2007-08-22 08:38
długiemy wypaliło mózg, długiemu wypaliło mózg
nenennene
2007-08-22 08:46
2007-08-22 08:46
jak można napisać że ziele jest mniej szkodliwe niż papierosy?ciemnoto jedna!jeśli byś wiedział(a) co to są alkaloidy i gdybyś wiedział(a) że dym to dym - bez znaczenia czy od fajek czy ziela - byś inaczej kwiczał(a). a dla totalnych frajerów radzę poczytać o układzie dopaminowym i serotoninowym i jaki wpływ na OUN ma Delta-9-Tetrahydrokannabinol,
prawda priorytetem!
palcie, palcie! szybciej zdechniecie.
a mówią że dobór naturalny na człowieka nie działa. kto jest ciemniakiem szybciej sam się zabije. tak w dzisiejszych czasach działa na człowieka dobór naturalny.
do pracy rodacy! zajarajcie się na śmierć i nie roznoście swych "tępych" genów.
Cannabis sativa ( i pochodne ) = FRAJERSTWO
Peace
2007-08-22 09:06
Maryha nie szkodzi, ale fajki już szkodzą buuuuahahahahahaha, chociaż przeczytajcie sobie jakieś podstawy o procesach spalania, a nie tępaki, wierzycie w puste slogany. Co zaciężko pewnie samemu coś zrobić, lepiej ślepo podążać za tłumem, racja w końcu status tępaka zobowiązuje.
P.s. wiadomo że nie każdy kto pala trawiaste od razu skończy w Monarze, może i nawet 95% skończy go to kręcić, kupi sobie domek z białym płotkiem za miastem i będzie sobie żył z dala od nałogów.
5% procent jednak przegra, zostanie sobie w tym syfie, pomieszkując na squotach i spędzając dnie na wiecznym poszukiwaniu...żyły. wtedy kiedy te 95% będzie dumało jakiego by tu kombiaka kupić co by pasował do fasady domu.
2007-08-22 09:23
każdy powyżej 15 roku jest dealerem a co druki narkomanem! - dosłownie ARGAGEDON!
2007-08-22 09:46
buahahahaha!
rozwaliles mnie chlopie.
2 razy zajaral zielsko i teoria o tym, ze nie uzaleznia i nie szkodzi gotowa. hahahahaha!
powinienes na tej podstawie doktorat napisac, to bys sie jeszcze na ulge na bilety zalapal (artykul wyzej) :D
gallux - stary dziadzie, a co ty wiesz o gandzi? miales kiedys chociaz lufke w reku czy tylko powtarzasz po kims albo po dzieciakach spod podworka, zeby byc super trendy cool glamour?
nie rob z siebie posmiewiska, facet. pogodz sie z tym, ze masz jakies 60 lat i nie robisz wielu rzeczy, ktore tu sobie na forum kreujesz.
nie pukasz panienek, nie palisz trawy, nie jestes towarzyski ani zabawny na zywo. po prostu stary i pewnie nadal troche zakompleksiony facet z jedna marynara i swetrem w krate w szafie, ktory wysaczy bro na Monciaku i uwaza sie za pana swiata.
mimo, ze czasami popieram twoje poglady, to zazwyczaj pierdzielisz i udajesz kogos, kim nie jestes.
a gandzie zarowno szkodzi, jak i uzaleznia. jesli nie chce Wam sie szukac wiarygodnych badan naukowych na ten temat (lepiej powtorzyc jakies wygodne brednie za wlasnym ziomkiem albo laifstajowa gazeta), to spojrzcie wokol. kazdy z Was mieszka na jakims osiedlu, gdzie niejeden taki delikwent jaral, jaral... i zostal mu glupawy smiech oraz dziury w mozgu i rezygnacja ze wszystkiego (bo - rzekomo - jest tak zaj***scie)
2007-08-22 10:01
ehhh, 95% wypowiedzi jest cholernie czarno-bialych. a prawda jest (gdzies) posrodku.
tak, marihuana szkodzi, pali sie, dym idzie w pluco, to zdrowe na pewno nie jest.
tak, marihuana moze uzaleznic.
ale juz zwiazki ze schizofrenia nie sa takie oczywiste. jak ktos zachoruje i palil to wina MJ, jak ktos zachoruje i nie palil to dlatego ze mial takie predyspozycje. dane naukawe (wszelkie doniesienia prasowe, poza naukowymi journalami) sa cholernie manipulowane - patrz http://www.guardian.co.uk/science/2007/jul/28/drugs.drugsandalcohol
ale nie, nie jest tak, ze kto siegnie po trawke to pojdzie dalej. mam wielu znajomych, z ktorymi sie popalalo na studiach, a teraz sa po \"nalogu\". na pewno jest ich wiecej niz tych, ktorzy jeszcze okazjonalnie cos.
nie jest tez tak, ze mityczny \"diler\" przychodzi pod szkole, rozdaje darmowe dzialki i jeszcze robi godzine wychowawcza na temat nieszkodliwosci. te \'dzieciaki\' zyja w tym samym swiecie co my, czytaja ten sam internet, ogladaja ta sama telewizje. wiedza ze jest alko, fajki, dragi. i same chca sprobowac!
imo rozwiazaniem wcale nie powinna byc legalizacja typu holenderskie - coffe shopy wzdluz monciaka. ale moze starczy depenalizacja trzech krzakow i np. do 30g stafu.
chociazby dlatego, ze sprzedaz alko nieletnim jest zakazana - a jak jest - kazdy widzi.
OT: swoja droga gdyby zamiast tych glupich naklejek, zrobili w takim 3m kilkadzisiat prowokacji i zabrali kilkanascie licencji na sprzedaz alko to gwarantuje, ze wszyscy mlodzi mieliby sprawdzane dowody.
sorry, wyjasnijcie mi prosze, dlaczego dwudziestoparoletniego czlowieka, ktory ma skonczone studia, pracuje, a jego wina polega na tym, ze po robocie lubi sobie jointa do filmu spalic, nalezy straszyc/karac 3 latami w wiezieniu???? to chyba jednak mniej szkodliwe niz gnoje, ktorzy kroja komorki na miescie?
niech policja zajmie sie tymi, ktorzy kreca biznesy na skale hektogramow, kilogramow. \"diler\" do wsadzenia na 5 lat to nie jest koles, ktoremu 4 kumple daja po 30zl, a ten jedzie po piatke, zeby costam miec dla siebie za fatyge.
howgh
2007-08-22 10:03
ale nikt ich nie straszy.
chyba nie uwazasz, ze facet ze 150g przy sobie szedl zajarac do filmu?
chyba, ze jest szejkiem w Arabii i ma 100-osobowa rodzine.
2007-08-22 10:06
Żebyście jeszcze palili prawdziwą marihuanę a nie tą nasączoną chemią z zakładów fosforowych czy innych. Sama marihuana nie ma takiego wpływu jak to co jaracie, narkomani. Tylko, że czystej musielibyście spalić kilka sztuk, a to dopiero by was bolało w kieszeni.
P.S. znam kilku takich, co mówiło, że nie uzależnia i nie muszą palić... dzisiaj kokainę wciągają albo jarają codziennie po 3-4 sztuki chemicznej trawki.
2007-08-22 10:25
jakieś dudki co jadą, a na końcu piszą peace, albo polaki, którzy pewnie nigdy w życiu żadnego narkotyku nie widzieli, a co dopiero poznali jego działanie.
to tak jak gadanie o jeździe samochodem, z kimś , kto nie siedział nigdy za kółkiem.
do brania, nikt nikogo nie zmusza, ale niestety wiekszość osób nie zdaje sobie sprawy z czym ma do czynienia i to może być dla nich niebezpieczne.
dlatego o takich sprawach trzeba mówić, tak jak o alkoholiźmie, pedofilii i przemocy w rodzinie. to są niechlubne twory cywilizacji, których nie da się zlikwidować, więc trzeba uświadomic ludzi o ich istnieniu. jest to rola państwa ale także opiekunów, rodziców, bo ciężko jest walczyć z czymś czego się nie zna i o czym sie nie wie.
a co do szkodliwości, to palenie marihuany, jest tak samo szkodliwe jak nadmierne picie alkoholu, palenie fajek, obżeranie się chipsami, pochłanianie kilogramów konserwowanych chemicznie produktów, picie pysznej wody arctic owocowej, która ma więcej E niż witamin, siedzenie nad oparami acetonu w salonie piękności....itp,itd
więc przestańcie ludzie gadać farmazony i zacznijcie się interesować tym co przyjmujecie w każdej postaci, bo psiocząc na innych sami padniecie, nie wiedząc na co!
Legalize it!!!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
