• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jan Paweł II nie żyje

2 kwietnia 2005 (artykuł sprzed 19 lat) 
Papież Jan Paweł II nie żyje. Zmarł w sobotę o godz. 21.37 w swoim apartamencie w Palacu Apostolskim. Ojciec Święty umierał pośród Polaków. Podobno tuż przed śmiercią powiedział: Amen.







* * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *

Karol Wojtyła urodził się 18 maja 1920 r. w Wadowicach. Od śmierci matki w 1929 wychowuje go ojciec - emerytowany oficer, "dżentelmen starej daty". Karol, nazywany Lolkiem, jest najlepszym uczniem w mieście, sportowcem i aktorem amatorem.

Po przenosinach do Krakowa rozpoczyna studia na polonistyce na Uniwersytecie Jagiellońskim; przerywa je wybuch wojny. Jest aktorem tajnego Teatru Rapsodycznego, pracuje jako robotnik w kamieniołomie i fabryce chemicznej. W latach 1942-45 jako seminarzysta uczestniczy w tajnych kompletach Wydziału Teologicznego UJ.

1 listopada 1946 r. otrzymuje święcenia kapłańskie od arcybiskupa Adama Sapiehy. Studiuje teologię w Rzymie, a po powrocie do kraju zostaje wikariuszem w Niegowici i w Krakowie, potem prefektem i duszpasterzem akademickim. W 1948 r. otrzymuje stopień doktora, w 1953 habilituje się. W 1954 r., po zlikwidowaniu Wydziału Teologicznego UJ, rozpoczyna wykłady z etyki filozoficznej na KUL-u. Dużo publikuje. Debiutuje w 1949 r. na łamach ,,Tygodnika Powszechnego" tekstem o francuskich księżach-robotnikach.

Publikuje m.in. Miłość i odpowiedzialność, Osobę i czyn, dramaty Brat naszego Boga, Przed sklepem jubilera, a także wiersze - pod pseudonimem Andrzej Jawień, gdyż kardynał Sapieha uznał, że księdzu nie przystoi pisać wierszy pod swoim nazwiskiem.

W 1958 r. Karol Wojtyła zostaje krakowskim biskupem pomocniczym, a w 1964 - arcybiskupem. Uczestniczy w soborze watykańskim II (1962-65). W 1967 r. otrzymuje nominację kardynalską, ale nadal zachowuje się niekonwencjonalnie: jeździ na nartach, pływa kajakiem, wakacje spędza ze świeckimi. W drugiej połowie lat 70. zbliża się do środowisk opozycyjnych.

We wrześniu 1978 r. umiera Jan Paweł I. 16 października 1978 r. Karol Wojtyła zostaje wybrany na papieża (po raz pierwszy od 456 lat nie zostaje nim Włoch), przybiera imię Jan Paweł II i wbrew zwyczajowi przemawia do tłumu na placu św. Piotra "w naszym języku włoskim". Podczas inauguracji pontyfikatu wygłasza przesłanie: "Nie lękajcie się! Otwórzcie drzwi Chrystusowi!".

W marcu 1979 r. Jan Paweł II ogłasza Redemptor hominis (o Chrystusie - Odkupicielu człowieka), pierwszą w dziejach encyklikę poświęconą chrześcijańskiej antropologii.

W czerwcu tego roku odbywa pierwszą podróż do Polski, gdzie - jak pisze George Weigel w Świadku nadziei - "wywołuje rewolucję świadomości, która ostatecznie bez użycia przemocy powoduje upadek imperium sowieckiego w środkowowschodniej Europie".

13 maja 1981 r. Papież zostaje postrzelony przez tureckiego zamachowca Mehmeta Ali Agcę - niemal cudem unika śmierci, co później komentuje słowami: "Czyjaś ręka strzelała, ale Inna Ręka prowadziła kulę". W 1983 r. Papież odwiedza zamachowca w więzieniu.

W sierpniu 1985 r. Jan Paweł II przemawia do 80 tys. młodych muzułmanów w Casablance, w kwietniu 1986 jako pierwszy w historii zwierzchnik Kościoła rzymskokatolickiego odwiedza synagogę w Rzymie. Z jego inicjatywy w Asyżu odbywa się w 1986 r. Światowy Dzień Modlitw o Pokój, w którym uczestniczą przedstawiciele niemal wszystkich religii świata. Papież próbuje zbliżyć też do siebie chrześcijan różnych wyznań - ogłasza list z okazji 500. rocznicy urodzin Marcina Lutra (1983), spotyka się z patriarchą Konstatynopola, składa wizytę w katedrze Canterbury i w rzymskim zborze ewangelickim.

W 1991 r. Papież apeluje o pokój w Zatoce Perskiej, a potem na Bałkanach. Przemawiając w 1995 r. w siedzibie ONZ, broni uniwersalności praw człowieka i wzywa Narody Zjednoczone, by podjęły "ryzyko solidarności, a tym samym ryzyko pokoju".

W 1994 ukazuje się książka Przekroczyć próg nadziei, światowy bestseller przetłumaczony na 40 języków. W 1998 r. powstaje trzynasta encyklika Jana Pawła II - Fides et ratio (Wiara i rozum).

W latach 1997-99 Papież odbywa kolejne historyczne pielgrzymki - do Sarajewa, na Kubę i do Rumunii, gdzie spotyka się z patriarchą Teoktystem.

Podczas Wielkiego Jubileuszu Roku 2000 Papież dokonuje rachunku sumienia Kościoła i prosi Boga o wybaczenie jego win; odbywa też podróż do Ziemi Świętej - Jordanii, Betlejem, Jerozolimy (historyczna wizyta w Instytucie Pamięci Narodowej Yad Vashem i modlitwa przy Ścianie Płaczu).

Rok 2001 przynosi kolejną ważną wizytę - do Grecji i Syrii, a także na Ukrainę.

Ważnym wydarzeniem roku 2002 były dla Papieża niewątpliwie XVII Światowe Dni Młodzieży oraz późniejsze pielgrzymki do Gwatemali i Meksyku.

Biografię opracował: Mateusz Flak, Tygodnik Powszechny

Opinie (226) 1 zablokowana

  • "Jak wszyscy to wszyscy...

    ... czyli o papieżomanii słów parę. Karolowi Wojtyle życia już nikt nie zwróci. Ja się osobiście cieszę, że umarł (chociaż słowo cieszyć się nie jest najbardziej trafionym, ale oddaje może jakoś moje odczucia i uczucia). Zdziwieni? Wszakże odszedł do lepszego świata spotkać się z Bogiem. A wg wiary mojej i innych chyba o to chodzi. Chwała Karolowi Wojtyle za to, kim był i co zrobił. Zapisał się na kartach historii.

    Bawią mnie wszelkiej maści teksty o śmierci papieża, o tym jak go bardzo kochano, jakim był autorytetem i inne takie. Ludzie opamiętajcie się! Autorytety nie umierają nigdy. Wojtyła zostawił po sobie nie lada spuściznę. To tyle na temat papieża.

    Teraz przejdźmy do rzeczy. Papież odszedł i nagle mamy narodową manie. W telewizji nic normalnego nie ma. Programy poświecone papieżowi wole oglądać na Deutsche Welle, przynajmniej tam mogę być pewien obiektywizmu. I znowu zbacza z tematu, ale jakoś nie mogę znaleźć punktu zahaczenia. Może po prostu walne prosto z mostu. Poczekajcie jeszcze trochę a w sklepach zobaczycie masę gadżetów w papieżem. Na pierwszy rzut pójdą kubki, breloki, plakaty i inne przedmioty pierwszej pomocy kibica. Potem przyjdą pluszowe zabawki. A po nich plastikowe figurki takie jak superbohaterów. Już widze rerklamy: „John Paul II action figure with speak chineese action”, albo “John Paul II bishop version”. Nierealne? Komiks już jest. Film też. Dlaczego by nie zrobić zabawek dla najmłodszych sprzedawanych w sklepikach c z dewocjonaliami. Można by o tym pisać jeszcze wiele, ale po co. Dluższej notki i tak nikt nie przeczyta, a ja nie mam i tak ochoty wypowiadać się na ten temat. Miałem napisać coś drażliwego i wbić paru osobom kolec w dupę, ale ze względu na szacunek dla Karola Wojtyły nie napisze.

    Over and out.... "

    • 0 0

  • przez własne czynności życiowe uświęcał działanie

    Zmarł i odszedł od nas nie tylko wielki Polak, papiez, ale filozof, ktory rozumiał wiele i zrobił wiele na ile było to mozliwe, ma duze osiagnecia f.personalizmu, rozwinieciu zagadnień O.Teilharda de Chardina. "Życie nie jest przypadkowym połączeniem elementów materialnych, jego powstanie nie jest przypadkowym wydarzeniem w historii świata, lecz postacią, jaką przybiera materia osiągnowszy pewien poziom złożoności......" Dla wierzących nawet "oderwanych od Świata", sublimował, uwznioślał i wzmagał aspiracje ludzkie, aby osiągali upragnioną duchową jedność z Bogiem.

    • 0 0

  • Dziekuje Ojcze

    Nie mailem dziada. Ty prowadziles mnie w mlodosci Jestem dzieckiem pontyfikatu Twojego. Jestes moim autorytetem . Cierpiales i jednoczyles caly swiat w modlitwie. Mam zal do siebie ze dopiero teraz zrozumialem co to znaczy wiara w Boga. Nauczyles mnie ze nie trzeba bac sie smierci.

    • 0 0

    • 0 0

  • Odszedł najwybitniejszy Polak wszechczasów. Na spotkania z Nim i słuchanie Jego nauki przyszły z własnej woli setki milionów ludzi pokonując miliardy km pieszo, rowerami, pociągami samochodami i samolotami. Nikt z całej populacji ludzkiej dotąd i przypuszczam że nikt już po Nim nie jest w stanie zbliżyć się do tego fenomenu. Odszedł Człowiek który zmienił świat, zmienił Polskę i zmienił Watykan. Odszedł najwybitniejszy Nauczyciel który nas uczył: jak żyć, jak miłować, jak pracować, jak chorować i cierpieć, jak przebaczać i jak się radować. Wspaniały, miły, bezpośredni, dowcipny i kochany Papa. Kochałem Go i nadal kocham, szczerze opłakuję Jego odejście i modlę się o szybką beatyfikację.

    • 0 0

  • Śpieszmy się Kochać... [*]

    Miłość, jaką poraził Świat JAN PAWEŁ II przetrwa wieki i będzie w naszych sercach po wsze czasy.

    • 0 0

  • Czesc najwiekszemu czlowiekowi wspolczesnego swiata !

    • 0 0

  • Odszedł nasz Ojciec Święty

    "Musicie byc mocni mocą miłości, która jest potężniejsza od śmierci" - tak kiedyś powiedział Ojciec Święty. Lecz w takich chwilach jak ta, trudno jest znaleść choć odrobinę mocy. Ojcze zawsze będziesz w moim, NASZYCH sercach, duszy i pamięci. ŻEGNAJ!!

    • 0 0

  • Wielki Człowiek

    Żegnaj Wujku :(

    • 0 0

  • W przeddzień śmierci Ojca Święta usłyszałam od kogoś: "Jak papież umrze, to Polska zginie w świecie". Nie zgadzam się z tymi słowami!! Nasz naród czeka teraz największy egzamin dojrzałości - dojrzałości narodowej. Opłakujmy naszego Duchowego Przewodnika dzisiejszych czasów, ale pokażmy też, że dzieło jego całego życia, jego praca, nie poszły na marne! Urodziłam się w 1984 roku. Nie znam innej rzeczywistości niż ta, że papieżem jest nasz rodak, Karol Wojtyła. Teraz tak naprawdę zrozumiałam, jak cennym darem był On dla mnie, dla nas wszystkich... Nie miałam tego szczęścia, by spotkać się z Nim na tym świecie, choć bardzo tego chciałam. Teraz zostało już tylko jedno wyjście: spotkać się z nim w Niebie. Tyle że żeby się tam dostać, czeka mnie ciężka praca. Nie tylko zresztą mnie... Nikt nie wątpi, że Ojciec Święty spogląda na nas w tej chwili z Nieba. Zadajmy sobie teraz pytanie: "Czy żyję tak, że po mojej śmierci też nie będzie takiej wątpliwości..?" Bo - jak powiedział Doug Horton - "Jeżeli naszym przeznaczeniem jest trafić do Nieba, dlaczego tratujemy się wszyscy w kolejce do piekła?" No właśnie, dlaczego...?

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane