- 1 Auto wjechało w pieszych i w budynek (194 opinie)
- 2 Z dworca na Jasień 80 zł (177 opinii)
- 3 Idź na spacer śladem linii Gdynia - Kokoszki (47 opinii)
- 4 Rakieta Elona Muska nad Trójmiastem (79 opinii)
- 5 To była fabryka "kryształu" na płn. Polskę (182 opinie)
- 6 Mieszkańcy Bojana naprawili drogę w Gdyni (176 opinii)
Gdyńskie Międzytorze ma inwestora. Początek prac w 2017 roku
8 stycznia 2015 (artykuł sprzed 9 lat)
Najnowszy artykuł na ten temat
Biura i restauracje zamiast poczty przy dworcu w Gdyni
PKP wybrała partnera do realizacji inwestycji na gdyńskim Międzytorzu . 14-hektarową działkę zagospodaruje gdyńska grupa Semeko. Koszt inwestycji, w ramach której powstaną biura, hotel i mieszkania może wynieść nawet 700 mln euro, a realizacja ma potrwać do 2026 roku.
Wybrano ofertę złożoną przez Semeko - lokalnego dewelopera z Gdyni, który jednak w mieście do tej pory nie zaistniał na szerszą skalę, budując jedynie Osiedle Horyzonty Gdyni na Grabówku. Swoje inwestycje do tej pory lokował przede wszystkim w Rumi i Redzie. Umowa w tej sprawie zostanie podpisana w styczniu.
Koncepcja zakłada kompleksową rewitalizację terenu. Przeważającą funkcją będzie zabudowa mieszkaniowa. Na Międzytorzu pojawią się też handel, usługi, biura oraz zabudowa hotelowa.
- Zabudowa ma wpisać się w tkankę miejską i stać się ważnym elementem centrum Gdyni. Koncepcja, którą wybraliśmy, spełnia te założenia. Zależy nam na realizacji projektu, który przyniesie korzyści nie tylko naszej firmie i prywatnemu inwestorowi, ale przede wszystkim mieszkańcom - wyjaśnia Jarosław Bator, członek zarządu PKP.
Projekt podzielony jest na kilka etapów, a cała inwestycja powinna zostać zakończona do 2026 roku. Pierwsze prace budowlane mogą się rozpocząć już w 2017 roku. Początkowo zagospodarowywany ma być teren położony najbliżej dworca, na którym pojawią się elementy handlowe i mieszkaniowe. Łączna powierzchnia komercyjna i mieszkaniowa może wynieść nawet 345 tys m.kw, a koszt całości szacowany jest na 700 mln euro.
- To krok milowy w rozwoju naszej firmy. Myślę, że przedstawicieli PKP przekonała nasza koncepcja, w której obecne jest odniesienie do gdyńskiego modernizmu oraz podkreślenie europejskiego charakteru Gdyni. Nie bez znaczenia było umieszczenie latarni, ławek i innych elementów nawiązujących do tematyki kolejowej - opowiada Adam Mierzejewski z firmy Semeko.
Koncepcja już jest, ale ostateczny kształt inwestycji zależy od planu zagospodarowania terenu. Dokument, nad którym prace trwają od dwóch lat, ma być gotowy jeszcze w tym roku. Teraz już z bezpośrednim udziałem firmy Semeko.
- Przygotowywaliśmy koncepcję na bazie studium przestrzennego oraz deklaracji miasta. Nie chcemy tam robić nic oprócz tego, co znajduje się w dokumencie i oficjalnych wypowiedziach przedstawicieli miasta. Myślę, że teraz w przedstawiciele trzech stron: urzędników, PKP i naszej szybko wypracują szczegóły planu zagospodarowania - wyjaśnia Adam Mierzejewski.
Istotną kwestią oprócz tych dotyczących wysokości budynków i przeznaczenia działek pod planowane przez inwestora funkcje jest sprawa gruntów przewidywanych pod infrastrukturę publiczną, czyli miejskie drogi. Muszą zostać wyłączone z inwestycji.
Zobacz też: Porównanie wizualizacji z gotowymi inwestycjami w Trójmieście
- Nie może dojść do sytuacji, gdy będziemy musieli budować infrastrukturę w miejscu zajętym przez dewelopera, wykupując ziemię i ponosząc dodatkowe nakłady budowlane. Kluczem jest odpowiedni balans pomiędzy interesami miasta i właścicieli. Infrastruktura drogowa jest w interesie wszystkich podmiotów - zapowiadał jeszcze w ubiegłym roku Marek Stępa, wiceprezydent Gdyni.
Inwestycje
Miejsca
Opinie (348) 7 zablokowanych
-
2015-01-08 12:18
M e k s y k H o u s e
- 15 8
-
2015-01-08 12:16
Kto będzie chciał mieszkać na torach kolejowych w porcie ?
- 17 9
-
2015-01-08 12:15
następne centrum handlowe?
elementy handlowe i mieszkaniowe o powierzchni 345 k m^3 - niezły moloch :P
- 14 6
-
2015-01-08 12:08
Na makietkach zawsze wygląda to tak pięknie
Wie o tym każdy,kto kupował np.nowe mieszkanie lub auto
- 91 9
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.