- 1 Oszukane "30 stopni" w majówkę (17 opinii)
- 2 Co się wydarzyło na lotnisku z piątku na sobotę (343 opinie)
- 3 Miasto nie zgodzi się na budowę 10 bloków w miejsce Alfa Centrum (259 opinii)
- 4 "Majówkowa dyspensa": hit czy kit? (100 opinii)
- 5 Po ośmiu godzinach otwarto obwodnicę (361 opinii)
- 6 W Oliwie kwitną wiśnie jak w Tokio (67 opinii)
Gdynią rządzą podróżnicy
W gdyńskim Centrum Gemini od dziś do niedzieli potrwa X Ogólnopolskie Spotkanie Podróżników, Żeglarzy i Alpinistów. Opowiedzą o wyprawach, w które niektórzy nie uwierzą, nawet gdy zobaczą je na zdjęciach i filmach.
- Jedna osoba może pobrać jednorazowo po jednym bilecie na każdy blok w danym dniu. Po każdym bloku [będą trwały ok. trzech godzin - red.], w trakcie przerwy, wszyscy są zobowiązani do opuszczenia sal, niezależnie od tego, czy posiadają bilet na następne spotkanie. To wszystko ze względów bezpieczeństwa - podkreśla Agnieszka Krasińska z gdyńskiego Urzędu Miasta.
Darmowe bilety czekają codziennie rano w specjalnych kasach na parterze Gemini i zapewne jak zwykle rozejdą się błyskawicznie.
Podczas bloków tematycznych będzie można m.in. poznać historię Piotra Owczarskiego i Andrzeja Golgina, którzy przepłynęli dwuosobowym kajakiem Bałtyk... wszerz. Albo posłuchać wrażeń 15 kobiet, które przepłynęły dookoła świata, żeglując przez prawie dwa lata i odrzucając wszelką męską pomoc.
Niektórzy nadkładali nawet dwa tysiące kilometrów drogi, by dostać się do upragnionego celu. Andrzej Ziółkowski musiał w ten sposób szukać otwartego przejścia granicznego pomiędzy Rosją a Mongolią. Nie byłoby może w tym nic aż tak dziwnego, gdyby nie to, że przez cały ten czas płynął 3-metrowym, gumowym kajakiem turystycznym.
Można też będzie posłuchać o piechurach, taszczących 150-kilogramowe bagaże przez dziewiczą, amerykańską tundrę, śmiałkach przemierzających Amerykę Południową na... traktorach czy nurkowaniu w jeziorze na wysokości prawie 5 tys. m n.p.m.!
Całość zostanie jak zwykle okraszona anegdotami o przygodach podróżników: o walce z pawianami o miejsce na rozbicie namiotu, odebraniu z azjatyckiego dworca roweru, który spokojnie stał sobie pod ścianą przez kilka miesięcy czy przejażdżce po pięciu tysiącach kilometrów europejskich dróg i bezdroży znakomitym samochodem ciężarowym marki... Żuk.
Podróżnicy, którzy odbyli najbardziej niesamowite podróże, tradycyjnie zostaną uhonorowani specjalnymi statuetkami - Kolosami.
Wydarzenia
Opinie (23) 7 zablokowanych
-
2008-03-06 20:39
mobilis in mobili
"...Bo miasto to ma najwyższe możliwości, podstawy i potencjał, aby niczym traper przecierać szlaki..."
To widocznie jest jakieś ruchome miasto. Zwykle miasta prowadzą osiadły tryb życia.
Trochę to przypomina scenerię z książki braci Strugackich "Eksperyment", gdzie w jednym tajemniczym mieście pojawiał się i znikał budynek z czerwonej cegły.- 0 0
-
2008-03-06 22:15
podróżujące budynki mają swoją tradycję
np "Cud ojca malachiasza"- 0 0
-
2008-03-07 05:22
Mała monia
Jaki jeden blok??
Wczoraj przyszedłem ok 11.45 poprosiłem o bilet na wszyskie 3 bloki "Dni wody" i dostałem od razu bez problemu. Tylko po każdym bloku trzeba było opuścić salę i zaraz wchodziło się spowrotem. Nie ma problemów.- 0 0
-
2008-03-10 14:37
wstęp
wyjaśnienie co do wstępu na Spotkania
- telefonicznie można było zamówić tylko jeden bilet na jeden blok w dowolnym dniu
- jednak osobiście w kasie można było odbierać po jednym bilecie na wszystkie bloki w danym dniu
- teatr muzyczny ma mniej miejsc niż dwie sale kinowe nr 6 i 7 na których odbywały się prelekcje- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.