• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gwiazdy, łowcy autografów i fani selfie sticks

Piotr Krupa
3 września 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Maria Sadowska i Katarzyna Kwiatkowska pozują fotoreporterom podczas 37. edycji Festiwalu Filmowego w Gdyni w 2012 r. Gdy smartfony nie były jeszcze tak rozpowszechnione, robienie sobie selfie z gwiazdami było nieco bardziej skomplikowane. Maria Sadowska i Katarzyna Kwiatkowska pozują fotoreporterom podczas 37. edycji Festiwalu Filmowego w Gdyni w 2012 r. Gdy smartfony nie były jeszcze tak rozpowszechnione, robienie sobie selfie z gwiazdami było nieco bardziej skomplikowane.

Trwa już odliczanie do zakończenia sezonu letniego. Zanim jednak ostatnia budka z goframi zostanie zamknięta, czeka nas jeszcze jedna atrakcja - Festiwal Filmowy w Gdyni, na który przybędą polskie gwiazdy wszystkich formatów, a wraz z nimi łowcy autografów i fani selfie sticków.



Za nieco ponad dwa tygodnie rozpocznie się w Gdyni coroczny Festiwal Filmowy, na który zjadą tłumnie gwiazdy polskiego kina. I zanim przed Teatrem Muzycznym rozwinięty zostanie czerwony dywan, aktorzy rozleją się po Trójmieście, moszcząc się w modnych knajpach lub przechadzając się po plaży.

Dlatego przydatne mogą być wskazówki, jak rozpoznać aktora, gdy "przypadkiem" spotkamy go w miejscu publicznym.

Aktora lub gwiazdę show-biznesu można poznać na dwa sposoby. Pierwszy jest klasyczny, bardzo podobny do sposobu, w jaki poznajemy na ulicy zwykłą osobę. Przykład: idziemy na spacer, a z naprzeciwka podchodzi ktoś, kto wydaje nam się znajomy. Gdy jesteśmy już bardzo blisko, rozpoznajemy w niej sąsiada, przyjaciela lub kuzyna. Proste? Proste.

Z aktorem jest podobnie, ale pod jednym warunkiem. Musi być gwiazdą naprawdę wielkiego formatu, która ma już tak znaną twarz, że chcemy jej się niemal ukłonić, bo widzieliśmy ją już tyle razy, że czujemy się jak jej dobrzy znajomi.

W przypadku aktorów płci męskiej będzie to na pewno łatwiejsze, ale już w przypadku pań, pozbawionych profesjonalnego makijażu może to być niemal niemożliwe. A jeśli już komuś identyfikacja się powiedzie, to z dumą w głosie może powiedzieć:

- Ty, widziałeś kto to był!? Przecież to ta aktorka, co grała w tym serialu o adwokatach. Ale ona jest stara na żywo, co nie?
Mam nieodparte wrażenie, że w 9 na 10 przypadkach taką spostrzegawczością wykażą się kobiety.

Drugi sposób rozpoznania osoby z show-biznesu jest jeszcze prostszy. Wielu aktorów, szczególnie tych mało znanych, stosuje przewrotny rodzaj kamuflażu, który de facto ma ułatwić fanom ich rozpoznanie. Uzbrajają się oni w tym celu w dwa nieodzowne akcesoria każdej prawdziwiej gwiazdy: możliwie jak największe okulary przeciwsłoneczne oraz nasuniętą mocno na głowę czapkę z daszkiem. Wyglądają wtedy jak znani z nagrań monitoringu rabusie, okradający bank.

Takie gwiazdy najczęściej można spotkać w kawiarniach lub innych lokalach gastronomicznych, w których zazwyczaj "zwykli" ludzie siedzą bez czapek i okularów.

W skrajnych przypadkach, jeżeli akcesoria gwiazdorskie nie pomogą w zwróceniu na siebie uwagi, aktem desperacji jest głośna rozmowa przez telefon, podczas której wymieniane są znane nazwiska ze świata kina i telewizji oraz często padają słowa klucze, jak np. aktor, rola, serial, film, wywiad, TVN albo Kinga Rusin.

Tam, gdzie są gwiazdy, muszą być i łowcy autografów, którzy z notesikami pełnymi bazgrołów podążają za swoimi idolami. Swoją drogą, czy zastanawialiście się w ogóle kiedyś, po co im te podpisy? Tak, wiem, że jest to pytanie w stylu mam, które pytały ludzi z mojego pokolenia: "Po co zbierasz te puszki po napojach?" Choć dziś pewnie mamy pytają: "Po co ci te Pokemony?"

O ile pytanie matek o puszki było moim zdaniem całkowicie bezzasadne, to już w przypadku pytania o autografy podpisuję się pod nim obiema rękami. No bo wiadomo, w jaki sposób aktorzy i inne gwiazdy stawiają autograf, gdy są zagadnięte przed przypadkowego przechodnia z zeszytem. Ich bohomaz zaraz po podpisaniu wydaje się czytelny, ale już za kilka dni - nie bardzo. I potem taki kolekcjoner prezentuje swoje zdobycze znajomym i opowiada: O zobaczcie, a tu mam autograf Cezarego Pazury... albo nie, poczekajcie, to Tomasz Kot... chyba. Chociaż nie, Kota mam na pierwszej stronie przecież. To musi być Piotr Adamczyk. Tak, to jest Piotr Adamczyk. A Pazura jest na następnej stronie...

Chociaż z drugiej strony, czy ktoś dzisiaj jeszcze zbiera autografy? Teraz przecież robi się selfie. Jest to nie tylko bardziej praktyczne, bo potem nie tylko widzisz, z kim masz zrobione zdjęcie, ale możesz się nim jeszcze pochwalić w portalach społecznościowych, żeby inni widzieli, jakich znanych masz znajomych.

Ale selfie selfie nierówne. Amatorzy robią je z "rąsi", a wyjadacze używają selfie sticks, czyli profesjonalnego sprzętu, dzięki któremu focia wyjdzie idealnie i co najważniejsze, nie przytnie twarzy nam, ani - o zgrozo - gwieździe, z którą właśnie pozujemy.

Podejść do gwiazdy z pytaniem o wspólne zdjęcie i zrobić je bez tzw. kija do selfie to już prawdziwe faux pas, które po prostu nie przystoi. A tym bardziej na Festiwalu Filmowym w Gdyni, prawda? To tak, jakby łowca autografu poprosił artystę o podpis, ale nie miałby przy sobie długopisu, tylko połamaną kredkę. Tak się po prostu nie robi.

Dlatego drodzy sezonowi handlarze wszelkiej maści muszelkami, wiaderkami i dmuchanymi rękawkami: pomimo tego, że wakacje się skończyły, to jeszcze przez kilka tygodni możecie być spokojni. Jeśli macie w swoim asortymencie kije do selfie, czapki z daszkiem i okulary przeciwsłoneczne, to o popyt i klientelę możecie być spokojni.

Opinie (87) 4 zablokowane

  • (3)

    Mistrz drugiego planu ma wyje...e :)

    • 70 0

    • będzie łapał pokemony na czerwonym dywanie

      • 0 0

    • nie wyje...ane tylko obczaja gdzie ma aparat w telefonie

      bo cóś mu się nie zgadza w aplikacji....

      • 2 0

    • Janusz drugiego planu

      • 9 0

  • (1)

    czemu w tle paparazzi robią tym dwóm "gwiazdom" zdjecia od tyłu?

    • 3 1

    • Jesteś idiota, a nie paw.

      Oni robią zdjęcie osobom, które idą następne, a nie plecom tych które akurat widzisz za zdjęciu.

      • 0 1

  • ... (2)

    Gwiazdy, gwiazdy czego? Ludzie opamiętajcie się.

    • 9 1

    • Co za sfrustrowany, zgorzkniały, zazdrosny naród... (1)

      • 0 6

      • Sfrustrowany i zgorzkniały naród minusuje. Musi, inaczej się udusi :D

        • 0 0

  • ...ale dzięki festiwalowi będą nowe chodniki na Armii Krajowej

    • 4 1

  • Po przeniesieniu festiwalu z Gdańska (7)

    powinni zamiast Złotego Lwa dawać Złotego Śledzia.

    • 103 19

    • I to jest cała Gdynia... Załapali się na Festival po Gdańsku i nawet swojej nagrody - Nazwy nie wymyślili... (3)

      Żenada...

      • 15 13

      • Raczej to jest cały Gdańsk. Miał wielki festiwal filmowy i dał go sobie odebrać. (1)

        • 13 4

        • Festiwal Polskich Filmów w poniemieckim mieście? Przecież to byłaby żenada.

          • 2 1

      • W Gdyni lubią cudze festiwale tak samo jak cudze drużyny sportowe..

        • 11 10

    • A może złotego Budynia... (1)

      • 7 8

      • a może placka krowiego?

        • 8 1

    • Teraz to Polski Lew

      A nie niemiecki z danzig!!

      • 11 5

  • nie mogę się doczekać premiery Smoleńska (3)

    jedynej realizacji mówiącej prawdę o tym zamachu. Powinni zrobić premierę w kinie 4D tak by każdy mógł na własnej skórze poczuć sztuczną mgłę i zapach trotylu.

    • 40 31

    • Wystarczy przed projekcja (2)

      wziac to, co Antek bierze.

      • 24 4

      • Kto to jest Antek ? Co bierze Antek ? (1)

        W ubiegłym roku przechodząc przypadkowo obok teatru w Gdyni , zauważyłam dziwne zamieszanie wśród ludzi . Zainteresowałam się tym . Okazało się ,że właśnie idą z hotelu do teatru " gwiazdy " typu :Olbrychski , Zawadzka ,Materna i wówczas zaczęłam zastanawiać się w czym oni są lepsi od innych aktorów ,że tak się wyróżniają. Można na ten temat długo dyskutować w jaki sposób i dlaczego kiedyś dostawali role do filmów. Każdy ma swoje źródła do info. Przecieki zawsze były.

        • 4 4

        • Polaczek.

          Oczywiście, to jest typowe myślenie polaka, wcześniej tak myślał o Wałęsie, o Krauze, czy Kulczyku, a nawet o Szymborskiej.

          • 4 3

  • Jedyna gwiazda która będzie na festiwalu to wielki cesarz Gdyni. (6)

    Wspaniały nasz jedyny po wsze czasy Wojciech Bogusław Szczurek!!!

    • 48 9

    • ...

      Sami od wszech czasów na niego głosujecie

      • 3 0

    • i po co te głupie prowokacyjne komentarze pisiorków ?

      • 1 2

    • (2)

      ani się waż źle mówic o IMPERATORZE hehe

      • 15 1

      • Nie mówię nic złego:). Też chcesz ucałowac pierścień cesarza? (1)

        • 7 1

        • no raczej :) od rana będę koczował w krzaczorach, ostatnio tak wyskoczyłem to skubany mało na zawał nie zszedł bo myślał że CBA

          • 10 0

    • chyba król popiel

      • 6 0

  • Naprawdę trzeba mieć pusto w baniaku żeby (2)

    robić sobie selfie z "gwiazdami"...!

    • 66 6

    • (1)

      Mam kilka selfie z Kasią że niejeden facet mógłby mi pozazdrościć.

      • 1 2

      • Kasia jest piękna i bardzo ładnie rozwinięta

        • 2 0

  • Pamiętam jak za dzieciaka większość z nas była łowcami autografów :)

    bardzo miło to wspominam i fajnie, że w jakimś stopniu to nadal jest żywe

    • 3 4

  • "Chociaż z drugiej strony, czy ktoś dzisiaj jeszcze zbiera autografy? Teraz przecież robi się selfie."

    Brak elementarnego pojęcia o temacie.
    Autograf to rodzaj papieru wartościowego. Można go wymieniać i sprzedawać.

    Te od naprawdę sławnych, legendarnych osób mają obiektywnie dużą wartość i będzie ona dalej rosła.

    A co to jest "selfie"? W najlepszym wypadku indywidualna pamiątka tylko.

    • 10 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane