- 1 Jak zniszczono Rady Dzielnic w Gdyni (62 opinie)
- 2 Lądowanie w Poznaniu przez nocny Duathlon (67 opinii)
- 3 PKP chce oddać Gdyni tunel. Szansa na zmiany w centrum (115 opinii)
- 4 Wybudują chodnik w miejscu prowizorki (48 opinii)
- 5 Pozostałości baterii mającej bronić portu (65 opinii)
- 6 Odnaleziono ciało zaginionego nurka (135 opinii)
Gdynia posypuje głowę popiołem i obiecuje być bardziej "rowerowa"
Gdyńscy urzędnicy wraz z rowerzystami i audytorami wypracowali dokument, który zdiagnozował sytuację w mieście i wyznaczył cele na najbliższe lata. Na razie jest źle, ale gdynian czekają duże zmiany. Plan? Dziesięciokrotny wzrost rowerzystów w mieście w ciągu 10 lat. - Poprzeczka jest wysoko, ale to dobrze - mówi prezydent Gdyni, Wojciech Szczurek.
Audyt przeprowadzono według uznanej na świecie metodologii Bypad, która została wdrożona w ponad 170 miastach i regionach w 24 krajach. Gdynia jest trzecim polskim miastem (po Tczewie i Gdańsku), które przeszło audyt. Wyniki? Mówiąc delikatnie: mogło być lepiej.
Zobacz podsumowanie, wyniki i wnioski audytu (pdf).
Najlepsze przykłady to niechciana przez rowerzystów estakada rowerowa, oprotestowywana droga łącząca nadmorski pas Sopotu i Gdyni czy ostatnie plany budowy ścieżki rowerowej wzdłuż ulicy Chylońskiej na odcinku od ulicy Kartuskiej do Puckiej , które także zostały już oprotestowane (grafika obok).
Takich przykładów jest więcej. I nie tylko w miejscach, w których drogi rowerowe przeszkadzają mieszkańcom. Jeszcze nieskończona droga rowerowa w Orłowie już nadaje się do remontu, bo ulewa wypłukała część nawierzchni.
- Najsłabiej wypadła infrastruktura, bezpieczeństwo i efekty działań. Według metodologii badania, Gdynia prezentuje więc podejście izolowane - miasto jest w stanie realizować projekty, ale robi to mała grupka specjalistów - mówi Wojciech Makowski, audytor z firmy Inspro.
Efekty? Sieć dróg rowerowych jest całkowicie niespójna. Niemal żadna dzielnica nie ma bezpiecznego połączenia z centrum, a istniejące drogi są pełne rozwiązań wręcz zagrażających zdrowiu. To nie zachęca do podróży rowerami, więc dziś udział transportu rowerowego w Gdyni to zaledwie 1 proc. całości.
- Warto pamiętać o tym, że te kawałki dróg to efekt pracy i perspektywicznego myślenia. Zawsze przy kolejnych inwestycjach drogowych czy mieszkaniowych - tam gdzie się dało - zlecaliśmy budowę dróg rowerowych właśnie z myślą, że kiedyś je połączymy. Teraz mamy ambitny plan, by to zrobić. Poprzeczka jest zawieszona wysoko, ale to dobrze - podkreśla prezydent Gdyni, Wojciech Szczurek.
W ocenie infrastruktury brała udział 18-osobowa grupa urzędników, rowerzystów, radnych i mieszkańców Gdyni oraz trzech audytorów. Nie skupiali się na analizowaniu dokumentów i "przekładaniu papierków". Wsiedli na rowery i pokonali ponad 75 km. Przez dwa miesiące jeździli i dyskutowali co i jak należy zmienić.
- Dyskusje były burzliwe, a momentami nawet bardzo burzliwe. Gdy jednak emocje sięgały zenitu, wkraczał audytor, który dzięki swojemu doświadczeniu sprowadzał rozmowę na poziom konkretów i faktów. Także dzięki temu udało się tak wiele zrobić - mówi Łukasz Bosowski ze stowarzyszenia Rowerowa Gdynia, który potrafi walczyć o swoje racje i bez wątpienia należy do ambitnych dyskutantów.
Efekty dwumiesięcznej pracy to 37 działań do wdrożenia w ciągu 30 miesięcy, począwszy od stycznia 2014 roku. Wśród nich m.in. kluczowe uzupełnienia na najważniejszych trasach: wzdłuż ul. Wielkopolskiej, al. Zwycięstwa, czy poprawa jakości drogi na ul. Morskiej. Do tego jeszcze uspokojenie ruchu wokół szkół i oczywiście projekty oraz budowa nowych dróg dla rowerzystów.
- Plan jest ambitny i wiem, że będzie wymagał zaangażowania wielu osób. Daje jednak też jasność i komfort pracy, bo wiemy co mamy robić, a osoby jeżdżące na rowerach też mają jasny sygnał czego mogą oczekiwać w najbliższych latach - podkreśla Zygmunt Zmuda-Trzebiatowski, pełnomocnik prezydenta Gdyni ds. dróg rowerowych.
Efektem prac ma być nie tylko spójna sieć bezpiecznych dróg rowerowych, ale też lawinowy wręcz wzrost osób podróżujących po mieście rowerem. Dziś to 1 proc., za 10 lat rowerzyści mają stanowić 10 proc. całości ruchu i urzędnicy liczą, że będą to ci, którzy zrezygnują z przejazdów samochodem, a nie komunikacją publiczną.
Opinie (295) 8 zablokowanych
-
2013-06-04 16:54
aj jaj aj
narzekacie narzekacie i sie lenicie gdynianie
- 2 6
-
2013-06-04 16:56
(9)
Patrzę na zdjęcie i śmiać mi się chce z gdyńskich urzędników.... w dżinsach na rower? :D
- 16 7
-
2013-06-04 17:03
(2)
to tylko dowód na to że ci goście nie mają pojęcia o problemach rowerzystów ponieważ nie są sami rowerzystami
- 5 5
-
2013-06-04 18:26
Wynika z tego, że jedynym problemem rowerzystów jest brak obcisłych gaci. (1)
- 10 3
-
2013-06-06 10:51
mogłyby być szorty, dresy, czyli ogólnie na sportowo,
ale jak ktoś ma kompleks małego ptaszka to zaczyna o obcisłych gaciach...
- 0 1
-
2013-06-04 17:14
i tacy pajace chcą np dyktować którędy ma jechać rowerzysta szosowiec robiący rocznie 10 czy 15 tysięcy km na rowerze.Kpina w biały dzień
- 5 9
-
2013-06-04 18:12
Rok temu wiosną rowerowej masie krytycznej ...
... przewodziła pani ubrana w strój biurowy, a nie sportowy. Z jednej strony wyglądała nieco ko(s)micznie,
bo sam strój ograniczał jej ruchy, przez co nadawała całej masie niskie tempo. Ale z drugiej strony każdy ma prawo ubierać się na rower jak mu się żywnie podoba - śmiać mi się chce z tych, co uznają tylko jedynie słuszną linię.- 10 0
-
2013-06-04 18:25
a co za problem w dżinach na rowerze jeździć? (2)
nie każdy jest fanem obcisłych leginsów:)
- 10 0
-
2013-06-04 18:45
(1)
strój i rower zdradza pewne rozeznanie i doświadczenie w jeździe na rowerze po szczurku widzę że wg niego rowerzyści mogą jeździć po ściezkach ze słupami znakami drogowymi itd byle nie po jezdni a to głupie podejście bo np kolarze szosowi nigdy nie będą korzystać z dróg rowerowych najeżonych przeszkodami
- 2 6
-
2013-06-04 20:09
a ja jeżdżę w dżinsach a AVG od marca mam 26,7kmh, nie przeszkadzają mi też jeździć szybko po mieście nie tylko po lesie
dżinsy mają zalety, zwł. jak zimno i jak jedziesz po krzakach i pokrzywach...
dla każdego to co woli, mnie bardziej bawią ludkowie jeżdżący bez błotników po deszczu i błocie, a już najbardziej "batmani"- 7 0
-
2013-06-04 18:25
Sam jeżdże w lycrach, ale co, w dżinsach zabronione???
- 8 0
-
2013-06-04 17:14
Nie dla rowerowej masy krytycznej. Wiecej podjazdow dla osob niepelnosprawnych. (1)
spuszczają się nad tymi rowerami a prawda jest taka zerowerzysta to swieta krowa.. jakies krytyczne masy dni przejazdu glownymi drogami dla rowerow itd.. A wiecie jak wygląda podróżowanie z dzieckiem w wozku przez gdynie? na skwerze żaden rowerzysta ci nie ustapi pierszenstwa ba wjedzie pod sam wozek i odpowie gdzie się pchasz matole. pierszenstwo w realizowaniu takich zadań powinny mieć
1)osoby niepełnosprawne(bo np. winda w tunelu przy wzgórzu nie działa - w strone urzędu miasta ) nadrabiają drogi bo nie ma podjazdow,
2) matki z dziecmi w wózkach
3) piesi
4) rowery
5) auta..
Robicie holandie z Gdyni a tak naprawdę więcej tylko utrudnień wynika z waszych dzialan- 9 17
-
2013-06-04 18:06
Akurat jeśli chodzi o niepoełnosprawnych ...
... to Gdynia raczej nie odbiega od średniej, a jeśli już to na plus. Ale prawdą jest, że każdy powinien walczyć o swoje. Historyczna już Walka z 3-ma schodami na pewno przyniosła efekty. Czemu rowerzyści nie mieliby prawa walczyć o swoje ?
- 3 1
-
2013-06-04 17:20
Proponyję urzędnikom przejechać się nową ścieżką z Orłowa do Kamiennego Potoku
a szczególnie w drogę powrotną do Orłowa bez zsiadania z roweru.
Jestem przekonany, że nie byliby tacy uśmiechnięci jak na zdjęciu.- 17 3
-
2013-06-04 17:23
(1)
Byleby tylko nie za kadencji Śzczurka były realizowane wytyczne po audycie. Tego życzę sobie i rowerzystom oraz mieszkańcom Gdyni. Proszę pamiętać przy urnie wyborczej, że to "za Śzczurka" wyremontowana została ul. Janka Wiśniewskiego bez budowy ścieżek rowerowych i powstał "potworek" w postaci nikomu nie potrzebnej estakady rowerowej (na marginesie to wciąż nie nadaje się toto do użycia), czy Skwer Kościuszki został zabetonowany badziewną kostką betonową - i oczywiście - bez wytyczenia ścieżek rowerowych, itd... Pamiętajmy o "śzurkowych osiągnięciach" podczas głosowania!
- 17 4
-
2013-06-05 09:46
ich stosunek do rowerów widać po ubiorze. ale paja...ce! ubrali się tak jakby dresiarz poszedł do filharmonii w swoim standardowym "mundurku". teraz widać dlaczego ścieżki rowerowe w gdyni to buble!
- 2 1
-
2013-06-04 17:26
co to ma (1)
być ? środa popielcowa?
- 5 1
-
2013-06-04 22:01
Wtorek
- 0 0
-
2013-06-04 17:46
Na zdjęciu Prezydent zadowolony
a w artykule dalej brak informacji na temat wykończenia nawierzchni na trasie Orłowo -Sopot i terminie otwarcia ścieżki. Na tą informacje czekają setki trójmiejskich rowerzystów.
- 9 1
-
2013-06-04 17:48
AMBITNE PLANY ?
.../Wojciech Szczurek czasem też jeździ na rowerze. Za trzy lata dziesięciokrotnie więcej gdynian ma dzielić tę pasję/... - czyli dziesięciu gdynian będzie czasem jeździć na rowerze.
- 9 3
-
2013-06-04 17:52
w Gdyni drogi prowadzą z nikąd do nikąd
w Sopocie jest z roku na rok lepiej a Gdańsk jest liderem. Widać to po ilości osób na ścieżkach rowerowych. Gdynia to pustynia.
- 21 2
-
2013-06-04 17:54
szczur reklamuje marke THORN
czy to nie powinno byc zamazane?
- 6 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.