• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdynia chce wyprowadzić logistykę poza miasto

Michał Sielski
28 czerwca 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Gdynia inwestuje w tereny dla portu
Większość gdyńskich centrów logistycznych usytuowanych jest teraz przy ul. Hutniczej na granicy z Rumią. Większość gdyńskich centrów logistycznych usytuowanych jest teraz przy ul. Hutniczej na granicy z Rumią.

Dolina Logistyczna powstanie w Gdyni oraz części Wejherowa, Redy, Rumi i Kosakowa. To projekt gdyńskich urzędników, którzy marzą o "odzyskaniu" ul. Hutniczej.



Czy tworzenie stref logistycznych poza Trójmiastem to dobry pomysł?

Dziś ul. Hutnicza zobacz na mapie Gdyni to de facto kontenerowe zaplecze Gdyni. Jest przy niej sporo firm logistycznych i placów, na których składowane są kontenery. To dobra lokalizacja - blisko portu oraz Trasy Kwiatkowskiego, łączącej się z obwodnicą. Ale także - blisko centrum miasta.

Dlatego władze Gdyni chcą, by kolejne firmy i centra logistyczne powstawały już gdzie indziej. W ramach unijnego projektu SoNorA powstała już nawet koncepcja Subregionalnej Strefy Funkcjonalnej "Dolina Logistyczna". Ma ona powstać na terenach Gdyni, Rumi, Redy, Wejherowa i Kosakowa. Władze samorządowe podpisały już porozumienie w tej sprawie.

- W gdyńskim porcie rośnie liczba przeładunków. Prowadzone są inwestycje, które wpłyną na jego rozwój. Zaplecze logistyczne będzie musiało się powiększać i trzeba przygotować tereny, które będzie zajmować - mówi Ryszard Toczek, naczelnik Biura Rozwoju Miasta Gdyni.

Tłumaczy, że za przesunięciem części usług do sąsiednich gmin przemawiają również ceny gruntów, które są sporo niższe niż w Gdyni. Dodatkowo ich wybór jest większy, a dostępność transportowa - równie dobra.

- Kontenery przy ul. Hutniczej psują nieco obraz miasta. Miejsce dla takich usług jest raczej na dobrze skomunikowanych obrzeżach - podkreśla Ryszard Toczek.

Dolina Logistyczna ma powstać nieopodal przyszłej Obwodnicy Północnej Aglomeracji Trójmiejskiej, która na razie nie ma szans na finansowanie. Dlatego projekt może być skończony nawet pod koniec tego dziesięciolecia. Nie zmienia to jednak faktu, że pierwsze firmy mogą lokować się w "dolinie" dużo wcześniej.

Miejsca

Opinie (125) ponad 10 zablokowanych

  • kolejny debilizm UM w Gdyni (1)

    przeciez to miasto, ktore zyje z morza, portu , przeladunku i transportu , w tym kontenerow. To miasto portowe a nie jakis kurort. Niestety znow urzedasy z Gdyni zapomialy kto ich utrzymuje.Zapomnijcie o debilnych pomyslach. Ograniczanie obszaru portu oraz zaplecza doprowadzi do zaglady portu i biznesow z nim powiazanych.Rozumiem ze macie chetnych deweloperow na te tereny.

    • 7 1

    • Obserwując poczynania władz tego miasta w ostatnich latach, również czasem mam wrażenie, że działają na rzecz jakiejś "deweloperki" i przy okazji szkodzą portowi, który jest przecież istotą Gdyni.

      • 2 0

  • I to ma byc odpowiedź na metropolię? Bez jaj...

    • 7 0

  • Chłopczyki z UM to albo fantaści, albo wciskają gdynianom niezły kit (1)

    Inwestor australijski Goodman oszacował koszt budowy Pomorskiego centrum logistycznego koło DCT na 250 mln dolarów, czyli 700 mln złotych. Teraz pytanie kto w tym zabawnym konglomeracie gmin wyłoży 700 baniek? Kosakowo?

    • 11 1

    • Po co mają wykładać, przecież wiedzą że na OPAT nie ma szans i za wszystko obwinią rząd RP i Gdańsk.
      Dobry PR to jest najważniejsze, bo ludzie muszą w coś wierzyć.

      • 8 0

  • pani Grajter ..

    a co pani powie po analizie materiału z forum ??
    bardzo ciekawa koncepcja,a co powstanie w zamian na Hutniczej, kolejna strefa prestiżu //? dziwna to doprawdy logika kiedy w mieście portowym usługi wyprowadza się ..poza port.Najlepiej do Torunia.

    • 7 1

  • Najpierw trzeba wyprowadzić port poza miasto

    logistyka sama za nim pójdzie

    • 6 0

  • Dolina na wzgórzach??

    hmm

    • 0 0

  • widać po ocenach i opiniach 1 : 29, że gdański skrajny pesymizm, defetyzm,.. a nawet nihilizm jest zaraźliwy także dla Gdynian (10)

    I nie ważne, że program"doliny" ten w całej rozciągłości prowadzi do zdrowej konkurencyjności w gospodarce a zwłaszcza poszerzenia spektrum gospodarki morskiej a w konsekwencji oferuje nam ciekawsze produkty, dostarczane szybciej, w której firmy funkcjonują sprawniej, zyskują na rynku szybciej istnieje możliwość przetwarzania, usuwa ciężki sprzęt z miasta kierując go tereny mniej zurbanizowane. Ten wspaniały program to także cały system naczyń połączonych, od których w jakimś sensie zależy gospodarka w regionie: system szkolnictwa, odpowiedniej atmosfery dla firm, które wtedy będą działać odważnie i będą tworzyły nowe produkty, to również złożony system wsparcia dla przenoszonych przedsiębiorców, to podkreślanie, że przedsiębiorca musi być odważny i z wyobraźnią, a nie ograniczany małą działką i innymi.

    Po tych minusach zupełnie nie dziwie się dlaczego jesteśmy w ogonie innowacyjności a ministerstwo na tę dziedzinie przeznacza najmniej środków w Europie. I trudno się dziwić ja na takie nieuctwo i malkontenctwo zrobiłbym to samo. Tu nawet nie można mówić o dobrych przykładach a nawet najlepszych sposobach promocji innowacyjności w gospodarce morskiej. Bo jeżeli w takiej "oDlinie"pokażemy firmy, które, dzięki przemieszczeniu i innowacyjnym transporcie oraz całej logistyce, pomnożyły kapitał przedsiębiorstwa, dały pracę nowym ludziom, wsparły regionalną gospodarkę, osiągnęły spektakularne sukcesy, na pewno zmotywuje to innych, aby podążali tą drogą. W jakimś sensie już dawno zapoznałem się a aplikacją całego wniosku, byłem na kilku konferencjach gdzie na ten temat wypowiadali się wybitni specjaliści światowi, a i nasi i o dziwo wszyscy byli na TAK. Gdyński pomysł stawiali za wzór dla innych portów.

    – Należy się więc zastanowić, skąd pomysł takiej prymitywnej negacji? Dlaczego klikają na NIE nawet bardziej świadomi i inteligentni Gdynianie? Czyżby wirus nieudacznictw od sąsiadów przyplątał się w nasze progi?

    Cieszę się a zarazem współczuje gdyńskiej Władzy, że im się jeszcze chce chcieć w takim środowisku (bliższym i dalszym). Zwłaszcza, że ten projekt przygotowany jest z managementem, ale nie zamyka się i jest ewaluowany z potrzeby zmieniającego się otoczenia, zasobów techicznych, dyskusji jak i uzupełnianiu nowocześniejszych w naszych czasach projektach i ich wdrażaniu. Wszyscy wiemy, że innowator to osoba kreatywna, która coś wymyśla, tworzy, przetwarza; przeważnie nie ma takich typów osobowościowych - a jeśli się uchowali to gatunek w naszych okolicznościach na wymarciu, które są zarówno perfekcjonistami, jak i kreatorami – jak ktoś jest kreatywny, to często brakuje mu systematyczności itd. Tu mamy zagospodarowanie większej całości dla kreatywnych logistyków, którzy dobrze pojęli management, metodę która w sposób uporządkowany, systemowy pozwala zrealizować jak największą ilość przemieszczeń i właściwych magazynowań i jednocześnie odpowiednio zarządzać takimi innowacyjnymi technologiami, bo odpowiednie składowania, drogi, place, magazyny, a nawet przetwórstwo muszą w nich osiągane cele z założona perfekcyjne. Natomiast chaotyczne zarządzanie, nieprzygotowane - do którego jesteśmy, co widać nawet w dyskusji internautów poprzez "polakowość", narodowe zmarudzenie m.in. przez złych polityków które nami kierują, może spowodowałoby, że te tak potrzebne i generujące aktywność zawodową projekty w ogóle się nie udadzą i zostaniemy z graniczną halą, czterdziestu cztero tysięcznikiem,a po paru latach z uwagi na małe wykorzystanie i koszty utrzymania gotowymi do rozbiórki. No ale Polacy wolą wierzyć w cUda i NMP oraz mannę z nieba. A myślałem, że to pokolenie już jest na wymarciu, że mamy w większości ludzi wykształconych, no ale okazało się, że głupich. To jeszcze chyba gorsze niż mądry średnio wykształcony. Zresztą powiedział Edison, w każdej innowacji jest tylko 1 procent pomysłu, a 99 procent to pot i ciężka praca. My chcielibyśmy aby było odwrotnie.

    Czy takie "Doliny"Polsce da się rozwijając, na pewno przegrają ze mega stadionami, ECS, i innymi politycznymi lub na ich zamówienie przedsięwzięciami. Do tego ogromne kredyty trzeba będzie spłacać, a chyba biletami ze stadionów ich nie spłacimy:)) Drogim koleje i cała logistyka to nerw gospodarki. A tu widać przeważnie powstają w sposób trochę wymuszony przez władze samorządowe przymuszone sytuacją, kryzysem transformacji ale i ogólnoświatowym, dając kopa do przodu. Tak żeby wykorzystać leżące odłogiem nieużytki, wymyśleć dla nich nową funkcje, żeby coś usprawnić w naszym zakorkowanym transporcie. Nasze usprawnienie transportu, lepsze wykorzystanie zasobów lub przeniesienie usprawnienia czy wykorzystania do niego najnowszych technologii w tej branży sprawi, że mamy szanse tylko czy wykorzystamy? Ważne, zby były dużo lepsze efekty niż są obecnie a wtedy staniemy się silni już nie tylko w rejonie M.Bałtyckiego.
    – Dziś logistyka to „wąskie gardła” naszej przedsiębiorczości widzimy co dzieje się z autostradami obwodnicami itd. Coraz więcej osób godzi się z tym i mogę zrozumieć gdańszczan ale GDYNIANIE?

    • 1 8

    • Oho UM Gdynia w natarciu i jak zwykle bez konkretów, (2)

      Stek bzdur, które wypisujesz na temat Gdańska świadczą raczej o twoich kompleksach niż trzeźwej ocenie sytaucji. Gdańsk łoży na ECSy, ponieważ na resztę inwestycji znajduje prywatnych inwestorów. U nas lada dzień w budowie będzie Pomorskie centrum logistyczne za 700 mln złotych w ramach DCT, nie są to mrzonki tak jak u was. Po drugie w Gdańsku zdanie krytyczne jest jak najbardziej potrzebne, żeby patrzyć władzy na ręce, rozliczać ich z REALNYCH efektów pracy. Jeżeli niedacznictwem nazywasz najwięcej po Warszawie inwestycji drogowych, rozbudowę lotniska, skończoną już budowę parku naukowo technologicznego, rozbudowę portu i DCT, wiodącą rolę pośród portów bałtyckich, ponad prawie 70 procent powierzchni biurowych (w Gdyni 20), 79 proc. nowego mieszkalnictwa w budowie w Gdańsku, wyższe zarobki, dochody per capita, niższe bezrobocie, najnowszą komunikacje miejską w Polsce, dodatnią migrację, rozbudowę kampusu uniwersytyckiego, rozbudowę sieci tramwajowej, niższy dług publiczny o 10 procent to życzę powodzenia w "sukcesikach".

      • 5 1

      • Do listy "nieudacznictw" można jeszcze dodac:

        Centrum konferencyjne Amberexpo, stadion oraz halę. Najzabawniejsze jest to, że podany przez ciebie ECS budowany jest za 150 mln, z czego 3/4 wykłada UE i ministerstwo.

        • 5 0

      • Hahaha bezstronny wygląda na to, że to gdańszczanie nie narzekają, a gdynianie stają się realistami

        • 2 0

    • Pod wpływem marginalizacji portu Gdynia stawia na kulturę hehehe

      • 5 0

    • Bezstronny, wypad w wasz modernizm

      spojrzyj w lustro, więcej realu niż wirtualu.

      • 6 0

    • My się nie czepiamy teoretycznego CL, ale tego co jest realnie teraz (2)

      Jeżeli by tam powstało centrum logistyczne z prawdziwego zdarzenia to nie mam nic przeciwko.
      Z prawdziwego zdażenia tzn :
      - dobre połączenie kolejowe i możliwość przeładunku pomiędzy koleją, a tirami w samym centrum.
      - dobre połączenie drogowe z portem nie będące główną arterią miasta.
      - alternatywne połączenie drogowe w razie kolizji na głównej drodze, które może już być dobrą drogą miejską.
      - Dobra komunikacja z obwodnicą.
      - dobre połączenia komunikacji miejskiej dla pracowników CL.

      A obecnie co mamy :
      - brak połączenia kolejowego w tym miejscu, a także brak uwzględniania tego faktu w strategi rozwoju lini kolejowych. Ponadto środki PKP w pomorskim idą obecnie na modernizacje obecnych lini i nie widać tam żadnych wolnych środków.
      - brak drogi umożliwiającej połączenie z Portem nie jadąc przez miasto. Bo nie wiem czy wiesz, że nawet jak OPAT powstanie (co byłoby cudem przed 2020) to nie ma jak dojechać bez jechania przez miasto. Hutnicza to droga jednopasmowa więc odpada. Śląska wiecznie zakorkowana. Czerwona na północ to mżonki takie jak OPAT. Zostaje Kwiatkowskiego do obwodnicy i tu nagle spotyka nas katastrofa, bo przecież zjazd mamy tlylko w kierunku Gdańska i trzeba gnać do kolejnego zjazdu aby zawrócić i skierować się na pn w kierunku OPAT. Nie ma to jak przemyślana budowa przez Gdynie i wybudowanie zjazdu tylko w jednym kierunku.
      - Jeżeli nawet OPAT powstanie, to i tak nie będzie alternatywnego dobrego dojazdu do CL.
      - dobra Komunikacja z Obwodnicą tylko jeżeli OPAT powstanie.
      - Teraz trzeba poczekać jaki dojazd zaoferuje KM do CL, bo póki co to jeszcze są mrzonki.

      Panie BEzstronny wszystko co Pan pisze póki co to tylko opowieści, które można między bajki wsadzić. Do nie dawna Gdańskowi zarzucano, że nic nie robi tylko gada. Teraz widzę Gdynia wzieła przykład z Gdańska (akurat ten zły) i sama nic nie robi i dużo gada i obiecuje.

      • 2 0

      • Akurat jeżeli chodzi Centrum Logistyczne i port Gdańsk robi dużo i nie gada (1)

        DCT jest, Inewstor do Centrum Logistycznego też jest, rozbudowa DCT będzie, budowa Obwodnicy Południowej i Trasy Sucharskiego w toku

        • 2 1

        • To że teraz DCT oraz cały Gdańsk robi dużo to wiem

          Tutaj raczej mówiłem o tym co się działo 4-5 lat temu, kiedy i u nas dużo gadano i tylko tyle. Teraz tak jest w Gdynii, kupa planów i nic pozatym.

          • 2 0

    • BEZ BAJEK

      Realny świat nie pokrywa się z wirtualnymi pomysłami. Powtarzanie wymyślanych przez fantastów mrzonek nie mających uzasadnienia w rzeczywistości nie spowoduje ich urealnienia. Potencjalne centra logistyczne muszą odpowiadać rzeczywistemu zapotrzebowaniu rynku. W niektórych przypadkach można wyprzedzić lub nawet wykreować popyt na określone usługi, ale musi to być dobrze przemyślane przez fachowców, a nie domorosłych fantastów. A poza tym, nierzadko wymaga zaangażowania znacznych środków i mieć dużą szansę biznesowego powodzenia.
      W przypadku sprawy przedmiotowych centrów logistycznych, ich projektowanie w rejonie hipotetycznego OPAT-u jest nierealne z wielu powodów. Między innymi nie odpowiada zapotrzebowaniu ze strony portu gdyńskiego i jego klientów. Poza tym, poważną konkurencję stanowi lepiej usytuowany port gdański, który zagospodaruje znaczną część popytu na usługi logistyczne, nie pozostawiając zbyt dużego potencjału na oferowanie takich usług w rejonie gdyńsko-wejherowskim. Zamiast teoretyzować i wylewać żale na internautów, lepiej byłoby zorientować się w realnej rzeczywistości, która jest na przykład znana w portach. Ich plany dotyczące tworzenie centr logistycznych związanych z przepływem ładunków portowych uwzględniają realia.

      • 3 0

    • Bezstronny już bardziej nie mogłeś się wychylic z biurka UM?

      • 0 1

  • Czy ktoś jeszcze pamięta (1)

    w jaki sposób zakończyła się radosna twórczość z lat 90. pod nazwą WTC EXPO Gdynia ?

    • 2 1

    • no tak tezwba było hale zostawić a bezdomni by ją POdpalili

      tak jak z-dy mięsne w "stolicy woj." i inne budynki. Na pewno te przedsięwzięcia udane

      • 0 0

  • Może realistyczne podejście gdynian wreszcie przyczyni się do współpracy między Gdańskiem a Gdynią ponad władzą

    • 2 0

  • wspaniałomyślność Prezydenta Szczurka, polega na

    dzieleniu się inwestycjami strategicznymi i wspólne podejmowanie działań związanych z uprzemysławianiem terenów mało atrakcyjnych w sąsiedztwie Małego Trójmiasta. Widać dla Gdyni ważniejsze są dobre praktyki w zakresie planowania i zarządzania głównymi inwestycjami logistycznymi.

    • 2 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane