• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdzie są nowe skrzynki?

Katarzyna Moritz
4 września 2008 (artykuł sprzed 15 lat) 
Nowe skrzynki umożliwią dostarczanie przesyłek wszystkim doręczycielom, nie tylko Poczcie Polskiej. Nowe skrzynki umożliwią dostarczanie przesyłek wszystkim doręczycielom, nie tylko Poczcie Polskiej.

Pod koniec sierpnia minął termin wymiany starych skrzynek na listy na tzw. euroskrzynki. Wielu zarządców nieruchomości zabrało się za wymianę w ostatniej chwili. Efekt: nowe skrzynki ma raptem 60 proc. mieszkańców Trójmiasta.



Czy w twoim domu jest już nowa skrzynka pocztowa?

Zgodnie z prawem pocztowym każdy właściciel lub współwłaściciel nieruchomości, musiał wymienić starą skrzynkę pocztową na tzw. model euro umożliwiający wrzucanie do nich przesyłek wszystkim operatorom pocztowym, nie tylko Poczcie Polskiej (PP). Miał na to czas do 24 sierpnia.

Dotychczasowe skrzynki na listy są własnością PP, więc klucze ma do nich jedynie listonosz i właściciel mieszkania. Nie mają do nich dostępu prywatne firmy doręczycielskie, które przez to nie mogły normalnie funkcjonować.

Euroskrzynki likwidują ten problem, bo są wyposażone w szczelinę, przez którą listy mogą wrzucać wszyscy operatorzy komercyjni, świadczący usługi pocztowe. Klucz do takiej skrzynki ma tylko właściciel mieszkania.

- Parę razy zginęły mi przesyłki, na które czekałem. Wielokrotnie dzwoniłem do mojego zarządcy i dostaję tylko wymijające informację, żadnych konkretów. Ja i moi sąsiedzi boimy się, że jak tak dalej pójdzie, to nie będziemy dostawać żadnych przesyłek - narzekał nam pan Tadeusz, mieszkaniec Starego Miasta w Gdańsku.

To nie jest odosobniony przypadek. Według szacunków Poczty Polskiej euroskrzynki ma zaledwie ok. 60 proc. mieszkańców. - Z tego co wiem, wymiana ciągle trwa. Nie prowadzimy ewidencji, ale z informacji, które dostarczają nam listonosze wiemy, że w Gdańsku wymieniono ok. 50 - 60 proc. skrzynek. Wymienione skrzynki odbieramy i wywozimy je na złom- wyjaśnia Jacek Przyborski, rzecznik prasowy Poczty Polskiej w Gdańsku. Podkreśla, że w związku z brakiem nowych skrzynek, poczta odbiera skargi, że przesyłki leżą na korytarzu.

Duże problemy z wymianą mają zarządcy nieruchomości w Śródmieściu Gdańska. - Mamy jednego człowieka do wymiany, więc się nie wyrabia. Do tej pory nowe skrzynki umieściliśmy w 20 budynkach. Zarządzamy w sumie 90 budynkami zlokalizowanymi w Śródmieściu i na Chełmie, do końca roku nowe skrzynki pojawią się wszędzie - zapewnia Barbara Kalkowska z Bizanu.

Bojar - zarządca nieruchomości w Gdyni, planuje wymianę skrzynek dopiero w październiku, a na dodatek dopiero teraz szuka dostawców. Gdy zadzwoniliśmy z pytaniem o skrzynki, ucieszył się, że chcemy złożyć ofertę w tej sprawie.

Firma Ankara, zarządzająca nieruchomościami w Gdańsku, przekonuje, że wykonawca nie może się wcześniej wywiązać z wymianą, bo brakuje skrzynek u producentów. Lecz jak się dowiedzieliśmy, niedostatek skrzynek u producentów wynika z tego, że zarządcy, tacy jak Ankara, pomyśleli o wymianie dopiero w czerwcu, choć mieli na to 5 lat.

Inaczej jest w Gdańskim Zarządzie Nieruchomości Komunalnych. - Organizowaliśmy trzy przetargi w 2006, 2007 i w tym roku. W lipcu zakończyliśmy wymianę skrzynek w podlegających nam 2858 budynkach komunalnych - wyjaśnia Tadeusz Piotrowski z biura prasowego GZNK. Sytuacja wygląda nieźle w takich spółdzielniach mieszkaniowych, jak Rozstaje na Zaspie czy Osiedle Młodych na Żabiance. Tam euroskrzynki wiszą już od kilku miesięcy. Lada dzień zakończy się zakładanie skrzynek w największej w Gdyni Gdyńskiej Spółdzielni Mieszkaniowej.

Sytuacja może się zmienić gdy posypią się pozwy do sadów od prywatnych operatorów pocztowych. Choć prawo nie przewiduje kar dla zarządców nieruchomości za brak euroskrzynki, ale dostawcy mogą dochodzić swoich praw przed sądem cywilnym. - Brak dostępu do skrzynek pocztowych jest największym utrudnieniem w doręczaniu korespondencji przez naszą firmę - mówi Rafał Brzoska, prezes Inpost, największego niezależnego operatora pocztowego w Polsce. - Będziemy najpierw informowali właścicieli oraz zarządców budynków o obowiązku montażu euroskrzynek. Jeśli to nie poskutkuje, to możliwe że skierujemy przeciwko nim pozwy do sądu cywilnego.

Karol Krzywicki, dyrektor departamentu pocztowego Urzędu Komunikacji Elektronicznej zapowiada jednak, że będzie wnioskować do Ministerstwa Infrastruktury o opracowanie ustawy nakładającej sankcje na administratorów budynków.

Opinie (155) ponad 10 zablokowanych

  • w mieście królów polskich

    krakowie nie ma- stare odrapane- czy euro czy nie euro ale nowe by sie przydały

    • 0 0

  • na Przeróbie (bajki)

    są już dawno (przed wakacjami)

    • 0 0

  • !!!!!

    • 0 0

  • uwasga

    Lenistwo pracujących listonosz szkoda słow NAJLŻEJSZA PRACA SAME NAPIWKI !!! POZWALNIAĆ Z 1000 DLA PRZYKŁADU DARMOZJADY!

    • 0 0

  • mam skrzynkę otwieraną z dołu do góry, mało tego zamontowaną nisko, więc poczta się wysypuje i na klęczkach trzeba ją wyjmować. Powinny być ujednolicone, dla wszystkich a nie tylko dla kurdupli. Mohery będą musiały wybierać pocztę z klęcznikiem. Totalny idiotyzm.

    • 0 0

  • póki co nie wszyscy mają te euroskrzynki

    czyli nie jesteśmy jeszcze w pełni niezależni od poczty polskiej- bo taki był cel tej wymiany- ja ze swojej strony niecierpliwie na to czekam ponieważ nie odpowiada mi to co oferuje poczta polska- zawioełem się na tej instytucji nie raz, podczas gdy alternatywne firmy (np. inpost) spisywały sie bardzo dobrze

    • 0 0

  • koniec

    czas najwyższy wyswobodzić się spod despotyzmu poczty ;) ja polecam inpost, sprawdzaja sie duzo lepiej od dotychczasowego monopolisty

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane