- 1 Tony kokainy w Gdyni. Mówili, że to kreda (43 opinie)
- 2 Kiedy otwarcie Kauflandu w Gdyni? (150 opinii)
- 3 Dodatkowy lewoskręt odkorkuje Trasę WZ? (158 opinii)
- 4 Miliony strat po setkach ataków hakerskich (67 opinii)
- 5 Burza o "nowy" parking, który już istnieje (74 opinie)
- 6 Borawski rezygnuje z wiceprezydentury (152 opinie)
Jak radzić sobie z upałami?
- Już dziś przez Polskę przemieści się front chłodnego powietrza polarnomorskiego z zachodu, któremu będą towarzyszyły gwałtowne burze, nawet grad - mówiła w piątek Anna Kłokowska-Siejek, główny synoptyk z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Zakład Ochrony Wód Przymorza Oddział Morski w Gdańsku. - Temperatura nie spadnie poniżej dwudziestu stopni, będzie mniej słońca i trochę deszczu.
Ostatnie upały nie są niczym niezwykłym, nie świadczą o ociepleniu naszego klimatu, chociaż są jednym z elementów, które mają na to wpływ - dodała synoptyk.
Najgorzej upały znoszą osoby starsze. W Gdańsku powtarzały się wezwania karetek reanimacyjnych do osób, które czuły bóle w klatce piersiowej, do osób z nadciśnieniem, padaczką. Miejskie Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Gdańsku wysłało w piątek swoje karetki do nagłych przypadków blisko trzydzieści razy.
- Dysponujemy tylko pięcioma karetkami reanimacyjnymi na całe miasto, wyjazdy interwencyjne zdarzały się dziś bardzo często - stwierdziła Dorota Dygaszewicz, dyrektor Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Gdańsku. - Nie jesteśmy odporni na takie upały. Wysoka temperatura to duże obciążenie dla organizmu, który przyzwyczajony jest do umiarkowanego klimatu. Wyjeżdżamy głównie do osób powyżej pięćdziesiątego roku życia, z chorobami układu krążenia, które zasłabły na ulicy, przebywały na spacerze lub na zakupach. Chciałabym przestrzec te osoby, żeby jednak nie opuszczały w takie upały domów.
Niezależnie od wieku musimy pamiętać o przestrzeganiu pewnych zasad, które ułatwią nam przetrwanie w upalne dni. Po pierwsze pamiętajmy o zakładaniu lekkiej odzieży, najlepiej bawełnianej. Ludzie wrażliwi na odwodnienia, szczególnie dzieci i osoby starsze, powinny zabierać z sobą płyny, równocześnie chorzy mający kłopoty z układem krążenia nie mogą pić zbyt wiele płynów. Obowiązkowe dla najmłodszych i najstarszych są nakrycia głowy, które zapobiegną nagrzaniu się czaszki i rozszerzeniu naczyń mózgowych, a w konsekwencji nawet do ataku padaczki.
- Pomijając złe samopoczucie i obniżoną motorykę, podczas upałów mogą nastąpić wzrosty ciśnienia u osób z nadciśnieniem, uczucia duszności, wylewy do mózgu - poinformował Ryszard Karpiński, naczelnik Referatu Zdrowia w Urzędzie Miasta w Sopocie. - Kierowcy powinni przestrzegać reguły kilkuminutowego odpoczynku co dwie godziny jazdy lub czterdziestopięciominutowego po czterech godzinach ciągłego prowadzenia pojazdu.
Opinie (32)
-
2002-08-05 13:10
Choć wczoraj nie było wielkiego upału
to widziałem jaki sposób wypoczywa były prezydent Lech Wałęsa. Otóż jeździł na rowerze z Jelitkowa do Brzeźna i na zad. Dość zabawnie to wygladało jak za nim jechało dwóch ochroniarzy którzy strasznie dzwonili dzwonkami, gdy tylko ktoś stał na ich drodze. A rower miał dość dziwną kierownicę , bo to niby góral , ale kierownicę miał jakby od harleya tak żeby można było siedzieć pionowo. No cóż. I taki człowiek też wyszedł z założenia że wiele osób płaci kupę kasy za wypoczynek nad morzem , i też tu wypoczywa ;-) Jechałem jakis czas za nim ,ale pokusa walnięcia browara była przeogromna i zrezygnowałem z dalszego udziału w prezydenckim konwoju na koszt pifka za 4 zł.
- 0 0
-
2002-08-05 13:23
Tatusiu
Pomysł wart przemylenia ale ty możesz sobie jedynie pomażyć chłoptasiu
- 0 0
-
2002-08-05 14:01
Moby,
to te ochroniarze nie miały syren ani kogutów, może choć kabelki z uszu im wystawały?
- 0 0
-
2002-08-05 14:03
hahha Manius przez ciebie mam kawe na ekranie monitora.
- 0 0
-
2002-08-05 14:04
do mamy i taty
niezłe love story- 0 0
-
2002-08-05 14:42
tak to z mamą i tatą bywa ;-)
- 0 0
-
2002-08-05 14:44
kabelków nie wypatrzyłem , ale mieli zgrabne niebieskie koszule - takie policyjno - ochroniarskie, za to pan W. był tylko w spodenkach , ale nie bardzo opalony.
- 0 0
-
2002-08-05 15:09
Bladawy
bo zapracowany biedak, rzadko ładuje akumulatory
- 0 0
-
2002-08-05 16:10
Wszystkiemy winni sa 'Tramwajarze'
Przyczyna ocieplenia klimatu nie sa wcale drwale w Brazylii, ani przestarzale lodowki w Kanadzie, tylko polscy tramwajarze.
Mimo 30-to stopniowego upalu w trojmiejskich tramwajach mamy wlaczone ogrzewanie.
Podobno maja na to jakies pokretne wytlumaczenie w stylu bo tak musi byc i juz...
Ciekawe co na to turysci podazajacy w stloczonych tramwajach w kierunku Jelitkowa?
Albo staruszki, ktore w ten upal szczegolnie narazone na wylew. A wiadomo, ze musza stac, bo mlodsi i sprytniejsi juz dawno pozajmowali miejsca siedzace.- 0 0
-
2002-08-05 16:39
Upały...
...dostałam kataru w te upały....Wrogowi nie życzę takich przejść. Organizm woła żeby go ochłodzić, uszy zatkane, głowa boli a zimnego się napić = spocić się. Katownia.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.