Dwóch młodych mężczyzn uzbrojonych w nóż zastraszyło 18-latka i ukradło mu telefon wart 700 zł. Jeszcze tego samego dnia policjanci zatrzymali jednego z nich, drugi wpadł dzień później.
Do napaści doszło na oliwskim wzgórzu Pachołek w sobotni wieczór. Wtedy to 18-letni gdańszczanin został zaczepiony przez dwóch mężczyzn. Jeden z nich wyciągnął nóż i zagroził że go użyje, jeśli chłopak nie odda cennych przedmiotów, które ma przy sobie.
Potem mężczyzna nożem przeciął chłopakowi kurtkę.Chwilę potem wraz z kompanem zaczęli bić chłopaka po twarzy. Kiedy tylko pokrzywdzony oddał im swój telefon, sprawcy rozboju uciekli.
Po przeszukaniu terenu funkcjonariusze zatrzymali jednego ze sprawców napaści. Był nim 17-letni
Mateusz P. Przy mężczyźnie znaleziono telefon należący do pokrzywdzonego. Następnego dnia rano w ręce policji wpadł też drugi sprawca rozboju 19-letni
Marek D.. Natomiast podczas wizji lokalnej odnaleziono nóż, którego napastnicy użyli, by sterroryzować chłopaka.
- Zatrzymani nastolatkowie popadali w konflikty z prawem już jako nieletni- mówi
Magdalena Michalewska, rzecznik KMP w Gdańsku.
We wtorek sąd zadecydował, że obaj mężczyźni najbliższe trzy miesiące spędzą w areszcie. Za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia sprawcom grozi kara pozbawienia wolności nie krótsza niż 3 lata.