• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdynia: strażnicy aktywniejsi, kierowcy niezadowoleni

Patryk Szczerba
17 listopada 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Pośrednim efektem akcji strażników miejskich jest zastawienie bocznych ulic, m.in. Batalionów Chłopskich (na zdjęciu), gdzie również nie wszędzie można parkować. Pośrednim efektem akcji strażników miejskich jest zastawienie bocznych ulic, m.in. Batalionów Chłopskich (na zdjęciu), gdzie również nie wszędzie można parkować.

Nie wszystkim podoba się zwiększona w ostatnich tygodniach aktywność strażników miejskich w Gdyni, którzy wystawiają mandaty zamiast stosowanych przez lata pouczeń. Najbardziej odczuwają to mieszkańcy Wzgórza, Śródmieścia i Redłowa, gdzie - jak przekonują - miasto zbyt dużo szans na legalne parkowanie nie daje od dawna.



Masz problemy z parkowaniem pod swoim domem?

Opisywane przykłady działań lub antydziałań gdyńskich strażników miejskich najczęściej dotyczą śródmieścia Gdyni. Zastawione chodniki, przejścia dla pieszych, parkowanie na wprost skrzyżowania lub skośnie zamiast równoległego - to codzienność w centrum.

Interwencje w śródmieściu

Strażnikom trudno sobie z nimi poradzić, chociaż przykłady z ostatnich tygodni, np. z ul. Starowiejskiej, pokazują, że coś w tej kwestii drgnęło. I mają poparcie wielu osób, zniesmaczonych obrazkami zaparkowanych byle jak samochodów, zwłaszcza, że akurat w centrum parkingów nie brakuje. Czy widok samochodów z założoną blokadą w śródmieściu przestanie wkrótce dziwić? Co bardziej złośliwi podkreślają, że to przypadek, bo zwiększona liczba działań związana jest po prostu z interwencjami mieszkańców.

Co istotne, sygnały dotyczą nie tylko śródmieścia, ale także dzielnic przylegających do centrum. Ostatnio strażnicy pojawiają się m.in. przy Akademii Morskiej oraz w Redłowie i na Wzgórzu. Tutaj przyzwolenie na działanie strażników jest już jednak mniejsze, bo też możliwości do legalnego pozostawienia samochodu, w porównaniu do centrum, jest znacznie mniej.

Kierowcy: nie zastawiamy ani nie blokujemy

- Jestem przeciwnikiem utrudniania wyjazdu, wjazdu w drogi boczne czy parkowania uniemożliwiającego przejście chodnikiem pieszym. Nasze samochody zaparkowane wzdłuż bloku Legionów 94-98 zobacz na mapie Gdyni nie przeszkadzają jednak ani w przejściu pieszym, ani wyjazdom innych aut z dróg bocznych - żali się w liście do naszej redakcji pan Marcin, opisując sytuację z ostatnich dni z Redłowa.
W ostatnich dniach kilka osób zastało rano lub w nocy samochody z założonymi blokadami na kołach. W tym miejscu jest bowiem ustawiony znak zakazujący postoju. W efekcie, kolejnego dnia po akcji strażników miejskich, kierowcy w popłochu pozastawiali boczne ulice, blokując na nich ruch.

Bezpośrednio dotyczy to kierowców parkujących "na zakazie", którzy przekonują, że z powodu braku miejsc do parkowania do takich sytuacji będzie dochodziło często. Bezpośrednio dotyczy to kierowców parkujących "na zakazie", którzy przekonują, że z powodu braku miejsc do parkowania do takich sytuacji będzie dochodziło często.
- Znak zakazu ustawiony jest przy skrzyżowaniu z ulicą Hallera zobacz na mapie Gdyni i wg przepisów obowiązuje do ulicy Batalionów Chłopskich zobacz na mapie Gdyni. Wystarczyłoby, aby zakaz obowiązywał tylko do pizzerii przy ul. Legionów 94 i wtedy faktycznie zakaz wpłynie na poprawę bezpieczeństwa przejścia przy sklepie, gdzie auta parkują bardzo szeroko. Miasto, ustawiając zakaz zatrzymywania, pozostawia nasz blok bez jakichkolwiek miejsc parkingowych - dodaje.
Strażnicy przyznają, że w ostatnich dniach ich aktywność wzrosła.

- W bieżącym tygodniu założyliśmy w tym rejonie cztery blokady - chodziło o nieprawidłowo zaparkowane auta. Natomiast od początku roku podobnych interwencji było razem 14 - mówi Danuta Wołk-Karaczewska, rzecznik straży miejskiej w Gdyni.
Na Wzgórzu nie lepiej

Podobne głosy od dawna słychać także m.in. z ust mieszkańców ul. Biskupa Dominika zobacz na mapie Gdyni, gdzie zakazy są łamane nagminnie od kilku lat. Problem w tym, że przez ten czas nie zmieniła się znacząco sytuacja z miejscami postojowymi dla mieszkańców budynków.

Przybyło co prawda miejsc parkingowych na ul. Harcerskiej zobacz na mapie Gdyni, ale problem kompleksowo nie został rozwiązany. Piesi narzekają na zastawiające chodnik samochody, kierowcy na brak miejsc do parkowania, a urzędnicy z magistratu rozkładają ręce tłumacząc, że takie pomysły jak umożliwienie skośnego parkowania są za drogie.

Niedawno zakończono remont chodnika przy ul. Biskupa Dominika, ale niewiele wskazuje na to, że sytuacja parkingowa w najbliższym czasie diametralnie się zmieni. Na razie nic nie przynoszą starania dotyczące rozszerzenia strefy płatnego parkowania o ul. Partyzantów zobacz na mapie Gdyni, Kopernika zobacz na mapie Gdyni, czy wymienioną wcześniej ulicę.

- Gdyby to się stało, parkujące samochody przeniosłyby się na ulice znajdujące się wyżej i tam zapewne też zaczęłyby się protesty. Z kolei nie da się łatwo budować dodatkowych miejsc, bez ponoszenia wysokich kosztów. Zakres prac musiałby bowiem być szeroki i dotyczyłby także kapitalnych remontów ulic - wyjaśniają radni dzielnicy Wzgórze św. Maksymiliana.

Straż miejska interweniuje przy Akademii Morskiej

Miejsca

Opinie (318) 2 zablokowane

  • Nygus

    I bardzo dobrze karać kierowców łamiacych i utrudniajacych innym życie i rowerzystów panów chodnika i poboczy podnieść kary

    • 1 1

  • Audi na zdjęciu

    Ale ładna 80-tka :-)

    • 1 0

  • "kierowcy niezadowoleni"

    Chyba tylko ci, którzy notorycznie łamią prawo, bo pozostali nie mają powodu do niezadowolenia.

    • 5 1

  • No i co Panstwo Strazy Miejska??

    Przez 20 lat nie egzwekwowaliscie przepisow i teraz ludzie sa zdziwieni, ze nielegalnei parkowali.

    Teraz nie wolno wam juz drugi raz sie cofnac, bo to bedzie kolejny dowod dla ludzi, ze mozna w tym miescie robic co sie podoba.

    • 5 2

  • nie ma manadtów - źle, są mandaty też niedobrze

    ehhh, jakie to polskie

    • 0 2

  • A ktoś sprawdza i nagrywa w jaki sposób policja z Gdyni wystawia mandaty? Jak uczciwych obywateli traktuje 'per noga', jak kobieta policjant traktuje drugą kobietę? Jak policjanci nie tylko nie stosują się do art 41, 33, 16 ale jak na kobietę napadą to nic nie robią, inne kobiety są narażone na niebezpieczeństwo a co robią zamiast tego gdyńscy policjanci? - wystawiają mandaty a tam gdzie mają zadziałać to nie bronią i nie chronią, poza tym jest różnica w randze popełnianych wykroczeń, dlaczego do tego policja się nie stosuje? Czy ktoś zacznie to sprawdzać, czy urzędnicy państwowi mają nagrywać 'stróżów prawa' i pokazywać w sądzie i publicznie jak są traktowani przez gdyńskich policjantów i to kobiety? Zamiast mówić o policji dobrze to trzeba się wrogo nastawić, mieć przygotowane kamery by domagać się swoich praw i poszanowania godności przed sądem, czy do tego została powołana gdyńska policja?

    • 2 0

  • Należy przeciwdziałać bezprawnemu obstawianiu chodników i ulic, ale z głową! (3)

    Przecież nie chodzi o to, by uprzykrzyć życie wszystkim kierowcom i mieszkańcom. Ograniczenia w centrum i okolicach jak najbardziej są na miejscu, centrum wszakże nie ma robić za drogę tranzytową, w dodatku istnieje tam wiele parkingów. Lecz zupełnie inaczej sprawa się prezentuje na ulicach, gdzie ludzie po prostu nie mają jak legalnie zaparkować własnego samochodu w pobliżu własnego domu. W takich przypadkach należy zapewnić jakąś cywilizowaną alternatywę, zamiast bezmyślnie karać i gnębić.

    • 80 23

    • Mieszkańcy śródziemia (1)

      Fin, wyobraź sobie, że w śródmieściu też są ulice, "gdzie ludzie po prostu nie mają jak legalnie zaparkować własnego samochodu w pobliżu własnego domu."
      Gdzie sa te parkingi w centrum, kiedy np. w teatrze muzycznym odbywa sie spektakl? W tym czasie wszystkie miejsca wokól obstawione są przyjezdnymi autami a mieszkaniec okolicznych domów, pomimo że zapacil abonament, nie ma mazliwosci w cywilizowany sposób skorzystac ze swoich praw.

      • 6 2

      • koło teatru muzycznego nie ma domów mieszkalnych

        natomiast jest wielki parking dla gości teatru

        więc coś kręcisz,
        wytłumacz bardziej o co z tym teatrem chodzi

        • 1 2

    • Otóż to. Problemem nie jest to że straż karze, tylko że często ulice są bez sensu oznakowane. Niech się radni dzielnicy i inni działacze wezmą do roboty i określą gdzie można legalnie parkować a gdzie nie. A straż niech to egzekwuje tak jak teraz.

      • 15 6

  • Ojej, biedni kierowcy (6)

    Niezadowoleni, że nie można już bezkarnie łamać prawa...
    Tak bardzo mi ich żal...

    • 159 31

    • Myslisz (2)

      Mylisz trochę pojęcia . Tu chodzi o mieszkańców i jednocześnie kierowców. I chodzi o parkowanie w miarę niedaleko domu. Tyle lub aż tyle . Nie musi Ci być żal po prostu zrozum że nie tylko rowerzyści . A na wzgórzu traktow pieszych jest pod dostatkiem.

      • 2 14

      • natomiast ty też coś postaraj się zrozumieć

        takie są czasy, że auta są tanie i każdego stać
        więc każdy kupił ale nie pomyślał już gdzie to auto będzie stało

        i tak, na zachodzie, gdzie rewolucja samochodowa zaczęła się 40 lat wcześniej niż w Polsce już z tym doszli do ładu,
        rzecza oczywistą przy kupowaniu mieszkania czy domu jest kwestia czy będziesz miał miejsce parkingowe, to jest często kwestia kupuję lub nie kupuję,
        albo się godzisz z taką rzeczywistością albo szukasz domu gdzie indziej

        • 3 0

      • Na klatke bys wjechal, tylko drzwi za waskie? Przy kazdym sklepie to samo, dzicz przy drzwiach i pusty plac troche dalej. Sowiecka mentalnosc.

        • 9 2

    • Polscy kierowcy (2)

      Wiecznie niezadowoleni, wiecznie z pretensjami, wiecznie niewinni i wiedzący lepiej

      • 17 4

      • powiem więcej, Polacy wiecznie niezadowoleni itd. itd..

        • 0 0

      • Zamieszkuja teren w okolicach wysypiska, musza jechac samochodem i maja wieczne pretensje. Roszczeniowcy i nieudacznicy zza obwodnicy.

        • 5 3

  • (2)

    Nareszcie straż miejska zaczęła działać! Dla niektórych zaskoczeniem może okazać się, że parkowanie na zakazie, na całym chodniku czy w trawie jest niezgodne z prawem, bo przecież zawsze można było niszczyć miejskie mienie bezkarnie.

    • 174 21

    • przeiceż ostrzegali, że będą mandaty

      dawali ulutki, ogłoszenia w prasie,
      dali kierowcom kilka miesięcy na przemyślenie co im się bardziej opłaca

      • 3 2

    • Biakupa

      Na Biskupa na wzgórzu nikt niczego nie niszczy! To pomówienia. Miejsca dla pieszych masa są ścieżki . Nikt nikogo nie zostawial. Bezsensowna akcja.

      • 8 9

  • (2)

    miasto powinno w centrum wybudować kilka wielopoziomowych parkingów aby mieszkańcy nie mieli problemów z parkowaniem zamiast kolejne biurowce budować które parkingi mają za małe na liczbę zatrudnionych pracowników i klientów ich odwiedzających!!!

    • 6 6

    • wiesz blondynko, ze to nie miasto buduje biurowce?

      a parking pietrowy kosztuje dzisiatki milionow, ty masz problem zaplacic 2zl to bys placila znacznie wiecej za pietrowy? A rozumiem, mial by jeden stac kolo twojego bloku a drugi kolo lokalnej biedry i byc darmowy. Pokolenie pincet plus

      • 3 2

    • Komuna sie skonczyla a niektorzy nadal chca zeby ktos im budowal i jeszcze za darmo!

      • 4 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane