- 1 PKP chce oddać Gdyni tunel. Szansa na zmiany w centrum (59 opinii)
- 2 Pozostałości baterii mającej bronić portu (42 opinie)
- 3 Odnaleziono ciało zaginionego nurka (126 opinii)
- 4 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (347 opinii)
- 5 Neptun jak nowy. Zobacz, jak go myto (83 opinie)
- 6 Tak organizowano Rajd Monte Carlo w Gdańsku (24 opinie)
Gdynia: Jesienią droga rowerowa na bulwar i przebudowa pętli
W poniedziałek rozpocznie się budowa brakujących fragmentów dróg rowerowych wzdłuż skweru Plymouth od ul. Partyzantów do ul. Bema oraz od ul. Tetmajera do bulwaru Nadmorskiego w Gdyni. Prace potrwają do września. Inwestycję dofinansuje Unia Europejska. Z miejskich środków zostanie przy okazji przebudowana pętla autobusowa przy ul. Tetmajera.
Czytaj też: 160 mln zł na międzynarodowe szlaki rowerowe na Pomorzu
Trasa R-10 w Gdyni: co nowego powstanie?
Nowe odcinki powstaną wzdłuż ul. płk. Dąbka , Kwiatkowskiego , al. Marsz. Piłsudskiego oraz wzdłuż al. Zwycięstwa - od ul. Stryjskiej do ul. Orłowskiej . Do czasu budowy ulicy Nowej Węglowej, przebieg trasy wyznaczony będzie wzdłuż ul. Janka Wiśniewskiego (pasami rowerowymi) oraz ul. Starowiejskiej (w strefie uspokojonego ruchu tempo 30).
Dzięki dofinansowaniu z Unii zakończą się wreszcie kłopoty rowerzystów przy skwerze Plymouth. W tym miejscu droga rowerowa dla jadących od strony Sopotu urywa się.
By dalej kontynuować jazdę w kierunku morza zgodnie z przepisami trzeba wjechać na ulicę albo jechać po mało uczęszczanym chodniku na skwerze do drogi rowerowej przy ul. Piłsudskiego. Co więcej, przy ul. Tetmajera rowerzyści znów mają problem. Niektórzy wjeżdżają na chodnik, inni przejeżdżają przez pętlę autobusową, by dojechać do bulwaru
Rowerzyści nikomu w ten sposób nie przeszkadzają, ale w praktyce to rozwiązanie prowizoryczne, a do tego niezgodne z przepisami. Urzędnicy zmiany zapowiadali wiele razy, ale faktem staną się dopiero jesienią tego roku.
Rowerem na bulwar w Gdyni bez przeszkód pojedziemy jesienią
Prace w okolicach al. Piłsudskiego ruszą jeszcze w styczniu, a zakończą się we wrześniu. W ramach inwestycji zostanie wybudowana droga rowerowa, wyznaczone zostaną pasy rowerowe o łącznej długości 630 metrów. Powstanie też "rondo" łączące istniejącą trasę rowerową wzdłuż bulwaru z al. Marsz. Piłsudskiego oraz miejsce odpoczynku dla rowerzystów wraz z toaletą.
- Istniejąca ścieżka z kostki betonowej przy al. Marsz. Piłsudskiego zostanie niebawem zastąpiona nawierzchnią bitumiczną w ramach oddzielnego zadania - informuje Jakub Furkal z Zarządu Dróg i Zieleni w Gdyni.
Przy okazji przebudowy ulic, ze środków miasta zostanie rozbudowana również pętla autobusowa przy ul. Tetmajera.
Do wyłonienia wykonawcy potrzebne były dwa przetargi. Jedyną ofertę w obydwu złożyło konsorcjum firm WPRD Gravel oraz PW Elgrunt. Za pierwszym razem oferowana kwota była dla miasta zbyt duża, ale przy powtórnym postępowaniu zdecydowano o dołożeniu brakujących środków.
Kolejne drogi rowerowe w Gdyni niebawem
Kosztorys zadania opiewał na kwotę 4,7 mln zł. Ostatecznie całość będzie kosztowała blisko 6,7 mln zł. Połowę z tej kwoty pochłonie budowa drogi rowerowej, a drugą - przebudowa pętli autobusowej.
Urzędnicy zapewniają, że są gotowi do realizacji kolejnych zaplanowanych części trasy R-10, w tym - uznawanego przez Stowarzyszenie Rowerowa Gdynia za jeden z rowerowych priorytetów - połączenia drogą rowerową al. Zwycięstwa na odcinku Kościelna - Orłowska .
- Wszystkie inne odcinki są już zaprojektowane i czekają na realizację - zapewnia Jakub Furkal.
Miejsca
Opinie (121) 3 zablokowane
-
2018-01-11 15:02
Miś
to jest miś na miarę naszych potrzeb, my tym misiem zamykamy usta malkontentom
- 4 1
-
2018-01-11 15:34
woww ale inwestycja
mamy dosc szczura po 20 latach
- 4 0
-
2018-01-11 15:34
cg.gdynia@gmail.com (1)
No cóż te władze miejskie chyba już same nie wierzą , że w jakikolwiek sposób są w stanie działać racjonalnie. Objęcie odrębnym "zadaniem" obszaru około 100 metrów kwadratowych i epatowanie tym przedsięwzięciem mieszkańców Gdyni, stanowi o całkowitym zaniku jakichkolwiek przemyśleń i obowiązków wykonywania władz samorządowej dla dobra mieszkańców miasta.
A gdzie renowacja dróg wylotowych z miasta. Gdzie rozwiązanie problemu komunikacji Witomina, Wiczlina, którego ruch odbywa się po drodze pamiętającej lata 60, gdzie kolej dla Obłuża i Oksywia.
O tym władze Gdyni nie mówią ponieważ nie mają żadnych argumentów poza stwierdzeniem "inwestycja nie będzie realizowana" (niezniszczalny Marek Stępa)
No cóż jestem gdynianinem od urodzenia. Zawsze utożsamiałem się z tym miastem , a błędy i zaniechania władz tłumaczyłem brakiem środków finansowych lub "krótką kołdrą"
Na dzień dzisiejszy stwierdzam jednakowoż , że to wygodne uzasadnienie nieróbstwa i braku jakiegokolwiek zaangażowania ludzi magistratu dla racjonalnego gospodarowania tym miastem .
Ambicje włodarza tego grodu, podsycane z pewnością stanowiskiem pseudo doradców, na chwilę obecną stanowią o powolnej degrengoladzie miasta zwłaszcza w porównaniu z dynamicznie rozwijającymi się Gdańskiem i Sopotem. Za chwilę Gdynia niewnęcenie migruje dołączając do "małego trójmiasta" i nic z tej perspektywy nie będzie jej w stanie wyrwać.
Taki jest koniec wszechwładzy jednej ekipy, która nie znosi krytyki, a w efekcie racjonalnego podejścia do swoich obowiązków.- 9 1
-
2018-01-11 16:58
a co konkretnie proponujesz w zamian?
Brak przejawów myślenia o potrzebie pociągnięcia PKM na Obłuże/Oksywie to fakt świadczący o braku sensownej wizji rozwoju miasta.
Rozwiązanie komunikacji Witomina i Wiczlina to zupełnie inna bajka - niektórzy wyobrażają sobie, że winą miasta jest nieposzerzanie dróg prowadzących w te rejony Gdyni.
Sensowny plan rozbudowy sieci udogodnień dla rowerów jest jednak ważnym elementem wyjścia z błędnego koła niezrównoważonego rozwoju systemu komunikacyjnego opierającego się na motoryzacji indywidualnej, który skądinąd popiera świadomie lub nie znaczna część mieszkańców Gdyni, nie wahająca się obrażać osób szukających alternatywy.- 0 1
-
2018-01-11 15:54
...
Ścieszki rowerowe w Gdyni, szczególnie w centrum wytycza jakiś baran, który nie ma zielonego pojęcia o ruchu ulicznym. Czy słowo baran jest obraźliwe. W tym wypadku tak, bo inaczej nie można tej osoby określić.
- 5 3
-
2018-01-11 16:26
Idiotyzm z tymi rowerami. (5)
Przcież to nie ten klimat. Przeważnie u nas jest zimno i deszczowo. Czy ludzie jeżdżą cały rok rowerami? Buduje się ścieżki rowerowe zamiast naprawiać tragiczne gdyńskie ulice. Jak rozładować narastający praliż samochodowy. Tym powinni się w końcu zająć.
- 7 6
-
2018-01-11 17:02
Gdynianko - zaproponuj coś, stać cię na to (4)
W Sztokholmie i Helsinkach jest dużo gorszy klimat, nie tylko jest zimno i deszczowo, ale wietrznie i mroźnie.
Są tacy, którzy jeżdżą tam i w Gdyni rowerami przez cały rok. W ciągu 10 minut można dotrzeć rowerem na odległość ponad 3 kilometry - ilu mieszkańców Gdyni mieszka dalej od najbliższej stacji SKM /PKM?
Porozmawiamy, jak wreszcie ruszy system roweru metropolitalnego. Wtedy wielu osobom takim jak ty wyobraźnia poszerzy się znacznie, z korzyścią dla wszystkich.- 2 1
-
2018-01-12 03:25
Czy w Gdyni mamy paraliż samochodowy czy rowerowy? (3)
Proszę nie porównywać Gdyni do Sztokholmu lub Helsinek. Byłam i widziałam. (piękne głdkie ulice, duże parkingi). Na siłę chcecie zmusić ludzi aby przesiedli się nas rowrery? Przecież to śmieszne. To nie Pekin z lat 50-tych. Na całym świecie ludzie juź od pewnego czasu przemieszczają się raczej samochodami.
- 1 2
-
2018-01-12 12:08
w miastach zajmujących najwyższe miejsca w rankingach jakości życia
coraz więcej ludzi przesiada się z samochodów na rowery wspomagane elektrycznie, rowery konwencjonalne lub decyduje się na skorzystanie z kombinacji rower+ kolej (naziemna lub podziemna).
Teza, że ktoś kogoś chce "na siłę" zmuszać do przesiadania się na rower to zgrana płyta osób szukających wymówek lub mających kłopoty z własnymi emocjami pojawiającymi się wtedy, gdy na jezdni pojawia się rowerzysta mający do tego pełne prawo.- 1 0
-
2018-01-12 12:10
W Sztokholmie kilka lat temu wprowadzono opłaty za wjazd samochodem do centrum
i okolice tzw. Slussen (centrum miasta) przebudowuje się tak, by stało się radykalnie bardziej przyjazne dla pieszych i rowerzystów.
- 1 0
-
2018-01-12 13:27
Gdynianka
Nikt Pani nie zmusza, może Pani spokojnie jeździć samochodem do woli. Więc proszę nie pisać bzdur
- 2 0
-
2018-01-11 16:32
(2)
Piękna kostka Bauma. Przykład polskiej myśli technologiczno-inżynieryjnej.
Śzieżki rowerowe to chyba się buduje za kare w tym kraju?- 3 2
-
2018-01-11 17:04
Przecież jest już mowa o wymianie nawierzchni dróg rowerowych w Gdyni
Ważniejszym kryterium jakości DDR jest jakość rozwiązań na skrzyżowaniach tras rowerowych z ruchem kołowym, kostkę można wymienić, zbudować wiadukt pieszo rowerowy nad przedłużeniem ulicy 10 Lutego może trudniej, ale bardziej warto.
- 1 0
-
2018-01-11 17:32
Powiem Ci szczerze, że po deszczu wolę jechać po takiej kostce. Szybciej wysycha niż te "asfaltowe"(?) ścieżki.
- 0 1
-
2018-01-11 17:32
Skandal!!! Przecież pętla autobusowa miała zostać przeniesiona bliżej morza, tam gdzie obecnie jest parking dla samochodów!!!!!
- 1 3
-
2018-01-11 21:17
A na 10tego lutego czołgowisko.
- 3 2
-
2018-01-13 19:25
A kiedy rowerem dojedziemy z obłuźa na morską
- 2 1
-
2018-02-05 01:42
Przykazania rowerowe
1. Budować trasy z uwzględnieniem wjazdu na nie i zjazdu z włączeniem się do ruchu a nie ślepe
2. Budować jednokolorowe estetyczne drogi a nie tartan przechodzący w kostki przechodzące w chodnik...
3. Budować trasy z przyłościowymi zjazdami. Będzie Park Centralny pamiętajcie o ładnym zjeździe
4.unikać rozwiązań z 3 maja, kontrapasy na tak ważnych zatłoczonych magistralach to nie jest dobry pomysł dla nikogo. Tymbardziej że w parku wzdłóż torów skejmożna spokojnie będzie dojechać do dworca.
5.Ratować istniejące drogi. Trasa na Władysława 4 czeka i czeka a nam brody rosną, kiedy będzie połączenie ze Starowiejską?
I tyle w temacie- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.