• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jest decyzja środowiskowa dla Trasy Kaszubskiej. Budowa ruszy za dwa lata

Maciej Naskręt
2 czerwca 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 
Na taki widok na Kaszubach kierowcy będą musieli poczekać  dobre 2 lata. Na taki widok na Kaszubach kierowcy będą musieli poczekać  dobre 2 lata.

Właśnie wydano decyzję środowiskową dla budowy Trasy Kaszubskiej, która połączy Gdynię z Lęborkiem. Na 150-stronicowy dokument drogowcy czekali dwa lata i cztery miesiące, ale udało się. Droga będzie jednak gotowa nie wcześniej niż w 2019 r.



Droga pobiegnie od Węzła Wielki Kack zobacz na mapie Gdańska przez ul. Chwaszczyńską zobacz na mapie Gdańska, a po drodze minie od południa maszt w Chwaszczynie. Następnie pobiegnie po północnych terenach gminy Szemud i dotrze do krajowej "szóstki" w Bożympolu (od południa). Potem pojedziemy w kierunku Słupska terenami na południe od Lęborka, by w miejscowości Leśnice wjechać na krajową "szóstkę".

Na całej 61-kilometrowej trasie znajduje się wiele budynków do wyburzenia.

- W sumie drogowcy będą musieli wyburzyć ok. 100 obiektów. Na drodze nie ma jednak żadnych budynków objętych ochroną konserwatora zabytków - mówi Hanna Dzikowska, dyrektor Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Gdańsku.

Nad drogą powstanie osiem dużych przejść dla zwierząt oraz kilkadziesiąt przejść podziemnych, które w dużej mierze powstaną dzięki obecnemu ukształtowaniu terenu. Przewidziano także ponad 100 odcinków ekranów akustycznych, które na szczęście powstaną zgodnie z nowymi, zmienionymi w 2012 r. przepisami.

Wbicie pierwszej łopaty za dwa lata

- Już przygotowujemy pismo do centrali GDDKiA w Warszawie z prośbą o zezwolenie na ogłoszenie przetargu na opracowanie koncepcji programowo-przestrzennej dla Trasy Kaszubskiej. Na jej podstawie ogłosimy przetarg na budowę drogi w formie "projektuj i buduj" - mówi Waldemar Chejmanowski, zastępca dyrektora gdańskiego oddziału GDDKiA ds. inwestycji.

Przygotowanie dokumentacji technicznej może potrwać do półtora roku, potem procedury przetargowe ok. pół roku i same prace budowlane - kolejne 2,5 roku. Oznacza to, że nową drogą pojedziemy nie szybciej niż w 2019 r.

Trasa Kaszubska powstanie za pieniądze z budżetu centralnego, ale inwestycja nie ma jeszcze zapewnionego finansowania. Szacuje się, że potrzeba na nią 4,5 mld zł.

- Przedsięwzięcie ma być dofinansowane z unijnego programu Infrastruktura i Środowisko. Jaka to będzie dotacja? Trudno powiedzieć, ale w ostatnich latach dopłaty sięgały nawet 85 proc. kosztów kwalifikowanych - mówi Chejmanowski.

Czy Trasa Kaszubska ułatwi podróże po Pomorzu?

Warto podkreślić, że drogowcy z GDDKiA czekają jeszcze na dwie decyzje środowiskowe, które przygotowuje RDOŚ. Pierwsza obejmuje przebieg drogi ekspresowej S6 między Lęborkiem a Słupskiem. Druga natomiast ma zostać wydana dla Obwodnicy Metropolitalnej.

Zamiast pół roku wydawali decyzję dwa lata i cztery miesiące

Zdaniem urzędników gdańskiej RDOŚ, decyzja środowiskowa dla Trasy Kaszubskiej to najbardziej obszerne opracowanie, jakie powstało w całej historii gdańskiego oddziału. Dokument liczy prawie 150 stron.

W grudniu ubiegłego roku, gdy do siedziby Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Gdańsku trafił uzupełniony raport środowiskowy na temat budowy Trasy Kaszubskiej, urzędnicy zapowiadali, że decyzja ujrzy światło dzienne po upływie trzech miesięcy. Jednak potem stwierdzili, że dokumenty złożone przez drogowców są niekompletne. Spór był na tyle poważny, że pół roku temu dyskutowano o nim podczas posiedzenia krajowej komisji ds. ocen oddziaływania na środowisko przy Generalnym Dyrektorze Ochrony Środowiska. Uznała ona, że dokumenty muszą być uzupełnione. Gdy to się stało, decyzję środowiskową wreszcie wydano.

Miejsca

Opinie (155) 1 zablokowana

  • a OPAT ......?!!!!! (1)

    Pięknie, realizowana jest wizja obejścia tranzytu na Szczecin. Co jednak z transportem w aglomeracji - część północna? Co z transportem na Półwysep?
    Potrzebny OPAT z porządnym obejściem Redy, zamiast z obecną opcją podzielenia miasta na części. To nie jest droga lokalna. To droga krajowa, z której korzystać będą wszyscy - a latem głównie turyści.

    • 20 7

    • OPAT - wiara w cuda

      OPAT nie będzie obchodził Redy tylko w niej się kończy

      • 2 0

  • Trasa Kaszubska

    "Wbicie pierwszej łopaty za dwa lata" - jak znam życie to wszystkie podawane terminy rozpoczęcia do zakończenia nigdy się nie sprawdzały. W sprawie OPAT- u. Lamczyk po rozmowie z Ministerstwem Infrastruktury wrócił i powiedział,że "rozmowy toczyły się w dobrym kierunku" i został przerobiony

    • 10 3

  • Sławek. .

    .... zegarki już nie dla ciebie. ....

    • 4 3

  • (1)

    Dąbrowa zakorkowana bo paru debilom się wymarzyła bezsensowna droga a raczek kasa którą można na jej podstawie ukraść mam nadzieję że żadna szanująca się firma budowlana nie pójdzie robić z tuskowymi pomiotami interesów bo mało już tych firm budowlanych niesplajtowanych zostało

    • 6 6

    • ech .....

      Generalnie żadna uczciwa firma budowlana nie zostanie, bo polski dyktat urzędnika je rozwali. Niezależnie od tego kto będzie na czele rządu. Taki nasz polski pomyślunek, taka logika, żeby swoje rozwalać. Wielu już filmy o tym robiło i co? Dalej to samo. Żeby wygrać muszą dać najniższą cenę. Potem wpłacić zabezpieczenie, zbudować całość za swoje i czekać na łaskę urzędniczą, bądź ..... niełaskę. Piękny system - tylko dla kogo? Lata lecą a my .... dalej niszczymy swoich. Jak trasę kaszubską wybudują obcy to wówczas będziemy już zadowoleni. :(

      • 3 4

  • opieszalość urzednicza

    Z jednej strony ogromna opieszałość urzędnicza, z drugiej strony ludzie, którzy mieszkają w owych 100 domach, żyje się jak na minie, nie wiesz czy robić remoncik czy nie ,kupić coś czy nie, jest to życie w kompletnym zawieszeniu, nikomu nie życzę..... wiesz,ze Cie wyburzą tylko nie wiesz kiedy, nie wiesz czy to ostatnia zima, czy jeszcze wiosna,nie wiesz ile dadzą czasu na opuszczenie miejsca....życie na fali tsunami....

    • 18 2

  • Suuuper i zero tolerancji dla kierowców - mandat 1 km/h przekroczenia i odcinkowe pomiary prędkości. (1)

    Cała Polska.... zatem "szerokości".
    Wymyślą "odpowiednie" przepisy i będziemy jechali jak trzeba... po 50 km/h albo max 90 km/h. Fotoradary i budżet się wzmocni ;)
    Z czego się cieszycie Bracia i Siostry?

    • 10 5

    • Mietek,zapomniałeś zażyć tabletek...

      • 4 0

  • a co z tirówkami

    jak zrobią ekspresówkę gdzie będą stały te z Bożego Pola

    • 16 3

  • OPAT (2)

    Najważniejszą drogą jest OPAT! Trasa Kaszubska mogłaby zaczekać z 3-4 lata bo po wybudowaniu OPAT tranzyt ominąłby już niedługo odcinek Chylonia-Reda. A tak korki zapewnione do 2020 roku (nie wierzę w terminowe zakończenie budowy TK)

    OPAT OPAT OPAT precz z Tuskiem!!

    • 18 17

    • Sam ci opadł

      • 7 2

    • OPAT

      OPAT nic nie pomoże kiedy Polska ruszy z południa nad morze.
      Poza tym szybciej zjeżdżające samochody na Wejherowo bardziej zakorkują miasto.
      Pamiętaj, że teraz jest ograniczenie do 50 km/godz.

      • 5 2

  • A droga na półwysep będzie nadal zakorkowana. (1)

    W 2020r. skończą się dotacje unijne i zostaniemy z ręką w nocniku.

    • 15 3

    • Półwysep też ma jakieś granice pojemności samochodów

      Poza tym skończą się dotacje i zostaną do spłacenia kredyty.

      • 5 0

  • Ile kosztowało przygotowanie tej decyzji ?

    Czy to najdokładniejsza mapa i co w gminie Szemud robi Tczew ?

    • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane