• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdynia: większa władza w ręce rad

Michał Sielski
29 września 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Gdynia: Więcej władzy w ręce mieszkańców?
Do tej pory gdyńskie Rady Dzielnic musiały walczyć o większe pieniądze w konkursach. W Chyloni organizowano za nie święto najstarszej gdyńskiej ulicy - Chylońskiej. Do tej pory gdyńskie Rady Dzielnic musiały walczyć o większe pieniądze w konkursach. W Chyloni organizowano za nie święto najstarszej gdyńskiej ulicy - Chylońskiej.

Niemal dziesięciokrotnie więcej pieniędzy i rosnące możliwości - rewolucyjne zmiany wprowadzili gdyńscy radni, przyznając radom dzielnic niespotykane dotąd uprawnienia.



Czy tak duża władza w rękach radnych dzielnicowych zmieni Gdynię?

Na środowej sesji radni miasta jednogłośnie przegłosowali bowiem historyczną uchwałę. Rady Dzielnic będą dysponowały zdecydowanie większym budżetem i będą miały dużo szersze kompetencje.

- To rewolucja, a nie kosmetyczne zmiany po 50 groszy. W 2012 i 2013 roku Rady Dzielnic będą miały do dyspozycji w sumie 11 mln zł więcej niż dotychczas. O remontach lokalnych dróg decydować będą radni w dzielnicach, którzy zyskają dużo większe kompetencje i sami będą tworzyć listy rankingowe potrzebnych w ich okolicy inwestycji - mówi radny Samorządności Zygmunt Zmuda-Trzebiatowski.

W 2010 roku wszystkie Rady Dzielnic dostały w sumie 1,7 mln zł (7,5 zł na mieszkańca), a 575 tys. zł mogły wygrać w konkursach. W przyszłym roku będzie to 1,8 mln zł i 775 tys. na konkursy. Będzie też dodatkowy 1 mln zł na przygotowanie dokumentacji projektowych na wskazane przez rady inwestycje.

Rewolucja zacznie się w latach 2012 i 2013, bo za dodatkowe 9 mln zł rocznie realizowane będą zaprojektowane inwestycje. W efekcie najmniej liczna, więc i dysponująca najmniejszym budżetem dzielnica Babie Doły będzie miała wtedy de facto tyle pieniędzy ile dziś dostaje największa, więc najbogatsza Chylonia (gdzie mieszka ponad 26 tys. osób, więc z samych kwot dostępnych przy dotychczasowym przeliczniku Rada Dzielnicy Chylonia ma do wydania niemal 200 tys. zł).

Mariusz Bzdęga z Platformy Obywatelskiej jest zadowolony z wprowadzonych zmian, tym bardziej, że PO także czuje się autorem przynajmniej ich części. - Temat nie jest jednak zamknięty. Trzeba przeznaczyć więcej środków na kampanię promocji wyborów do Rad Dzielnic oraz pozwolić im referować dokonania na forum Rady Miasta - podkreśla Mariusz Bzdęga.

- Trochę to niepoważne gdy władze miasta zgłaszają jako swoje te projekty, którym wcześniej były przeciwne. Nie będę jednak dochodził praw mojego "ojcostwa", grunt że dobre rozwiązania są wprowadzane w życie miasta, a początkowi oponenci dali się przekonać - śmieje się radny PiS Marcin Horała.

Kontrowersje w Gdańsku

Zmiany w uchwałach dotyczących Rad Dzielnic przygotowywane są również w Gdańsku. Duże dzielnice, które w ostatnich latach się rozrosły, zostaną podzielone, by łatwiej było w nich stworzyć Rady Dzielnic.

Problem w tym, że przy proponowanym podziale nie uwzględniono głosów mieszkańców. Bezdyskusyjne jest właściwie tylko rozdzielenie Stogów od Przeróbki. Ale podział Wrzeszcza na Dolny i Górny z granicą na torach kolejowych oraz stworzenie Chełmu, Jasienia oraz dzielnicy Ujeścisko-Łostowice budzą już spore kontrowersje. W granicach Chełmu będzie np... Orunia Górna.

Władze miasta zapowiadają jednak, że do 14 października czekają na uwagi, które szybko rozpatrzą. Uchwałę chcą bowiem przegłosować jeszcze w listopadzie.

Miejsca

Opinie (77)

  • Samorządność, litości ha ha ha ...

    W dużej mierze zabiegali o to radni Gdyńskiej Platformy Obywatelskiej. Od dawna kładli nacisk i walczyli o to aby brać udział w wyborach do rad dzielnic. Samorządność to farsa - jak zwykle przypisuje sobie pomysły innych, te którym wcześniej była przeciwna lub nic w tych sprawach nie robiła :-) Czas pożegnać rządy pana Szczurka i jego świty! Ja będę głosował na Wiesława Byczkowskiego - gorąco polecam jego osobę!

    • 0 0

  • Szczurek !!

    ty nasz kochany Gdynski Stalinie , miasto postawi ci pomnik za twoja dobroc !!

    • 0 0

  • Gdynia jest zle zarzadzana (5)

    Gdynia jest zle zarzadzana. Niedlugo popadanie w dlugi, inwestycje zostana zastopowane.Za zachodzie przyjmuje sie zupenie inny model zarzadzania, bardziej scentralizowany, ale my ciagle jestesmy w glebokiej komunie.Sytuacje na szczescie ratuje Gdansk

    • 17 69

    • ech gdańsk

      tylko w gdańsku ktoś mógł wymyślić taką bzdurę:)

      • 1 0

    • Gdańsk, .... (1)

      ...gdzie całą kasę przeżera Bydyń i jewo kamanda kolesi :)

      • 21 2

      • Przeróbka Stolica!

        Reszta dzielnica!

        • 0 0

    • hihi, dowcip dnia

      brawo

      • 1 0

    • Scentralizowany model był właśnie do końca lat osiemdziesiątych.

      Weź się synek ogarnij:-) Albo stań w szranki wyborcze - wybitny ekspercie ekonomiczny. Buahahahahaha.

      • 10 1

  • no i tak Gdynia wysuneła sie na czoło z wszystkich miast pod względem (5)

    jednostek pomocniczych, obywatelskości, NGO-sów, gospodarności, itd, itp. Ludzie tu mieszkający najlepiej wiedzą jak ważną rolą w budowaniu miasta biznesu i sukcesu, ale też odpowiedzialności i aktywności obywatelskiej.
    Mówiąc bezstronnie, rola jaką pełnią jednostki pomocnicze w gminie to sól ziemi, a jeszcze jaką powinny i mogłyby odegrać w budowaniu demokracji i kształtowaniu odpowiedzialności wśród spółdzielców, wspólnot lokalnych,gospodarst w indywidualnych itd. Szkoda, że ten ostatni szczebel ustawowo rozumianego samorządu lokalnego Gdańsk tak bagatelizuje. Ale jest iskierka nadziei na ostatnią zorganizowaną konferencje w Gdańsku zaproszono v-ce prezyd.Gdyni, który razem z przedstawicielami Poznania tłumaczył na przykładach ile to możemy zrobić rzeczy pozytywnych na poziomie bezpośredniego odczytywania i oddziaływania na potrzeby mieszkańców.
    I tu muszę pogratulować Gdańskowi za co prawda mały krok(a może kroczek) w pozytywną stronę.

    • 8 5

    • Bezstronny (4)

      Ja bym tak Gdyni nie hołubił a propos NGO-sów i demokracji lokalnej. Zresztą żadnego miasta w Polsce też nie. Wciąż decydujący głos ma przede wszystkim inwestor. Czy Prezydent Szczurek zmieniłby plan miejscowy gdyby mieszkańcy nie chcieli kolejnych betonowych gett w swojej zielonej dzielnicy? Nie.
      Piszę jak jest.

      • 2 2

      • No widzisz oczywistość jest oczywistością nie da się pewnych rzeczy zakłamać. (3)

        widzisz i tu jest mój dylemat. A zatem myślisz, że na drugim biegunie psyche jest to jednoznaczne z powstaniem sui generis „anty-ego”, najgłębiej pogrążonego w nieświadomości człowieka?

        Jest jak jest. Ja wiem jak winno być, ale też może być i gorzej. Fakt, daleko nam do szczytu doskonałości, ale pozostaje cel dążeń tak jak Odysa w Iliadzie. Ważny jest ideał w teorii, a że koncepcji jet wiele:)) Moim zdaniem Gdynia najbardziej się zbliża do ideału, choć nie pytaj ile by trzeba zmienić, ale....... życie jest jakie jest.

        • 5 0

        • Bezstronny (2)

          Zawsze można powiedzieć, że mogłoby być gorzej, a nie jest lub że powinno być lepiej.
          Natomiast uważam, że dzisiaj demokracja lokalna oraz NGO-sy mają znikomy wpływ na działania inwestorów.

          • 1 1

          • "dzisiaj demokracja lokalna oraz NGO-sy mają znikomy wpływ na działania inwestorów." (1)

            - to zależy?
            Widzisz, NGO-sy same sobie nałożyły kaganiec. Bo czy będziesz gryzł rękę co Cię karmi? Pamiętam (po'80-tym)te buńczuczne hasełka i pokrzykiwania, jak to będzie teraz super, och i ach:)) Nie chce przytaczać publicznie Tych ludzi - no cóż byli nieświadomi(a może, aż tak wyrafinowani?). Faakt sam kiedyś na szkoleniu w Zakopanym(dwa tygodnie w jednym pokoju z jednym z największych ekologów w Polsce) mocno otworzyło mi oczy na problem z przyrodą. Gdynia i Sopot ma to szczęście, że mamy ca 45% zalesienia a wycinka drzew i krzewów nie jest obojętna dla ludzi, ale i władza naprawia w trójnasób ciekawszymi okazami za zniszczony drzewostan. Gorzej jest pod tym względem przyznasz w Gdańsku, ale mają kilka tam ekoorg., które chodzą na pasku:))
            Choć muszę przyznać, że ostatnio zrobiłem rekonesans nad rzeczką oddzielającą Kamienny Potok od Kolibek a może W.Kacka i zmartwiło mnie jak niszczy się W Brentowie podmokłe tereny i cały ekosystem tylko dla tego, że ceny prywatne tego obszaru są gigantyczne.

            • 4 0

            • Bezstronny

              Nic dodać nic ując. Przyroda ginie pod toporem inwestorów, radnych, mieszkańców i nawet pseudoekologów. Dla mnie Gdynia nie jest żadnym extra przykładem dbania o środowisko i rozwój zrównoważony. Po prostu tak jest w całej Polsce i na całym świecie. Coś tam próbują bełkotać o ekologii, ale w gruncie rzeczy i tak najważniejsza jest kasa i szybki zysk, a więc beton i zabieranie przestrzeni. Ten świat schodzi na psy, nie obrażając psów, bo to zwierzęta.
              Nie przekonasz mnie do Szczurka. Dopóki rabunek będzie istotą rozwoju gospodarczego, nie przekonasz mnie do nikogo.

              Pozdrawiam

              P.S.
              Mądry z Ciebie gość.

              • 0 0

  • Los Angeles (1)

    Los Angeles ma 16 radnych,a Warszawa 600 buhaha,gdzie są pieniądze?

    • 8 0

    • jaś

      I radnych i inwestorów

      • 0 0

  • Czy to znaczy, że np. (2)

    Rada Dzielnicy Orłowo będzie mogła zablokować budowę kolejnego betonowego getta na terenie cennym przyrodniczo w tej przepięknej dzielnicy. Czy to znaczy, że mieszkańcy będą mieli siłę przeciwstawić się lobby deweloperskiemu?

    • 3 4

    • (1)

      Nie!!!!

      • 0 0

      • Aha

        czyli rada dzielnicy będzie musiała słuchać inwestorów jak oto czyni władza miasta obecnie?

        • 0 0

  • No własnie, odpowiedzialność (3)

    W nowym układzie już nie będzie mozna powiedzieć ja w radzie jestem, ja propowałem, ale oni nie dali pieniędzy. Teraz samamu będzie trzeba managerować i przyjmować zarówno porażki jak i sukcesy. A nie pierdzieć w stołek i pisać monity do UM.

    • 9 1

    • I likwidować ścieżki rowerowe (2)

      • 1 2

      • W dzielnicy po ścieżki do Rady Dzielnicy (1)

        i to jet TO!!!

        A jak w Sopocie? Będą pewnie Rady Osiedli, czy ulic?

        • 2 1

        • g

          W Sopocie działa Sopocka Inicjatywa Rozwojowa, która skupia wielu mądrych ludzi, głównie naukowców, ale i mieszkańców, którzy są przeciwni betonnowaniu i wyprzedaży Sopotu Warszafce. W Sopocie samorządność stoi na bardzo wysokim poziomie, pomimo Karnowskiego technokraty. No cóż , mamy demokrację, przykro mi.
          Rady osiedli ani ulic są niepotrzebne. Sopot jest zbyt mały.

          • 0 0

  • Może faktycznie przydałyby się rewolucyjne zmiany?! (10)

    "Niemal dziesięciokrotnie więcej pieniędzy i rosnące możliwości - rewolucyjne zmiany..." A mnie ciekawi, jaki procent z budżetów miast jest przeznaczonych na diery radnych? 30%? 40%? A ile to wynosi rocznie złotych?

    • 11 6

    • Za friko (5)

      Radni Dzielnicy pracują społecznie i nie pobierają żadnych diet.

      • 4 4

      • AnnA (4)

        Radni są na pasku deweloperów i to oni decydują o inwestycjach.

        • 3 3

        • Kolejna bzdura o Radach Dzielnic (1)

          Jakich inwestycjach? Developerzy mają w nosie Radnych i realizują w Gdyni wszystkie swoje plany bez potrzeby Radnych Dzielnicy.

          • 3 2

          • No właśnie o tym piszę

            a Ty się czepiasz

            • 0 1

        • ...no to zostan deweloperem :) (1)

          • 2 0

          • A po co?

            Skoro mi ta działalność zupełnie nie odpowiada?

            • 2 2

    • (2)

      Kiedyś w informatorze czytałem, że na samorządowców diety idzie jakieś 1/4a może nawet 1/3z budżetu miasta. Szczegółów nie pamiętam ale zszokowała mnie suma.

      • 0 1

      • bzura (1)

        w gdyni jest 28 radnych. dieta przy przewodniczeniu komisji to jakies 2 tyś brutto, bez komisji może z 1.5 tyś. niechby kazdy po 2 tyś dostawał to jest 56 tyś na miesiąc czyli trochę ponad póltora miliona złotych. nie jest to nawet 0.2% wydatków

        • 0 0

        • skoro w mojej spółdzielni mieszkaniowej tak jest to pewnie w każdym zakładzie pracy są różni zakładowi radni czy jak ich tam zwał którzy dostają diety

          • 0 1

    • Jestem radną dzielnicy

      i z pierwszej ręki mogę powiedzieć, że diet nie otrzymujemy, żadni deweloperzy się wokół nas nie kręcą. W przeważającej większości radnymi zostają zapaleńcy, którzy w ten sposób chcą coś zrobić, poprawić w swoim najbliższym otoczeniu.

      • 7 0

  • (4)

    Gdynia jest w awangardzie samorządów. I tak trzymać! Większe pieniądze dla lokalnych społeczności, większa władza ale także (a może przede wszystkim) większa odpowiedzialność!

    • 33 9

    • No i prawda

      Z tym, że z tą odpowiedzialnością to już gorzej.

      • 0 0

    • Tylko ludzie chcą kase (1)

      a odpowiedzialności jak najmniej

      Oby w Gdyni było pod tym względem właściwie.
      Musimy wierzyć w Gdynian,

      • 3 1

      • tu jest tak dobrze bo mało Polaków co psują

        po pierwsze nie szkodzić
        i będzie dobrze

        • 2 0

    • Wladza i tak w nagich kolanach i udach

      • 3 0

  • SUPER - Pustki Cisowskie na to czekały (10)

    Zwłaszcza osiedla przy Rumskiej i Modrzewiowej

    • 4 5

    • A niby na co czekaliście wy, nowi? Pewno chcecie lepszej drogi drogi dojazdowej co by rozjeżdzała nasze Pustko Cisowskie drogi! (9)

      A swoją drogą to dojazd do nowej części Pustek rzeczywiście kiepski

      • 1 1

      • oczywiście że chodzi nam o tą koszmarną płytówkę (8)

        ... z której korzystają też całe pustki które tamtędy podjeżdżają pod tesco zamiast robić tour de pologne ( chabrowa, kartuska, morska, obwodnica i w końcu tesco) Po tej uchwale jest szansa że będzie tam asfalt szybciej niż za 10 lat :)

        • 1 1

        • (2)

          a widzieliscie wyrwe w barierkach kolo Tesco ? Mozna wjechac na obwodnicę;)

          • 2 0

          • Tą wyrwę zrobił pewnie jakiś okoliczny strongman, w ogóle pojawia się co pare miesięcy (1)

            • 0 0

            • ale tego kloca to nawet pudzian nie przesunie

              • 0 0

        • A jaśnie chrabia nie raczy ruszyć 4 liter do tesco? (3)

          W końcu z nowego osiedla do tesco daleko nie macie.

          • 0 1

          • szczupła monia niech się bujnie...

            .... z tesco na osiedle zamek albo borowikową ze zgrzewką cisowianki i pełną siatą zakupów to może przestanie tak głupio pisać

            • 2 0

          • Szczupła Monia (1)

            Szanowna!
            Zapraszam na wizję lokalną.A potem czekam na autokorektę!

            • 1 1

            • no tak, 500 metrów dla grubasa to przecież szmat drogi

              • 0 1

        • Na nowe drogi a nie remonty. Najpierw niech uchwała będzie dostępna a nie wiwaty dęcie w balonik. Gra słów jest tylko grą autora felietonu.

          • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane