• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jest nowelizacja ustawy śmieciowej. Czy zapłacimy mniej?

Katarzyna Moritz
25 stycznia 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
W piątkowym głosowaniu nowelizację ustawy śmieciowej poparło 441 posłów. Ośmiu było przeciw. Trzech wstrzymało się od głosu. W piątkowym głosowaniu nowelizację ustawy śmieciowej poparło 441 posłów. Ośmiu było przeciw. Trzech wstrzymało się od głosu.

W piątek 441 posłów poparło długo wyczekiwane przez samorządy zmiany w ustawie o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. Dzięki zmianom daje ona możliwość różnicowania opłat za odbiór i utylizację śmieci pobierane od mieszkańców.



- Nowelizacja daje gminom dużą elastyczność w ustalaniu stawek. Po wejściu w życie nowych przepisów, samorząd będzie mógł zróżnicować opłaty wobec właścicieli domów jednorodzinnych i wielorodzinnych - powiedział Informacyjnej Agencji Radiowej Tadeusz Arkit, sprawozdawca komisji, które pracowały nad zmianą ustawy.

Czy obawiasz się wyższych opłat za śmieci?

Jakie jeszcze zmiany wprowadza nowela?

Gmina będzie mogła uzależnić wysokość opłaty od ilości osób w gospodarstwie domowym. Może np. przyjąć inną wysokość opłat dla cztero, czy pięcioosobowej rodziny, a inną - dla rodzin z jednym czy dwójką dzieci.

Posłowie w głosowaniu odrzucili wszystkie poprawki SLD, których celem było przekazanie zleceń komunalnym firmom wywożącym śmieci bez przetargów.

Tadeusz Arkit wyjaśnia, że obawiano się sytuacji, w której gmina mogłaby w większym stopniu - przy ustalaniu cen - kierować się interesem przedsiębiorstwa, niż mieszkańców. Poseł przekonuje tymczasem, że samorząd powinien zapewnić dobrą usługę odbioru i utylizacji śmieci po jak najniższej cenie, a takie rozwiązanie jest możliwe - jego zdaniem - jedynie w przypadku przetargów.

Nowelizację ustawy przygotował Senat w odpowiedzi na protesty samorządów, które chciały mieć większą dowolność w ustalaniu stawek opłat za odbiór i utylizację śmieci. Poprzednia ustawa nakazywała wybór jednej metody z czterech dla całej gminy: naliczania ryczałtowego od gospodarstwa domowego, liczby osób zamieszkujących gospodarstwo, powierzchni mieszkalnej, wielkości zużycia wody w danej nieruchomości.

Zmiany w ustawie to także efekt tego, że w grudniu premier Donald Tusk, skrytykował wskazywaną najczęściej przez samorządy metodę ryczałtową jako "oderwaną od życia".

Ustawa o utrzymaniu czystości i porządku w gminach zacznie obowiązywać od 1 lipca 2013 roku.

Za jakimi metodami rozliczania śmieci opowiadają się władze Trójmiasta

W Gdańsku, Gdyni i Sopocie uchwały śmieciowe mają trafić na sesję rad miast w lutym.

Gdańsk ma przygotowane dwie uchwały, jedna z metodą ryczałtową, gdzie opłata za śmieci posegregowane ma wynieść 38 zł lub 76 zł za śmieci nieposegregowane oraz z metodą powierzchniową, w której w mieszkaniach do 100 m kw. zapłacimy 66 gr za m kw., a za metraż większy - po 1 gr za każdy dodatkowy metr. Jednak Gdańsk planuje przyjąć tylko jedną metodę dla całego miasta, choć rozważa jeszcze możliwość zróżnicowania stawek w obrębie jednej metody.

Sopot - ryczałt (35 zł za śmieci posegregowane i 70 za nieposegregowane) i dwa warianty opłaty naliczanej od powierzchni. W pierwszej wersji opłata byłaby naliczana jednakowo od każdego z lokali, w drugiej - tylko od lokali o powierzchni do 110 m kw., a użytkownicy większych mieliby płacić jednakową, stałą opłatę.

Gdynia - dotąd miasto chciało wprowadzić ryczałt w wysokości 35 i 50 zł za śmieci posegregowane lub nie, ale po zmianie ustawy na pewno zdecyduje się na inną metodę. Jaką? - na razie nie wiadomo. Jednak niedawno rozstrzygnięto przetarg na odbiór odpadów i jest szansa, że zamiast 35 zł, gdynianie będą płacić nie więcej niż ok. 30 zł miesięcznie.

Opinie (220) 5 zablokowanych

  • kolejna POrażka

    Wmawiali w mediach od jakiegoś czasu, że to ma być "bat" na tych co w ogóle nie płacą,a śmieci do lasu wywożą. Teraz widać dokładnie,że robią z ludzi durniów.

    • 2 0

  • ostatnia kadencja w Gdańsku

    Przy opłatach za metraż niech ci co uchwalili szukaja sobie pracy...Gdańsk pięknie podziękuje za brak logiki i oszustwo...jak nie ma się rozumu to sie nie pcha do rządzenia...wszystko kwestia czasu. Jeżeli jedna osoba ma placić za 5 tylko dlatego ze ma większy metraż to trzeba być niezłym przygłupem żeby takie coś uchwalić, a gdzie zagwarantowane w konstytucji równe traktowanie? Będzie sporo procesów, wygranych a koszty powinni ponieść ci co to uchwalili:) Zobaczymy ich miny na bruku...

    • 1 0

  • Dlaczego nigdzie się nie pisze o konieczności zakupu kubłów !!!

    To jakaś znowu ściema jest. Bo miasto oczywiście kubłów nie kupi a właściciele posesji sami będą musieli kupować kubły. JEDNO WIELGIE GUANO WYCHODZI przy tej ustawie :-(

    • 0 0

  • Doktryna in hause

    SLD chciała wprowadzic monopol gmin, a w rezultacie osiągniąto by likwidację bardzo wielu polskich firm prywatnych, co musiałoby skutkowac utratą miejsc pracy pomijając już procesy likwidacyjne, upadłości itp. Nie wiem jak ma sie doktryna in hause do lasnowanej w Unii wzroztu konkurencyjności. Paradoksem jest fakt, ze niektórych krajach zachodnich odchodzi się od tzw. własności smieci gminy i wraca sie do wolnego rynku wywozu, aby zapewnić jak najniższe ceny dla mieszkańców. Przykładem jest Finlandia. Nie trzeba się posługiwac monopolem w celu osiagnięcia szczytnych celów realizowanych w sposób biurokratyczny. Samorzadu dążą do przejmowania wpływu na gospodarke na swoim terenie, aby poszerzać strefę wpywu i władzy. Jest to zupełnie oderwane od ekeonomicznego interesu obywateli, zainteresowanych jak najniższymi kosztami utrzymania. Jest to kierunek urzedniczego kapitalizmu, którego korzyscią jest zwiekszenie ilości stanowisk do obsadzenia dla zwycięskiego ugrupowania.

    • 0 0

  • to ludzie produkują śmieci a nie powierzchnia mieszkania

    więc może wielkość mieszkania nie ma tu nic do rzeczy ?

    • 5 0

  • ,,czy zapłacimy mniej" (4)

    a na końcu artykułu gotowce jak będzie.Ja przy 72 m2 mieszkaniu (3osoby ) wg metrażu zapłacę 47,52. Moi sąsiedzi przy 48m2(5 osób,wszyscy pracujący) -31,68.TO jest właśnie logika Pana LIsickiego.Przeżyłam w tym mieszkaniu(własne) 35 lat i będąc z mężem na emeryturze nie stać nas na zamianę zresztą byłoby to bez sensu bo mieszka z nami syn kawaler który je odziedziczy.

    • 71 6

    • a w mojej spółdzielni (Rozstaje-Zaspa) opłaca się wywozić śmieci za 7,35 od osoby (a było 6,25) Jak to naprawdę jest ,chyba marnych ekonomistów ma Pan Adamowicz!!

      • 1 0

    • A za kilka lat dojdzie Pani do tego podatek katastralny ... (2)

      ... naliczany od wartości mieszkania. Czyli zapłaci Pani znacznie więcej od sąsiada. Z tego tytułu też powinna mieć Pani ulgę?

      • 1 6

      • chyba masz problemy ze zrozumieniem sedna sprawy mądralo!!!

        • 1 0

      • opłata od śmieci ma być "od śmieci"!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

        • 6 0

  • wychodzi na to ,że w spółdzielniach mieszkaniowych jest demokracja (2)

    a w urzędzie miejskim despotyzm .
    CHCEMY PŁACIĆ OD OSOBY BEZ WZGLEDU NA WIEK!!!!!!!!!!

    • 7 0

    • spółdzielnie radzą sobie z metodą od osób (1)

      i potrafią wynegocjować niski koszt wywozu śmieci...
      Miasto natomiast uważa, że mieszkańcy to oszuści i złodzieje
      A czym, jak nie oszustwem w majestacie prawa, jest metoda ryczałtowa, która zakłada, że 8 osób zamieszkujących lokal będzie płaciło tyle samo co osoba samotna zamieszkująca lokal?
      Czym, jak nie oszustwem w majestacie prawa, jest niższa opłata dla 4 osób na 40m2 od opłaty 1 osoby na 50m2?
      Mieszkańcy wybrali metodę od osób, od lat sprawdzoną w spółdzielniach.
      Miasto powinno zaproponować równie sprawiedliwą metodę dla domków jednorodzinnych i po problemie.

      • 2 0

      • Miasto niech oszustów i złodzieji szuka w swoich szeregach

        • 0 0

  • Najlepszy spsób od produktu.

    Wszystko co wyrzucamy na śmieci jest kupowane w sklepie, Dlatego obywatel opłatę śmieciową powinien uiszczać w sklepie. Opłata ta byłaby wliczona w cenę towaru i promowała towary których recycling jest jak najprostszy i jak najtańszy. Kalkulacja uwzględniałaby jedynie koszty recyclingu i ewentualnego składowania. Przykładowe ceny to 0.2 gr oplaty za kubek od jogurtu, 50 gr za pare butów. Oprócz tego każdy musiałby zapłacić firmie przewozowej za transport śmieci do punktu utylizacji ,czy składowania lub sam tam te ,śmieci dostarczyć. Miesięczny koszt za transport smieci do punktu utylizacji/wysypiska ok. 2.50zł/osobe.Nie byłoby opłacalne dla nikogo wożenie śmieci do lasu bo koszt ten sam lub wiekszy niż na wysypisko ,a kary za nielegalne wysypywanie powinny być znaczące. Śmieci posegregowane i czyste powinny być przez gmine zabierane za darmo. Ich wartość powinna finansować koszty transportu do punktu zbiórki.
    W tym rozwiązaniu najważniejsze jest powstanie sprzężenia zwrotnego między produkcją śmieci ,a ponoszonymi kosztami. Tego w ogóle nie ma w ustawie. Rządowej. Ponadto obywatel zachowuje wolność wyboru. On wybiera czy kupi towar bardziej czy mniej przyjazny środowisku i za to płaci. On wybiera firmę do transportu śmieci lub sam wozi na wysypisko .
    Nawiasem mówiąc taki system juz u nas funkcjonuje z sukcesem dla tzw elktro- śmieci. Po co nam dwa równoległe systemy jeden przyjazny dla obywatela ,a drugi z podatkiem śmieciowym dla kręcących lody.

    • 2 2

  • Od dzisiaj mam segregacje w d*pIE (9)

    Od dzisiaj nie segreguje i niech mi ktoś udowodni. Mieszkam sama. Czesto mnie nie ma w domu. Najbardziej sprawiedliwa metoda to od ilosci zuzytej wody. Od dawna segregowalam teraz juz nie bede

    • 19 5

    • segregacja i chore oplaty (5)

      Rowniez do tej pory segregowalam smieci. I to bedzie koniec, jezeli mam zaplacic takie pieniadze, z sufitu wziete to mi sie po prostu NIE OPLACA! Mieszkam sama, pracuje do nocy wiec niewiele mnie w domu. Nie imprezuje!Za sciana wynajete (na lewo) mieszkanie z 5 studentami. Meldunek na jedna osobe. I co? Czy mam wymieniac ile imprez tam sie odbywa? To nie jest jedyny przypadek ale w koncu Ja za to zaplace!Zuzycie wody jest najbardziej miarodajne!

      • 3 4

      • na ten moment wszystkie stawki są wzięte z sufitu (3)

        każda z metod proponowanych przez Lisickiego (mieszkańcy wypowiedzieli się przeciwko zarówno metodzie ryczałtowej, jak i powierzchniowej) jest skrajnie niesprawiedliwa.
        Przerzuca koszty na osoby samotne i dwuosobowe gospodarstwa domowe (Ci ludzie też czasami mieszkają w dość dużych mieszkaniach).
        Metodę od osób można doszczelnić - spółdzielnia powinna zebrać deklaracje od głównego lokatora o ilości zamieszkujących osób pod groźbą sankcji prawno-skarbowych (należy ustanowić stosowne przepisy). Wynajmujący powinien być zainteresowany zgłoszeniem do spółdzielni właściwej liczby osób aby go po urzędzie skarbowym nie ciągali... Zresztą teraz, nawet mimo takich przypadków, opłaty w blokach wahają się od 6,25-10pln/osoby. I się opłaca. I firmy konkurują aby za te pieniądze wywozić śmieci z osiedli.
        Podstawowym problemem jest ten, że stawki wyliczone przez Lisickiego to bizancjum (nowe biurowce, etaty, samochody etc.) - kompletnie z księżyca. Teraz potrafi się opłacać po 6,25PLN/osoby (Zaspa), a Lisickiemu wychodzi 40pln... Ciekawe... Kompletne oderwanie od realiów, kompletny brak poszanowania pieniędzy mieszkańców - tak to wygląda.
        Mamy kryzys, ludzie nie mają kasy i chcą płacić za siebie, a nie za sąsiadów...

        • 2 0

        • Skoro zadna metoda nie jest sprawiedliwa to wybierzmy te najmniej niesprawiedliwą, najlepsza moim zdaniem od osoby a miasto i (1)

          • 0 0

          • tak wybrali mieszkańcy

            urzędnicy powinni to wdrożyć i tyle

            • 0 0

        • popieram!!!!!!!!!!!!!! SM ROZSTAJE(ZASPA) od 01.01.2013 -7,35 zł od osoby(było 6,25).Smieci wywożone codziennie. Raz w tygodniu -duże gabaryty(meble itd)I tak jest od 32 lat (tyle mieszkam ).To co nam proponują śmierdzi przekrętem.

          • 2 0

      • Najbardziej miarodajna jest osoba bo to ona generuje smieci a nie woda

        • 0 0

    • Jak się człowiek nie myje to i śmieci nie czuje potrzeby segregować

      • 0 0

    • a ja segreguję i robię to nie dla miasta tylko dla siebie ,dla tych co po nas.

      • 0 0

    • a jak ciebie niema w domu to w innym miejscu nie śmiecisz? robisz to na innego człowieka konto!!!

      Wyłącztvn włacz myślenie

      • 2 0

  • Ryczalt - nie! (2)

    Na dluzej nie wyjezdzam,letnikom nie wynajmuje,
    studentom tez nie.
    Samotna,male mieszkanie,najnizsza krajowa.
    Od "wody"-niesprawiedliwie!
    Za wode i tak sporo place.
    Jak bedziemy oszczedzac,to SAUR i tak w trymiga podniesie cene wody!!!

    • 5 0

    • to nie ma być metoda "dla Ciebie"

      są też osoby samotne mieszkające w identycznych metrażowo mieszkaniach, co sąsiadujące z nimi 5-6 osobowe rodziny... Rodziny inwestują w samochody i fajne wakacje, ktoś inny woli nieco większy metraż...
      Śmieci wytwarzają ludzie, nie lokale, nie metraż - LUDZIE.
      Mieszkańcy Gdańska wybrali metodę od osób. Aktualnie tak płaci się w spółdzielniach i spółdzielnie dają radę, miasto jak zwykle myśli aby im było wygodnie, mieszkańcy chcą aby było sprawiedliwie dla nich.
      Jest mnóstwo sposobów na doszczelnienie tej metody, zresztą dzisiaj jakoś funkcjonuje na osiedlach i płaci się 8-10pln/osobę.

      • 0 0

    • a ja mam metraż większy ale w nim 3 osoby(bo kiedyś było 6) i dlaczego mam płacić za m2,przecież nie one wytwarzają śmieci!!!!!!!!!!

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane