• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jeden zamiast czterech

Tomasz Gawiński
24 marca 2003 (artykuł sprzed 21 lat) 
Sergiusz A. znany doskonale od wielu lat pomorskiej policji m.in. z kontaktów z nieżyjącym już "Pershingiem", a także Fivofsem F., b. konsulem honorowym Grecji, został aresztowany przez gdański sąd. Jest on podejrzewany o udział w grupie, która zajmowała się m.in. ściąganiem haraczy. W tej sprawie zatrzymane miały być jeszcze trzy inne osoby, ale funkcjonariuszom CBŚ udało się doprowadzić do prokuratury jedynie Sergiusza A.

Sprawa objęta jest ścisłą tajemnicą. Nieoficjalnie udało się "Głosowi" dowiedzieć, że w grudniu ub. roku do gdańskiego Wydziału Centralnego Biura Śledczego zgłosiła się Danuta W. - w przeszłości notowana za prostytucję, znana policji z bliskiej zażyłości z zastrzelonym przed laty na gdańskiej Żabiance Wiesławem K. ps. Szwarceneger oraz jej obecny partner, z pochodzenia Holender, częsty bywalec nocnych lokali. Złożyli oni zawiadomienie o wyłudzaniu haraczy, groźbach karalnych i innych przestępstwach, które mieli popełnić Sergiusz A., gdynianie - Piotr J. i Roman D. właściciel firmy z automatami do gier losowych, a także powiązany z warszawskimi grupami przestępczymi mieszkaniec Kutna o imieniu Ludwik.

- Danuta W. i jej partner prowadzili biznes z maszynami do gier losowych - mówi oficer gdańskiego CBŚ. - Od dłuższego już czasu dobrowolnie płacili za ochronę interesu. Z niewiadomych przyczyn złożyli teraz zawiadomienie o przejęciu ich firmy przez Romana D.

W miniony czwartek policjanci zatrzymali Sergiusza A. zaraz po śniadaniu z Andrzejem Gołotą, który tego dnia stawał po raz pierwszy przed obliczem sopockiej Temidy za udział w bijatyce. Sergiusz A. miał być świadkiem w tej sprawie. Obaj mężczyźni znają się doskonale od wielu lat. Obaj utrzymywali bliskie kontakty z Andrzejem K. ps. Pershing, domniemanym bossem gangu pruszkowskiego, zastrzelonym w grudniu 1999 roku przed hotelem w Zakopanem. Łączyła ich także znajomość z Fivosem F., b. konsulem honorowym Grecji w Sopocie, który wiele miesięcy temu wyjechał nagle z Polski w niewyjaśnionych do dziś okolicznościach. "Głos" jako jedyny pisał kilka lat temu, jak w tajemnicy pojawił się na Wybrzeżu Andrzej Gołota i właśnie wówczas spotykał się w Sopocie z Fivosem F. i Sergiuszem A.

Dzień później policjanci z CBŚ chcieli również zatrzymać Piota J., ale nie zastali go w domu. Przeszukali tylko mieszkanie i pozostawili żonie zawiadomienie, aby mąż stawił się na policji. Nie udało się zatrzymać także Romana D., który ma przebywać w Hiszpanii. Zdaniem jednego z oficerów pomorskiej KWP, jest to o tyle dziwne, że sprawa była znana od grudnia, a zatem można było się przygotować do zatrzymań bardzo starannie. - Ktoś czegoś nie dopilnował - stwierdził policjant.

Konrad Kornatowski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gdańsku potwierdził jedynie zatrzymanie Siergiusza A. Nie umiał natomiast nic powiedzieć na temat próby innych zatrzymań. - Nie znam szczegółów tej sprawy - dodał.
Głos WybrzeżaTomasz Gawiński

Opinie (12)

  • NASZA POLSKA!!!!!!!!!!!!!!!!!

    takie sprawy to temat rzeka dzis pisza ze zlapali a nie pisza kiedy wyszli te klimaty to temat bez konca do czasu kiedy place,bac zawody panstwowe nie beda oplacane tak by za to zyc to nie znajda konkretow do kazdego zatrzymania bo zlapany daje wiecej niz panstwo a kazdy chce zyc wiec co by kazdy z was wybral prace? czy place?

    • 0 0

  • ", a także powiązany z warszawskimi grupami przestępczymi mieszkaniec Kutna o imieniu Ludwik"

    to proste, ja tego ludwika znam:))
    to jest szef szefów pan ludwik jarzyna z kutna.

    • 0 0

  • "Dzień później policjanci z CBŚ chcieli również zatrzymać Piota J., ale nie zastali go w domu."

    Nieeee.. no proszę.... polskie FBI... nie zastali w domu.... no co za pech.... No, ale chociaż 'pozostawili żonie zawiadomienie'. Dobra robota, panowie.

    Przypomniał mi się tekst Andrzeja Grabowskiego na wczorajszym wieczorze kabaretowym (grał kandydata na prezydenta Gdańska): 'jeśli chcecie, aby policjanci w waszym mieście czuli się bezpiecznie - wybierzcie mnie' :)

    • 0 0

  • DAreck
    jak sie z kimś nie umówi wcześniej to trudno potem oczekiwać, że sie go zastanie w domu hehehe

    • 0 0

  • A dlaczego nie zatrzymano Andrzeja G.

    Nie honorowego ambasadora RP w USA. Okaże się, że Andrzej G. jest Bossem wszystkich Bossów. Nie zdziwił bym się wcale!. A swoją drogą ciekawe jaki będzie wyrok za pobicie faceta??? Myślę, ze przeproszą Andrzejka za niewygody i dyskomfort przy spożywaniu śniadania z Sergiuszem.

    • 0 0

  • zawsze bałem się Gołoty. Teraz wiem dlaczego :)

    • 0 0

  • „znany... z kontaktów z nieżyjącym już "Pershingiem"”
    nekromancja?
    czarna magia?
    ;P

    • 0 0

  • mamo,
    to wszystko woodoo, czary i cuda, bo przecież żadna policja nie może być aż tak magicznie beznadziejna

    • 0 0

  • wszyscy psioczymy na Ubecje bo byli "niegrzeczni" i wogóle be i fuj
    to teraz policja jest grzeczna jak sie nie umówi to niełlapie

    • 0 0

  • powinni wcześniej zadzwonić

    • 0 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane