• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Handel w niedzielę. Czym się różni dworzec od centrum handlowego

Michał Brancewicz, Michał Stąporek
4 marca 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Zawiesić zakaz handlu w niedziele na czas pandemii
Kasy biletowe, poczekalnia i punkt informacyjny nie czynią z kompleksu Sopot Centrum dworca. Kasy biletowe, poczekalnia i punkt informacyjny nie czynią z kompleksu Sopot Centrum dworca.

Dwa centra handlowe, oba przy stacjach kolejowych, jedno w Sopocie, drugie w Gdańsku. Dzieli je kilka kilometrów oraz podejście do statusu dworca. Jedno broni się przed tym rękami i nogami, drugie jest dumne, że taki status właśnie zdobyło. Dlaczego?



Kasy, poczekalnia i informacja działają - ale to nie dworzec



Czy na dworcach powinien być dostępny alkohol?

Sopot Centrum to kompleks, który powstał w miejsce budynku dawnego dworca, częściowo na gruntach należących do PKP. Ciągnie się wzdłuż torów kolejowych, jest bezpośrednio połączony tunelem z peronami stacji Sopot: zarówno SKM, jak i dalekobieżnymi. Tuż przy wejściu do tunelu znajduje się nowoczesna, przeszklona poczekalnia dla pasażerów, informacja kolejowa oraz kilka kas biletowych. Udogodnienia dla pasażerów funkcjonują od momentu, gdy otwarto Sopot Centrum wiosną 2016 roku, a więc niemal dwa lata.

Mimo to zarządca obiektu zastrzega, że Sopot Centrum nie jest i nie powinien być traktowany jak dworzec kolejowy.

- Nasz obiekt nie jest dworcem, tylko kompleksem handlowo-usługowym, w którym powierzchnia przeznaczona na usługi dworcowe jest jedną z funkcji, które są dostępne w obiekcie - tłumaczy Krzysztof Król, rzecznik Sopot Centrum.

Kasy, poczekalnia i informacja powstają - będą dworcem



Galeria Metropolia powstała tuż przy stacji kolejowej Gdańsk Wrzeszcz, ale od budynku dworca dzielą ją tory kolejowe. Podczas budowy tego obiektu wybudowano dodatkowy peron dla pasażerów SKM z bezpośrednim wejściem do budynku. Choć centrum działa od kilkunastu miesięcy, dopiero teraz powstają w nim stanowiska kas i punkt informacji pasażerskiej. Mają zostać otwarte za tydzień, 9 marca.

- Mogę potwierdzić, że oficjalnie dokonaliśmy zmiany sposobu użytkowania naszego budynku i 9 marca stajemy się obiektem dworcowym - mówi Andrzej Klein, dyrektor Galerii Metropolia.

Skąd ta różnica w podejściu?



W Galerii Metropolia działa ok. 100 sklepów, które - zgodnie z obowiązującą od 1 marca ustawą o zakazie handlu w niedzielę - musiałyby być zamknięte co najmniej w dwie niedziele w miesiącu. Bez problemów działać mogłyby jedynie tutejsze punkty gastronomiczne, kino wielosalowe, sala zabaw dla dzieci i te sklepy, w których za ladą stanąłby ich właściciel.

Dla zarządcy stosunkowo młodego obiektu, który walczy o klientów na konkurencyjnym rynku, byłby to duży problem.

Jednak status dworca zmienia wszystko. Według niektórych interpretacji, daje on możliwość otwarcia wszystkich sklepów nawet w te niedziele, które są objęte zakazem handlu. Teoretycznie handel musi być związany z bezpośrednią obsługą pasażerów, ale nikt właściwie nie wie, co to znaczy.

Peron, który powstał w ramach budowy Galerii Metropolia, jest jednym z argumentów, który pozwolił jej uzyskać status dworca. Peron, który powstał w ramach budowy Galerii Metropolia, jest jednym z argumentów, który pozwolił jej uzyskać status dworca.
Tymczasem Sopot Centrum jest w zupełnie innej sytuacji. Spośród ok. 40 działających tu punktów handlowo-usługowych, sklepów jest tylko kilka: księgarnia, drogeria, obuwniczy, spożywczy. Gros najemców stanowią lokale gastronomiczne: od barów szybkiej obsługi, poprzez kawiarnie, po kluby muzyczne i restauracje.

Ich zakaz handlu w niedzielę nie dotyczy, więc najemcy status dworca nie jest do niczego potrzebny. A nawet więcej: status dworca byłby dla Sopot Centrum wręcz niepożądany.

Dlaczego? To także kwestia ustawy, ale innej.

Efekt ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi



Jej punkt 14 mówi o tym, że "w środkach i obiektach transportu publicznego" alkoholu sprzedawać nie wolno. Jest kilka wyjątków: wagony restauracyjne, pociągi międzynarodowe, międzynarodowe porty lotnicze i samoloty, porty morskie i statki.

O dworcach kolejowych jednak ani słowa.

Gdyby więc Sopot Centrum stał się dworcem, by móc handlować w niedziele, straciłby większość najemców, którzy nie mogliby tu sprzedawać alkoholu.

Galeria Metropolia takich problemów nie ma, choć i dla niej sytuacja nie jest zero-jedynkowa, bowiem działa tu supermarket spożywczy, który - co zrozumiałe - alkohol sprzedaje oraz cztery lokale gastronomiczne.

Andrzej Klein z Galerii Metropolia wydawał się nieco zaskoczony, gdy uświadomiliśmy mu, z jakim obostrzeniem wiąże się status dworca dla zarządzanego przez niego obiektu. Po kilku minutach oddzwonił z informacją, że istnienie oddzielnego wejścia do budynku powinno rozwiązać ten problem.

W ustawie jednak nie ma słowa na ten temat.

Miejsca

Opinie (696) ponad 10 zablokowanych

  • Błędna treść ankiety

    W ankiecie jest napisane czy powinien być DOSTĘPNY alkohol (do kupienia- nie wypicia). Natomiast w odpowiedzi pierwszej jest potwierdzenie i mowa o piciu, co zdecydowanie zmienia postać rzeczy.
    Kupować alkohol można "wszędzie" lecz pić niekoniecznie, w tym przypadku na dworcu.
    Pytanie o dostępność, a odpowiedzi dot. picia.. słaba ankieta.
    Nie ma ładu i składu jak wiele rzeczy w tym kraju, sugerowanie itp :)

    • 3 0

  • Ja chcę robić zakupy w niedzielę!Nie interesują mnie kruczki prawne PiSuarów! (65)

    Piec do bułek jako piekarnia w biedrze ...... za chwilę w kinie będzie market....paranoja do której doprowadził nas PiSland!A co z księżmi którzy pobierają państwową emeryturę i rabotają w niedzielę? Ludzie opamiętajta się!!! Podziękuję za wszystko PiSuarom w najbliższych wyborach!

    • 436 236

    • Zakupy mozesz robic 24 godziny na dobe w internecie i nikt ci nie broni! (1)

      I jeszcze jedno w USA są juz sklepy samo obsługowe i nie potrzebują pracowników. Ale dzieki burakom i takim kombinatorom co im sie wolne niedziele nie podobają nie bedą u nas otwarte bo musieli by zatrudnić 5 razy więcej ochroniarzy niz obecnie jest kasjerek w markecie.

      • 3 2

      • A towar sam się wykłada na półki?

        • 0 0

    • To idź na stację paliw albo do kościoła (11)

      i kup sobie odpuszczenie grzechów.

      • 25 57

      • Polska to nie jest Państwo wyznaniowe! Przeprowadź się do ISIS! (10)

        richard szmalcownik czarnecky

        • 61 19

        • Wielka rozpacz niewolników swojego umysłu (9)

          Po co pracujemy? Nie ma sie co oszukiwac dla kasy. W pracy spedzamy naprawde najwazniejszą część swojego zycia. Jesli nie odpoczywamy i nie uzywamy wolnego czasu w sensowny sposób to potem na emeryturze juz tego nie odzyskamy. Wiele rzeczy robimy bo musimy. część z nas pracuje nie tam gdzie chce i nie w tym zawodzie gdzie chce. Nie oznacza to jednak że mamy chwalic ten stan rzeczy. Obecnie cała dyskusja wokół handlu w niedziele obnazyła prymitywizm jaki nas otacz. Dla wielu spedzenie niedzieli w hipermarkecie to marzenia i luksus. Pośmiac sie można. Czego jednak oczekiwac od pokolenia które straciło wiedze o spędzaniu wolnego czasu za komuny a nie uzyskało nowej? Za komuny to była działeczka oraz wyjazdy autobusowe na grzybki lub inne atrakcje. A teraz? Widać krańcową rozpacz nie przystosowanych. Pal diabli obecny rząd ale jak internet przejmie wiekszość handlu to zaczna upadac hipermarkety i co wtedy? Już widzę społeczne listy w obronie hipermarketu bo jest on niezbedny dla osób nie umiejacych sobie poradzić z wolnym czasem. Kpię? Ale co dopiero pisać o tych wymysłach zrozpaczonych? A propo. Prymitywizm obrońców handlu w niedziele widać po tym jak utożsamiają problem handlu w niedziele z kościołem. Przepraszam ale ja nie chodzę ale wolne niedziele muszę mieć. Pracuję w niektóre soboty i to tez jest dla mnie zbyt wiele.

          • 34 25

          • Obronca pracujacych niedziel (3)

            W dużej mierze ma Pan racje, ale sa inne sposoby zatrudniania tz praca weekendowa tj piatek sobota i niedziela. W ktorej można np zatrudnić ucznia, studenta, osobe na dodatkowy etat. Ja tak pracuje zreszta. Nie twierdze ze Pan ma pracować w niedziele, ja mówie żeby ludzie mieli możliwiść, a nie przymus. Idac Pana myśleniem niech inne z maja wolbà iniedziele - lekarze, policjanci itp. Reasumując ja bym ograniczył jedynie to przepusami kodejdu pracy czyli 40 godzin w tygodniu pracy.

            • 4 4

            • A ja mam (2)

              przymus pracy w niedzielę, mój pracodawca nie daje mi wyboru a za prace w niedzielę nie dostaje dodatku.

              • 5 0

              • Sprawdź numer do PIP (1)

                • 5 2

              • PIP niewiele może, to tylko atrapa

                Kontrola PIP musi być zapowiedziana, pracodawca odpowiednio się do niej przygotuje. Poza tym PIP nie gwarantuje anonimowości zgłaszającego nieprawidłowości.

                • 1 0

          • A kto Ci broni

            Jechać na grzybki czy dzialeczkę??
            Ludzie głosują nogami i widocznie jest wielu takich, których odstresowuje łażenie po marketach...wolny wybór

            • 4 5

          • Jest światełko (3)

            W końcu głos rozsądku w tym bagnie beznadziei. Nic dodać nic ująć - a niektórzy i tak nie zrozumieją i będą mówić "ale".

            • 18 12

            • całkowicie się zgadzam (1)

              Ludzie utożsamiają wolność z konsumpcjonizmem. Pokolenie trzydziestolatkow jest uzależnione od wydawania pieniędzy i pozorowania odpoczynku. Dlaczego tak mało osób jest na szlakach kaszubskich?w muzeach? Nawet narty nie mają nic wspólnego z relaksem tylko są rodzajem lansu.

              • 26 9

              • Bo pojawił się milion innych możliwych hobby, poza chodzeniem do teatru i chodzeniem po górach.

                • 12 5

            • `...wielka rozpacz.... `i `....jest światełko....` - to pisze jeden kretyn!

              Zawsze robi wPiS a kilka minut później sam sobie odpowiada!

              • 9 14

    • A mnie nie interesuje, czego ty chcesz. (10)

      W Niemczech zakaz handlu i żyją. Oni mogą się byczyć, ale Polacy do roboty. Skąd my to znamy.

      • 42 23

      • Byczyć to się oni mogą, bo nawet ktoś pracujący w markecie czy galerii zarabia na tyle, że ta niedziela to nie jest duża różnica. Ale w Polsce, np dla studentów studiujących dziennie i dorabiających sobie wieczorami i weekendami to był bardzo dobry układ. Sam pracowałem na studiach w Bałtyckiej i starsi pracownicy woleli 8 - 16 od poniedziałku do piątku, a kilku studentów wieczory, soboty i niedziele. Każdy był zadowolony

        • 3 0

      • W Niemczech zawsze mnie wkurza (1)

        Że jestem tam (Berlin) przeważnie w weekendy i wszystko zamknięte...
        Od razu mam nawrót wspomnień z komuny (gdzie jest otwarte ?) i zły humor...

        • 4 2

        • W Mainz bywam tylko w weekendy
          zawsze robię zakupy w monstrualnym centrum handlowym na dworcu kolejowym,
          To chyba największy sklep w mieście. Jak na stolicę landu, to dziura.

          Niemcy, a zwłaszcza Niemry świetnie dają radę omijać ich zakaz handlu w niedzielę. Świeże bułeczki nie od piekarza tylko ze stacji benzynowej. Ciuchy na dworcu. itd. Jakoś też damy radę. Tylko po grzyba nam to?

          • 2 1

      • (1)

        Niektórzy prądu nie mają i żyją. To nie jest kwestia być albo nie być. Ale to że ktoś gdzieś bez czegoś się obchodzi nie jest argumentem za tym abyśmy także z tego rezygnowali

        • 28 17

        • Zgoda. Ale to działa w obie strony.

          Jeżeli uznamy, że czas ustawowo wolny w jeden określony dzień w tygodniu ma dużą wartość z punktu widzenia pracownika, to też nie ma powodu, żeby się bez niego obywać. Interes właścicieli sklepów oraz kupujących wcale nie jest ważniejszy.

          • 4 0

      • Częściowy zakaz handlu. (3)

        Owszem,większość sklepów była zamknięta,ale w REWE (ichnia bieda) na dworcu zdołałem zrobić zakupy,dzięki czemu nie musiałem się posiłkować pizzą.

        • 14 6

        • No to Ty na dworcu też zrobisz zakupy kretynie (2)

          • 9 14

          • (1)

            To jest już uzależnienie.Żaden alkoholik nie przyzna się,że jest alkoholikiem to samo jest z konsumpcjonizmem chorobą XXI wieku.

            • 9 5

            • A ja się akurat bardzo cieszę.

              Chętnie bym posiedział w domu w niedzielę,a żona zawsze gdzieś mnie ciągnie do centrum handlowego i to w oba dni weekendu. A wtedy w opisaną niedzielę to akurat przyleciałem do Niemiec samolotem (delegacja),więc ciężko było kupić wcześniej żarcie na zapas (jak później jeździłem tam autem,to już była inna bajka).

              • 8 0

      • Chcesz miec niemcy w Polsce ?To moze przyjmiemy million uchodzcow ...durny pissuar

        • 17 17

    • to sobie otwórz sklep i w nim siedź w niedzielę jeszcze zarobisz

      • 1 0

    • jaPolak

      ja ci życzę pajacu abyś musiał pracować we wszystkie weekendy ,zobaczymy kiedy zmienisz stosunek do ludzi wykorzystywanych w niedzele...
      a rząd spier.. ustawę bo powinni zakazać handlu wolno stojącym marketom,zaś galerie powinny mieć ograniczone godziny otwarcia , i tak każda niedzielę...

      • 2 0

    • Otwórz sobie sklep i rób w nim niedzielne zakupy, jaki problem ? (8)

      Pis zrobił błąd zamykając handel w niedziele, wystarczyło ustawowo podnieść stawki za prace w święta o 100 % i większość sama by sie pozamykała. Mimo że u nas 100 % więcej to wciąż mniej niż zasiłek w krajach rozwiniętych

      • 24 14

      • Chętnie bym otworzył hipermarket otwarty w niedzielę (5)

        Ale mi państwo wyznaniowe zabrania.

        • 9 12

        • A co do tej pory robiłeś? Spałeś? (4)

          • 4 2

          • Nie było takiej okazji, jak do tej pory. (3)

            Gdybym teraz otworzył market czynny w niedzielę, mógłby być otwarty 1 dzień w tygodniu, a i tak by się zwrócił w moment.

            • 5 3

            • możesz otworzyć, tylko musisz w nim sam pracować (2)

              • 2 0

              • (1)

                kościół.
                załóż kościół.
                otwarty jeden dzień w tygodniu, nieopodatkowany... nic nie produkujący a mimo to zarabiający krocie...
                lepiej nie ma.

                • 5 0

              • Zapytaj Pastafarian, jak łatwo otworzyć kościół w tym kraju

                • 3 0

      • sam sobie podnieś podatki ojcu tadeuszu.

        • 2 6

      • Lewatywa już była?

        chłopek roztropek

        • 6 14

    • głosujcie dalej na pisiorów

      to po co debile głosowaliście na nich??? to teraz macie 500+i się cieszcie w niedzielę sobie odpoczniecie,pojdziecie z rodziną do parku a nie po galeriach bez sensu chodzicie oglądacie towary na które w większości z was na nie nie stać,potem idziecie zjeść do maca,lub KFC i po powrocie do domu z rodzina wspominacie jak to dzisiaj spędziliście wspaniale czas hahahaha

      • 2 1

    • (4)

      To idź do roboty w niedziele. I wyślij tez swoją białke do roboty w niedziele..... cwany Kaszubie

      • 40 44

      • Nie Ty mi będziesz mówił...

        Rozumiem że niektórzy są ograniczeni i potrzebują żeby im mówić co jest dobre a co złe. Ale wam nikt nie wmowi ze białe jest białe a czarne jest czarne prawda. Słuchajcie sobie jedynego mosci panujacego, plac kasę rydzykowi, słuchaj gdzie było zomo i gdzie ma sie podziac facet od "@^@^@^ dziadu". Nie czepiam się. Ale mi nikt nie musi życia układać. Wiem kiedy chce pracować a kiedy mieć wolne.

        • 12 3

      • Pracuje w niedziele, mój typ też! I dobrze nam z tym! (2)

        Wiec nie kozakuj, leniu!

        • 31 20

        • (1)

          Dobrze ci z tym,że jesteś niewolnikiem? heheheh

          • 15 11

          • A Ty wolny człowieku masz wolne poniedziałki?

            Czy może pan decyduje kiedy masz pracować, a kiedy nie?

            • 13 6

    • Leming ty nigdy na pis nie głosowałes to na wyborach nikt na twój głos nie liczy :) (3)

      Dzieki portalowi można sie codziennie pośmiać z pieniaczy co sie tu plują,i za każdym razem nic poza wyzwiskami nie prezentujecie potwierdzacie swoją nędze umysłową.Ale najlepsze w tym wszystkim jest to że niema znaczenia ile hejtów tu wywalicie bo wolne niedziele to juz są za tydzień! A jak jakiś cwaniak będzie kombinował to dostanie kare ,albo bedzie aktualizacja ustawy.

      • 9 17

      • ....`w tym wszystkim niema znaczenia.....` nie ma piszemy osobno! (1)

        Ortografia jest w szkole podstawowej!

        • 15 5

        • To nie jest ortografia geniuszu ;)

          • 5 3

      • Ciebie idioto mozna poznac po wypowiedzi, powtarzajacych sie słów oraz idiotycznych podpisach

        Mali ludzie wielkiego internetu

        • 5 4

    • Wracaj na swoją wioskę i obserwuj czy wiosna nie idzie

      • 3 0

    • kaszub edzio de bill radunia maliniak gallux squirellka (3)

      to jeden i ten sam sparaliżowany pajac

      • 11 2

      • - Napisał kulturalnie nie-pajac. (2)

        • 3 3

        • zabolała prawda, co pajacu ? (1)

          • 6 2

          • Zabolał mnie co najwyżej twój brak kultury.

            Z braku argumentów - obelgi.
            Obelgi których NIE używają wymienieni przez Ciebie.
            Nie muszą, bo są inteligentni.

            • 3 4

    • NIe ma PiS na zachodzie Europy (6)

      A w niedzielę sklepy pozamykane. Co ty na to pieniaczu?

      • 49 37

      • jakoś byłem we francji i sklepy otwarte. (5)

        w Portugalii otwarte.
        Może miałeś na myśli Białoruś? ale to na wschodzie a nie na zachodzie.

        • 35 34

        • Z Francją akurat nie trafiłeś - tylko małe sklepiki.

          • 14 5

        • (1)

          Niemcy, Austria, Włochy, Słowenia i tak możesz szukać dalej.

          • 19 6

          • Od kiedy masz Słowenię na zachodzie?

            Węgrzy próbowali i zrezygnowali jak zobaczyli jaki to durny pomysł.

            Czemu nie możemy uczyć się na cudzych błędach?

            • 11 12

        • Zwiedzasz inne państwa dla sklepów?

          • 16 16

        • Bardzo wąski jest ten twój pkt widzenia świata.

          • 21 12

    • ale czy to PISUary obchodzą prawo, szukają "dziury" by być cwaniakiem, by pokazać

      ja to jestem błyskotliwy, co mi tam nowe przepisy, przeciez można to obejść...

      tak też robi sie wielu innych dziedzinach, w sądzeniu przestępców
      np. słynna " pomroczność...." dla pijaków itd.

      • 3 2

    • Nie wiem czy na pewno chcesz robić zakupy w niedzielę, ale na pewno chcesz trollować w niedzielę

      • 6 4

    • Jeszcze troche i wprowadza kartki na żywność (1)

      Pis*niete pisiory

      • 18 9

      • i zakupy tylko po okazaniu zaświadczenia od proboszcza.

        • 17 5

    • Wracaj Kaszubie na wieś !!! (1)

      Zostaw miejskie galeria w spokoju w niedziele. Jak już musisz to rób zakupy w tygodniu w naszych galeriach wieśniaku !

      • 16 23

      • Te rafałek, wielki mieszczanie - od kiedy mieszkasz w trojmiescie - od roku?

        • 14 6

    • PiSowskie spółki państwoe na pewno będą otwarte w niedziele.

      teraz ludzi z marketu przyciągną na stacje paliw.

      Będą stacje paliw z marketami. O kasę chodziło tym złodziejom. Teraz cała kasa będzie lecieć do nich. Proponuję pod Galerią Bałtycką zorganizować stację paliw. I handel w niedzielę będzie.

      • 43 15

  • A co z dworcem autobusowym? (1)

    • 0 1

    • zapytaj Górskiego

      wlasciciel ten sam co Metropolii, na pewno wymysli coś "kreatywnego". Ma do tego smykałke i doświadczenie

      • 0 0

  • Cofnac te z**bana ustawe jedyny madry pomysl

    • 1 1

  • Skad sie urwal ten Klein?!

    Dziennikarze zaskoczyli go informacja w kontekscie sprzedazy alku??? Serio??? Przeciez powinien byc tak zaglebiony w temat, zeby wiedziec jakie sa ewentualne zagrozenia. Przeciez to niepowazne jest. Zreszta juz w tvn dal popis. Jaka galeria taki dyrektor. Tak mozna to podsumowac- bo ten obiekt jest jakis nieporozumieniem na mapie trojmiasta.

    • 4 0

  • Wychodziłem w niedzielę z domu.....

    Najpierw kościół , potem centrum. Ponieważ główny powód opuszczenia domowych pieleszy przestał istnieć do kościoła też nie pójdę. Pan Bóg jest wszechobecny i jak pomodlę się w domu to też usłyszy. A poza tym, jeżeli to zarządzenie nie podoba ci się to:
    1 Przestań chodzić do kościoła
    2 Jeżeli nie możesz przestać chodzić, to nie dawaj na tacę
    3 Jeżeli nie możesz przestać dawać to dawaj mniej.
    4 Dobrze byłoby też przestać kupować wyroby tytoniowe i alkoholowe objęte akcyzą
    po paru miesiącach zarządzenie zostanie odwołane.

    • 2 3

  • Durne te niektóre wypowiedzi

    przestańcie ciągle z tym kościołem kretyni. Jest ustawa to trzeba jej przestrzegać. Kozaki w necie a pipy w świecie.
    Ciekawe czy jak wasz szef kazał by Wam przyjść w niedzielę do pracy to też byście tak pultali się? Oczywiscie, że nie tylko potulnie jak barany do roboty. Więc skoro nie znacie tematu Metropolii to morda w kubeł!

    • 3 4

  • (1)

    A nie mozna normalnie , kto chce niech kupuje kto nie chce niech nie kupuje . Jeżeli pracownikom nie pasuje praca w handlu bo musi pracować w niedzielę niech się zasłoni klauzulą sumienia i idzie do pracy na budowie.

    • 3 2

    • A Ty

      tłuku kible sprzątać w Metropolii.

      • 0 1

  • A co im galerie handlowe przezkadzają? (1)

    przecież ludzie się tam bawią. skoro przychodzą to znaczy że im się tam podoba. I co, teraz jakieś komunistyczne zakazy? walka o to, żeby ludzie pełnili rolę ciemnej masy w kościołach i na tacę płacili?
    Co to za durny pomysł? Może jeszcze na listę trzeba się bedzie w kościoładch zapisywać?
    a poszli w buraki buraki.

    • 4 4

    • Debilu Ty

      • 1 1

  • Uszanujcie Polskie Rodziny i nie zmuszajcie nas do pracy w niedziele. (113)

    Czy tak ciezko kulic dodatkowy chleb i mleko i zatankowac samochod zebysmy w niedziele mogli pojsc do Kosciola i spedzic czas z Rodzina ? Dzien Swiety Swiecic. Tak Najwyzszy nam nakazal. Gniew Boga sciagniecie na Nas. Opamietajcie sie z tym.

    • 154 440

    • (41)

      No cóż, jeżeli dajesz sobie coś nakazywać pod groźbą bliżej nieokreślonego gniewu... XXI wiek

      A jak z powodu braku handlu w niedzielę stracisz pracę to też pójdziesz do tego Najwyższego czy do urzędu po zasiłek z cudzych podatków?

      • 41 5

      • Za prace od poniedzialku do soboty nalezy sie godne wynagrodzenie (19)

        zeby nie pracowac w niedziele. Proste jak włos Mongoła

        • 18 32

        • (17)

          A to "godne" wynagrodzenie to co to jest? Jak zdefiniujesz? Powtarzasz zwykłe frazesy. Pensja to cena i podlega tym samym mechanizmom co inne ceny.

          Ale nawet do głowy ci nie przyszło, że jeżeli sklep będzie otwarty o 1/7 krócej to będzie potrzebował mniej ludzi do pracy?

          • 24 8

          • (12)

            Jakim mechanizmom podlega ta pensja ? Widziałeś NAJMNIEJSZĄ KRAJOWĄ w Anglii czy Norwegii. Myślisz że tam nie ma Januszy i by nie zatrudniali Polakow za 1 Funta gdyby mieli prawną możliwość ? Jakoś tam odgórnie da się zatwierdzić minimum kilka Funtów za godzine i koniec, u Nas wciąż brednie o niewidzialnej ręce rynku i podobnych farmazonach

            • 5 17

            • (11)

              Te "podobne farmazony" zbudowały cały dobrobyt świata zachodniego. I jakoś dziwnie że ten rozwój zachodu przyhamował gdy zaczęto kwestionować te zasady. Dla przykładu Norwegia w ostatniej dekadzie miała skumulowany wzrost gospodarczy około 11%, Wielka Brytania 10,5%, a Polska... 37% (źródlo: Total Economy Database, The Conference Board).

              Nie rozumiesz zasadniczej rzeczy - płaca minimalna to coś takiego co nie tylko zabrania pracodawcom zatrudniać poniżej pewnego poziomu, ale także pracownikom podjąć pracę poniżej tego poziomu. I wcale nie jest powiedziane, że ci pracownicy znajdą zatrudnienie odpowiadające stawianym prawnym wymaganiom.

              • 8 6

              • (9)

                Trzykrotnie więcej wzrostu i co ciekawe trzykrotnie mniejsze wynagrodzenia, żeby chociaż trzykrotnie mniejsze...
                Napisz jeszcze że zachód upada przez wprowadzenia godnej pensji minimalnej, czytam takie brednie już piętnasty rok i nie przestaje mnie to bawić

                • 3 8

              • (8)

                To że mamy wyższy wzrost nie oznacza że musimy mieć wyższe pensje. Możesz jechać szybciej od kogoś na drodze, ale to nie oznacza że jesteś przed nim. Ale dzięki temu wzrostowi dystans się zmniejsza. Krótko mówiąc - poziom życia w Polsce podnosi się szybciej niż poziom życia w Norwegii i Wielkiej Brytanii.

                • 6 3

              • Ale Ty ograniczony jestes (4)

                Delikatnie zapomniało Ci się o bazie z jakiej startujemy. Ja wolę podwyżkę 3 procent od 10 tys niż 10 procent od 1 tys. Nigdy mnie nie dogonisz. Właśnie tacy pseudo intelektualiści zasilają szeregi dzisiejszej opozycji.

                • 3 3

              • (2)

                Dystans się zmniejsza. Przykładowo w 2010 roku pkb per capita Polski stanowiło około 52% niemieckiego, w roku 2017 już 58%. Analogicznie dla UK 2010 - 58% 2017 - 66%, Francji 2010 - 58% 2017 - 68%, Norwegii 2010 - 34% 2017 - 40%.

                • 0 3

              • No to jeszcze jakieś 30 lat i dogonimy UK. (1)

                Chyba że finansowanie z UE zniknie.
                UPS - przepraszam, zapomniałem że finansowanie z UE to socjalizm i rozdawnictwo.... i jest wbrew zdrowym zasadom konkurencji kapitalistycznej.

                A propos - ile wynosilby nasz PKB bez dofinansowań z UE?

                • 4 0

              • Nie wiem, tego nie da się policzyć. Ale przed wejściem Polski do UE nasza dynamika PKB też była imponująca na tle Europy

                • 0 0

              • Jednorazowo masz rację tak. Ale w odstępie kilkunastu takich podwyżek już tak więc raczej Ty z matematyki orłem ni ebyłęś. Więc nie masz racji.
                Ale to tylko teoretycznie bo u nas jest tylko wzrost gospodarczy ale na jakość życia raczej się to nie przekłada.

                • 3 0

              • (2)

                Bo oni już są na takim poziomie, że za bardzo nie ma co podnosić.
                Idąc Twoim tokiem rozumowania zobacz w skali roku waloryzację ich pensji a naszych - relatywnie nasza powinna być trzykrotnie wyższa. Oczywiście nie jest więc coś z tym doganianiem jest nie tak.

                • 5 0

              • (1)

                Jak słyszę coś takiego to przypomina mi się rzekoma wypowiedź Charlesa Duella, szefa urzędu patentowego, który stwierdził że w zasadzie jego urząd można już zamknąć ponieważ "wszystko co było do wynalezienia już zostało wynalezione". Rzekoma wypowiedź pochodzi z 1899 roku.

                Taki Singapur ma ponad dwukrotnie wyższy PKB per capita niż wynosi średnia UE. Niemcy mają 48 tys dolarów, wielka Brytania 42 tys dolarów. Singapur prawie 85 tys. Wiesz co to znaczy? Ze Polska jest bliżej poziomu Niemiec, niż Niemcy Singapuru

                • 1 3

              • Chłopie, musisz być męczący w towarzystwie :)

                • 1 0

              • Czy dobrobyt UE a zwłaszcza świata zachodniego ma polegać na ratowaniu duchowym i materialistycznym "brzuchaczy" z parlamentu UE ?

                • 1 0

          • Oczywiscie ze bedzie potrzebowal mniej ludzi. I co z tego ? (3)

            • 5 22

            • (2)

              No i to z tego że część ludzi pożegna się z pracą

              • 19 6

              • Darek, w marketach ciagle brakuje ludzi do pracy. (1)

                Zobacz ile ogloszen. Dla kazdego bedzie praca ale godna placa sie nalezy.
                Nikogo nie zwolnia.

                • 6 17

              • Pytałem to co jest ta "godna płaca", jakoś nie potrafisz tego zdefiniować. Nie piszesz też dlaczego rzekomo "się należy".

                I co z tego że są ogłoszenia. Będzie mniejsze zapotrzebowanie na pracowników to będzie mniej ogłoszeń albo nie będzie ich wcale. Problem polega na tym, że ludzie postrzegają takie rzeczy jak praca jako ograniczony zbiór zasobów. Oprócz tych miejsc pracy które są niszczone są jeszcze takie które po wprowadzeniu zmian nie powstają.

                • 8 4

        • proste jak umysł pislamu.

          a dlaczego nie od soboty do piątku?

          • 29 8

      • (18)

        Darek ty juz przepowiadałeś bankructwo po podniesieniu najmniejszej krajowej, tymczasem bezrobocie spadło na historyczne minima. Ty zostaw tą ekonomie bo to nie dla Ciebie jest temat.
        Prawie w kazdym markecie ludzi brakuje a ten znowu o utracie pracy, znajdź sobie jakiś lepszy powód dla błąkania się po otwartych galeriach

        • 9 8

        • (17)

          Nie przepowiadałem bankructwa, tylko pisałem, że płaca minimalna szkodzi. Bo szkodzi. To, że bezrobocie spadło w żaden sposób temu nie przeczy. Jeżeli z 2 litrów wody odlejesz pół litra, po czym dolejesz litr to wody będzie więcej. Ale to nie oznacza ze nic nie odlałeś.

          I na tej samej zasadzie - co z tego że brakuje ludzi? Jeżeli godziny otwarcia sklepu spadną o mniej więcej 1/7 to ludzi potrzeba będzie mniej. Nie mówię, że o 1/7 mniej bo ruch klientów inaczej się rozłoży, ale mniej.

          • 4 8

          • Bedzie tyle.samo bo rodza sie nowe dzieci dzieki programowi 500 plus. (10)

            Moja corka ma.juz 4 a teraz znowu w ciazy. Wiec bedzie wiecej kupowala w tygodniu. Wszyscy beda zadowoleni.

            • 0 7

            • (7)

              Koszt programu 500 plus to około 20 mld rocznie (obecnie). Podziel sobie tą kwotę na liczbę urodzonych dzięki temu programowi dzieci to sobie zobaczysz jakie to opłacalne.

              Bo tu o ostateczny bilans chodzi. Program będzie opłacalny o ile przychody przekroczą koszty. Tymczasem w tej kwestii koszty się pomija i cieszy z samych względnie niewielkich przychodów.

              • 8 2

              • (5)

                Na zachodzie działa i to dużo więcej niż 500, trzeba podnosić płace do poziomu zachodnich, proste

                • 3 1

              • (4)

                O tak, decyzją administracyjną. 45 lat PRL jak krew w piach, żadnej nauki z tego społeczeństwo nie wyciągnęło, oprócz tego że SB i PZPR były złe, a Solidarność dobra.

                W roku 90 do Balcerowicza ktoś napisał list ze nie trzeba żadnej reformy tylko należy "ustalić" ceny i płace takie jak na zachodzie i już będzie dobrze. Przedstawiasz podobny poziom znajomości tematu.

                • 4 1

              • (3)

                O tak, zaczął sie temat o podniesieniu płac to i zaczęło się porównywanie do komuny. Patrząc przez taki pryzmat zarobków, wychodzi ze na zachodzie sami komuniści, w końcu taki Anglia administracyjnie ustaliła minimum 7 Funtów za godzinę

                • 0 0

              • (2)

                Nie o wysokość płac idzie tylko mechanizm regulacji. I właśnie taki kraj jak Polska, który przez 45 lat doświadczał gospodarki centralnie sterowanej, powinien być świadomy mechanizmów które sprawiły że tamten system się nie udał.

                • 1 3

              • (1)

                28 lat trwa kapitalizm "nie sterowany centralnie" a zarobki wciąż na poziomie trzeciego świata

                • 3 0

              • Przelicz sobie ile w 1990 roku mógł kupić za swoją pensję przeciętny Kowalski, a ile może dzisiaj. Nie pisz bzdur

                • 0 0

              • Nie rozwalaj planu naprawy polski

                • 0 0

            • I ile odłoży na emeryturę ?

              Płodzić masowo dzieci,bo państwo "da" ? Państwo niczego nie daje,bo nic nie ma. A jak komuś da,to drugiemu odbierze. Planować dzieci trzeba z głową i tyle na ile będzie mnie stać,aby nie miały biedy i nie wyciągały ręce po pomoc.

              • 6 1

            • a to 5 set plus to jakiś afrodyzjak?

              ;))

              co ty bredzisz dziewczę. za dużo radio ma buzię.

              • 5 0

          • (5)

            Szkodzi powiadasz, o te 37 % wzrostu gospodarczego ? czy o brak bezrobocia. Jakies przykłady o dzbanku wody podajesz, chyba argumenty sie kończą

            • 1 1

            • (4)

              Pensja minimalna w Polsce jest na szczęście relatywnie niska, ponad dwukrotnie niższa niż płaca średnia, dlatego nie szkodzi aż tak bardzo - tzn dotyka niewielu ludzi. Ale jeżeli te dwie wartości się do siebie zbliżą tym więcej ludzi zostanie odciętych od legalnego rynku pracy.

              Pozostaje mieć pytanie dlaczego dawać płacę minimalna, a nie np ceny maksymalne na rózne produkty - przecież pensja jest tyle warta ile można za nią nabyć. Jak to jest, że na chleb nie ma ceny maksymalnej, a bochenek nie kosztuje 20 zł?

              • 1 4

              • (3)

                To proste, żeby przeciętny Kowalski więcej wydał i napędził rynek, wszędzie to rozumieją tylko w Polsce nie.
                Z tym przykładem o bochenku chleba, proszę zamilcz, takie coś to już nawet na szkoleniach w korpo nie przejdzie
                Najbardziej podoba mi sie jak rodzimy "beznesmen" Janusz otwiera działalność gastronomiczną (mniejsza o to że z dotacji unijnej którą to oficjalnie traktuje jak komunę), stawka za kawę wynosi 20 zł a stawka za godzinę pracy u niego 10 zł. Biznes pada po kilku miesiącach a Janusz płacący 10 zł dziwi się że klientów nie ma.

                • 3 1

              • (2)

                A te dodatkowe pieniądze dla tego przeciętnego Kowalskiego to spadają z nieba czy może pochodzą od firmy w której pracuje? Tak więc jeżeli Kowalski ma więcej to firma ma mniej więc tutaj żadnego zysku nie ma.

                Co więcej przecenianie roli samego popytu jest podstawowym błędem keynesizmu. Bo to podaż kreuje popyt, a nie odwrotnie. Zauważył to już Jean Baptiste Say w 1803 roku.

                • 0 4

              • Podaż kreuje popyt powiadasz..... (1)

                Ciekawe.....
                W teorii kspitalizmu kryzys to o ile pamiętam nadprodukcja/nadpodaż.... Skąd 1926 jeśli podaż kreuje popyt to tak teoretycznie - zamieniając pracowników na roboty nie zmniejszy się popyt...

                Sporo czasu upłynęło od 1803.

                • 1 1

              • Kryzys tłumaczony jest nadprodukcją w teorii kapitalizmu.... szkoły marksistowskiej.

                W prawie Saya nie chodzi o to że wystarczy wyprodukować cokolwiek i przełoży się to na popyt. Chodzi o ustalenie co jest przyczyną czego. Co to jest popyt? Popyt jest to pewna potrzeba wraz z siłą nabywczą niezbędną do jej realizacji. I tu należy się zastanowić skąd pochodzi ta siła nabywcza. A aby mieć siłę nabywczą to trzeba coś wyprodukować. I oczywiście podaż może być nietrafiona, tylko pytanie dlaczego - dlatego że w wyniku majstrowania przy stopach procentowych deformowane są mechanizmy alokacji zasobów. I tak było nie tylko w przypadku kryzysu 1929 ale także 2008

                Zamieniając pracowników na roboty tak naprawdę globalny popyt się nie zmieni - bo zaoszczędzone pieniądze zostaną w firmie i wówczas firma będzie mogła więcej kupić czy zainwestować. Ale to tak czysto teoretycznie, bo maszyny zastępują człowieka w wielu czynnościach już od rewolucji przemysłowej i nie powoduje to masowego bezrobocia, bo dzięki temu powstają nowe branże.

                • 0 0

      • (1)

        A za pieniądze sprzedaż d..ę?

        • 8 0

        • Jak kto.s chce to może i nerkę sprzedać.

          jego nerka, jego d..a.

          • 4 2

    • Ale dlaczego wtedy kierowcy autobusów mają pracować?

      Albo pracownicy kin, kręgielni, siłowni? Kelnerzy też są gorszym sortem?

      • 0 0

    • Krystyna ze Skarszew to płatny pisowski troll!

      • 0 2

    • Uszanujcie polskie rodziny niewierzące. (25)

      nie każdy chce w niedzielę siedziec w kościele. Sa tacy, którzy chą zarobić na studia, na życie.

      • 136 17

      • Ateista jestes ? (18)

        • 5 35

        • (8)

          Tak i jestem z tego dumny.

          • 46 5

          • W PO wierzysz ? (7)

            • 4 32

            • nie w obrazki. (6)

              • 23 1

              • Widac jestes z PO i KOD. Pamietasz Amber Gold ? (5)

                Ja stracilam duzo i nie chce juz takich rzeczy. PO pozwolilo na te piramide

                • 5 50

              • Krycha to ty kasę kiedyś miałaś nieziemską.skoro nadwyżki w Amber Gold lokowałaś. Przestań tyle pić to stratę odrobisz

                • 6 1

              • AG w porównaniu do pisowskich skoków to pikuś.

                A poza tym trzeba być niezłym tłukiem żeby takim instytucjom jak AG powierzać pieniądze.

                • 12 1

              • KOD to obelga?

                Co do AG - pisałem już wtedy że jest to przykład jak zrobić z prywatnej głupoty problem państwowy. Ty masz pretensje do państwa za nie uchroniło ciebie przed skutkami własnej ignorancji.

                Bo nie zdziwiło cię to, że ktoś oferuje konkretną stopę zwrotu z inwestycji w towar który jest notowany na giełdzie, a jego cena ulega wahaniom co kilka sekund i w związku z tym nikt tak naprawdę nie wie jaki będzie kurs za parę miesięcy czy za rok, więc takie "lokaty" to jedynie nawijanie makaronu na uszy? Wcale nie trzeba było czytać ostrzeżeń, ani wiedzieć kim był Marcin P. Wystarczyło przeanalizować samą ofertę.

                • 20 3

              • Władowałem pieniądze i nie sprawdziłeś ostrzeżeń KNF?

                Następnym razem daj je nigerskiemu księciu i płacz ;p

                • 38 0

              • straciłaś dużo w Amberze.

                To i w PiSie dużo stracisz. Należysz do ludzi tracących. Jest taka teoria o ludziach drapieżcach i ludziach ofiarach. Zresztą, nie tylko ludziach i nie tylko teoria.

                • 36 3

        • a ty ze Skarszew jesteś? (3)

          • 3 1

          • Tak. (2)

            • 1 3

            • Oj Szpilek vel Krystyna ze Skarszew (1)

              vel Ewa, Iwona, Agata, De Bill, pani Billowa, Janusz z Olszynki, Janusz z Witomina, Forum Radunia w rozlicznych odmianach itp.
              NIE DRAŻNIJ GAWIEDZI!

              • 11 2

              • Jak ja niecierpię

                trollujących pracowników trojmiasto.pl

                • 4 1

        • Każdy jest ateistą,Krystynko...ty też. (4)

          • 4 2

          • Ja wierze w Boga. (3)

            Nie bluznij

            • 1 18

            • Każdy jest ateistą. Niektórzy tylko nie wierzą w jednego boga więcej...

              • 0 1

            • W którego ? Bo na pewno nie w mojego. (1)

              • 15 2

              • ona wierzy w tego z obrazka, taki z brodą i z laską.

                takiego ksiądz na religii pokazywał. N chmurce stał.

                Takiego lansują.

                • 20 2

      • gdybyś poszedł do kościoła byłbyś mądrzejszy i nie pisałbyś bzdur...są jeszcze inni ludzie nie tylko ty

        • 2 3

      • Debilu (3)

        Nikt Ci nie każe siedzieć w świątyni. Możesz po d*pie się drapać, jak chcesz. Chodzi o to, abyś miał taką możliwość...

        • 16 67

        • kazdy jest panem swojego losu

          i kazdy ma mozliwosc. trzeba chciec

          • 5 1

        • Debilu? A to patron czego? Jakiś święty? Czy po prostu pani tak do dzieci w domu po kościele mówi i coś się pomyliło

          • 28 5

        • Nie mam. Pis mi nie pozwala zarobić w niedzielę.

          proste jak PiS.

          • 57 6

      • To nie siedź - jakiś pieniacz wymyślił że to z myślą o kościele i reszta baranów to powtarza. Wasze głowy już nie są w stanie spędzić czasu z bliskim poza pójściem do galerii lub do kościoła - litości. Ludzie skąd wy się urwaliście.

        • 2 7

    • Chyba Krystyna z Kocborowa. (1)

      • 4 1

      • Vel Maliniak, Edzio, Radoslaw, Ewa, Radunia itp.

        Trollo lollo

        • 1 0

    • słownik czytać

      słownik czytać

      • 0 0

    • wymiar czasu pracy w miesiącu 168 godz i liczone od poniedziałku do piątku (7)

      a w sobotę płatne nadgodziny +100% a niedziele +200%

      • 24 1

      • Tak naprawdę za niedzielę przysługuje dzień wolny (6)

        Tak naprawdę pracownik ma prawo do dwóch dni wolnych w tygodniu. Jeśli nie potrafi zadbać o swój interes i tego egzekwować to jest idiotą.

        • 12 2

        • Idiotą jesteś ty! (5)

          Co zrobi taki pracownik z wolnym dniem w środku tygodnia, skoro reszta rodziny jest zajęta?

          • 5 13

          • Postara się, żeby rodzina też miała ten sam dzień wolny?

            Skąd założenie, że twoja żona/mąż nie pracuje w niedzielę?

            • 2 1

          • Kogo to obchodzi? (1)

            Chciał wolną niedzielę, to ma.

            • 8 1

            • Super odlot:)

              • 1 0

          • (1)

            Nie kazdy ma malzonka I dzieci katolu

            • 6 5

            • A tam, cicho być.

              • 0 2

    • Mułła z TV Trwam...??

      • 1 0

    • Porażka

      Jak widzę tą ilość komentarzy pod durną prowokacją i te wszystkie minusy, to już wiem jacy ograniczeni ludzie są za handlem w niedzielę.

      • 4 2

    • Krystynko,czy Najwyższy dostarczy ci prąd i wodę w niedzielę ? (9)

      Czy może jesteś dzieciaczkiem,który wierzy że to krasnoludki czynią ?

      • 36 5

      • Prad i woda sa dostarczane automatycznie. (7)

        Jak sie nastawi komputer w sobote to rozdzieli do poniedzialku. Zyjemy w 21 wieku.

        • 7 24

        • to po co cię ktoś zatrudniuł? (4)

          nastawi się komputer a ciebie się zwolni

          • 17 2

          • Zeby kontrolowac caly tydzien. A na jeden dzien jest automatyka. (3)

            A ty jestes z KODu ?

            • 3 19

            • Krystyno - gdybym nie był żonaty to poprosiłbym Cię o rękę (choć homoseksualnych małżeństw w Polsce nie ma).

              Dzięki twoim wpisom widzę ilu ludzi jest tak głupich, żeby brać je na serio.

              Szacunek dla twojej inteligencji i lekkości wypowiedzi.

              • 2 1

            • A Ty Krycha ze wsi....

              • 8 1

            • nie z Gdańska jestem.

              • 14 2

        • w Skarszewach czas się zatrzymał pod koniec XX w bo stwierdzono iż linia kolejowa to przeżytek - rozebrano ją i postawiono na samochody

          • 5 0

        • XXI wiek a na ulicach Polski faszyści z pałami biegają.

          jakiś dziwny ten postęp w Polsce

          • 14 1

      • Poczytaj trochę nt. zawodów zwiazanych z energetyką!

        • 2 0

    • O boże niektorzy są tacy rąbnięci?

      Ty se możesz sama dzień święty święcić, a jak ktoś ci każe pracować w niedzielę, szukać innej pracy. Narzucasz innym jak mają żyć, sama nie płacąc za to.

      • 4 1

    • Sama się opamietaj

      A ci co w gastronomii,a policjantki i policjanci a strazacy a Pogotowie Ratunkowe i Gazowe a kolejarze a marynarze a lekarze i wielu,wielu innych.Ten zakaz to wymysł d*powliza Śniadka i niestety sporej części Hierarchów w czarnych sukienkach oraz debili toruńskich

      • 6 3

    • Czemu ta menda się wciąż produkuje

      Takich kapliczek jak Ty ja nie uznaję. Jednym zdaniem się modli A drugim się podli.Bog dał człowiekowi Wolnosc!Co to znaczy?To czlowiek ma prawo wyboru,a nie ma prawa narzucac swej woli drugiemu bo ogranicza wolnosc blizniemu.Bog dał każdemu z osobna te prawo,albowiem stworzył na obraz i podobieństwo Swoje.Najpierw ciemną Babo naucz się rozumieć Pismo ŚWIĘTE I to zarówno Stary i Nowy Testament
      Ty kierujesz się ciemną średniowieczną religią gdzie aniołowie są na niebiosach,a pod powierzchnią ziemi jest piekło.To jest rozumowanie dla ciemnych.Bog jest jeden czy to Jahwe,czy Allach,czy Wielki Duch Manitu.Wszyscy ludzie są dziećmi Boga,bez względu na rasę,kolor skóry. Ale jak ktoś zatrzymał się na poziomie religii toruńskiej to oznacza że jest tumanem nie widzącym że mamy 21 wiek.Gdyby posłaniec niewątpliwie był Jezus Chrystus mógł zastąpić między nas Polaków,byłby się przesadził.Amen

      • 3 3

    • (6)

      To uszanuj moją żonę i z łaski swojej nie choruj i nie ulegaj wypadkom w niedzielę.

      • 25 3

      • Krystyna z pewnością uszanuje i do kościoła pójdzie (2)

        się leczyć.

        • 15 3

        • niektóre choroby nieuleczalne. (1)

          • 7 1

          • Bóg tak chce.

            • 3 2

      • (1)

        A sie zwolnij ze służby zdrowia i zatrudnij w markecie, będziesz miał niedzielne wolne, ktoś zabrania ?

        • 7 4

        • Dokladnie. Nie podoba sie praca to zmien.

          • 4 2

      • Nie ma problemu. Z lekarzem mozna zaczekac.do po iedzialku rana.

        • 3 15

    • Nikt nie zmusza do pracy w niedzielę - zmień pracę!!! Podobno brakuje rąk do pracy nie tylko w handlu!! (2)

      Będziesz pracować od poniedziałku do piątku - a innym daj dorobić w weekendy!!!! Jak zwykle polski katolik - tylko moja racja jest słuszna!!! I nie mieszaj w to Boga, bo ten Bóg patrzy jaki z ciebie idealny katolik!!!!

      • 17 2

      • katolicy to największe dwulicowe zakłamane żródło zła w Polsce.

        najlepsze są takie obrazki z Cisowej:
        z kościoła wychodzi tłum ludzi i... idzie do marketu.

        hahahhaaha. Aż kipi wiarą.

        • 8 2

      • A co moja indywidualna sprawa (wiara) do ustaw uchwalanych w Polsce?

        • 2 0

    • Nikt cię nie zmusza do pracy w niedzielę. (1)

      Tak samo nikt nie ma prawa mi mówić że nie mogę czegoś kupić w niedzielę i nakazać mi chodzenia do klechy.
      Odczepcie się od normalnych ludzi.

      • 22 2

      • Zaliczasz siebie do normalnych ludzi?

        • 4 7

    • Nikt Tobie nie każe pracować w niedzielę.

      Zmień pracę.

      • 24 1

    • Zgadzam sie w całej rozciągłości. (2)

      • 3 4

      • Och, ojcze.

        jestem bezdomnym i nie wiem co zrobi,c z moimi samochodami.

        • 15 1

      • Co tam nowego w Skarszewach?

        • 9 0

    • Świecić trzeba jak jest ciemno, a nie tylko w niedzielę. Kulić się w niedzielę nie będę.

      • 10 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane