- 1 Tony kokainy w Gdyni. Mówili, że to kreda (84 opinie)
- 2 Rozwód Koalicji Obywatelskiej z Dulkiewicz? (264 opinie)
- 3 Zuchwała kradzież w sklepie budowlanym (81 opinii)
- 4 Gdynia ma dwóch nowych wiceprezydentów (402 opinie)
- 5 Kolejny pożar aut w Gdańsku. Podpalenie? (108 opinii)
- 6 Kiedy otwarcie Kauflandu w Gdyni? (224 opinie)
Jak rozwiązać problem korków na al. Armii Krajowej?
W ostatnim czasie otrzymaliśmy od czytelników kilka pytań o ewentualną rozbudowę skrzyżowania Armii Krajowej z Łostowicką i al. Havla. Wróciły pytania o wykorzystanie dwóch nasypów pod budowę estakady, kierowcy sugerują też wydłużenie lewoskrętu z trasy W-Z w kierunku Świętokrzyskiej. Sprawdziliśmy, co o tych pomysłach sądzą gdańscy drogowcy.
Estakada nie powstała do dziś, mimo że układ drogowy, skala rozbudowy południowych dzielnic i potrzeby komunikacyjne diametralnie się zmieniły. Można się o tym przekonać, obserwując to, co się dzieje na drogach, lub stojąc w codziennych korkach na Armii Krajowej (rano w kierunku centrum, po południu - w stronę obwodnicy) oraz na zakorkowanych każdego poranka Havla i Łostowickiej (zwłaszcza po południu).
M.in. z tych powodów wróciły pytania o zasadność budowy wiaduktów nad Łostowicką lub przynajmniej wydłużenia lewoskrętu z Armii Krajowej w al. Havla. Zapytaliśmy, co o tym pomyśle myślą urzędnicy.
Potrzebna analiza komunikacyjna
W rozmowie z Mieczysławem Kotłowskim, dyrektorem Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni, słyszymy, że pomysł budowy wiaduktów nie jest zły, ale wymaga z jednej strony - przeprowadzenia analizy komunikacyjnej nie tylko dla samego skrzyżowania, ale całego obszaru z przyległymi ulicami, a z drugiej - znacznych środków finansowych.
- Taka analiza powstała choćby przy rozbudowie węzła Groddecka, gdy powstawała linia tramwajowa na Chełm. Wyszło z niej, że aby uniknąć korków, które mogłyby sięgać nawet kładki dla pieszych przy Odrzańskiej, należy w projekcie uwzględnić nie jeden, a dwa lewoskręty w 3 Maja. Dziś widzimy, że to była właściwa decyzja i korki na dolnym odcinku trasy W-Z są zdecydowanie mniejsze - podkreśla Kotłowski.
Jak szacuje dyrektor, budowa dwóch estakad - jednej w kierunku obwodnicy, a drugiej w stronę centrum - mogłaby kosztować ok. 40 mln zł. To znaczna kwota, której nie ma w budżecie i którą trudno sobie wyobrazić w najbliższych kilku latach.
Jak ewentualna budowa wiaduktów wpłynęłaby na korki i sytuację komunikacyjną w obrębie całego węzła?
Jedna czy dwie estakady?
Dyrektor GZDiZ przyznaje, że budowa estakady w kierunku obwodnicy z pewnością skróciłaby, o ile nie całkowicie rozładowała, popołudniowy korek od Chełmu w kierunku Łostowickiej. Nawet jeśli powstałaby w oszczędniejszym wariancie o przekroju jedno- a nie dwujezdniowej drogi (przykładem jest choćby estakada nad al. Grunwaldzką w ciągu al. Żołnierzy Wyklętych). Budowa estakady sprawiłaby też, że więcej aut pojawiłoby się w pobliżu zjazdu na obwodnicę i wylotu w kierunku Żukowa, co w kontekście planowanej rozbudowy ul. Kartuskiej nie musiałoby oznaczać paraliżu krajowej "7".
Gdyby drogowcy chcieli zrobić użytek z obu nasypów, wówczas powstałaby także estakada w kierunku centrum Gdańska. To jednak wariant najmniej prawdopodobny. Z jednej strony ze względu na wysokie koszty, z drugiej na ewentualne znikome korzyści.
- To, co zyskalibyśmy na skrzyżowaniu z Havla i Łostowicką, musielibyśmy odstać na dole przed Okopową. Czas przejazdu nie uległby zmianie, a z pewnością wzrósłby dyskomfort kierowców - zauważa Kotłowski. - Po wybudowaniu dwóch estakad korki na Havla i Łostowickiej zmalałyby, ale tylko teoretycznie. Kierowcy szybciej dojechaliby bowiem do korków na dolnym odcinku Havla czy trasy W-Z. W tym przypadku atutem mogłoby być np. wytyczenie na jednym z dwóch pasów na Łostowickiej buspasa, którego dziś tam brakuje.
Wydłużenie lewoskrętu nie byłoby proste
Rozwiązaniem, które do czasu powstania wiaduktów - co podkreślmy raz jeszcze, może długo nie nastąpić - mogłoby skrócić korki na Armii Krajowej, jest wydłużenie lewoskrętu z trasy W-Z w al. Havla. Obecnie mieści się na nim zaledwie pięć-sześć aut, a "wylewający się" zator blokuje pas do jezdni na wprost w kierunku obwodnicy.
Jednak - jak słyszymy - to też może okazać się problematyczne.
- Nasypy to nie jest góra ziemi. Pod spodem są betonowe podpory i fundamenty pod planowane wiadukty. Wydłużenie lewoskrętu oznaczałoby ingerencję w jeden z nasypów i konieczność częściowej jego rozbiórki. A co będzie, jeśli za 5, 10 lat uznamy, że estakada jest jednak potrzebna? - zastanawia się dyrektor GZDiZ.
Zanim propozycje kierowców od futurystycznych planów przejdą w fazę realizacji, skrzyżowanie i tak czeka przebudowa. Jak informowaliśmy jesienią, w tym roku ma powstać projekt budowy drugiego lewoskrętu z al. Havla do trasy W-Z w kierunku obwodnicy. Same prace zaplanowano na 2021 r. Mają kosztować ok. 1 mln zł.
Opinie (435) ponad 10 zablokowanych
-
2020-02-03 07:31
Na drogi nie ma pieniędzy ale na wymianę lamp na stadionie jak najbardziej.... Są rzeczy ważne i ważniejsze ....
- 14 2
-
2020-02-03 07:30
Taki szeroki pas między jezdniami.
Aż się prosi, aby tam tramwaj wrzucić.
- 12 1
-
2020-02-03 07:25
najważniejsze by była tak jak jest i nic nie trzeba było zmieniać
w końcu po to zostało powołane GZDiZ aby dopilnować, aby cały skamieniały beton urzędniczy nigdy nie został ruszony... każdy o tym wie kto kiedykolwiek próbował coś załatwić w ZDiZ a potem w GZDiZ...
tam zawsze słyszy się to samo - czyli dlaczego nie można rozbudowywać i czemu powinno zostać tak jak jest...- 8 2
-
2020-02-03 07:25
Gdańsk nie za bardzo chce żeby ludzie migrowali poza granice miejscowości
- 7 0
-
2020-02-03 07:20
Nie rozbudowywać dróg, bo te wszystkie auta potem wjadą do centrum. SKM na południe!
- 23 6
-
2020-02-03 07:07
tysiące ludzi zamieszkalo na południu a drogi i komunikacja wciąż te same (1)
Z Guderskiego żeby gdzieś dojechać tylko autobus z przesiadkami a mieszkania wcale nie są tanie.
- 22 6
-
2020-02-03 07:14
Dokladnie
Autobus z przesiadkami, dodatkowo jedzie na okolo, niestety samochodem przez AK jedzie sie co najmniej połowę czasu krócej
- 4 2
-
2020-02-03 07:11
A rondo!!!
Tak nastawiajcie wszędzie świateł, a na pewno korki znikną, nie łaska przerobić to na rondo.
- 7 5
-
2020-02-03 07:08
W miastach jest za duzo aut. Zadne nowe drogi nic nie dadza
- 13 14
-
2020-02-03 07:06
Ooooo Panie
Widzę ,że inżyniery na posadach nie mają pomysłów więc pytają o rozwiązanie plebs.
- 11 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.