- 1 Pomnik twórcy Bitcoina stanie w Gdańsku? (165 opinii)
- 2 Zamiast Rębiechowa lotnisko na morzu (216 opinii)
- 3 15 lat temu otwarto powiększoną galerię Klif (108 opinii)
- 4 Nowe ściany starej kawiarni na Aniołkach (60 opinii)
- 5 108. urodziny najstarszej gdańszczanki (147 opinii)
- 6 Wieczny kłopot z dzielnicami: "na" czy "w" (460 opinii)
Jest pozwolenie na budowę spalarni w Gdańsku
Projekt spalarni odpadów, która do 2022 r. ma powstać na terenie Zakładu Utylizacyjnego przy ul. Jabłoniowej 55, ma już oficjalne pozwolenie na budowę. Aktywiści z Towarzystwa na rzecz Ziemi zapowiadają, że złożą odwołanie od tej decyzji. A spółka Port Czystej Energii jeszcze w tym roku chce rozpocząć prace przy inwestycji.
Ekolodzy nie chcą spalarni w Gdańsku
- Oczywiście, że będziemy się odwoływać. Spalarnia nie jest zgodna z zasadami gospodarki o obiegu zamkniętym i będzie utrudniać - a w przypadku Gdańska i sąsiednich gmin uniemożliwi - osiągnięcie unijnych celów w zakresie gospodarki odpadami, w szczególności w zakresie minimalnych poziomów recyklingu - mówi Piotr Rymarowicz z Towarzystwa na rzecz Ziemi. - Gdańsk zadeklarował odejście od plastiku, a więc także od odpadów nadających się do spalania, i deklarację tę traktujemy poważnie. Do tego czasu nadwyżkę frakcji palnej można skierować do niedociążonych spalarni w Danii lub Szwecji. Podtrzymujemy wcześniejsze zastrzeżenia do projektu , które całkowicie go dyskwalifikują - dodaje.
Wydanie pozwolenia na budowę, mimo że trwało dłużej, niż zakładał Port Czystej Energii, cieszy władze spółki. Bo - po rozpatrzeniu ewentualnych odwołań - będzie można fizycznie rozpocząć inwestycję, do której mają trafiać śmieci z ponad 30 pomorskich gmin.
- Jeśli chodzi o zapowiedzi Towarzystwa na Rzecz Ziemi ws. złożenia odwołania, to zgłaszało już ono uwagi na etapie trwającego postępowania. Były one pozbawione prawnego i merytorycznego uzasadnienia, co wynikało z braku znajomości naszego projektu. Odniesienie się do tych uwag znalazło się w uzasadnieniu do wydanej przez organ decyzji - wskazuje Sławomir Kiszkurno, prezes zarządu Portu Czystej Energii.
Lider konsorcjum odpowiedzialnego za budowę z kłopotami finansowymi
Za budowę spalarni odpowiadać będzie konsorcjum trzech firm: Astaldi - lider konsorcjum, Termomeccanica i Dalkia Wastenergy (wcześniej TIRU). Rok temu firma Astaldi znalazła się na skraju bankructwa.
Więcej: Problemy finansowe włoskiej firmy budującej spalarnię
Firma wdraża jednak program naprawczy, a przedstawiciele Portu Czystej Energii nie obawiają się, że nie udźwignie ciężaru inwestycji w Gdańsku.
- Wykonawca to konsorcjum trzech światowych liderów w zakresie technologii, budowy i eksploatacji tego typu instalacji, dlatego niepewna kondycja jednej z firm nie jest w stanie znacząco zagrozić temu przedsięwzięciu. Oczywiście tego nie bagatelizujemy i jesteśmy w stałym kontakcie z liderem konsorcjum - Astaldi, który wdraża obecnie "program naprawczy" firmy. Aktualnie prace w tym projekcie realizowane są zgodnie z przyjętym w kontrakcie harmonogramem, czyli zgodnie z naszymi oczekiwaniami - podkreśla prezes Kiszkurno.
Sami konsorcjanci deklarują, że bez względu na sytuację firmy Astaldi będą kontynuować prace. W przypadku niepowodzenia procedury naprawczej Astaldi funkcję lidera przejmie jeden z pozostałych konsorcjantów.
Miejsca
Opinie (283) ponad 20 zablokowanych
-
2019-10-21 21:32
Czy operator dla zyslu będzie mógł śmieci z Europy spalac
Bo jak znam sprzedawczykow to na 100%,juz to zapewnili.
- 18 3
-
2019-10-21 17:05
Mieszkałam przy Guderskiego, jak dowiedziałam się o spalarni, sprzedalam mieszkanie. (1)
Współczuję byłym sąsiadom
- 20 6
-
2019-10-21 21:27
czy chcesz tam kupic tanio? ;-)
- 0 3
-
2019-10-21 14:51
(3)
Inwestycja powstanie w formule partnerstwa publiczno-prywatnego. Wybrani w przetargu wykonawcy będą też operatorem spalarni przez 25 lat.
fajnie jest- 66 10
-
2019-10-21 21:18
zysk sprywatyzowany i to na 25 lat
- 5 1
-
2019-10-21 15:56
złoty interes lepszy niz mevo
- 17 1
-
2019-10-21 14:54
W skład konsorcjum wchodzą włosko-francuskie koncerny: Astaldi oraz Termomeccanica Ecologia, a operatorem zostanie francuska firma TIRU, filia firmy Dalkia w Grupie EDF.
Czytaj więcej na:
https://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Problemy-finansowe-wloskiej-firmy-budujacej-spalarnie-n127965.html#tri#tri- 9 2
-
2019-10-21 21:04
Rozumiem że ..
Ekolodzy sami odbiorą nadmiar śmieci w których miasto powoli tonie..
- 4 6
-
2019-10-21 20:45
Astaldi ledwo zipie
polscy podwykonawcy będą płakać krokodylimi łzami. Technologowie w Wawie policzą RBG po 36PLN i jazda.
- 6 1
-
2019-10-21 20:32
Chcemy się pozbyć śmieci z Gdańska, a teraz będziemy dokładać śmieci z 30 gmin . Gdzie tu logika. To nie logika. To biznes !!!!!!!!!!!!!
- 20 1
-
2019-10-21 20:22
krematorium i spalarnia 2 w 1
- 8 1
-
2019-10-21 20:21
Spalarnia nie zlikwiduje fetoru bo co innego spala !!! fetor jest od bio !!! a tego się nie spala !!!
- 18 2
-
2019-10-21 20:15
no wlasnie
Jak byłaby informacja, ze nie będzie spalarni w Szadółkach były by protesty. Teraz tez sa i zawsze będą bo można protestować wiec się to czyni. Mam nadzieje, ze władcy miasta już się tym zbytnio nie przejmują. Pamiętam protesty przeciwko budowie stacji benzynowej BP i wiezowcom na Morenie, społeczne komitety przeciwko jej budowie i takie same protesty przeciwko inwestycji Quatro Towers we Wrzeszczu. A gdanskie Forum nie dla budowy. Teraz nie dla budowy budynku w miejsce budynku Lotu. A jakie przeciwko parkingowi podziemnemu w Gdansku, boże na Starym Mieście to niedopuszczalne. Jakie sa przeciwko zabudowie Stoczni Gdanskiej i to jeszcze jakimis wysokimi budynkami. Wojewoda wsłuchał się w glos ludu i jego konserwator i orzekli ze wyżej ECS nie wolno budować. Dlaczego- no bo nie wolno. Lud tak chce. Wiec będziemy mieli w tym miejscu 10 lat przerwy w jakiejkolwiek zabudowie. Nie wolno budować mieszkalnych budynków z których ludzie mogliby zobaczyć morze wiec buduje się 4 piętrowe tak do wysokości lasku wzdłuż brzegow. Widok morze jest da gdańszczan zabroniony. Zrujnowany budynek dawnej telewizji na ul Sobutki i obok z zawalonym dachem piękny budynek. Inwestorzy sa ale nie wolno im nic zmienić bo musi byc tak jak przed wojną ale taka inwestycja nie opłaca się wiec wszystko popada w ruine a konserwtor dumny ze postawił na swoim. Gdyby takie byłoby myślenie konserwatorów setki lat temu to centra naszych miast byłyby drewniane.
- 4 20
-
2019-10-21 20:12
Nie spalarni
Przecież na Szadółkach jest już wysypisko śmieci często się czuje i do tego w tym rejonie spalarnia.
- 15 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.