- 1 Jest reakcja na serię kolizji z tramwajami (80 opinii)
- 2 Pościg między autami na trzypasmówce (52 opinie)
- 3 Znów były wyścigi na al. Grunwaldzkiej (298 opinii)
- 4 108. urodziny najstarszej gdańszczanki (128 opinii)
- 5 Narobił zniszczeń na 16 tys. Ukradł kilkaset zł (104 opinie)
- 6 Kto wygra wybory do Europarlamentu? (349 opinii)
"Hałda w Wiślince zanieczyszcza wodę, ale nie truje ryb i roślin"
- Zwierzęta i rośliny nie mają toksycznych pierwiastków, ani metali ciężkich czy fosforu, wszytko jest w normie - informują pomorskie służby weterynaryjne prowadzące badania po tym, jak fińscy naukowcy ogłosili, że setki ton fosforu wpada rocznie do Bałtyku z hałdy w Wiślince. W dalszym ciągu jednak nie przystąpiono do szczegółowych badań.
W ramach badań pobrano próbki tkanek m.in. od lisa i śledzi z okolic ujścia Wisły. Przebadano też ziarna zbóż, które pochodziły z gospodarstw rolnych zlokalizowanych w Gdańsku-Wieniec oraz pasze z sąsiadujących z hałdą powiatów.
- Pozostałości metali ciężkich i fosforu w tkankach ryb, lisa oraz pszenicy i rzepaku mieszczą się w granicach norm. - informuje Roman Nowak, rzecznik wojewody.
Przy okazji sprawdzono zawartość pierwiastków toksycznych, tj. ołowiu, kadmu, arsenu i rtęci. Wyniki są w normie. Na przestrzeni lat 2011 - 2013 nie stwierdzono przekroczeń. Również w powiatach sąsiadujących z hałdą fosfogipsową jak i od niej oddalonych nie stwierdzono przekroczeń dopuszczalnych zawartości pierwiastków toksycznych.
Czy oznacza to że hałda nie nie ma żadnego oddziaływania na ludzi, okolice i morze?
Podczas zorganizowanej w sierpniu przez Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska konferencji prasowej , przedstawiono wyniki kontroli składowiska fosforów w Wiślince, którą to kontrolę zlecił minister środowiska. Nastąpiło to po polsko-fińskich badaniach, które wykazały, że w niektórych miejscach Martwej Wisły stężenie fosforanów przekroczyło dopuszczalną normę 12-krotnie.
Inspektorzy stwierdzili zanieczyszczenie wód podziemnych w pobliżu składowiska i wzrastające stężenia fosforanów w stosunku do ubiegłych lat. Ustalono, że popełniono spore błędy przy rekultywacji składowiska w związku z zamknięciem wąwozu wewnątrz hałdy, od strony Martwej Wisły, co miało wpływ na wytrzymałość zabezpieczenia. Są też braki w roślinności, która porasta hałdę.
Zapowiedzi były stanowcze. Pomorski Urząd Marszałkowski miał zlecić na koszt zakładu "Fosofory", przeprowadzenie tzw. przeglądu ekologicznego. To szczegółowe opracowanie określające, czy i w jakim zakresie przedsiębiorca przestrzega zasady i przepisy ochrony środowiska. W jego wyniku powstaje szczegółowy raport.
Zlecenie jego wykonania miało zostać wydane najpóźniej miesiąc po sierpniowej konferencji. Wciąż jednak do tego nie doszło.
- Decyzja w tej sprawie zostanie wydana w najbliższych dniach, po powrocie marszałka z podróży służbowej - zapowiada Ludmiła Jezierska z biura prasowego urzędu marszałkowskiego.
Przypomnijmy, że cała sprawa ujrzało światło w połowie czerwca po publikacji w fińskim dzienniku "Helsingin Sanomat". Według dziennikarzy gazety do wód morskich w rejonie portu Gdańskich Zakładów Nawozów Fosforowych wpada ponad 200 ton fosforu rocznie. Kolejne doniesienia mówiły nawet o ponad 500 tonach.
Nadmiar fosforu w morzu zdaniem naukowców grozi katastrofą ekologiczną. Fińscy eksperci pobrali próbki wody w rejonie zakładów. Badacze zwracali uwagę na to, że hałda leży przy rzece, więc kiedy intensywnie pada, do Martwej Wisły mogą trafiać wraz z wodami podziemnymi związki fosforu.
Składowisko w Wiślince formalnie funkcjonuje od 1972 roku. Znajduje się tutaj około 16 mln ton odpadów poprodukcyjnych, głównie fosfogipsu. Właścicielem składowiska są Gdańskie Zakłady Nawozów Fosforowych "Fosfory". Hałda została zamknięta w 2009 roku.
Opinie (156) 4 zablokowane
-
2013-10-17 07:41
okolice
Ale tutaj nie ma informacji o zawartości fosforu i metali cieżkich w roślinach oraz u zwierząt z najbliższego otoczenia hałdy. To powinna być chyba kluczowa informacja.
- 13 2
-
2013-10-17 07:38
Zawsze ufałem władzy - zanieczyszcza ale nie truje!
Jasne jak sam już nie wiem co. Ludzie przyjmijcie do wiadomości i już.
- 7 5
-
2013-10-17 07:34
po co segregować śmieci ???
Trują nas na potęgę i wmawiają podparci pseudoekspertyzami że wszystko gra.Z drugiej strony bawimy się w śmieciową ekologię i po co ????
Myślę,że nasi włodarze już wkrótce znajdą za nasze pieniądze kogoś kto przekona wszystkich o pozytywnym oddziaływaniu fosfogipsów na organizm człowieka.Jak mawiają amerykanie to tzw. bycze gó..o- 19 3
-
2013-10-17 07:24
A Niemcy...
-już dawno chcieli to świństwo zabrać za darmo.Nie oddaliśmy bo, po co? W pomorskich przychodniach onkologicznych nie mieliby pracy...
- 26 4
-
2013-10-17 06:52
To prawda.
- 2 4
-
2013-10-17 06:52
hałda przeca nie truje.....
..a ludzie w wiślince i okolicach chorują na potęgę .... ech kiedyś wam wszystkim kłamczuchom zetniemy łby....
- 75 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.