• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdynia: miała być zabudowa, będzie teren zielony

Patryk Szczerba
25 lutego 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
Obecnie na terenie przy ul. Kilińskiego i Abrahama stoją samochody. Teren zostanie częściowo przeznaczony na zieleń urządzoną. Obecnie na terenie przy ul. Kilińskiego i Abrahama stoją samochody. Teren zostanie częściowo przeznaczony na zieleń urządzoną.

Pomiędzy ulicami Kilińskiego i Abrahama zobacz na mapie Gdyni w centrum Gdyni była planowana zabudowa mieszkaniowo-usługowa, która przy okazji miała też rozwiązać problemy parkingowe. Prawdopodobnie miasto będzie jednak musiało oddać spadkobiercom dawnych właścicieli część terenu, więc urzędnicy zdecydowali, że nie będzie można na nim nic zbudować.



Zapisy uchwalonego w 2011 planu zagospodarowania dopuszczały przy ul. Kilińskiego i Abrahama zabudowę usługową i mieszkaniową. Dla użytkowników i mieszkańców planowano dodatkowo budowę parkingu oraz terenu rekreacyjnego. Obu elementów w kwartale zabudowy obecnie brakuje.

Teren zielony zamiast zabudowy



Miasto było gotowe sprzedać trzy działki, które inwestor mógłby zabudować, tyle że coraz bardziej prawdopodobne jest, że odzyskają je spadkobiercy byłych właścicieli. W magistracie zagrożenie oddania działek oceniono jako "prawdopodobne".

W związku z tym Wydział Gospodarki Nieruchomościami i Geodezji wystąpił z wnioskiem o zmiany w planie miejscowym.

Dlaczego spadkobiercy nie będą mogli zrealizować planów miasta?



- W związku z prawdopodobną koniecznością zwrotu dwóch działek i brakiem możliwości wspólnego ich zbycia oraz przeprowadzenia kompleksowej inwestycji, zasadne jest przystąpienie do zmiany planu miejscowego, mającego na celu umożliwienie odrębnego zagospodarowania poszczególnych gruntów - tłumaczy Andrzej Ryński, naczelnik Wydziału Gospodarki Nieruchomościami i Geodezji.
Ostatecznie na wniosek urzędników zaproponowano, aby dwie działki położone najbliżej ulicy Kilińskiego pozostały niezabudowane. Przeznaczono je w projekcie planu zagospodarowania na teren zielony.

Umowa parkingowa jeszcze przez dwa lata



Obecnie jednak w tym miejscu parkują samochody.

- Obydwie działki wykorzystywane są przez dzierżawcę, który na podstawie zawartej z Gdynią umowy urządził parking dla pracowników. Czas obowiązywania umowy to jeszcze dwa lata - wyjaśnia Andrzej Ryński.
Niewykluczone, że to się przez dłuższy czas nie zmieni, bo - jak dodaje naczelnik wydziału - decyzje dotyczące odtworzenia zniszczonej zieleni bądź stworzenia małej infrastruktury w tym miejscu nie zostały jeszcze podjęte.

Społecznicy: zróbmy pierwszy park kieszonkowy w Gdyni



O tym, że można tę sytuację wykorzystać na korzyść mieszkańców przekonują społecznicy z Miasta Wspólnego.

- Proponujemy od razu przystąpić do prac projektowych, by stworzyć tam park kieszonkowy. Część obecnego parkingu ma zostać oddana dawnym właścicielom. Zapewne stan przejściowy potrwa długo, więc miejsca postojowe zostaną. Działka przy ulicy Kilińskiego mogłaby służyć wszystkim mieszkańcom i to bardzo małym kosztem - przekonuje Łukasz Piesiewicz z Miasta Wspólnego.
Czytaj też: Pomysły studentów na miniparki w Gdyni

- Realizacja takiego przedsięwzięcia możliwa jest także w ramach kolejnych edycji Budżetu Obywatelskiego - odpowiada Ryński.
Pojawiła się też propozycja stworzenia parkingu nadziemnego kilkadziesiąt metrów dalej, w kierunku ul. Traugutta. Wysokość ewentualnego obiektu to 12 metrów, czyli 3 kondygnacje nadziemne.

Po drugiej stronie ulicy Kilińskiego przy Abrahama zobacz na mapie Gdyni teren chce zabudować firma Mostostal. Plany dotyczą powstania budynku mieszkalnego wraz z infrastrukturą techniczną i usługami na parterze.

Inwestycja będzie realizowana na działce o pow. 1 250 mkw., na której firma zamierza wybudować pięciokondygnacyjny budynek o kubaturze 13 150 metrów sześciennych.

Miejsca

Opinie (138) 10 zablokowanych

  • Ten cały Wydział GNiG Pana Ryńskiego

    powinni zlikwidować. To co się tam dzieje (za nasze pieniądze) to woła o pomstę do nieba. "Wszechwiedząca" pani kierownik, która nic nie musi, a jedynie może. Nie obligują ich żadne przepisy i terminy. Mają w nosie interesanta. Niech się ktoś temu przyjrzy...

    • 5 0

  • Mafia

    To przerażające. W ogrodzie na tyłach Banku Polskiego przy 10 lutego będIe 8 piętrowy kloc. Miasto w pośpiechu zmienia plan pod dewelopera. Ale kiedy trzeba oddać co się ukradło, to się zablokuje właścicieli żeby nie robili konkurencji sponsorom samorządności. Normalna mafia. CBA i prokuratura powinna się przyjrzeć skąd prawdziwe motywy takiego działania.

    • 11 1

  • Małpy złośliwe. Mam nadzieję że właściciel działki zrobi tam wielką kloakę dla bezdomnych

    • 6 0

  • a słynne prawo własności?

    co z nim?

    • 5 1

  • Zemsta złoźliwych urzędasów!!!

    Mam nadzieję, że właściciele szybko z tym pójdą do sądu i ustawią gdyńską klikę do kąta...Życzę powodzenia!

    • 5 0

  • Wspaniale

    w końcu normalność !

    • 2 1

  • To nie chodzi o teren zielony tylko o parking wielopoziomowy z kładka do biurowca trochę dalej

    • 3 1

  • Morze nasze.

    A może wybudujmy tam zajezdnię ......rowerową .

    • 3 0

  • czas na wizyte CBS w urzedzie

    albo lepiej o 6tej ranow domku, przeciez to smierdzi na kilometr ustawka korupcyjna

    • 4 1

  • Teren zielony....

    Jasne, dopóki nie pojawi się "kluczowy inwestor". Zasada jest prosta: mamy wypłacić odszkodowanie - zmieniamy plan. "Miasto było gotowe sprzedać trzy działki, które inwestor mógłby zabudować, tyle że coraz bardziej prawdopodobne jest, że odzyskają je spadkobiercy byłych właścicieli. W magistracie zagrożenie oddania działek oceniono jako "prawdopodobne". I tam, gdzie są tereny zielone, będzie się budować "parking centralny" - uzupełniający potrzeby mającego powstać biurowca (okolice ul. Piłsudskiego). Tam, gdzie właściciele SAMI chcą realizować inwestycję (bo działki idealne pod "plombę" - zmienia się Plan.

    • 5 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane