- 1 Wyprosił z autobusu dzieci z hulajnogami (869 opinii)
- 2 Wojskowa flota aut wyprzedała się na pniu (65 opinii)
- 3 Nielegalne śmietniska zmorą mieszkańców (66 opinii)
- 4 Pierwsze spotkanie trzech prezydentek (332 opinie)
- 5 Róże w Cisowej, głazy w Wielkim Kacku (9 opinii)
- 6 Wybory europosłów: głosuj, gdzie chcesz (105 opinii)
Gdański adwokat wytyka błędy w uchwale śmieciowej
Nie wiadomo czemu w gdańskiej deklaracji jako organ właściwy wskazano dyrektora Zarządu Dróg i Zieleni, który jako jednostka budżetowa Gminy Miasta Gdańsk, nie może być - w myśl przepisów Ordynacji Podatkowej - organem właściwym w sprawie opłat za gospodarowanie śmieciami - argumentuje gdański adwokat Donat Paliszewski.
Sposób ustalenia wysokości owej opłaty budził spore emocje, także wśród polityków. (...) Pomijano jednak w dyskusji inne ważne aspekty, w tym charakteru prawnego zmiany zasad odbioru śmieci z umowy cywilno-prawnej stron, na opłatę lokalną z konsekwencjami jak dla zobowiązań podatkowych, co stanowi zasadniczą różnicę .
Właśnie poznaliśmy treść projektu uchwały Rady Miasta Gdańska w sprawie określenia wzoru deklaracji o wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi składanej przez właścicieli nieruchomości położonych na terenie Gminy Miasta Gdańska. Zgodnie z ustawą (...) o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, Rada Miasta była zobowiązana do ustalenia wzoru deklaracji, której treść zapewniałaby prawidłowość obliczenia wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi. Natomiast propozycja przedstawiona gdańskim radnym jest co najmniej krotochwilna.
Krąg osób zobowiązanych do złożenia deklaracji o wysokość opłaty za gospodarowanie odpadami został określony przez ustawodawcę szeroko i obejmuje oprócz właściciela i użytkownika wieczystego, także jednostki organizacyjne i osoby posiadające nieruchomości w zarządzie lub użytkowaniu, a także inne podmioty władające nieruchomością. W tej sytuacji, gdy dana nieruchomość będzie wynajmowana, może pojawić się problem, kto powinien złożyć deklarację tj. właściciel wynajmowanej nieruchomości czy najemca i ewentualnie, który z nich, czy może obaj ponosić mogą odpowiedzialność za jej niezłożenie.
W tym miejscu dochodzimy do istotnej kwestii, a mianowicie odpowiedzialności za niezłożenie czy podanie błędnych danych w deklaracji. W tym zakresie ustawodawca zrównał reżim prawny deklaracji "śmieciowych" z zeznaniami podatkowymi, a projekt gdański wprost wskazuje, iż niezłożenie deklaracji lub błędy rachunkowe będą rodzić odpowiedzialność karnoskarbową, co jest prawdą w tym stanie prawnym. Zawiera też z gruntu nieprawdziwe faktycznie oświadczenie deklarującego, że znane są mu wskazane w deklaracji artykuły kodeksu karnego skarbowego. W ten sposób, po cichu, do gospodarki odpadami ustawodawca wprowadził, oprócz odpowiedzialności obywateli istniejącej na gruncie prawa administracyjnego wyrażającego się w uprawnieniu prezydenta miasta do wydawania decyzji ustalających wysokość opłaty za gospodarowanie odpadami, odpowiedzialność karnoskarbową , która z samego założenia powinna być stosowana wyjątkowo, jako ultima ratio, czyli ostateczność.
Treść zaproponowanej gdańskim radnym deklaracji budzi nadto jeszcze wątpliwości z uwagi na ilość informacji, które musi podać mieszkaniec gminy. Przede wszystkim oprócz podstawowych danych osobowych, jak imię, nazwisko czy PESEL, każdy mieszkaniec ma być zobowiązany do podania np. daty urodzenia czy imion rodziców. W tym stanie rzeczy, niejasność budzi istnienie w ogóle numerów PESEL, skoro i tak każdy mieszkaniec musi podawać wszystkie dotyczące go dane osobowe organowi gminy, pomimo iż organ ten po numerze PESEL mógłby z łatwością je uzyskać. Niezrozumiałym jest także próba usiłowania podawania przez mieszkańców Gdańska, oprócz numeru księgi wieczystej nieruchomości, jej obrębu ewidencyjnego i numeru działki, skoro te informacje są zbędne dla ustalenia powierzchni lokalu mieszkalnego, a samorząd posiada przecież te informacje w swoich zasobach.
Czytaj też: Deklaracje śmieciowe jak roczny PIT.
Samo wyliczenie opłaty także nie będzie należeć do najłatwiejszych. Podział powierzchni nieruchomości na powierzchnię do 110 m kw. oraz powyżej 110 m kw., sposobu zbierania odpadów na selektywny i nieselektywny oraz wynikająca z tego różnica w stawkach opłaty może rodzić pomyłki w obliczeniu miesięcznej wysokości opłaty, a co za tym idzie rodzić ewentualną odpowiedzialność za wykroczenie karnoskarbowe, co nie było celem reformy gospodarki odpadami. Życzę miłej pracy organom skarbowym w tropieniu sprawców "śmieciowych" wykroczeń skarbowych.
Wprowadzenie w życie deklaracji "śmieciowych" stanowi kolejny wyraz biurokratyzacji i wszechobecnej "papierologii", która nie służy żadnemu celowi, a tym bardziej ochronie środowiska. (..) Zamiast ochrony drzew, ustawodawca i samorząd chcą zafundować mieszkańcom garść nowych i zbędnych obowiązków administracyjnych(...).
Na koniec proszę zauważyć, że w projekcie uchwały Rady Miasta, tj. w §2 zawarto obowiązek złożenia deklaracji (należy się domyślać, że osobiście, gdyż nie jest to tożsame z jej wysłaniem pocztą) w Zarządzie Dróg i Zieleni, z podaniem adresu, do dnia 31 maja 2013 r. Już widzę te majowe kolejki gdańszczan przed siedzibą Zarządu, dorosłych, emerytów, inwalidów, matek z wózkami, co przy około 450-tysięcznej populacji gdańszczan budzić będzie radość z możliwości spotkania dawno niewidzianych znajomych czy sąsiadów, a miejsce to stanie się kultowym dla majowych spacerów. To wszystko dzięki krotochwilnemu projektowi uchwały.
W Gdyni radni przyjęli następujące stawki: 19 zł za mieszkanie do 40 m kw., (28 zł przy braku segregacji), 32 zł za mieszkanie do 80 m kw. (48 zł) i 39 zł - gdy lokal przekracza 80 m kw. (58 zł).
W Sopocie uchwały śmieciowe trafią na marcową sesję RM. Planowany jest ryczałt (35 zł za śmieci posegregowane i 70 zł za nieposegregowane) oraz dwa warianty opłaty naliczanej od powierzchni. W pierwszej wersji opłata byłaby naliczana jednakowo od każdego z lokali, w drugiej - tylko od lokali o powierzchni do 110 m kw., a użytkownicy większych mieliby płacić jednakową, stałą opłatę.
Opinie (147) ponad 100 zablokowanych
-
2013-02-28 14:09
Prościej = Lepiej ?
Zatem po co ludziom imiona i nazwiska ? Przecież wszystko wyjaśnia pesel ! Dla uproszczenia procedur można go wytatuować na czole w postaci kodu kreskowego...
- 0 0
-
2013-02-28 19:19
krotochwilna uchwała
Absolutnie zgadzam się z określeniem przez pana mecenasa tej hybrydy śmieciowej, wykreowanej przez radnych - uchwałą ktotochwilną. Nic dadać , nic ująć.
- 4 0
-
2013-03-01 04:26
Śmieci
- 0 0
-
2013-03-01 04:28
Mecenas
Mecenas ma rację. Prosze poczytać ustawy. Prawnicy Urzedu niestety niedoczytali ustaw. Zrobili jak im kazano
- 2 0
-
2013-03-04 08:39
Brawo p. Paliszewski!
Brawo p. Paliszewski, będę uważnie szukał pańskiego nazwiska na listach wyborczych.
- 0 0
-
2013-03-06 15:55
Gnojenie społeczeństwa
Do d... z takim rządem .
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.