• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdynia: Ktoś rozsypał żrący środek czyszczący w parku

Patryk Szczerba
6 czerwca 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 
  • Teren został sprawdzony przez strażaków, którzy usunęli biały proszek z parku.

Dwoje kilkuletnich dzieci doznało niewielkich oparzeń po tym, jak dotknęły białego proszku wysypanego pod jednym z drzew na skwerze Sue Ryder przy ul. Partyzantów zobacz na mapie Gdyni w Gdyni. Sprawę badają policjanci z komisariatu w Redłowie.



Czy natrafiłe(a)ś kiedyś na porzucone chemikalia?

Zgłoszenie funkcjonariusze otrzymali ok. godz. 20.30 w poniedziałek. Powodem interwencji był rozsypany na trawniku biały proszek, którym ubrudzony był także konar drzewa. Policję zawiadomili zaniepokojeni rodzice, po tym jak styczność z substancją miały ich kilkuletnie dzieci.

Na miejscu pojawili się też strażnicy miejscy, pogotowie oraz strażacy, którzy na ul. Partyzantów dotarli samochodem do ratownictwa chemicznego z laboratorium pomiarowym.

- Po wstępnych oględzinach okazało się, że biały proszek to środek czyszczący. Policjanci dokładnie sprawdzili okoliczne drzewa i trawnik w poszukiwaniu podobnej substancji. Nic nie znaleziono. Dzieci, po interwencji ratowników i opatrzeniu niewielkich oparzeń, zostały zabrane przez rodziców do domu - informuje podkom. Krzysztof Kuśmierczyk, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.
Drzewo, pod którym znaleziono żrący proszek, zostało opłukane, a nieznana substancja chemiczna zbadana i dezaktywowana na miejscu przez strażaków.

Na razie nie wiadomo, kto i dlaczego rozsypał ją na trawniku. Niewykluczone, że miała to być "pułapka" przeznaczona dla psów.

- Trwa ustalanie okoliczności zdarzenia. Sprawę badają policjanci z komisariatu w Redłowie - uzupełnia Kuśmierczyk.

Miejsca

Opinie (49) 1 zablokowana

  • dla psów pułapka??? co za głupie testy przecież psy mają super węch i nie jedza proszku (1)

    jak już to szybciej ktoś by chciał sie pozbyć konkretnego drzewa ale to i tak nie ma sensu skoro było one w padku wiec to pewnie przypadkowo ktos rozsypał coś i wielka afera bo ktos nie pilnuje bachorów

    • 1 3

    • Była celowa pułapka na dzieciaki zrobiona. Wiem bo widziałem. Nic na trawniku posypane nie było tylko na konarze

      • 1 0

  • Trojmiasto.pl kłamliwy portal w Twoim mieście

    Sterta kłamstw artykule. Straż Miejska pojawiła się o 20:10. Byli pierwsi na miejscu i przyjechali na bombach. Prawdopodobnie to oni zawiadomili pozostałe służby. Proszek był rozsypany wyłącznie na konarze drzewa co stanowiło PUŁAPKĘ NA DZIECI a nie na żadne psy ! Trojmiasto.pl jak zawsze stertę kłamstw publikuje. AMEN.

    • 1 1

  • jakim skwerze?? (1)

    iście polska nazwa...

    • 0 5

    • Sprawdź kim była pani Sue Ryder i co zawdzięcza jej Gdynia /i nie tylko Gdynia/ !

      • 5 1

  • (1)

    szczurus juz nawet nazwe zmienil, najpierw skatepark dla syna kumpla to teraz jeszcze nazwa, a moze boczek park? a moze zamiast gdynia bedzie szczuroland?

    • 2 3

    • i nie jestem za pisem

      • 1 0

  • Gosia

    Przecież wszędzie jest monitoring -jaki to problem sprawdzić, co to za idiota!

    • 4 0

  • Komuś mrówki przeszkadzały to wysypał trochę kreta.. (1)

    Wielka mi afera. Jeszcze na psy według nich polują..Pies ma tysiąc razy lepszy węch od człowieka i w życiu by tego nie dotknął. Nie trzeba być specjalnie inteligentnym żeby na to wpaść. Co do "poparzonych" dzieci..No cóż. Dziecko ma to do siebie że maca wszystko co jest ciekawe ale rodzic powinien pociechę mieć na oku żeby sobie przypadkiem kija w oko nie wsadziło.

    • 28 51

    • Co innego nie wsadzić sobie kija do oka, a co innego przewidzieć jak wróżka, że pod drzewem ktoś coś rozsypał. Dopóki nie miałam własnych dzieci to też serwowałam takie farmazony. W praktyce wychodzenie z dzieckiem na spacer wygląda tak, że jednak zakładamy, że w parku na trawę w najgorszym razie nasikał pies i pozwalamy dzieciom podejść samemu do drzewa lub trochę pobiegać.

      • 11 0

  • To nie pierwszy raz

    To nie pierwszy raz ktoś rozsypał trujący środek. Rok temu nieznana substancja została rozlano pod 6 drzewami. Większość uschła i część została wycięta. Ostatnie uschnięte drzewo można zobaczyć przy bloku 30 ul. Partyzantów. Być może sprawcą jest ta sama osoba?.

    • 13 0

  • tyle ludzi i samochodow, dobrze ze jeszcze antyterrorystow i saperow nie wezwali....

    • 3 2

  • Tak robią deweloperzy. Pomnik przyrody przy Wojska Polskiego w miejscu aktualnej inwestycji AB Inwestor również zapłonął dwukrotnie na miesiąc przed rozpoczęciem budowy. Przypadek? Nie sondzem

    • 12 1

  • Gdynia i kolejny news godny metropolii

    ktoś posypał trawe środkiem na chwasty! odlaboga! to sie nadaje do prasy!!

    • 9 30

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane