• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

"Hałda w Wiślince zanieczyszcza wodę, ale nie truje ryb i roślin"

Katarzyna Moritz
17 października 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
Okoliczne zwierzęta, ryby w Wiśle i rośliny są zdrowe, twierdzi Wojewódzki Lekarz Weterynarii. Okoliczne zwierzęta, ryby w Wiśle i rośliny są zdrowe, twierdzi Wojewódzki Lekarz Weterynarii.

- Zwierzęta i rośliny nie mają toksycznych pierwiastków, ani metali ciężkich czy fosforu, wszytko jest w normie - informują pomorskie służby weterynaryjne prowadzące badania po tym, jak fińscy naukowcy ogłosili, że setki ton fosforu wpada rocznie do Bałtyku z hałdy w Wiślince. W dalszym ciągu jednak nie przystąpiono do szczegółowych badań.



W lipcu Finowie i Polacy pobrali próbki m.in. z Martwej Wisły. Stwierdzono wtedy, że stężenie fosforanów niektórych miejscach, przekroczone jest aż 12-krotnie. W lipcu Finowie i Polacy pobrali próbki m.in. z Martwej Wisły. Stwierdzono wtedy, że stężenie fosforanów niektórych miejscach, przekroczone jest aż 12-krotnie.

Czy wiesz skąd pochodzi żywność, którą spożywasz?

Wojewoda oraz pomorskie służby, tym razem Wojewódzki Lekarz Weterynarii, po raz kolejny starają się uspokoić mieszkańców w związku z doniesieniami związanymi z hałdą w Wiślince. Ostatnio przedstawili raport z wykonanych w sierpniu badań pod kątem przekroczenia stężeń fosforu i metali ciężkich w tkankach zwierząt i roślin z okolic Wiślinki.

W ramach badań pobrano próbki tkanek m.in. od lisa i śledzi z okolic ujścia Wisły. Przebadano też ziarna zbóż, które pochodziły z gospodarstw rolnych zlokalizowanych w Gdańsku-Wieniec oraz pasze z sąsiadujących z hałdą powiatów.

- Pozostałości metali ciężkich i fosforu w tkankach ryb, lisa oraz pszenicy i rzepaku mieszczą się w granicach norm. - informuje Roman Nowak, rzecznik wojewody.

Przy okazji sprawdzono zawartość pierwiastków toksycznych, tj. ołowiu, kadmu, arsenu i rtęci. Wyniki są w normie. Na przestrzeni lat 2011 - 2013 nie stwierdzono przekroczeń. Również w powiatach sąsiadujących z hałdą fosfogipsową jak i od niej oddalonych nie stwierdzono przekroczeń dopuszczalnych zawartości pierwiastków toksycznych.

Czy oznacza to że hałda nie nie ma żadnego oddziaływania na ludzi, okolice i morze?

Podczas zorganizowanej w sierpniu przez Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska konferencji prasowej , przedstawiono wyniki kontroli składowiska fosforów w Wiślince, którą to kontrolę zlecił minister środowiska. Nastąpiło to po polsko-fińskich badaniach, które wykazały, że w niektórych miejscach Martwej Wisły stężenie fosforanów przekroczyło dopuszczalną normę 12-krotnie.

Inspektorzy stwierdzili zanieczyszczenie wód podziemnych w pobliżu składowiska i wzrastające stężenia fosforanów w stosunku do ubiegłych lat. Ustalono, że popełniono spore błędy przy rekultywacji składowiska w związku z zamknięciem wąwozu wewnątrz hałdy, od strony Martwej Wisły, co miało wpływ na wytrzymałość zabezpieczenia. Są też braki w roślinności, która porasta hałdę.

Zapowiedzi były stanowcze. Pomorski Urząd Marszałkowski miał zlecić na koszt zakładu "Fosofory", przeprowadzenie tzw. przeglądu ekologicznego. To szczegółowe opracowanie określające, czy i w jakim zakresie przedsiębiorca przestrzega zasady i przepisy ochrony środowiska. W jego wyniku powstaje szczegółowy raport.

Zlecenie jego wykonania miało zostać wydane najpóźniej miesiąc po sierpniowej konferencji. Wciąż jednak do tego nie doszło.

- Decyzja w tej sprawie zostanie wydana w najbliższych dniach, po powrocie marszałka z podróży służbowej - zapowiada Ludmiła Jezierska z biura prasowego urzędu marszałkowskiego.

Przypomnijmy, że cała sprawa ujrzało światło w połowie czerwca po publikacji w fińskim dzienniku "Helsingin Sanomat". Według dziennikarzy gazety do wód morskich w rejonie portu Gdańskich Zakładów Nawozów Fosforowych wpada ponad 200 ton fosforu rocznie. Kolejne doniesienia mówiły nawet o ponad 500 tonach.

Nadmiar fosforu w morzu zdaniem naukowców grozi katastrofą ekologiczną. Fińscy eksperci pobrali próbki wody w rejonie zakładów. Badacze zwracali uwagę na to, że hałda leży przy rzece, więc kiedy intensywnie pada, do Martwej Wisły mogą trafiać wraz z wodami podziemnymi związki fosforu.

Składowisko w Wiślince formalnie funkcjonuje od 1972 roku. Znajduje się tutaj około 16 mln ton odpadów poprodukcyjnych, głównie fosfogipsu. Właścicielem składowiska są Gdańskie Zakłady Nawozów Fosforowych "Fosfory". Hałda została zamknięta w 2009 roku.

Opinie (156) 4 zablokowane

  • okolice

    Ale tutaj nie ma informacji o zawartości fosforu i metali cieżkich w roślinach oraz u zwierząt z najbliższego otoczenia hałdy. To powinna być chyba kluczowa informacja.

    • 13 2

  • Zawsze ufałem władzy - zanieczyszcza ale nie truje!

    Jasne jak sam już nie wiem co. Ludzie przyjmijcie do wiadomości i już.

    • 7 5

  • po co segregować śmieci ???

    Trują nas na potęgę i wmawiają podparci pseudoekspertyzami że wszystko gra.Z drugiej strony bawimy się w śmieciową ekologię i po co ????
    Myślę,że nasi włodarze już wkrótce znajdą za nasze pieniądze kogoś kto przekona wszystkich o pozytywnym oddziaływaniu fosfogipsów na organizm człowieka.Jak mawiają amerykanie to tzw. bycze gó..o

    • 19 3

  • A Niemcy...

    -już dawno chcieli to świństwo zabrać za darmo.Nie oddaliśmy bo, po co? W pomorskich przychodniach onkologicznych nie mieliby pracy...

    • 26 4

  • To prawda.

    • 2 4

  • hałda przeca nie truje.....

    ..a ludzie w wiślince i okolicach chorują na potęgę .... ech kiedyś wam wszystkim kłamczuchom zetniemy łby....

    • 75 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane