- 1 Miasto nie zgodzi się na budowę 10 bloków w miejsce Alfa Centrum (147 opinii)
- 2 Po ośmiu godzinach otwarto obwodnicę (330 opinii)
- 3 Co się wydarzyło na lotnisku z piątku na sobotę (292 opinie)
- 4 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (856 opinii)
- 5 Więcej pociągów z Gdyni na Hel (99 opinii)
- 6 Napad na bank miał być żartem (147 opinii)
Główny świadek w sprawie zabójstwa generała Papały nie żyje
Tydzień przed śmiercią główny świadek prokuratury w sprawie zabójstwa generała Marka Papały - Artur Zirajewski, ps. Iwan - trafił do szpitala z objawami zatrucia. Jeszcze nie wiadomo, czy to była próba samobójstwa. W poniedziałek gdańska prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci.
Według Luizy Sałapy, rzecznik Centralnego Zarządu Służby Więziennej, Zirajewski zmarł w niedzielę po godzinie 15 w izolatce gdańskiego aresztu. Chwilę wcześniej zasłabł. Choć próbowano go ratować, o godzinie 15.39 zmarł.
- Według wstępnych ustaleń przyczyną śmierci był zator płucny - mówi Luiza Sałapa.
Dokładną przyczynę śmierci wyjaśni sekcja zwłok, która zastanie przeprowadzona w poniedziałek jeszcze przed południem. Iwan już 28 grudnia ub.r. z objawami zatrucia trafił na oddział toksykologii szpitala MSWiA w Gdańsku. Wcześniej otrzymał od innego z współosadzonych gryps, po którym spalił swoje notatki i napisał list do żony. Służba więzienna utrzymuje, że list nie miał "charakteru pożegnalnego".
- Jeszcze nie wiadomo, czy była to próba samobójcza - mówi nasz rozmówca z organów ścigania.
Jego stan się poprawił i w Sylwestra wrócił do szpitala przy gdańskim areszcie. Tam zmarł w niedzielę.
- W ogóle nie mogę tego komentować - mówi Leszek Urbanowicz , zastępca dyrektora gdańskiego więzienia.
TVN24 podawał, że "Iwan" zatruł się trucizną, a wcześniej miał dostać tajemniczy gryps. Tej wersji zaprzecza jednak minister sprawiedliwości, Krzysztof Kwiatkowski.
- W ciągu najbliższych dni będę miał raport w tej sprawie - mówi minister Kwiatkowski. - Zostaną przesłuchani wszyscy funkcjonariusze i inne osoby, które miały w ostatnich dniach kontakt z Arturem Zirajewskim.
Na razie gdańska prokuratura zdecydowała się wszcząć śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci. Do Gdańska ma też przyjechać specjalna kontrola z Warszawy, która ma sprawdzić warunki w areszcie przy ul. Kurkowej.
Artur Zirajewski był członkiem szalejącego na Wybrzeżu w latach 90. gangu płatnych zabójców. Większość z nich siedzi teraz w więzieniach z wieloletnimi wyrokami. "Iwan" dostał 15 lat za udział w porwaniu i morderstwie gdańskiego biznesmena. W trakcie odsiadki zdecydował się na współpracę z prokuraturą. Opowiedział śledczym o kulisach zabójstwa generała policji, Marka Papały, w 1998 r.
Swoimi zeznaniami pogrążył polonijnego biznesmena Edwarda Mazura, którego oskarżył o zlecenie zabójstwa byłego szefa policji. To właśnie na podstawie jego zeznań prokuratura żądała ekstradycji Mazura z USA.
Iwan zeznawał, że w kwietniu 1998 r. doszło do spotkania w gdańskim hotelu Marina. Mazur i pruszkowski gangster "Słowik" rozmawiali na temat morderstwa z Nikodemem Skotarczakiem i właśnie Zirajewskim. Polonijny biznesmen miał oferować 40 tys. dolarów za głowę generała Papały.
Latem 2007 r. sąd w Chicago nie zgodził się na wydanie Polsce Mazura. Jednocześnie nakazał zwolnienie biznesmena z aresztu, w którym przebywał od października 2006 r. Amerykański sąd uznał, że zeznania Zirajewskiego nie są wiarygodne i odrzucił wniosek ekstradycyjny.
Opinie (203) 8 zablokowanych
-
2010-01-04 12:17
powiem wam tyle... będzie troche lepiej w kraju jak pokolenie komuchów i solidarnościowców wymrze śmiercią naturalną... wiec (3)
daje za ok 15-20 lat
- 12 9
-
2010-01-04 13:20
(1)
ALBO JAK MŁODZI WREŚCIE ZROBIĄ ROZPIERDUCHĘ I OCZYSZCZĄ KRAJ Z CHWASTÓW
- 3 1
-
2010-01-04 17:20
nie "wreście" tylko WRESZCIE...pastuchu platfusowski
te.."młody" dotrwaj do gimnazjum potem do kamieniołomów. Takich jak ty Polska już od dawna nie potrzebuje.
- 0 1
-
2010-01-04 13:05
true...
teraz to juz bez znaczenia czy to dawny prl, czy aws.- 3 1
-
2010-01-04 14:03
GENERAL KORNATOWSKI
UMORZY TA SPRAWE TAK JAK TA W GDYNI
- 4 0
-
2010-01-04 13:36
Zatrucie
Kiedyś, dawno, dawno temu krążył sobie taki dowcip - "inspekcja w ruskim więzieniu odwiedza kolejno wszystkie pomieszczenia. W piwnicach znajdują ciała poukładane jak pod przysłowiowy sznurek. Co się stało tym ludziom? pyta towarzysz komisyjny. Zatruli się grzybami odpowiada towarzysz naczelnik pierdla, Towarzysz komisyjny podchodzi bliżej i spostrzega dziurę po kuli w głowie jednego z leżących. Czy ten także się zatruł? puta z przekąsem. Nie, to ten co nie chciał jeść grzybów towarzyszu." Szczęściem mamy demokrację a ludziom żyje się dostatniej
- 21 0
-
2010-01-04 13:31
I TAK KAZDY PSEUDO GANGSTER ZAKONCZY SWOJA KARIERE...
ALBO SIEBIE NA WZAJEM WYBIJAJA ... LUB ICH KOLEDZY POLITYCY I POLICJANCI:) TAKA PRAWDA
- 12 1
-
2010-01-04 13:12
Dużo
tych "samobójstw" w polskich aresztach????
- 12 2
-
2010-01-04 10:11
eeee co w tym jest ciekawego? (1)
Trochę marny 'news'.
- 5 48
-
2010-01-04 12:50
to że napis znad bramy znaleźli w 2 dni
wystarczyło że się starsi bracia lekko zdenerwowali i pstryk - znaleźli 3 wyrazy w 2 dni
......
a tu zabójcę komendanta policji szukają od 10 lat i nic oj szukają szukają- 19 0
-
2010-01-04 10:59
(1)
coś musi być w tym
każdy dostał trochę kasy i sprawa załatwiona
żałosne co można zrobić dla kasy- 10 1
-
2010-01-04 12:07
dresy nie mają myslenia przyczynowo skutkowego
oni potrafia zabic dla kasy, ale nie licza ile jej dostaną. Liczy sie kasa. Tak jak w wywiadzie z onomatopeją. Kradną auta i w nich wybijają szyby i wyjmują radia. Sprzedają samochody i radia osobno. Na autach mniej zarabiają bo szyby pobite, ale zawsze podwójnie - bo osobno za radio i osobno za auto.
- 1 0
-
2010-01-04 12:01
anonim (1)
Spoczywaj w spokoju Artur"Benek" pamietam jeszcze jak na naszym osiedlu razem gralismy w pilke i inne gry za malolata...ale jak to w zyciu kazdy wybral swoja droge,Ty wybrales taka a nie inna teraz juz Bog Cie za to sadzi i niech ci ziemia lekka bedzie...
- 9 3
-
2010-01-04 12:03
wybrał drogę - ale wybrał się w nią bez mózgu
- 5 3
-
2010-01-04 10:23
chicago lata 20-te lata 30-te. (3)
Kurna !- tylu porządnych ludzi poszlo już do piachu... szwarceneger, nikoś ,mindak i wielu, wielu innych - a ilu jeszcze zostalo ?...
- 13 9
-
2010-01-04 11:57
oj porządni porządni (1)
mieli swoje sklepy spożywcze z nabiałem i ciężko pracowali
- 6 0
-
2010-01-04 12:02
Sklepy jak sklepy,ale ciezko to pracowali
- 6 1
-
2010-01-04 10:26
Zachara i Czopasa bym dodal
- 5 0
-
2010-01-04 10:29
Ktos bardzo sie stara ,zebysmy sie nie dowiedzieli kto za tym stoi. (2)
Ciekawe z jakiej partii jest i ile na tym zarobil?
- 31 0
-
2010-01-04 12:01
zapytajcie "przyjaciół " p.Papały z tamtych czasów
- 3 0
-
2010-01-04 11:58
pewnie ma czerwony mózg
i jest bezrobotny - bo z takimi pejsami pracy przy tokarkach nie dają.
- 3 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.