• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdynia inwestuje w rowery dostawcze

Michał Sielski
19 lutego 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Gdynia: rowery towarowe także dla mieszkańców
Czy rowery cargo będą pojawiały się w Trójmieście nie tylko od święta? Tu na przejeździe dla WOŚP w styczniu 2018 roku. Czy rowery cargo będą pojawiały się w Trójmieście nie tylko od święta? Tu na przejeździe dla WOŚP w styczniu 2018 roku.

Ok. 1 mln zł unijnej dotacji dostanie Gdynia na wprowadzenie rowerów cargo. Chce przekonać do nich mieszkańców i przedsiębiorców, głównie ze Śródmieścia.



Rowery dostawcze to dobry pomysł?

Co to jest rower cargo? W skrócie: rower dostawczy, który ma "przyczepkę" lub przestrzeń ładunkową, najczęściej z przodu. Nie musi być to jednak odpowiednik małego samochodu dostawczego, bo w część bagażową można zaaranżować tak, by wozić w niej np. małe dzieci.

W centrum Gdyni takie pojazdy mają służyć przede wszystkim dostawcom, którzy w ten sposób mogliby rozwozić część towarów. Wszystko dzięki unijnemu projektowi CoBiUM, w którym weźmie udział Gdynia. Ze środków unijnych zakupione zostaną rowery, które będą własnością miasta. Nie wiadomo jeszcze jednak na jakich zasadach początkowo będzie można z nich korzystać. Prawdopodobnie docelowo trafią do sieci Roweru Metropolitalnego i każdy będzie mógł je wypożyczyć.

- Gdynia ma zamiar zaangażować się w badanie i prowadzenie działań pilotażowych wśród pracowników jednostek samorządowych oraz przedsiębiorców na terenie ścisłego centrum miasta. Połączymy to z innym projektem, dotyczącym systemu dostaw w Śródmieściu. W planach jest również zakup rowerów dostawczych - mówi Alicja Pawłowska, kierownik referatu projektów unijnych i zarządzania mobilnością w Zarządzie Dróg i Zieleni w Gdyni.

Czy wprowadzenie rowerów dostawczych rozwiąże problemy z parkowaniem na chodnikach i drogach rowerowych?


Z takich rowerów korzystać będą też pracownicy miejskich służb, odpowiedzialni np. za czyszczenie ulic. Urzędnicy chcą również zachęcić do nich kurierów, a także mieszkańców, którzy np. wygodnie mogliby dowozić dzieci do przedszkoli i szkół.

Gdynia przystąpiła do projektu wraz ze Słupskiem, szwedzkim Vaxjo, Uniwersytet w Greifswaldzie, Duńską Organizację Turystyki Rowerowej (Kopenhaga) oraz firmą Energiekontor z Bremy. Budżet na realizację gdyńskiej części projektu wynosi 247 tys. euro i otrzyma dofinansowanie w wysokości 85 proc. Projekt musi być zrealizowany do końca stycznia 2021.

Ile z tej kwoty zostanie przeznaczone na zakup rowerów, a ile na działania promocyjne? Na razie nie wiadomo. Za miesiąc ustalone zostaną szczegóły. Pozostaje mieć nadzieję, że większość, bo w ciągu najbliższych trzech lat Gdynia uczestniczyć będzie też w projekcie City Changer Cargo Bike, który polegać będzie głównie na organizacji warsztatów, tworzeniu materiałów edukacyjnych oraz promowaniu ruchu rowerowego z wykorzystaniem rowerów towarowych.

Opinie (263) 7 zablokowanych

  • Już widzę te riksze ma Wiśniewskiegi i obwodnicy.

    I Szczurka na rowerze pedałującego na Wiczlino. :-) )

    • 10 2

  • Śmieci

    Niech wożą tym śmieci żeby śmieciarki nie blokowały ul. Świętojanskiej

    • 5 1

  • Może lepiej zaiwestować w osły dostawcze lub muły.

    Kaftany bezpieczeństwa dla włodarzy.

    • 10 2

  • "Ile z tej kwoty zostanie przeznaczone na zakup rowerów, a ile na działania promocyjne? Na razie nie wiadomo. "

    Obstawiam, po opłaceniu opracowań, planów, wizualizacji, białej farby - ud się zakupić rowery cargo.

    Trzy.

    Renomowanego producenta Chittagong Street Riksha Co. Ltd.
    Używane.
    15 letnie.
    Bangladeszańczyk płakał jak złomował.

    • 8 2

  • ul.Sienkiewicza nawet z góry tym sie nie przejedzie

    • 3 1

  • rowery dostawcze nie załatwią sprawy z parkowaniem na ścieżce rowerowej (1)

    wprowadzenie takich rowerów nie rozwiąże problemów z parkowaniem na drodze rowerowej. Proponuje zapytać dostawcy dlaczego nie robi tego na ulicy. Jedną z przeszkód jest wysoki chodnik który skutecznie uniemożliwia przetransportowanie palety do sklepu wózkiem paletowym
    Druga sprawa to pojemność owej przyczepki i rzeczy które można przewieść

    • 9 2

    • na parkowanie na ddrach potrzebna policja na rowerach, bo policja w furach jest na to ślepa

      co do rozmiaru... europaleta 120x80 to mało?

      • 2 1

  • Gdynia padła!!! (1)

    Gdynia padła,świętojańska godzina 17pusto,babcia z pieskiem,wszyscy moi znajomi pozamykali sklepy,serwisy itd,oczywiście Riwiera zrobiła swoje,masakra

    • 20 2

    • jeden sklep zabił handełes w calym rzekomo duży mieście?
      to jak biedronka we wsi. wszyscy się zmieszczą w środku....

      • 2 0

  • Mały Pekin? Już widzę jak w zimie ojciec odwozi dzieci do szkoły rowerem. Kto wam pruje mózgi? (6)

    • 31 4

    • Ja codziennie widzę (2)

      jak gość lub jego żona właśnie to robią, tyle że do przedszkola. Gdy dzieciaki będą w wieku szkolnym zapewne same będą jeździć albo po prostu chodzić.
      Chyba rodzice nie zdają sobie sprawy, że mają "sprute mózgi", ale za to ich dzieciaki dobrze się bawią.

      Swoją drogą to dziwne, że 20 lat temu dzieci samodzielnie idące do szkoły zimą to było nic dziwnego. Dziś trzeba je odwozić? A mówią, że mamy globalne ocieplenie...

      • 5 6

      • mi rodzice w trzeciej (3!) klasie podstawówki (23) zmienili szkołę, bo wracałem do domu nie bezpośrednio, tylko po kilkugodzinnych meczach hokeja na stawie oliwskim (nie zawsze do końca zamarzniętym) albo zjeżdżaniu na sankach z Pachołka, albo zakradaniu sie przez dziurę do palmiarni, by łowić dafnie dla rybek kolegi (paletki, skalary) i moich (meeki, bojowniki). nigdy nie wracałem suchy, zawsze przemoczony, brudny, przenigdy przed zmrokiem. i byłem zdrowy i silny! miałem kumpli i przyjaciół na pęczki. trochę takich bandziorów, np. kradliśmy "sokoły" i wino w sklepie, paliliśmy papierochy (Sporty), piliśmy jabłole, ale byliśmy sobie bliscy.

        w nowej szkole (35) już tak nie było. nie lubiłem tej szkoly, nie lubiłem dzieciaków, sam byłem chyba nielubiany. ale zawsze wracałem zaraz po szkole. dopiero w liceum miałem znowu kumpli, z którymi przyjaźnię się do dziś.

        od pierwszej klasy chodziłem do szkoly sam. wszyscy chodziliśmy samodzielnie! wielu miało klucz na sznurku na szyi. jak by kogoś odprowadzili rodzic, poza dniem inauguracji, albo innego święta, byla by sensacja. SENSACJA. nawet dziewczynki w pierwszej klasie chodziły samodzielnie! i nie tylko do szkoly, na religię po szkole, na rożne inne zajęcia też, pianino np. samodzielnie. Rodzice czasem zapisywali nas, czasem nie, ale nigdy nie odprowadzali, ani nie zawozili nas. raz jednego kolegę z klasy przejechał samochód koło Młyna na tym zakręcie, ale on wtedy rzucał kamieniami w inny samochód i uciekając wpadł pod koła. poza tym inny kolega podtopił się na stawie, ale odchorował i wrócił, dalej z nami chodził.

        byliśmy jacyś inni? nawet psy chodziły wtedy same, wypuszczało się tylko z domu i same wracały... dziś psy też są jakieś inne?

        • 3 0

      • przepisy

        urzędnicy sie bronia przed odpowiedzialnoscią.
        Rodzic ma dostarczyć i... już.

        • 2 0

    • w zimie lepiej przejść się z dzieckiem do szkoły pieszo niż tracić czas na odśnieżanie bryki.

      Dowożenie dzieci do szkół i przedszkoli samochodami rodziców to strata czasu, paliwa i pieniędzy oraz odbieranie dzieciom normalnego dzieciństwa.

      • 4 2

    • Dzieci posyła się do szkoły koło miejsca zamieszkania

      a nie wozi na drugi koniec miasta.
      Ale cymbał jeden z drugim targa dziecko do odległej szkoły.

      • 4 3

    • Własnie potwierdziełes ze masz spruty mózg.A raczej zatruty spalinami.

      • 1 2

  • Gdynia cofa się w rozwoju. (1)

    Tu trzeba nowych ulic a nie podcierania się szkłem. Nowych szerokich niedziurawych ulic. Z tymi rowerami to jakaś paranoja.

    • 7 2

    • Zgadzam się całkowicie!

      W Gdyni potrzeba nowych dróg dla samochodów i nowych chodników! Parę dni temu wywróciłam się koło Rossmanna na Starowiejskiej , ponieważ była dziura w przestarzałych chodnikach w kształcie sześciokątów! Tak runęłam że aż karetka się zatrzymała... Jestem cała poobijana i cud, że się nie połamałam, ale przecież rowery górą! Ktoś na tym kasę robi , to inwestują w drugorzędne potrzeby... Wymieńcie piece w budach przy torach i wyremontujcie chodniki! Tylko żeby na tych chodnikach nie było znowu słupków i donic, żeby zabrać parkingi!!!!

      • 4 2

  • Plus specjalny rykszapass na obwodnicy.

    I ograniczenie do 100 km/h. Idiotyzm.

    • 7 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane