- 1 Auto wjechało w pieszych i w budynek (238 opinii)
- 2 Z dworca na Jasień 80 zł (289 opinii)
- 3 Rakieta Elona Muska nad Trójmiastem (101 opinii)
- 4 Idź na spacer śladem linii Gdynia - Kokoszki (53 opinie)
- 5 To była fabryka "kryształu" na płn. Polskę (185 opinii)
- 6 Parawaniarze już anektują plaże (235 opinii)
Gdynia testuje elektryczny autobus
Elektrycznego MAN-a z baterią pozwalającą na przejechanie w mieście do 270 km bez ładowania testuje ZKM Gdynia Przedsiębiorstwo Komunikacji Autobusowej, które przygotowuje się do przetargu na 24 nowe elektryczne autobusy.
MAN Lion's City E to autobus najnowszej generacji, który powstaje w Polsce, w fabryce w Starachowicach. Jest to całkowicie elektryczny autobus, a nie popularna w ostatnich latach "hybryda".
Produkcja od października, sprzedaż w Niemczech i Skandynawii
- Duża bateria umożliwia przejazd autobusu dziennie do 270 kilometrów przez okres sześciu lat. Zmieniliśmy stanowisko pracy kierowcy, które jest bardziej ergonomiczne, przestrzeń pasażerska jest wysoka, jasna, umożliwia odpowiednią widoczność - mówi Małgorzata Durda, dyrektor ds. sprzedaży autobusów w MAN Truck & Bus Polska. - Produkcja seryjna rozpoczęła się w październiku tego roku, przedseryjne autobusy już zostały dostarczone do klientów głównie na terenie Niemiec, a mamy zamówienia kilkudziesięciu kolejnych autobusów dla operatorów z krajów skandynawskich i z Niemiec - opowiada.
W Gdyni pojazd był testowany przez przedstawicieli ZKM Gdynia, Przedsiębiorstwa Komunikacji Autobusowej i Przedsiębiorstwa Komunikacji Miejskiej.
- Szukamy inspiracji na przyszłość. Trzeba pamiętać też o tym, że autobusy muszą sprawdzić się w normalnym funkcjonowaniu, a to jest dla nas najważniejsze - podkreśla Lech Żurek, prezes Przedsiębiorstwa Komunikacji Autobusowej w Gdyni.
3 godziny ładowania, 270 km zasięgu
MAN Lion's City E może być wykonany jako klasyczny 12-metrowy pojazd oraz 18-metrowy przegubowiec. Wersję testowaną w Gdyni wyposażono w litowo-jonowy akumulator, który według producenta pozwala na przejechanie od 200 do 270 kilometrów. W trzy godziny baterię można doładować do pełna, a jej pojemność i wydajność nie zmniejszy się przez co najmniej sześć lat.
Miejsca
Opinie (128) 2 zablokowane
-
2020-11-02 22:03
Poczekać na wodorowe lub ciągnąć linie dla trolejbusów
- 2 0
-
2020-11-02 22:17
6 lat
A co potem wymiana za miliony A do tego degradacja środowiska akumulatory będą leżały na wysypiakach
- 2 1
-
2020-11-02 22:42
chinczycy robią autobusy (1)
z bateriami na caly dzien pract autobusu, ktore laduje sie tania ladowarka w nocy, man z zasiegiem 300km to zart i drogi gadzet
- 1 0
-
2020-11-02 22:56
chińczyki wszystko robią...
- 0 0
-
2020-11-03 00:32
Za odra dawno
Takie bezszelestne gimbusy jezdza...w samym strefowym centrum miasta
- 1 0
-
2020-11-03 01:09
A może kupicie 5L oleju, takiego do głowy, dla władz miasta ?
Będzie tanio, a potem dużo mądrzej.
- 0 0
-
2020-11-03 19:08
Przecież w Gdyni od lat większość taboru stanowią autobusy elektryczne
- 0 0
-
2020-11-03 19:10
Bez sensu
Napęd elektryczny ma sens tylko w przypadku gdy jest wodorowy. W to powinien transport inwestować. Tym bardziej takie miasto jak Gdynia, przodujące zawsze w ekologi i nowoczesności powinno to wiedzieć. To nie jest ani ekologia, ani ekonomia...
- 0 0
-
2020-11-04 11:26
Bilety
Kiedy będą automaty bo kupna biletów w pojazdach zkm?
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.