnej Polski w 1939 r. Otwarcie pierwszej części wystawy głównej muzeum planowano na 1 września 2019 r.

Na dyrektora Muzeum Westerplatte i Wojny 1939 r. został powołany związany z Akademią Marynarki Wojennej w Gdyni historyk prof. Piotr Semków. Dyrektorem programowym jest Mariusz Wójtowicz-Podhorski, pasjonat prowadzący Stowarzyszenie Rekonstrukcji Historycznej Wojskowej Składnicy Tranzytowej na Westerplatte.

Czytaj też: Lepsza opowieść o wojnie obronnej w nowym Muzeum Westerplatte

- 31 marca złożyłem rezygnację z funkcji dyrektora na ręce pana ministra i dla mnie ta sprawa jest całkowicie zamknięta i nie jestem w to wszystko zamieszany. Nie chcę podawać przyczyn rezygnacji - mówi prof. Piotr Semków.
Profesor jednak przyznaje, że był za współpracą obu instytucji, bo uważał, że oba muzea mają zbieżną tematykę i powinny się uzupełniać.

Zgodnie z ustawą o muzealnictwie w sprawie połączenia placówek, musi się jeszcze wypowiedzieć główna rada muzealna RP, złożona z najwybitniejszych muzealników z Polski. Bez zgody tej rady minister nie może podjąć decyzji o połączeniu muzeów.

Film wnętrza budowanego MIIWŚ.

Miejsca

Opinie (532) 2 zablokowane

  • Hahaha Adamowicz i po nie obsadzi muzeum (4)

    To sie porobiło. Synekurki dla Adamowicza pociotków nie bedzie!
    Jeszcze tylko ECS sprywatyzować i pogonić pociotków. Spalanie ukraińskich odpadów i nowotwory dla Gdańszczan tylko za to nienawidzę PO Adamowicza Pomaski Wałesy i tej bandy Po nowaku. Każdy kto im miesza szyki to przyjaciel Gdańszczan.
    Do tego będzie realizowana POLSKA wersja historii w muzeum a nie Niemiecko Sowiecka brawo TY!

    • 37 22

    • w ECS są ludki z których śmieją się w innych firmach

      • 11 6

    • jak tylko do władzy dojdzie PiS

      to cudownym uzdrowieniom z nowotworów wprost nie będzie końca ;) ;) ;)

      • 4 5

    • a jaka to jest polska wersja historii? (1)

      czy historia nie powinna być jednak obiektywna?

      rzesza niemiecka też miała swoją wersję historii. już nie pamiętasz jak to się skończyło?

      • 6 1

      • co to jest prawda?

        • 4 0

  • adamowicz powinien budować bagno afer 3 rp !

    na to potrzebna będzie wielka działka, a doświadczonych kandydatów na stołki w tym bagnie pełno w Gdańsku

    • 26 13

  • Czy teraz II wojna zostanie podzielona na mniejsze wojny? (7)

    I tak będzie przedstawiana w podręcznikach?

    Czy pan minister nie rozumie, że w ten sposób obniża rangę polskiej ofiary zamiast ją podnieść? A co z Monte Cassino, co z lotnikami w Bitwie o Anglię, co z Arnhem? Przecież to już nie jest wojna 1939 roku.

    • 30 14

    • Ofiara Adamowicz (3)

      Bo nie ma co zrobić z towarzyszami z PO obecnie wszędzie na wylocie!
      Do tego żona Adamowicza korzystała z rosyjskiego stypendium więc są obawy co do wersji historii w muzeum.
      Gdańszczan cieszy utarcie nosa Adamowiczowi i PO. Moze kredyt moze emigracja to nie koniec swiata.

      • 6 6

      • Też jestem gdańszczaninem i jakoś mnie to nie cieszy.
        Nie chodzi o to, kto na tych stołkach będzie siedział, PO, PiS czy jakakolwiek inna partia, tylko o koncepcję muzeum, która z definicji musi być zła, bo powiązana z Tuskiem.

        Jeśli są jakieś zastrzeżenia do wystawy, to przecież jest jeszcze czas, żeby inaczej postawić akcenty. Ale nie chodzi przecież o to, chodzi o utarcie nosa. Dziecinada.

        • 8 6

      • no i to właśnie jest wasz problem, pisowskie lemingi, jak krowie na rowie tłumaczy się wam jakim absurdem i niegospodarnością jest połączenie tych dwóch placówek pod szyldem Westerplatte i wojny 1939, a wy dalej tasujecie się tym, jak to utarli nosa Adamowiczowi. bezrefleksyjność jak u niepiśmiennych ruskich robotników zapatrzonych w Stalina....

        • 6 3

      • też jestem gdańszczaninem i mnie to nie cieszy

        raczej smuci i żenuje

        • 3 1

    • Po co Muzeum II wś? (1)

      W Gdańsku wojna się symbolicznie zaczęła i tylko tyle. Potem Szwaby żyły jak pączki w maśle do 1945 r.
      Muzeum o chwale Oręża Polskiego w II wś jest już od dawna w Warszawie - Muzeum Wojska Polskiego. I dodatkowo jeszcze będzie ekspozycja temu poświęcona w Muzeum Historii Polski. Więc po co jeszcze trzecie muzeum o tym samym? Poza tym dyrektor Machcewicz z Muzeum II WŚ wielokrotnie powtarzał, że jego muzeum to nie będzie "muzeum chwały Oręża Polskiego". Więc czyje? Dziadków z Wehrmachtu i babć z Luftwaffe?
      A o Muzeum Westerplatte mówi się od ponad 60 lat. I Obrońcy nigdy się go nie doczekali. Podobnie nie ma w Polsce muzeum zbierającym zabytki i pamiątki z całej Wojny 1939 roku. Bardzo dobrze, że w końcu ten projekt został ponownie reaktywowany póki jeszcze żyją ostatni żołnierze z 1939 r.
      Poza tym uważam, że należy uwolnić Shermana z zabetonowanej piwnicy.

      • 3 5

      • A Polskie Państwo Podziemne? A akcja "Burza"? A Żegota? a tajne nauczanie? A nasz wywiad, rozpracowanie V2? A mordy na naszych elitach?

        Tylko te czołgi i oręż.

        • 5 0

    • Właśnie status tego muzeum był chory.
      Nie da się w jakikolwiek sposób przedstawić II wojny światowej jako całości.
      Tu był chory film Tuska, chcącego byśmy jako Polacy wzięli na swe barki odpowiedzialność za koszmar tej wojny.

      • 1 5

  • (2)

    Sku.wiele dziury zalatajcie w tym Gdansku bo nie da sie bezpiecznie jezdzic a nie budowac kolejne obiekty dla krolika i znajomych krolika. I co-nie ma kasy na drogi? NIE MA ???

    • 29 15

    • tyle że to muzeum buduję się za kasę od rządu (1)

      więc w budżecie miasta nic przez to nie ubywa i można remontować drogi

      • 3 2

      • kasa od rządu to wciąż kasa

        która może znaleźć tysiąc innych zastosowań. A przy okazji, skoro muzeum buduje się za kasę rządu to co Adamowiczowi do kasy tegoż rządu?

        • 6 3

  • super brawo Pis robic porzadek w Gdansku

    • 28 29

  • ta Adamowicz zabraknie kolejnych stolkow dla kroliczka i ski

    • 21 11

  • Ręce precz od muzeum II wojny światowej !!!!! (1)

    • 21 15

    • Precz z preczem!!!

      • 4 0

  • Oszuści myślą że tak pozostanie na zawsze (1)

    Kempa nie jest prawnikiem, Pawłowicz nie jest profesorem, Gliński ani Sellin pojęcia nie mają o muzealnictwie. Jeden minister głupszy od drugiego, za to każdy zrobi każde świństwo, powie największe głupstwo, byle prezes Kaczyński pochwalił, posadę przydzielił, wypłaty podpisał i świetlaną przyszłość obiecał. Świetlanej przyszłości nie będzie, będzie sąd i kryminał za zniszczenie kraju, za przeniesienie Polski tam, gdzie do tej pory były Somali, Etiopia czy Kuba.

    • 28 20

    • No i ten co był poległ w "zamachu smoleńskim" był profesorem od prawa marksistowskiego

      • 7 8

  • (1)

    to miasto przezarte jest korupcja i mam nadzieje ze nowa wladza zrobi porzadek z kolesiami kolegow

    • 19 17

    • właśnie robi

      konkretnie to próbuje obsadzić atrakcyjne muzealne stołki swoimi kolesiami bez kompetencji

      • 3 3

  • Budyń liczył na kolejne mieszkanie i kilka etatów dla kumpli, a tu PiS wybił mu to z głowy.

    • 26 16

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane