- 1 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (211 opinii)
- 2 Pod prąd uciekał przed policją (254 opinie)
- 3 Ukraińcy z Trójmiasta pojadą na front? (763 opinie)
- 4 35 mln zł na remont gmachu Straży Granicznej (74 opinie)
- 5 Rozbój w kolejce SKM. Interwencja SOK (108 opinii)
- 6 Rejsy sezonowe: dokąd popłyniemy? (159 opinii)
Jeszcze Siedlce czy już Chełm? Dzielnicowa "walka" o wpływy
Głupota czy wandalizm? Komu przeszkadza tablica "Siedlce" na granicy z Chełmem? - pytają radni pierwszej z dzielnic, którzy ostatnio zainwestowali w kilka tablic z jej nazwą. Nie wszystkim się to jednak spodobało, bo jedna z nich stała się najwyraźniej przedmiotem dzielnicowej "walki" o wpływy.
Zobacz też: Nowy punkt widokowy na Siedlcach im. Macieja Kosycarza
Pierwsze tablice - w formie znaków drogowych - na granicach administracyjnych Siedlec pojawiły się kilka tygodni temu. Koszt jednego znaku (materiał + montaż) to 470 zł.
Rada Dzielnicy sfinansowała już 7 takich tablic. Stanęły one przy:
- Dąbrowskiego/Powstańców Warszawskich
- Wyczółkowskiego/Nad Jarem
- Łostowicka/Armii Krajowej
- Pana Tadeusza/Pobiedzisko
- Stoczniowców/Lubuska
- Nad Jarem/Zakosy/Powstańców Warszawskich
- Nowe Ogrody/Powstańców Warszawskich
O ustawienie tablic wnioskował radny Mirosław Koźbiał, ale wszyscy pozostali radni jednogłośnie poparli ten wniosek i przeznaczyli na ten cel pieniądze z budżetu.
"Nasza dzielnica w końcu przestaje być anonimowa"
- Zadanie realizowane jest przez Gdański Zarząd Dróg i Zieleni i powinno być zakończone do początku grudnia tego roku. Otrzymujemy sygnały od mieszkańców, którzy bardzo pozytywnie odbierają tę inicjatywę i są z niej dumni. W końcu nasza dzielnica przestaje być anonimowa. Dzięki nowemu oznakowaniu więcej ludzi będzie orientowało się, gdzie się znajdujemy. Do tej pory bywało z tym różnie - mówi Mirosław Koźbiał - Przystępując do tego projektu, radni pytali przechodniów w różnych miejscach o wskazanie naszych granic. Spora grupa mieszkańców nie potrafiła ich precyzyjnie określić. Największą nieświadomością wykazali się mieszkańcy ul. Lema, którzy w zdecydowanej większości sądzili, że mieszkają na Pieckach-Migowie.
To nie Siedlce tylko Chełm? Jedna z tablic zamazana
Ale poza pozytywnym odbiorem inicjatywy, pojawiły się już pierwsze akty wandalizmu z nią związane. Do akcji wkroczyli bowiem ci, na których tabliczka z napisem Siedlce najwyraźniej podziałała jak płachta na byka, bo... uważają, że mieszkają na Chełmie.
Nasz serwis poświęcony dzielnicy Chełm
- Smutne jest to, że na granicy z Chełmem dokonano już pierwszego aktu wandalizmu. Zniszczono tablicę ustawioną przy skrzyżowaniu ulic Stoczniowców i Lubuskiej, poprzez pomazanie jej flamastrem - ubolewa radny Koźbiał i dodaje, że GZDiZ szybko usunął bazgroły.
Pojawiło się też nawet podejrzenie, że sfrustrowany wandal nie odpuścił i ostatecznie ukradł tablicę wraz ze słupkiem, bo ta na jakiś czas zniknęła. Okazało się jednak, że tablicę na chwilę usunął GZDiZ, który musiał poprawić jej umiejscowienie tak, by było zgodne z projektem organizacji ruchu drogowego i by tablica nie utrudniała ruchu pieszym.
- Ktoś ewidentnie chce, żeby ta część Siedlec była Chełmem - komentuje pani Marta, jedna z mieszkanek.
Wandale wandalami, ale będą kolejne tablice
Mimo to Rada Dzielnicy się nie poddaje. I zapowiada, że kolejnych 9 tablic "Siedlce" sfinansuje z przyszłorocznego budżetu. Tablice w 2021 r. pojawią się przy:
- Rakoczego/Piekarnicza
- Lema obok przychodni pod adresem Lema 21
- Pohulanka pod wiaduktem
- Kozietulskiego/Powstańców Warszawskich
- Powstańców Warszawskich/Cygańska Góra
- Kolonia Zręby przy rozwidleniu z ciągiem pieszym
- Pana Tadeusza/Łostowicka
- Wojskiego/Łostowicka
- Schuberta/Rakoczego
Dyskusja o zmianach granic dzielnic od lat, ale decyzji brak
Sytuacja z Siedlec jak w soczewce pokazuje problem, którego miasto nie rozwiązało od lat. Mowa o wprowadzeniu zmian granic administracyjnych dzielnic.
Już w 2014 roku dzielnicowi radni apelowali o zmiany granic. A pierwsze wnioski w tej sprawie do władz miasta składano jeszcze wcześniej, bo w 2003 r. Wtedy radni Strzyży apelowali, by do dzielnicy przyłączyć teren byłych koszar we Wrzeszczu.
- Podział Gdańska nie uwzględnia aspektów historycznych, czy więzi społecznych, zapewnia jedynie podział na równe okręgi wyborcze - wskazują od lat dzielnicowi radni.
Rady Dzielnic w Trójmieście
Ostatni raz temat zmian granic dzielnic wrócił na początku 2019 r. Wtedy w Radzie Miasta Gdańska powołana została specjalna Komisja ds. Reformy Jednostek Pomocniczych, czyli właśnie dzielnic.
W zakresie jej działania jest m.in. "przeprowadzenie analizy w zakresie zapotrzebowania oraz założeń dla reformy podziału terytorialnego miasta Gdańska." Do dziś nie słychać jednak, by coś w tej sprawie udało się miejskim radnym zrobić.
Miejsca
Opinie (318) ponad 20 zablokowanych
-
2020-11-02 10:38
dzielnice
To norma. Ludzie zawsze mają problem z wiedzą, którędy przebiega granica dzielnic w ich mieście. Jeden prymityw też kiedyś prawie mnie pobił, bo uznał, że mieszka na Obłużu, a nie na Oksywiu. A potem przepraszał, bo jak poszedł na wybory rady dzielnicy, to się okazało, że dostał kartę do wyboru radnych Oksywia...
- 4 3
-
2020-11-02 10:40
pytanie
a czy beda tablice do każdego nowego "osiedla" na które skladają się 3 bloki?
np. słoneczne wzgórza, zielony bór albo stocznia park?- 5 2
-
2020-11-02 10:48
Czasem też czuję!,
że mieszkam na szadółkach...
- 10 1
-
2020-11-02 10:53
Wszystkie dzielnice powinny być prawidłowo oznakowane a nawet ogrodzone.
- 5 2
-
2020-11-02 10:57
Ja dopisałbym - kask
- 3 1
-
2020-11-02 11:22
miejsce
w Gdyni to nawet urząd miasta nie wie gdzie kończy się Dąbrowa a zaczyna się Dąbrówka
- 6 1
-
2020-11-02 11:22
Po (6)
Co w ogóle są dzielnice w dodatku tak durne jak Siedlce i Chełm przecież to nazwy miast. Wiele rzeczy uważam w Pomorskim za kretyńskie a mieszkam tu od 10 lat.
- 3 22
-
2020-11-02 11:56
To nie masz prawa głosu słoiczku :)
- 11 2
-
2020-11-02 13:39
(1)
Siedlce to nazwa dzielnicy - wcześniej pisana jako "Siedlice". A że nazwa jest taka sama, jak nazwa miasta - to już efekt zmian w nazewnictwie wprowadzonych kilkadziesiąt lat temu.
Co do dzielnicy Chełm - poczytaj, skąd nazwa się wzięła.
Mieszkasz tu od 10 lat, ale jesteś zbyt leniwy, by zainteresować się tym miejscem i jego historią.
Dobrze, że w Warszawie nie mieszkasz - bo jadąc do dzielnicy Praga miałbyś pretensje, że do Czech nie dotarłeś...- 17 0
-
2020-11-02 15:06
dobre dobre
albo do Włoch :)
- 8 0
-
2020-11-02 17:13
(1)
Podobno kiedyś było siedlice i pochólanka!
- 0 1
-
2020-11-04 01:38
Pohulanka jest nadal
- 0 0
-
2020-11-03 07:07
Wyjedź.
- 1 0
-
2020-11-02 11:24
To nie wandalizm, tylko protest!
Podobnie jak malowanie runy sig na kościołach. Stosujmy jednakową miarę dla wszystkich.
- 5 4
-
2020-11-02 11:28
Ci bazgrający to tłuki.
Po tym artykule widać że nie wszyscy wiedzą gdzie mieszkają.
- 3 0
-
2020-11-02 11:37
Lubię spacerować (1)
po molo na Zaspie.
- 2 6
-
2020-11-03 08:15
i tu Cię zmartwię bo molo nie należy do żadnej dzielnicy :) Dzielnica kończy się razem z brzegiem
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.