- 1 Dwa osiedla obok siebie bez wspólnej drogi (161 opinii)
- 2 Najstarsza fontanna idzie do remontu (74 opinie)
- 3 Miasto pełne znaków. Wiele niepotrzebnych (139 opinii)
- 4 Chodnik dodatkowym pasem Grunwaldzkiej (56 opinii)
- 5 Zamiast Rębiechowa lotnisko na morzu (221 opinii)
- 6 Pomnik twórcy Bitcoina stanie w Gdańsku? (245 opinii)
Imprezy w stoczni będą cichsze?
Po fali skarg na hałas, jaki generują imprezy na terenach postoczniowych, ten sezon ma być cichszy. Tak przynajmniej deklarują władze Gdańska, które spotkały się ostatnio z przedstawicielami stoczniowych klubów. Wypracowano zmiany, które mają ulżyć uszom okolicznych mieszkańców.
Walkę z hałasem w stoczni miasto rozpoczęło już w ubiegłym sezonie. Wtedy podjęto działania doraźne, czyli np. ściszanie muzyki w godzinach nocnych i regularne patrole policji.
Czytaj też:
Hałas ze stoczni nadal przeszkadza. Właściciele lokali odpowiadają na zarzuty
Cały czas trwały jednak prace, by problem hałasu rozwiązać kompleksowo. Dlatego w tym sezonie wprowadzone zostaną zmiany w funkcjonowaniu klubów na stoczni.
Film z czerwca ubiegłego roku:
W tym sezonie ma być ciszej
W tym tygodniu odbyło się spotkanie władz Gdańska z przedstawicielami stoczniowych klubów.
Decyzje ze spotkania ws. hałasu w stoczni:
- w tym roku z mapy obiektów rozrywkowo-gastronomicznych na terenach stoczniowych zniknie plac Dyrekcji,
- Warsztat Pop Art nie będzie funkcjonował w otwartej przestrzeni od strony ul. Malarzy,
- pozostałe kluby przearanżowały swoje obiekty i odwróciły sceny w kierunku Martwej Wisły,
- zastosowane zostaną limitery dźwięku,
- kluby zobligowały się do sprzątania okolic ul. Robotniczej.
- Dużymi krokami zbliża się majowy długi weekend, czyli czas, w którym tradycyjnie wchodzimy w sezon wiosenno-letni. Wraz z przedstawicielami podmiotów funkcjonujących na terenach postoczniowych pracujemy nad zmianami, które pozwolą na ograniczenie hałasu i uporządkowanie terenu wokół funkcjonujących imprez. Dziękuję właścicielom, którzy z własnej inicjatywy przebudowują infrastrukturę tak, aby osłonić lub odwrócić źródła hałasu od zabudowy mieszkaniowej - informuje Piotr Grzelak, wiceprezydent Gdańska, który brał udział w ostatnim spotkaniu.
Będzie spotkanie z mieszkańcami
- Mieszkańcy sąsiednich terenów zostaną zaproszeni na spotkanie, podczas którego dowiedzą się o zmianach w funkcjonowaniu klubów oraz o możliwości współpracy w celu poprawienia jakości ich życia - zapowiada Patryk Rosiński z biura prasowego Urzędu Miejskiego w Gdańsku. - Ponadto, tak jak w ubiegłym roku przedsiębiorcy na własny koszt zobligowali się do zadbania o wspólną przestrzeń wokół klubów poprzez: sprzątanie terenu, zwiększenie liczby ochroniarzy, ustawienie dodatkowych toalet, wyłączenie ul. Narzędziowców i zmianę organizacji ruchu na czas imprez, ustawienie ogrodzenia ograniczającego przejście w kierunku ulicy Robotniczej - podkreśla.
Czytaj też:
Uchwała antyhałasowa ograniczy głośne imprezy w ścisłym centrum Gdańska
100cznia otwiera sezon 30 kwietnia. Otwarcie Ulicy Elektryków zaplanowano na 6 maja.
Film z ubiegłego roku:
Miejsca
Opinie (170) ponad 10 zablokowanych
-
2022-04-14 13:48
jak zwykle
w Polsce nic nie można organizować. Wszystkie miejsca, które probuja budować jakas tozsamość miast są zaraz zamykane bo starej babie przeszkadza hałas. W tym kraju nigdy nie bedzie normalnie. tylko kościoły stawiajcie i pomniki JP2. Żal jak uj.
- 15 24
-
2022-04-14 13:47
To dobrze.
- 5 5
-
2022-04-14 13:04
Opinia wyróżniona
Ma być ciszej, smaczniej i przytulniej. To wspaniała wiadomość :) (2)
- 32 17
-
2022-04-14 13:22
biedaki na europaletach
- 4 1
-
2022-04-14 13:08
chyba na wiejskiej w sejmie
- 1 4
-
2022-04-14 13:18
Mam nadzieję, że na zobowiązaniach np. sprzątania się nie skończy. Tak na marginesie zbliża się Święto Ziemi ( 22.04.),może pierwsza "akcja" klubowa w tym zakresie?!
- 19 1
-
2022-04-14 13:04
Będzie tak jak zechce deweloper (1)
A nie jakieś władze
- 55 4
-
2022-04-14 13:17
A mieszkania i tak na wynajem krótkoterminowy
- 8 2
-
2022-04-14 13:03
(3)
Wszyscy mieli n te tereny wyłożone. Jak znaleźli się ludzie którzy tchnęli w nie nareszcie życie to znaleźli się pieniacze. Lepiej było zaorać teren i zasypać solą. Chociaż to przecież Gdańsk - czekam aż znajdzie się deweloper który przypadkiem kupi kawałek ziemi i zaora imprezowanie.
- 56 32
-
2022-04-14 13:05
(1)
Przecież tam wszystko jest wykupione przez deweloperów. Czas imprezowni na wolnym powietrzu jest tam policzony.
- 15 0
-
2022-04-14 13:16
dokładnie.I wtedy bedzie narzekanie że miejsce umarło
- 1 7
-
2022-04-14 13:13
Za czasów pionierów było spoko, ale do czasów Buffetu i Protokultury, mniej więcej do maks 2017 roku. Potem ciekawa undergroundowość tej okolicy się skończyła na rzecz komerchy i ataku klonów ze smartfonami.
- 13 2
-
2022-04-14 13:05
(1)
Zakazać wszystkiego,cisza,ulice puste...ludzie wtedy bedą bawić się na osiedlach.Może o to chodzi?Dokąd zmierza to miasto jeśli nie można się głośno pobawić...ehh komedyja moi drodzy i kochani.
- 29 34
-
2022-04-14 13:09
nic nie wolno , zakaz tego zakaz tamtego zakaz pierdzenia chodzenia siedzenia , a teraz idź jesteś wolny możesz robić co chcesz... hahhahahaha
- 3 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.