Według zgodnej opinii kierowców i władz miasta skrzyżowanie ul. 10 lutego, Dworcowej i Podjazd jest niefunkcjonalne, niebezpieczne i coraz bardziej zakorkowane. Zostanie więc gruntownie przebudowane.
Jeszcze przez tydzień można składać oferty w przetargu na opracowanie dokumentacji, a w tym roku ogłoszony zostanie także przetarg na wykonawcę projektu przebudowy
skrzyżowania 
.
Budowa ma szybko ruszyć i szybko się zakończyć.
- Każdy, kto tamtędy jeździ, zdaje sobie sprawę, że nie jest to normalne skrzyżowanie. Trudno skręcić z ul. Dworcowej , wyjazd z ul. Podjazd to też nawrót o niemal 180 stopni. Na szczęście nie dochodzi tam do wielu wypadków, bo kierowcy cierpliwie czekają, aż będzie dogodny moment. To powoduje jednak coraz większe korki, dlatego przebudowa skrzyżowania jest dla nas priorytetem - mówi wiceprezydent Gdyni,
Marek Stępa.
Według analiz w najbliższych latach natężenie ruchu na ul. Dworcowej sięgnie nawet 600 pojazdów na godzinę. Dlatego zmieniony zostanie cały węzeł ulic Podjazd, Dworcowej i 10 lutego. Dziś jest to skrzyżowanie, na którym mniej doświadczeni kierowcy nie wiedzą, jak się zachować, a o płynności ruchu nie ma mowy. Najbliższy realizacji jest projekt pozytywnie zaopiniowany przez Biuro Planowania Przestrzennego - z osobnymi zjazdami w każdym kierunku. On także ma jednak wady.
- Aby uzyskać dodatkową powierzchnię na 1-2 pojazdy skręcające w lewo, należy dodatkowo rozważyć wariant zawężenia wlotu od ul. 10 lutego do dwóch pasów ruchu i poszerzenie w tym miejscu pasa dzielącego na skrzyżowaniu do 5-6 m. Obecnie zakłada się, że docelowo pojawi się bezpośrednie połączenie ulicy Nowej Węglowej z ul. Morską za pomocą wiaduktu drogowego ponad torami kolejowymi. Warianty rozwiązań z wyspą centralną są bardziej terenochłonne niż inne warianty, niewątpliwą zaletą tych rozwiązań jest ich większa przepustowość dla relacji w lewo - pisze opiniujący inwestycję dr
Lech Michalski z "Biura Inżynierii Komunikacyjnej Maciej Berendt".
Koszt projektu nie jest jeszcze znany, bo ważą się losy realizacji odwodnienia. Istniejące dziś nie spełnia swojej roli, a jeśli będzie trzeba wymieniać wszystkie podziemne sieci, cena znacząco wzrośnie. -
Więcej będziemy wiedzieć, gdy zdefiniowany zostanie układ drogowy. Kanalizacja burzowa jest jednak w złej formie i na pewno zostanie przebudowana - podkreśla Marek Stępa.
Budowa całkiem nowego skrzyżowania to początek rewitalizacji ul. 10 lutego. Ulica ma być gruntownie przebudowana, ale na pewno nie w najbliższych latach. Nie wiadomo jeszcze, czy będzie przypominać ul. Świętojańską, czy zyska nowy charakter.
Pomysł naszego czytelnika:
Ciekawe rozwiązanie ruchu na skrzyżowaniu przesłał nam jeden z czytelników. Zmiana nie wymaga wielkich nakładów finansowych, a z pewnością usprawnia ruch.
-
To nie jest jeszcze ostateczna wersja przebudowy skrzyżowania. Przygotowano kilka wariantów i z pewnością wybierzemy ten, który będzie najbardziej optymalny pod kątem wciąż wzrastającego natężenia ruchu - mówi wiceprezydent Gdyni Marek Stępa.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
