Po udanej akcji rewitalizacji podwórka należącego do prywatnych właścicieli, Gdynia bierze się za podwórko komunalne. W Śródmieściu podobnych jest wiele - kolejne zaprojektują sami mieszkańcy.
- mówi Maura Zaworska-Błaszkiewicz.2011-08-03 08:27
a nie dawać pieniądze na podwórka, wszystko postawione na głowie, z wierzchu przykryć a reszta nie sie zawali.
2011-08-03 08:55
Więc niech prywaciarze remontują za własne pieniądze skoro mają tupet żądać od mieszkańców olbrzymich czynszów.
2011-08-03 08:37
jakies podworko i pr jakby co najmniej piec tunelow ... estakad ..obwodnic po iles tam km itp. , a przeciez to malutka zwykla ( powinna byc codzienna ) inwestycyjka
2011-08-04 07:56
2011-08-03 08:56
Szkoda ze tylko Gdynia wpada na takie akcje Gdańskowi tez by sie przydalo.
2011-08-03 09:04
Spójrzcie trzeźwo jakie są newsy z Gdyni -> a to jakieś podwórko mają odświeżyć, a to w podchody na mieście się bawią, jakieś mieszanie w garnkach przez urzędasów urządzają, jakiś rów melioracyjny zabarwi się na zielono, lub podtopi jakąś piwnicę itp. itd. To jest skala powiatowego grajdołka, a nie kilkusettysięcznego miasta.
2011-08-03 09:20
megalomanie.Dziwne, że chwieliście grać na mega stadionie z Francją tymczasem problem jest z zagraniem kolejki bo policja dalej nie odebrała:)))
2011-08-03 09:22
a policja odbierze za tydzień lub 2 bo mamy więcej kamer niż 3 jak na tym waszym pseudostadioniku dla skorumpowanych
2011-08-03 10:18
masz na myśli prezesów Bola, Nikosia, ..... a czy Kurskiego też czy też nie?
2011-08-03 09:32
Gdańsk na "mega stadionie" organizuje mecz z Niemcami, a Gdynia kibicuje Arce w kopaninie z Bruk-bet Nieciecza. W Gdańsku powstaje fabryka za 200mln zł a Gdynia urządza bieg neandertali po Demptowie. PR jest bardzo fajny tylko dobrze jednak zachować odrobinę zdrowego rozsądku.
2011-08-03 09:46
a kto wam zabrania jeszcze budować HUTĘ stali obok. Gdynia ma zupełnie inną strukturę własnościową i politykę społeczną niż Gdańsk więc żale wylewaj gdzie indziej.Osobiście uważam chód neandertali za FANTASTYCZNY pomysł a odcisk stopy to preludium do postawienia w tym miejscu Jurajskiego PARKU. No ale takich maleńkich ludków takie imprezy i przedsięwzięcia przerastają.
2011-08-03 10:17
Równie dobrze można też rozpisać konkurs fotograficzny na najdziwniej uformowane psie ekskrementy na wiosennych, trójmiejskich chodnikach, nagłośnić akcję i uczynić z tego piarowy event i piać na forum FANTASTYCZNIE, BRAWO, SUPER !. Tylko jaki jest tego sens ? Jakie są z tego korzyści dla ludzi ?PS. I nie wylewam tutaj swoich żali, tylko odpowiadam na głupie zaczepki w stylu "A co w Gdańsku ?"
2011-08-03 10:54
No i ty Ciebie mam!!!!Gdybyś zorganizował choć jedną imprezę, przedsięwzięcie, program to byś wiedział, że na samym początku takich działań musisz zapisać CEL i to ten bliki i ten dłuższy perspektywiczny.Inaczej nie ma sensu. Widać jesteś z miasta czy też ze wsi gdzie coś się robi aby osiągnąć krótkowzroczny efekt PR.Zapamiętaj jedno. W Gdyni zawsze jak się coś dzieje bądź podejmuje działania ma się ich daleko widoczne perspektywy inaczej nie ma to sensu. Oczywiście nie wszystkie mogą być upubliczniane, bo tacy jak Ty więcej by złego dla przedsięwzięcia zrobili niż dobrego. Nie wiem czy zauważyłeś, ale są wakacje więc charakter przekazu musi być lekki rekreacyjny - bieżące i drobne informacje i dobrze, że trojmiasto.pl, to rozumie. Niestety są też na forum mało wyedukowani i im w głowach w czasie urlopu (to chyba jakaś forma masochizmu) chwieliby zamiast zapachów morza, lasu ... odczuwać zapach podobny do tego w Świeciu. I mogę też ich zrozumieć choć ich są setne procenta dlatego zależy im aby powstawały tu koncerny salowe, energetyczne, Weyerhaeuser i podobne. Jak już nie możesz żyć bez tych specyficznych informacji o "dużej nośności konfliktów społecznych" to są specjalne portale,redakcje.Trojmiasto.pl wie dokładnie komu beda użyteczne informacje, które zamierza przekazać. Idealna sytuacja jest wówczas, gdy przekaz jest atrakcyjny zarówno dla klientów, dziennikarza ale zwłaszcza społeczności odpoczywającej w czasie lata a nie samej nabuzowanej firmy
2011-08-03 11:22
"Wiem, ale nie powiem" to poziom przedszkolaka.Miasto może się rozwijać i realizować aspiracje mieszkańców, gdy ci znajdują pracę, a zakłady pracy generują wpływy do budżetu w postaci podatków. Potrzebny jest rozwój zrównoważony tzn. trzeba dbać zarówno o rekreację, ścieżki rowerowe, hale sportowe jak i o zakłady przemysłowe, stocznie, fabryki. I przyznam szczerze, że Twojego końcowego wywodu o "dużej nośności konfliktów społecznych" i "atrakcyjnosci przekazu dla klientów" zupełnie nie rozumiem. To jakaś PRowska nowomowa ?
2011-08-03 09:18
Trudno tych prostych czynności i zachowań przenieść na naszą ulice, dom, czy kamienice. Najważniejsze w Gdyni to jest wyczyszczenie polakowskiego myślenia, polegającego na ciągłym pluciu na władzę, ludzi co chcą często za free coś dobrego zrobić, wszystkich naokoło krytykowaniem i narzekaniu na wszystko, co się dzieje (zwłaszcza, jeżeli się dzieje dobrze). Odnoszę wrażenie, że niejeden tu piszący lub brany za przykład to nikt inny tylko ten "polski byznesmen", o którym opowiadano kiedyś dowcip: "Czym się różni polski bisnesman od zachodniego? Ano tym, że zachodni bieliznę też ma czystą…" A taką właśnie bielizną dla społeczności jest własne podwórko. Podróżując po świecie czy to w chińskich hu-tungach, czy muzułmańskich czy też kaukaskich atriach oraz zachodnich podwórkach interesowała mnie tam prawie sterylna czystość odpowiednio dobrane krzewy, pergole, sadzawki pełne rybek kwiatów,....Czasami zapraszany byłem do takich podwórkowych społeczności gdzie wieczorami życie kwitło przy winie ciekawych potrawach dyskusji.Marzyła mi się właśnie taka Gdynia. Miasto bogate także od wnętrza. Podwórka i klatki schodowe to miejsca wspólne, a więc tak naprawdę - niczyje. Widzimy je codziennie, ale rzadko zdarza się nam pomyśleć, że dzięki nam mogą wyglądać znacznie lepiej. Szczególnie te nasze, gdyńskie czasami wystarczy posprzątać. Pomalować.Z własnego doświadczenia wiem, że naależy znaleźć i parę osób, które go popierają. Mieć wizje przenieść to na papier przedyskutować z społecznością zamieszkującą a potem już konsekwentnie realizować. Zacząć walkę o to, by nie rosły tam kolejne hałdy śmieci. Istnieje taka prawidłowość, że jedna rzecz zostawiona na podwórku przyciąga inne.
2011-08-03 12:24
kolejny poemat z UM Gdynia
2011-08-03 17:22
2011-08-03 09:26
Artykuł z 26.04 miał takie samo zdjęcie :)
2011-08-03 09:42
ej to moje podwórko na zdjęciu, tyle wspomnień!!!i ten krzyk jednej z matek "Aaarrriiiieeeellll!!!!" kto to jeszcze pamięta?!
2011-08-03 23:48
i syrenka taty Ariela ;P
2011-08-05 08:56
Tak pamietam to podwórko , mieszkałem w tym domu na rogu z balkonami przez prawie 30 lat tyle wspomnień , ile razy jestem w GDYNI zawsze zaglądam na to podwórko niestety w tej chwili wejście na nie jest utrudnione - pamiętam jak rosła tam wielka topola jedyne drzewo ale za to jakie . dzieki bogu zamieszkał / tak mi się zdaje / tam Piotr Jacoń ten TVN 24 w porządku gość - też fan GDYNI i to dzięki niemu to podwórko zmienia na korzyść swoje oblicze
2011-08-03 10:42
która godzinami siedzi w oknie.
2011-08-03 10:57
Tak samo jak rewitalizacja rejonu Chyloni Opata i Zamena wielkie halo i co?bez najmniejszej zmiany jak zwykle a Pan Prezydent powinien choc raz przejechac swoim autem pomiedzy blokami ciekawe czy by sie odwazyl z obawy o zawieszenie
2011-08-03 12:42
2011-08-03 12:42
Fajnie, że myślą o takich rzeczach, super sprawa! Gratuluje.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
