• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdynia w roli głównej

Mariusz Kurzyk
28 lipca 2008 (artykuł sprzed 15 lat) 
"Miasto z morza" zrealizowane zostanie na podstawie pierwszego tomu powieści  Stanisławy Fleszarowej-Muskat  "Tak trzymać". W filmie przedstawiona zostanie historia rodzącego się miasta. "Miasto z morza" zrealizowane zostanie na podstawie pierwszego tomu powieści  Stanisławy Fleszarowej-Muskat  "Tak trzymać". W filmie przedstawiona zostanie historia rodzącego się miasta.

Powstanie film o Gdyni. "Miasto z morza" zrealizuje Andrzej Kotkowski (reż. m.in. "Obywatela Piszczyka"). Zdjęcia ruszają 19 sierpnia. Premiera kinowa - we wrześniu przyszłego roku.



"Miasto z morza" zrealizowane zostanie na podstawie pierwszego tomu powieści Stanisławy Fleszarowej-Muskat "Tak trzymać". W filmie przedstawiona zostanie historia rodzącego się miasta - od wiosny 1923 roku do uzyskania przez Gdynię praw miejskich, czyli 10 lutego 1926 roku. Będzie to także opowieść o ludziach, ich życiu, przyjaźni i miłości. 

- Zdecydowaliśmy się na realizację "Miasta z morza", ponieważ pragniemy przedstawić widzom ważną część naszej historii - budowę portu morskiego w Gdyni - mówi Magdalena Kosmus, producent wykonawczy. - Na tle tych wydarzeń zaprezentujemy losy czwórki głównych bohaterów, które przeplatać się będą zarówno z losami mieszkańców, jak i z historią autentycznych osób związanych z Kaszubami. Chcemy, aby premiera filmu miała miejsce na przyszłorocznym Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. 

"Miasto z morza" powstawać będzie głównie na... Helu. Półwysep symulować będzie "dziewicze" tereny gdyńskiego portu. Obraz kręcony będzie również w Gdyni, Gdańsku, Sopocie, Wejherowie, Łebie oraz w skansenie w Klukach. W rolach głównych zobaczymy m.in. Jakuba Strzeleckiego, Julię Pietrusze, Małgorzatę Foremniak, Olgierda Łukaszewicza i Pawła Domagałę. Film wyprodukuje Profilm. 

- "Miasto z morza" będzie bardzo ważnym filmem w polskiej kinematografii - zapewnia Maciej Grzywaczewski, wiceprezes zarządu ATM Grupa, właściciel Profilmu. - Reżyser planował nakręcenie tej produkcji już od dwudziestu lat, jednakże na przeszkodzie w jego realizacji stanęły władze Polski Ludowej, a potem brak wystarczających funduszy. 

Współproducentem jest Telewizja Polska SA, a wsparcia finansowego udziela Polski Instytut Sztuki Filmowej. Oprócz filmu kinowego powstanie również jego serialowa wersja, która składać się będzie z trzech 45-minutowych odcinków.

- Były dziesiątki filmów, w których grało nasze miasto - przyznaje Joanna Grajter, rzecznik prasowy prezydenta Gdyni. - Nie było jednak takiej produkcji, w której byłaby główną bohaterką. Fajnie, że powstanie film, który pokaże historię Gdyni.
 
O czym będzie film?

Główny bohater Krzysztof Grabień przyjeżdża ze wsi pod Przeworskiem, aby - razem ze swoim przyjacielem Wołodią Jazowieckim - uczestniczyć w budowie gdyńskiego portu. Na miejscu poznaje Kaszubkę, Łuckę Konkę. Młodzi zakochują się w sobie. Zakochani spotykają na swojej drodze Panią Helenę, wdowę po oficerze Legionów, która po przyjeździe z Warszawy próbuje prowadzić nad morzem restaurację i rozpocząć swoje życie na nowo.

Opinie (165) ponad 50 zablokowanych

  • KOMPLEKSY

    I kolejny raz Gdańszczanie swoimi wpisami pokazują nam jakie mają kompleksy względem Gdyni.
    wolne miasto gdańsk - SZYBKIE MIASTO GDYNIA

    • 0 0

  • GDYNIA MOJE MIASTO!!!

    • 0 0

  • do GDA-666 i innych: komunisci i faszysci won z Polski.

    • 0 0

  • To co najlepsze w powojennej Polsce

    Gdynia to jak feniks ale nie miasto z popiołow, ale umysłów, potu i serc ludzi, którzy je budowali.... Nikt nigdy nie będzie mógł powiedzieć, że to nie polskie miasto.
    O gdyni Jan paweł II mówił, że to jego równieśniczka.
    Ludzie Gdynia to kwintesencja generacji naszych dziadków... w kilka lat stworzyli z wioski okno na świat dla kolejnych pokoleń naszeg kraju...
    A propo antagnonizmów pomiędzy Gdańskiem a Gdynią.
    Mieszkałem 9 lat w Gdańsku. Nie znałem Gdyni. Znam mieszkańców z Gdąńska, ci starsi to przesiedleńczy w większości,ale późniejsze pokolenie ma coś z teog zadufania i wyższości.
    Gdybym miał okazję wybierać gdize mieszkać w Gdańsku czy Gdyni to wybrałbym Gdynię, a precyzyjniej Orłowo!

    • 0 0

  • OBY TYLKO EKIPA FILMOWA

    Dojechała na czas na plan filmowy
    i nie utknęła gdzieś po drodze
    w jednym z tysięcy KORKÓW

    GDYNIA KORKIEM STOI
    O godz 1530 d0 1930 w piątek
    dojechac z centrum na Karwiny
    zajmuje PÓŁTOREJ GODZINY.

    Kochany Magistracie czy Urzędzie Miasta
    O D K O R K U J C I E nam miasto.
    Zbudujcie choć jedno nowe bezkolizyjne
    skrzyżowanie.

    Na gloryfikacje, medale nadejdzie
    czas po skończonej kadencji
    i ocenie dokonań.

    Póki co Gdynia K O R K I E M S T O I.

    • 0 0

  • Akcja pozytywna (2)

    Kolejny temat, w ktorym frustraci z naszych miast obrzucaja sie wzajemnie blotem. Czy tylko tacy tu mieszkaja. Proponuje wszystkim, ktorzy czuja sympatie nie tylko do swojego miasta ale i sasiada z aglomeracji o wpisywanie sie w tym watku. Pokazmy, ilu nas jest.
    Gdansk pozdrawia Gdynie!

    • 0 0

    • a ja sie nie wpisze

      • 0 0

    • ja tam lubię Gdańsk bez złośliwości

      nie znam ludzi w swoim bliskim otoczeniu, którzy mieli by taki antagonistyczny stosunek względem drugiego miasta. Czasem nie wiem czy to co widzę na tym forum to nie jest jakaś zorganizowana MANIPULACJA

      • 0 0

  • Stworzyć jeden trójmiejski klub piłkarski... (6)

    i skończą się wreszcie konflikty Gdańsko - Gdyńskie :) A sfrustrowani kibice zajmą się wreszcie czymś pożytecznym zamiast wypisywać bzdury na forum :)

    • 0 0

    • (1)

      Sfrustrowanym to jesteś Ty, podciągając wszystkie debilne wypowiedzi pod kibicow, którzy chodzą na mecze... byłeś kiedyś na meczu?? Kreujesz się na inteligentną osobę, a sam spłycasz dyskusję. Jakie to proste, przylepić łatkę i spokój... Włącz myślenie zamiast powielać bzdury, bo narazie to Ty niczym się w tej wypowiedzi nie różnisz od tych jak to określasz "sfrustrowanych kibiców"...

      • 0 0

      • Trzeba wreszcie spojrzeć prawdzie w oczy. Ani Gdyni ani Gdańska nie stać w pojedynkę na klub który mógłby wygrać OE, już o uczestnictwie w Europejskich imprezach nie wspomnę. Natomiast zbierając kilka największych firm z trójmiasta można by stworzyć wreszcie prawdziwy zespół piłki nożnej. Klub odnosząc sukcesy mógłby zacząć zarabiać. Ale oczywiście dla niektórych lepiej jest organizować ustawki w lesie i wyzywać się na forum przy każdym temacie.

        • 0 0

    • masz 100% racji

      Trójmiasto potrzebuje jednego silnego klubu, ale takiego na poziomie. Bo w chwili obecnej mamy dwa cienkie i biedne klubiki, które przyciągają patologie na stadion i dzielą naszą lokalną społeczność. A my potrzebujemy zjednoczenia, bo zgoda buduje. A tego co ciebie krytykuje, powiem, że chodzę na mecze i dlatego jestem w stanie wyciągnąć takie wnioski, bo widzę co się dzieje w realu.

      • 0 0

    • MR ten konflikt nie ma nic wspólnego z piłką nożną (2)

      i zrodził zanim powstały lechia i arka

      • 0 0

      • kogo ty próbujesz oszukać? (1)

        • 0 0

        • na pewno nie ciebie. łeb masz pewnie jak jajo

          • 0 0

  • Nie znoszę tego gdańskiego zadufania

    pozytywny temat kilka osób potrafi obrócić w wojenkę. jak macie coś do Gdyni to po prostu przestańcie się nią interesować. idźcie na Starówkę i zachwycajcie się kamienicami. co Was Gdynia obchodzi

    • 0 0

  • GDYBY GDAŃSK NIE BYŁ WOLNYM MIASTEM GDYNIA BYŁABY MAŁĄ MIEŚCINĄ WAKACYJNĄ (2)

    GDYNIANIE WIĘCEJ SZACUNKU DLA HISTORII

    • 0 0

    • gdyby ryby głos też miały ;)

      • 0 0

    • gdyby gdansk nie byl wolnym miastem

      nie mieszkalbys w Gdansku - tylko gdzies hen daleko na scianie wschodniej....

      • 0 0

  • A taki ladny temat o filmie sa wakacje wiecej pozytywnych emocji ale jak zawsze temat musiał zostac rozwalony przez kompleksiarzy :(

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane