• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdańsk zrewiduje plany inwestycji drogowych w południowych dzielnicach

Maciej Naskręt
3 listopada 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
Możliwe, że mieszkańcy Oruni i Oruni Górnej będą dłużej czekać na rozbudowę ul. Małomiejskiej. Możliwe, że mieszkańcy Oruni i Oruni Górnej będą dłużej czekać na rozbudowę ul. Małomiejskiej.

Nowa Bulońska, Nowa Jabłoniowa, Nowa Małomiejska i na końcu Nowa Świętokrzyska - w takiej kolejności dotychczas miały być realizowane inwestycje drogowe na południu Gdańska. W magistracie jednak zdecydowano o kolejnej analizie wspomnianego rankingu. Powód? Dynamiczny rozwój tej części miasta.



W sierpniu 2011 r. radni Gdańska przyjęli dla południowych dzielnic Strategiczny program transportowy, który określał m.in. kolejność realizacji poszczególnych elementów układu drogowego w tej części miasta. Plan zakładał budowę w pierwszym rozdaniu ulic: Nowej Bulońskiej, Nowej Jabłoniowej i Nowej Małomiejskiej wraz z ul. Nową Podmiejską.

Szacunkowy koszt budowy wspomnianych tras według zapewnień władz Gdańska z 2011 r. wynosi ok. 685 mln zł. Każda z tras byłaby w przekroju dwóch jezdni (po dwa pasy każdy) i dodatkowo w jej świetle wiodłaby dwutorowa linia tramwajowa.

W drugiej kolejności miasto przystąpi do zlecenia budowy ulic: Nowej Świętokrzyskiej, Nowej Warszawskiej i Unruga. Ich budowa miałaby pochłonąć ok. 333 mln zł.

Wydawałoby się, że po upływie zaledwie trzech lat przestrzeń miasta zmieniła się w nieznacznym stopniu. Nie dla pracowników gdańskiego magistratu, którzy rozpoczynają prace nad aktualizacją dokumentu z 2011 r.

- Południe to rejon miasta, który rozwija się niezwykle dynamicznie. I dlatego musimy nie tylko uważnie śledzić zachodzące tam zmiany, ale również na bieżąco dostosowywać do nich plany inwestycyjne - mówi Marcin Dawidowski, dyrektor Wydziału Programów Rozwojowych.

- Nowy, zaktualizowany program strategiczny będzie dokumentem wspomagającym starania miasta o dofinansowanie ze środków Unii Europejskiej - dodaje dyrektor WPR.

Przedmiotem nowego opracowania będzie określenie kolejności realizacji poszczególnych elementów układu drogowego i tramwajowego, których struktura przestrzenna i funkcjonalna jest już określona w dokumentach planistycznych i/lub administracyjnych.

Która inwestycja jest najpilniejsza?

Założenia aktualizacji uwzględnią m.in. zrealizowane dotychczas inwestycje w tej części miasta, funkcjonowanie układu drogowego oraz, co najważniejsze, koszty inwestycji planowanych do budowy ulic. Wskazane zostaną środki ograniczające środowiskowe skutki realizacji. Projekt programu zostanie zaprezentowany mieszkańcom miasta w ramach strategicznej oceny oddziaływania na środowisko, zgodnie z obowiązującymi przepisami.

Kto może stracić, a kto zyska?

Wszystko wskazuje na to, że po aktualizacji programu priorytet może stracić budowa dwujezdniowych ulic: Nowej Małomiejskiej i Nowej Podmiejskiej - alternatywy dla zakorkowanej każdego dnia Trasy W-Z. Póki co miasto nie zdecydowało się sfinansować nawet dokumentacji projektowej dla przedsięwzięcia łączącego Orunię Górną z Traktem św. Wojciecha i dalej Dolnym Miastem.

Budowa ulic: Nowej Małomiejskiej i Nowej Podmiejskiej w najbliższych latach spotęgowałaby ruch na i tak zatłoczonym Trakcie św. Wojciecha - powstałyby tam poważne zatory.

Które inwestycje mogą zatem zająć trzecie - priorytetowe - miejsce? Będzie to raczej ul. Nowa Świętokrzyska lub ul. Nowa Warszawska, dla których zostały zatwierdzone środki w budżecie miasta na projekt budowlany. Jeśli tak się stanie będzie to dowód na to, że nie ma co liczyć na sprawny przejazd samochodem z południa Gdańska do centrum. Taką możliwość ma zapewniać tramwajowa komunikacja miejska.

Trzy dotychczasowe priorytety drogowe:

Nowa Bulońska Północna
Najbardziej potrzebna według Strategicznego programu transportowego jest budowa ul. Nowej Bulońskiej Północnej o długości 1,65 km. Jej koszt oszacowano na ok. 220 mln zł. Nowa trasa połączy istniejącą, starą ul. Bulońską zobacz na mapie Gdańska na Morenie z ul. Jabłoniową zobacz na mapie Gdańska na gdańskim Jasieniu. Droga ma być trasą dwujezdniową, o dwóch przeciwnych pasach ruchu. Trasa będzie przebiegać przez teren, na którym dziś są ogródki działkowe. Dla tej inwestycji gotowy jest już projekt a miasto czeka na dofinansowanie inwestycji z UE.

Nowa Jabłoniowa
Tańszą i drugą do realizacji jest budowa ul. Nowej Jabłoniowej. Ponad dwukilometrowy odcinek trasy kosztować będzie ok. 90 mln zł. Jej przebieg przewidziano od węzła przy al. Armii Krajowej zobacz na mapie Gdańska do Obwodnicy Trójmiasta zobacz na mapie Gdańska. Dwujezdniowa droga o dwóch pasach ruchu ma się zakończyć na gdańskich Szadółkach przy ul. Lubowidzkiej zobacz na mapie Gdańska. Dalej, w kierunku obwodnicy pojedziemy jednojezdniową trasą składającą się z czterech pasów ruchu - tak jak jest to na al. Niepodległości w Sopocie zobacz na mapie Gdańska.

Nowa Podmiejska wraz z Nową Małomiejską
Najdroższą i trzecią w kolejności spośród najbardziej priorytetowych inwestycji na Południu jest budowa ul. Nowej Małomiejskiej wraz z ul. Nową Podmiejską o długości 2,55 km. Droga połączy pętlę przy ul. Świętokrzyskiej zobacz na mapie GdańskaTraktem św. Wojciecha zobacz na mapie Gdańska. Będzie ona kosztować ok. 370 mln zł. Dlaczego aż tyle? Jest tam bowiem najwięcej obiektów, które będzie trzeba zrównać z ziemią zanim rozpoczną się pierwsze prace budowlane. Choć to wciąż odległy moment, w świetle planowanej dwujezdniowej ulicy będzie trzeba usunąć ok. 13 domów mieszkalnych i ok. 25 budynków gospodarczych. Część mieszkańców będzie trzeba przesiedlić, co trwa już od kilku lat.

W związku z rozpoczęciem aktualizacji "Strategicznego programu transportowego dzielnicy Południe w mieście Gdańsku" został utworzony adres e-mail: gdansk-poludnie@gdansk.gda.pl, na który można składać wnioski do ww. Strategicznego programu transportowego, w terminie do dnia 15 grudnia 2014 roku. Wnioski można składać także na adres: Biuro Rozwoju Gdańska, ul Wały Piastowskie 24, 80-855 Gdańsk.

Miejsca

Opinie (160) 6 zablokowanych

  • "Jeśli tak się stanie będzie to dowód na to, że nie ma co liczyć na sprawny przejazd samochodem z południa Gdańska do centrum...

    ...Taką możliwość ma zapewniać tramwajowa komunikacja miejska."

    Odkrycie Ameryki!
    Są dwie możliwości ograniczenia ruchu samochodowego do centrum. Albo robimy to systemowo i w sposób zaplanowany albo ruch ogranicza się sam poprzez korki, które, jak zauważyliśmy w przypadku Nowej Słowackiego - są niezależne od gęstości i bezkolizyjności sieci drogowej, tzn. zauważyli ci, którzy nie zdawali sobie z tego sprawy wcześniej.

    • 7 0

  • BUDYŃ I WYBORY (1)

    Albo ktoś mu dał kolejne mieszkanie i robi obiecanki, albo sondaże spadają.
    Taki PAN po 16 latach może obiecać wszystko.
    Każdy dobry w nowej kadencji tylko nie ADAMOWICZ.

    • 6 1

    • Na Południu Budyń ma największe branie więc coś musi obiecać.

      Bez Południa Budyń spływa do kanalizacji. Najtępsi ludzie tam widać mieszkają. Sobieszewo od 12 lat głosuje na Budynia a ten im most odsuwa jak marchewkę..
      jesteśmy liderem mówi Budyń.
      Południowcy macie stadion. On wam musi wystarczyć. Jak dożyjecie do emerytury to się doczekacie nowej ulicy.

      • 3 3

  • Brakuje jeszcze Nowej Budyniowej. (5)

    A tak na poważnie, to czas pogonić tego lenia i jego sitwę bo działalność prezydenta Budynowicza polega na tym, że ciągle tylko architekci robią plany budowy dróg a potem nie ruszają z budową ulic i ulic.
    Niedługo tramwaj na planach będzie dojeżdżał do Kościerzyny i Kartuz mijając po drodze puste pola w centrum Gdańska, na których nie wiadomo czemu nie rozwija się miasto. W centrum miasta marnotrawi się przestrzeń na nieużytki publiczne typu ECS albo uprawia elitarną deweloperkę z cenami mieszkań wyjętymi z kosmosu. Dlatego dużo ludzi nie tyle chciało co nie miało innego wyjścia niż osiedlać się na tzw. górnym tarasie.

    • 107 22

    • Jaworski, ty sie tak nie spiiinaj.:-) (4)

      • 16 10

      • No nie wiem, czy tylko Jaworski (3)

        Myślę, że więcej gdańszczan znajdzie się, którzy widzą, że deweloperka dobrze się ma, a podstawowe sprawy mieszkańców to "w następnej kadencji". Ilu mieszkańców tego miasta zostało zrobionych w bambuko przez zmiany planów zagospodarowania pod życzenie dewelopera, ilu płaci za prywatne żłobki przedszkola, bo w publicznych nie było miejsca, ilu w mieszkaniach śmierdzi z Szadółek, gdy tymczasem prezes ZU pobiera premie za efektywność, itd., itp. Że nie wspomnę, że wszyscy finansujemy ogrzenianie mieszkańcom niemieckiego Lipska, którym prezydent sprzedał naszą, miejską spółkę grzewczą. ECS i TS pominę miłościwym milczeniem.

        • 16 5

        • a kto to jest ten Bartelik ? Jakaś postkomuna ? (1)

          • 7 1

          • Budyń to też postkomuna, niech nikogo nie zmylą jego legendy o opozycji demokratycznej

            tzw opozycja demokratyczna w tzw III RP bardziej broniła ludzi i układów PRL-u niż pozostałych obywateli, którzy wcześniej z nadzieją ufali że coś się zmieni. Owszem, zmieniły się ale świnie przy korycie. Ten sama sposób sprawowania władzy, arogancja, buta i nieliczenie się z ludźmi. Stąd m.in. taka niechęć do np ECS, ludzie nie traktują wydarzeń i przemian lat 80-90 jako "nasze zwycięstwo a jako zwycięstwo kolejnego pokolenia świń do koryta. Od lat te same gęby u władzy jak za PRL. Adamowicz - 4 kadencje, Tusk był jednym z liderów zdradzieckiej unii demokratycznej od samego jej początku a dziś jest prezydentem unii europejskiej, Pawlak - mianowany premierem w 1992.
            Naprawdę wierzycie, ze się faktycznie zmieniło. Budyń to tez postkomuna bo wyszedł z tamtych układów. Nie słyszałem, żeby od razu po studiach ktoś bez "pleców" zostawał rektorem na uczelni tylko za swoje liczne "talenty"

            • 7 2

        • Zadne placze i spinanie sie nie pomoga.:-)

          Prawda jest taka, ze i tak wygra Pawel i szkoda, ze "ktos" placi za te wszystkie wystapienia, szopki, skoro i tak wynik jest wszystkim dobrze znany.
          Wole "budynia" niz kolesia, ktory w tv mowi, ze 11-latka zgwalcona przez kilku chlopow, ktora zaszla w ciaze, powinna ja donosic... Bydlak.

          • 11 5

  • Ale można go zrobić w druga stronę w kierunku Obwodnicy, przynajmniej nie było by problemu z korkiem codziennie po południu

    • 1 1

  • Inwestycje (2)

    Dlaczego nikt z planistów oraz dziennikarzy nie porusza kwestii potencjalnego wiaduktu nad skrzyżowaniem Al. Havla, Łostowicka, Armii Krajowej? Przecież są tam od wielu lat usypane ziemne przyczułki z kawałkiem dwóch nitek asfaltu do bezkolizyjnego pokonywania krzyżówki tych ulic? Czemu nie dokończyć tego co już kiedyś zaczęto?

    • 27 10

    • Nie chcą robić, bo:
      - wiadukt w stronę W tylko by zaszkodził sytuacji w centrum
      - sam wiadukt w stronę Z nie pozwolił by zmienić organizacji ruchu/świateł w poprzek (Łostowicka/ Hawla)
      W sumie na razie chciałbym zobaczyć te brakujące 50 m lewoskrętu z WZ do Havla...

      • 8 4

    • Pewnie dlatego, że ludzie o tym decydujący mają trochę większą wiedzę niż ty jakie byłyby konsekwencje takiego wiaduktu. Korek do Groddecka zaczynałby się już od Chełmu. 20 minut stania minimum. Dramatycznie zakorkowałaby się Łostowicka i cała Morena. Generalnie wiadukt ten byłby dramatem i więcej przyniósłby szkody niż pożytku.

      • 9 10

  • Niech wiec ludzie stoja na skrzyżowaniu z havla

    • 1 1

  • Co to za kretyńskie nazwy w stylu "Nowa ..."? (4)

    Nie ma już pomysłu na nazewnictwo ulic?
    Jak jest"Nowa..." to się pytam - gdzie jest "Stara..."?
    Ulica "Nowa kretyniowa".

    • 7 11

    • Nowa Kocurmanowa....Psik! (2)

      • 4 0

      • A gdzie Stara Kocurmanowa? (1)

        • 2 1

        • Pewnie wpędzona do grobu wiecznym utyskiwaniem...

          • 3 0

    • Zenek, aleś kretyn

      Przecież to nazwy technczne. Jak zbudują to nadadzą jej docelowa nazwę np./ Zenona Kocurmana

      • 9 1

  • Nowa Świętokrzyska jest bardzo istotnym połączeniem z Obwodnicą

    Ta inwestycja powinna być priorytetem oraz powinna być skoordynowana z przebudową ulicy Staropolskiej w Kowalach oraz Węzła Kowale (gmina Kolbudy i GDDKiA odpowiednio). Nowa Warszawska jest natomiast istotna,jako dojazd do osiedli w Szadółkach, Ujeścisku i Rębowie. Nowa Bulońska i Jabłoniowa to dopiero trzeci priorytet,gdyż trasa "średnicowa" Górnego Tarasu od Potokowej, przez Rakoczego,Nowolipie,Łostowicką i Al. Havla po wybudowaniu NŚ będzie już "dopięta". Natomiast Nowa Małomiejska od Havla do Traktu to pieśń przyszłości - ta trasa będzie przydatna dopiero, gdy wybudowane zostaną Nowa 3. Maja i Nowa Chmielna,Serbska,Rejtana,Sandomierska,czy jak jej tam,wraz z wiaduktem nad torami,jako odciążenie Traktu.

    Reasumując,bardzo dobra i potrzebna rewizja planów!

    • 11 4

  • Drążyć tunele, budować kładki i estakady. (3)

    Płaskie, duże skrzyżowania w mieście to przeżytek - szkoda terenu i za dużo łażenia dla pieszych.

    • 37 21

    • Tak,a tunele odwodnią i wentylują się same...

      • 3 2

    • Lełon daj piniondzy (1)

      to już jutro polecę drążyć

      • 3 3

      • cóż: nadprodukcja - fundamentalny problem kapitalizmu - wszyscy wiedzą że trzeba zrobić, są moce przerobowe (a nawet ich nadmiar), tylko nie ma czym zapłacić. Sztuką jest sprzedać a nie wyprodukować lub wykonać usługę. Tylko tak dalej, a obudzicie się w szałasach :/

        • 1 2

  • Urzędnicy odkryli, że Gdańsk Południe się rozwija.....

    Gratuluję!!! A teraz śmiało do kasy po premię za przenikliwość i zaangażowanie... ehhh.... Budyń.... Budyń....

    Podsumowując: Nikt Ci nie da tego co Budyń Ci obieca!

    • 7 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane