• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jedno auto i kolejka pijanych kierowców

piw, KWP w Gdańśku
19 lipca 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 

Przed niecodziennym wyzwaniem stanęli w niedzielę gdańscy policjanci - gdy zatrzymali kompletnie pijanego kierowcę, pojawił się inny mężczyzna, jeszcze bardziej zamroczony alkoholem. Przekonywał funkcjonariuszy, że to właśnie on prowadził samochód.



Co robisz, gdy wieczorem piła(e)ś alkohol, a rano masz prowadzić samochód?

Wszystko rozegrało się przed jednym z gdańskich centrów handlowych. Policję wezwał ochroniarz, który zauważył, że z auta, które które właśnie zatrzymało się na parkingu, wytoczył się pijany kierowca. Przybyli na miejsce policjanci zatrzymali zamroczonego 35-latka, który w wydychanym powietrzu miał ponad 2,2 promila alkoholu.

Gdy funkcjonariusze zajęli się nietrzeźwym kierowcą podszedł do nich starszy mężczyzna. Zaczął przekonywać policjantów, że to on prowadził golfa, z którego chwilę wcześniej wypadł pijany 35-latek. Według jego słów, miał on jedynie zaparkować auto koło centrum handlowego.

Problem w tym, że 60-latek był... jeszcze bardziej pijany. W wydychanym powietrzu miał 2,4 promila alkoholu.

Pijanych na drogach coraz więcej

Niestety obaj panowie nie byli jedynymi pijanymi kierowcami zatrzymanymi w ostatni weekend. Tylko w Gdańsku zatrzymano aż 13 osób, które wsiadły za kierownicę po kilku głębszych. - Większość to mieszkańcy Gdańska w wieku od 19 do 60 lat. Alkomat wykazał u nich od 0,5 do prawie 2,6 promila - mówi sierż. Aleksandra Malinowska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Trzech pijanych kierowców zatrzymali także policjanci z Sopotu. Z kolei w Gdyni zatrzymano 37-latka, który bez wymaganych dokumentów i po alkoholu próbował sterować łodzią pływającą po wodach Zatoki Gdańskiej.

Za jazdę samochodem po alkoholu grozi kara pozbawienia wolności do dwóch lat, tak samo, jak za prowadzenie w podobnym stanie łodzi.
piw, KWP w Gdańśku

Opinie (118) 3 zablokowane

  • Aha, bo mi sie przypomniało. (3)

    Być może nie wszyscy wiedzą ale jeśli mamy wątpliwości możemy zgłosić się na posterunek i poprosić o przebadanie. Nie kosztuje to nic:-)

    • 7 0

    • Jasne (1)

      Ja tak kiedyś poszedłem na komisariat w Sopocie i mi powiedziano, że mam sobie na stacji benzynowej kupić alkomat i sprawdzić ....

      • 5 0

      • Bo generalnie Sopocka Policja to patologia. Zdażyło się kilka razy ze musiałem zadzwonić do nich z prośbą o interwencje jednak pan który odebrał słychawke robi to w sposób sugerujący ze strasznie mu przeszkadzam i lepiej zebym nie zawracałmu głowy

        • 0 0

    • I nigdy nie maja alkomatów! to w legalizacji to w terenie. Byłem ze dwa razy i nigdy nie udało mi się przebadać

      • 2 0

  • Ciekawa sonda. (5)

    Interesujące jest też to, kto z was ma rzeczywiście w domu alkomat:-) No, a jeśli, to czy kiedykolwiek go kalibrował. Po jakimś czasie potrafia pokazywać takie głupoty, że łatwo wsiaść za kierownicę na lepszej śrubie - zwłaszcza te z biedronek czy innych lidlów w cenie 50 zeta. Radziłbym z tym uważać.

    • 18 0

    • nawet policyjny alkomat

      może pokazywać bzdury. Jeśli masz podejrzenie, że z powodu wczorajszej imprezy możesz przekroczyć limit, to lepiej od razu upieraj się na badanie krwi. Nie stanowisz wielkiego zagrożenia na drodze, a możesz sobie w ten sposób uratować skórę. Jeśli jesteś napruty jak bela to ch... ci w d..... i kamieni kupę!

      • 0 0

    • (2)

      idziesz do najbliższego komisariatu i prosisz o zbadanie alkomatem.

      • 2 0

      • a tam Ci mówią (1)

        że nie mają czasu, albo idź sobie kupić. :D

        • 4 1

        • Mylisz się

          Ostatnio nie byłem pewien czy mam 0,00 i żona zawiozla mnie na komisariat na Platynowej. Oficer dyżurny bez żadnych problemów zbadał mnie alkomatem- wynik 0,00. Pozdrowienia dla sympatycznego Pana policjanta z ul. Platynowej

          • 4 0

    • alkomat zbliżony klasą do policyjnych testerów

      kosztuje od 600zł wzwyż.

      Myślę, że nieliczni takie mają.

      • 2 0

  • (2)

    odizolowac takich wariatow od spoleczenstwa!

    swoja droga,mial gosiu tupet :)

    • 32 3

    • piątek pod moim blokiem na granicy oruni i chełmu zatrzymał się polonez (1)

      z trzema młodymi ludźmi wyciągnęli piwo .potem wypalili po skręcie a na koniec jakiś proszek z maski auta wciągali.
      Dzwoniłem po pały ale nie przyjechali.
      A oni na wesoło wsiedli i pojechali i jak się zachować w takich sytuacjach ?

      • 1 2

      • napisz do bronisława k.

        ojciec pomoże!

        • 0 0

  • jeżeli w każdy weekend zabiera się prawo jazdy ok 1500 kierowcom za jazdę pod

    wpływem alkoholu to w ciągu miesiąca jest ich ok/4 weekendy x1500/6000 w ciagu roku 72.000 to jak tak dalej pójdzie za parę lat , mimo że dojdą nowi kierowcy , powinno być na trasach całkiem przyjemnie i bez korków w miastach :)

    • 3 0

  • Na trzeźwo nie jadę. (7)

    Jest zbyt niebezpiecznie na drogach.

    • 191 38

    • Jeśli 30% wypadków powodóją pijani kierowcy to oznacza że 70% trzeżwi wnioski nasuwają się same - należy bezwzględnie eliminować nie pijący element anty społeczny.

      • 6 1

    • (3)

      Masz rację że jeździsz pod wpływem ja trzeżwy jechałem chyba dwa razy w ubiełym roku a jżdże od trzydziestu lat.

      • 19 8

      • Na trzeźwo (2)

        Ciekawe czy tak ochoczo podpiszesz się pod tym zeznaniem, jak zapuka do Twoich drzwi policja.
        Całe szczęście, że w internecie nie jest się anonimowym użytkownikiem.
        Mam nadzięję, że już Ciebie namierzają i na długi czas wyeliminują z dróg.
        Zanim zrobisz komuś krzywdę!

        • 5 34

        • KOLEJNY CYMBAL-OCZYWISCIE, ZE JEST SIE ANONIMOWYM

          nic nie zrobil wiec moze sobie pisac, a ty kolezko sie od..pier...l bo jak widze takie wypociny zastraszajace jak frajerstwo pisowskie to mnie krew zalewa i szkoda mi czasu nawet na interpunkcje ty czubku.

          • 9 1

        • konfiden z pis u sie znalazl

          czas zoberka i tego waszego goru z Odessy juz sie skonczyl ..teraz panuje epoka ludzi'normalnych' bez szpiegow ,agentow i jakis tam nierobow za nasze pieniadze.. kazdy jest wolny i odpowiada za to co robi!!!!!

          • 5 11

    • Jo tyż.

      Ja tyż po trzeżwemu nie jeżdże bo się boje ,,Strach" w okół tylu szaleńców i narkomanów.

      • 6 1

    • Smutna prawda.

      Może to i racja - drogi do bani, ale technika, kultura, sposób jazdy naszych ukochanych kierowców nie ustępuje ani na krok jakości dróg.

      • 12 1

  • A w gdańsku ktoś trzeźwy jeździ? Nie widać tego na drogach

    .

    • 1 1

  • W piątek pod moim blokiem na granicy oruni i chełmu zatrzymał się polonez (1)

    z trzema młodymi ludźmi wyciągnęli piwo .potem wypalili po skręcie a na koniec jakiś proszek z maski auta wciągali.
    Dzwoniłem po pały ale nie przyjechali.
    A oni na wesoło wsiedli i pojechali i jak się zachować w takich sytuacjach ?

    • 5 1

    • nie przyjechali bo ten jeden radiowóz był na suchaninie :)
      trza było powiedzieć że sklep w pobliżu okradają i podejrzani siedzą w polonezie

      • 1 0

  • jakim autem jezdzisz?

    frajer jesteś bo nie auto czyni kierowce tylko charakter ale jesli jezdzisz autobusem to tego nie zrozumiesz debilu

    • 2 3

  • od 0,5 promila wedlug mnie jest to bzdura bo czlowiek po takiej ilosci doskonale sie czuje rano nawet sie nie ma pojecia ze tyle moze byc...
    w innych krajach jest jeszcze to dopuszczalna dawka i jest tam o wiele mniej wypadkow przez alkohol

    • 3 2

  • OGOLNIE TO

    staram sie nie jezdzic po alku, pare razy mi sie to zdarzylo, ale ogolnie tego nie robie, bardziej na kacu choc tez rzadko, ale jedno lubie bardzo JEZDZIC NAPIER...ONY NA ROWERZE, i jestem w tym mistrzem hehehe i paly nie maja zadnych szans hłe hłe hłe....

    • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane