• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Osiedli przybywa, mieszkańcy pytają o drogi

Patryk Szczerba
3 lipca 2023, godz. 21:00 
Opinie (210)
  • Gdynia. Fragment ulicy Bieszczadzkiej na Kaczych Bukach. To jedno z tych miejsc, gdzie mają pojawić się drogi.
  • Gdynia. Fragment ulicy Bieszczadzkiej na Kaczych Bukach
  • Gdynia. Fragment ulicy Bieszczadzkiej na Kaczych Bukach
  • Gdynia. Fragment ulicy Bieszczadzkiej na Kaczych Bukach
  • Gdynia. Fragment ulicy Bieszczadzkiej na Kaczych Bukach

700 tys. zł ma kosztować projekt pozwalający na budowę dróg i infrastruktury przy Trasie Kaszubskiej w Wielkim Kacku na Kaczych BukachMapka. Zapowiadanej dokumentacji wciąż nie ma. Urzędnicy tłumaczą skomplikowanym charakterem inwestycji, a mieszkańcy nie ukrywają niepokoju.




Czy tam gdzie mieszkasz przybywa nowych dróg?

Kacze Buki to intensywnie rozwijająca się część dzielnicy Wieki Kack. W 2021 roku radni Gdyni przyjęli nowy plan miejscowy, pozwalający na budowę tam kolejnych osiedli. Istotnym powodem zmian były wnioski od właścicieli terenów w dzielnicy, postulujących rozszerzenie możliwości zabudowy mieszkaniowej. Pod koniec 2022 roku zakończyła się budowa Trasy Kaszubskiej, co jeszcze zwiększyło atrakcyjność potencjalnych inwestycji mieszkaniowych.

Gdzie powstaną nowe drogi na Kaczych Bukach? Gdzie powstaną nowe drogi na Kaczych Bukach?

Osiedla powstają w szybkim tempie



W szybkim tempie powstają nowe osiedla, podobnie jak to dzieje się na Chwarznie i Wiczlinie. W przypadku Kaczych Buków władze Gdyni zapowiadały równoległy rozwój infrastruktury drogowej, do czego najpierw potrzebna była dokumentacja projektowa.

Dokumentację za blisko 700 tys. zł od wiosny 2021 roku przygotowuje firma Nevora Projekt.



Zadanie wybranego wykonawcy:

  • opracowanie projektu koncepcyjnego w zakresie układu drogowego i kanalizacji deszczowej, opracowanie wielobranżowej dokumentacji projektowo-kosztorysowej,
  • wykonanie prac geodezyjnych,
  • sprawowanie nadzoru autorskiego nad realizacją robót budowlanych.


Dokumentacja miała zawierać zasady przygotowania i realizacji inwestycji w zakresie dróg publicznych, w ramach zadania planuje się budowę dróg wraz z budową wlotów dróg poprzecznych na odcinkach nie krótszych niż 20 metrów.


Planowane do realizacji odcinki dróg

  • ul. Krzemowa - przedłużenie do ul. Starochwaszczyńskiej, odcinka realizowanego przez GDDKiA;
  • ul. Starochwaszczyńska - na odcinku od ul. Krzemowej do ul. Sudeckiej;
  • ul. Sudecka - na odcinku od ul. Starochwaszczyńskiej do ul. Kacze Buki wraz z pętlą umożliwiającą zawracanie i postój pojazdów transportu zbiorowego;
  • ul. Bieszczadzka - na odcinku od ul. Starochwaszczyńskiej do ul. Kacze Buki;
  • ul. Kacze Buki - minimalny odcinek od ul. Bieszczadzkiej do ul. Sudeckiej, w przypadku budowy kanału deszczowego w kierunku strefy planistycznej 094 ZP - odcinek od ul. Bieszczadzkiej do ul. Świętokrzyskiej.


Projekt dróg miał być gotowy



Wielobranżowy projekt budowlany miał pojawić się w połowie 2022 roku. Okazuje się, że termin został przesunięty o dziewięć miesięcy.

- Rozszerzenie zakresu inwestycji powoduje wydłużenie terminów realizacji przedmiotu zamówienia o dziewięć miesięcy. Jest to czas niezbędny do wykonania prac przedprojektowych (w tym: wykonanie prac geodezyjnych, wykonanie badań podłoża gruntowego, pomiary terenowe i geodezyjne niezbędne do przeprowadzenia inwentaryzacji zieleni) oraz opracowania dokumentacji projektowo-kosztorysowej wraz z uzyskaniem kompletu koniecznych: warunków technicznych, uzgodnień, opinii, odstępstw, decyzji (w tym: operat wodnoprawny wraz z pozwoleniem wodnoprawnym, karta informacyjna przedsięwzięcia wraz z decyzją o środowiskowych uwarunkowaniach) niezbędnych do uzyskania decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej oraz przeprowadzenia robót budowlanych - taką odpowiedź z wydziału inwestycji Urzędu Miasta w Gdyni otrzymała pani Monika, która zgłosiła się do nas w tej sprawie.


Jak relacjonuje w liście do naszej redakcji, z korespondencji z wydziałem inwestycji wynikało, że wydanie zezwolenia o realizacji inwestycji drogowej miało nastąpić 20 czerwca.

Przetarg na prace budowlane najwcześniej w 2024 roku



Ten termin także nie został dotrzymany. Okazuje się, że sprawa budowy nowych dróg na Kaczych Bukach posunie się do przodu dopiero w przyszłym roku.

- Szczególnie skomplikowany charakter inwestycji, zarówno termin uzyskania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach, jak i uzyskania pozwolenia wodnoprawnego wydłuży się, co skutkować będzie zmianą terminów umownych opracowania dokumentacji projektowej. Przewidywany termin uzyskania decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej oraz wszczęcia postępowania o udzielenie zamówienia publicznego na roboty budowlane to 2024 rok - poinformował w ostatnich dniach wydział inwestycji.

Mieszkańcy rozczarowani



Czytelniczka nie ukrywa rozczarowania.

- Niestety prawda jest taka, że miasto nie ma pieniędzy na realizację inwestycji, więc zbywa nas rzekomymi trudnościami, których nie da się udowodnić. Kacze Buki mają dość wiejski charakter, nie ma tu rozbudowanych sieci ciepłowniczych i wodociągowych, a te, które powstały, pojawiły się niedawno, więc całą dokumentację można dość szybko znaleźć - wskazuje.

IMPREZY I WYDARZENIA Imprezy w Trójmieście w tym tygodniu

maj 17-18
Juwenalia Gdańskie 2024
Kup bilet
maj 19
Kraków Street Band & Blues Connections
Kup bilet


Dodaje, że w okresie jesienno-zimowym w części osiedla jest ciemno, a drogi stają się za wąskie przy rozbudowie osiedli.

- Mamy raptem kilkaset metrów chodnika i mały odcinek asfaltu na mało uczęszczanej drodze prowadzącej do kilku domów (asfalt powstał tylko dlatego, że Trasa Kaszubska odcięła dojazd do jednej z firm). Drogi są wąskie, w większości są ze starych, mocno zużytych płyt jomb. Aby mogły minąć się dwa auta, trzeba zjeżdżać na pobocze. Dużo dróg jest piaskowych, w bardzo słabym stanie. Pozostajemy sami sobie. Mieszkańców przybywa, ruch na ulicach znacząco się zwiększa, a piesi nie mają jak bezpiecznie pokonać drogi do domu. Jeden wjazd do osiedla w przyszłości będzie bardzo problematyczny - opowiada.
Quiz Topografia Trójmiasta. Czy znasz te miejsca? Średni wynik 58%

Topografia Trójmiasta. Czy znasz te miejsca?

Rozpocznij quiz

Miejsca

Opinie (210) ponad 10 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • (4)

    Teraz?Trochę za późno...Klasyka deweloperska,opchnąć mieszkania/domy,zgarnąć 70% marży a dalej...martwa się sami...a miasto...oczywiście pienindzy nie ma ...i mieć nie będzie.Wszak długi miliardowe i konca nie widac.

    • 61 3

    • tam akurat ludzie sami sobie budują bez deweloperów (1)

      ale kogo interesują fakty,
      ważne że można komuś przywalić i już

      • 2 8

      • To jak wyborcy tuska sami sobie buduja

        To niech sobie sami drogę wybuduja

        • 4 3

    • Skąd ty wziąłeś te 70% ? (1)

      Chyba nic nigdy w życiu nie budowaleś

      • 2 2

      • no pewnie...

        Ponizej 100% zysku nikt po zlecenie sie nie schyli...

        • 2 0

  • Cieszcie się że płyty macie (2)

    • 38 2

    • Problem w tym, (1)

      że nawet płyt nie umieją porządnie ułożyć. Podbudowa nie zagęszczona i ustabilizowana więc płyty żyją własnym życiem.

      • 5 0

      • Czego od naszych oczekujesz

        Miasto wybiera najtańsza firmę i jeszcze najniższa stawkę. No to wykonanie jest jakie jest.

        • 2 0

  • Opinia wyróżniona

    Wina kupujacych (57)

    Kupują domy i mieszkania w szczerym polu i mają pretensje do całego świata, że nie ma dróg i innych udogodnień. Doskonale wiedzieli gdzie kupowali l, to ich problem.

    • 340 137

    • Nie. Miasto sprzedaje tereny deweloperowi, wydaje pozwolenia na budowę nowych osiedli a dróg nie chce budować (36)

      nie, to nie wina mieszkańców.

      • 103 76

      • Biedni mieszkańcy którym kazali mieszkania na zad*piu kupić :( (9)

        • 84 59

        • (5)

          po co się wypowiadasz jak nie potrafisz myśleć?

          • 22 33

          • Myślący człowiek patrzy gdzie kupuje nieruchomość (4)

            Czy do pracy, szkoły lub przedszkola da się dojść pieszo lub dojechać rowerem albo komunikacją? A może dojazd możliwy jest tylko samochodem? Idziemy w kierunku ograniczania ruchu samochodowego. Jazda samochodem po mieście będzie coraz bardziej uciążliwa, lub w końcu nawet całkowicie niemożliwa.

            • 33 17

            • Idziemy, idziemy, a może to fatamorgana?

              Idziemy w kierunku w którym miasta żerują na pasażerach komunikacji miejskiej, zamiast dokładać nowych połączeń do miejsc w których obecnie budowane są osiedla to ograniczają już istniejącą komunikację. O problemach związanych z "węzłami" przesiadkowymi nie ma co wspominać bo to temat rzeka. Generalnie jeżeli ktoś mieszka na górnym tarasie to uwierz ale na dół może zjechać jedynie po to by pracować lub zawieść dzieci do szkoły, bo z tym miasto też ma problem, sprzedaje tereny pod deweloperkę, która przyciągnie młode małżeństwa, ale o infrastrukturze typu przedszkole, szkoła, przychodnia już się zapomina i nie mów, że trzeba kupić w centrum mieszkanie by to mieć na miejscu, bo to masz na miejscu z racji tego, że za komuny tak się budowało osiedle, przedszkola, szkoła, przychodnia i punkty handlowe najlepszy przykład Gdańska Zaspa, Przymorze.

              • 15 4

            • aha, czyli w miescie nie wolno budowac nowych drog?

              • 1 2

            • Przed lub, mój luby, nie stawiamy przecinka.

              A od samochodów, służących także ludziom niepełnosprawnym, się odczep. Chyba że jesteś fanem eugeniki.

              • 2 5

            • idac tym tokiem rozumowania

              to cud ze wogole cos zbudowalismy przez ostanie 100 lat XD

              • 1 2

        • ale juz pieniadze z podatkow to miasto chce od tych mieszkancow? (2)

          Na tym polega miasto. Jak chce sie rozwijac to musi budowac nowe drogi.

          • 14 6

          • Z jednorodzinnych nie wystarczy na nic. (1)

            Nawet na utrzymanie drogi nie wystarczy, a co dopiero na budowę.

            • 11 3

            • A jednak sa zmuszeni placic za wasze drogi i za utrzymanie waszych drog.

              • 2 1

      • z czyich pieniędzy mają powstać te drogi za miliony? (19)

        10 rodzin, które mieszkają na tych polach? Czy mają się dołożyć mieszkańcy centrum, którzy mieszkają w dużym zagęszczeniu i płacą te same podatki?

        • 74 21

        • (2)

          Deweloper powinien je zbudować wraz z osiedlem.

          • 71 11

          • To czemu kupiłeś mieszkanie od dewelopera który tego nie zrobił? (1)

            • 34 4

            • Nie kupiłem.

              • 1 0

        • A jak myślisz, kto wybudował drogę przy twoim domu i za czyje pieniądze (10)

          • 14 18

          • Oczywiście, że miasto (8)

            Tylko pytanie czy tak powinno być? Osobiście uważam, że firmy stawiające nowe osiedla powinny partycypować w kosztach infrastruktury, szczególnie jeśli chodzi o drogi i sieci. Miasto nie może nie wydać pozwolenia bo taka firma je zaskarży, ale niestety budżet miasta nie jest z gumy. Dlatego, wybierając mieszkanie na peryferiach musimy się liczyć ze wszystkimi niedogodnościami, nawet z tym, że droga, szkoła itp powstanie za kilka, kilkanaście lat. To samo, jeśli mieszkam w centrum i obok mnie powstaje nowy budynek - też uważam, że taka firma powinna dołożyć się do rozjechanej drogi, zniszczonej zieleni itp. Dla mnie jako sąsiada to strata, dla nich sprzedaż nowych mieszkań w porządnej dzielnicy to zysk....

            • 26 2

            • (5)

              no tak mieszkasz w centrum a wypowiadasz się na temat osób spoza centrum ha jakie to polskie.... ciekawe jak miasto inwestuje w centrum też tak krzyczysz?

              • 6 13

              • A co ma piernik do wiatraka? (4)

                Płaci te same podatki, które płacisz ty wiec ma prawo wypowiedzieć się na temat jak pieniądze z nich są wydawane. To takie polskie kupić dom w polu lub przy lotnisku i marudzić, że nie ma drogi lub samoloty "za głośno" latają.

                • 10 3

              • dokladnie (3)

                Ci mieszkancy tez placa podatki! To dlaczego Ty masz miec droge a oni nie? Twoj budynek tez ktos kiedys zbudowal i uwaga, moze to bedzie zaskoczenie, droge tez :) Jak miasto ma sie rozbudowywac bez drog?

                • 7 4

              • Z drog w centrum (2)

                Korzystaja wszyscy. Ci co mieszkaja w centrum i ci co mieszkaja na zad*piu. To nie jest tak, ze ci co mieszkaja na peryferiach placa podatki na drogi i nic z tego nie maja. Maja. Chyba, ze 24/7 siedza na tylku w chalupie, a tak nie jest. Jezdza do sklepow, pracy, szukaja rozrywki. Pytanie kto bedzie korzystal z drog na peryferiach poza mieszkancami?

                • 3 1

              • a czy oni jezdza pod blokami i po osiedlowych uliczkach w centrum?

                • 0 3

              • to "zdupie" bedzie mialo zaraz pelno mieszkancow, tak dziala rozwoj miast. Na Zaspie i Przymorzu tez kiedys miales biegajace krowy, ale ktos w koncu ktos zagospodarowal ten teren

                • 2 0

            • Czyli zapłaci nabywca mieszkania, i tyle,

              Proszę zerknąć np na Gdańsk, miasto realizuje infrastrukture także na obrzeżach, Orunia , Chełm, Jasień itp to nie jest żadną łaska że gmina zapewnia podstawowa infrastrukturę, a jak Szczurek nie potrafi tego ogarnąć to niech zrezygnuje

              • 0 2

            • Człowiek, nie miasto. I to zapewne przed wieloma laty.

              • 0 0

          • U mnie drogi i budynki państwo wybudowało i robotnicy z państwowego zakładu pracy.

            • 1 0

        • to na .... miasto wydaje pozwolenia na budowę mieszkań dla 10 rodzin, pomyślałeś?

          • 3 4

        • a tobie drogi w tym centrum kto zafundował mistrzu? Sam sie dołożyłeś do tego?

          • 0 1

        • a na czym polega rozwój miast?

          na budowaniu osiedli? A do czego są ci pierdzący w stołki? To są gospodarze czy tylko najemnicy od brania kasy za wydanie zgody?

          • 3 0

        • pojedz na Południe Gdańska

          tam nie mieszka 10 rodzin a z 20 tysięcy rodzin. Drogi są te same co w 1945 roku (nie te w koło bloku)

          • 7 0

        • Jaki jest przelicznik opłacalności drogi?

          Uprzejmie proszę autora o podanie wzoru na wyliczenie opłacalności budowania drogi oraz ilości mieszkańców potrzebnych do wybudowania 1m drogi. Jeżeli Policzy się osiedla wielorodzinne jedno 120 mieszkań inne 80 mieszkań kolejne 320 mieszkań to daje około 520 mieszkań. Zakładając hipotetycznie średnio 2,5 osoby na mieszkanie choć pewnie to zaniżona liczba ale po wymnożeniu daję okrągłe 1300 osób. Proszę o informację ile metrów drogi przysługuje takiej liczbie osób i do ilu ta liczba musiała by wzrosnąć by inwestycja była opłacalna?
          Plan przywiduje budowy kolejnych osiedli wielorodzinnych to może w ciągu następnych kilku lat dozbiera się mieszkańców, tylko dobrze było by wiedzieć ile jeszcze osób brakuje.

          • 0 0

      • (1)

        No jednak jest. Gmina sprzedala teren. Nie "teraz wraz z droga dojazdowa". Troche mylisz pojecia. W troche ogarnietych krajach - to dev jest odpowiedzialny za pociagniecie nitki z wybudowanych "apartamento" do glownej drogi + % na glowna droge na spole z miastem.

        • 20 1

        • to nie miasto sprzedaje

          • 1 0

      • Deweloperzy kupują tereny od osób prywatnych, miastu nic do tego (2)

        • 12 2

        • Ale to miasto ustala plan zagospodarowania, a w razie braku wydaje warunki zabudowy. (1)

          • 9 0

          • WZ i tak musi wydać

            blokada jest praktycznie niemożliwa

            • 1 0

      • NO, ale kto cie zmusza do zakupu

        • 0 0

    • Nie do końca się zgadzam, (5)

      mieszkanie to jest dobro pierwszej potrzeby, gdzieś trzeba mieszkać i jak będą domki z torfu na bagnach to też będą kupowane przez ludzi, którzy tu przybywają za chlebem.
      Przestrzeń mieszkalna w metropoliach to niemal zawsze było i będzie dobro deficytowe - stąd konieczność takich regulacji, aby zapewnić ludziom jakieś minimum standardu przy jednoczesnym zapobieganiu kosmicznym cenom.

      • 31 9

      • Ale te kosmiczne ceny są regulowane przez rynek

        nie tylko przez popyt. Pytanie tylko co obecnie się składa na tą cenę. A skoro ją tak windujemy, to może kosztem narzutu dorzucić się do infrastruktury? Tylko to powinno być uregulowane odgórnie - np. 50% kosztów nowej lub zdewastowanej w trakcie budowy infrastruktury pokrywa deweloper, a drugie 50% (jako zwrot). Przy okazji deweloper sam ogarnia temat inwestycji (bo nie trzeba wtedy przetargów i wychodzi w ostatecznym rozrachunku taniej). Wówczas kupując mieszkanie na zad*piu ludzie mieliby pewność, że kupują je z drogą, sieciami itp.

        • 2 3

      • Mieszkanie (3)

        To dobro luksusowe. U nas i na zachodzie. Z tego faktu nie może być zaliczane jako dobro pierwszej potrzeby. To tak z ekonomicznego punktu widzenia. Napisałeś, że chcesz regulacji cen na mieszkania / domy. Takie coś źle się kończy - kłania się podstawowa wiedza z finansów i ekonomii.

        • 3 9

        • ad Das (2)

          Mniemam iż mieszkasz jeszcze w kąciku u mamusi jeśli piszesz że mieszkanie to dobro luksusowe. Masz chociaż swój tapczan ?

          • 4 3

          • Mam tapczan (1)

            nawet łóżko. Trzymam to w mieszkaniu własnościowym w Gdańsku. I w moim mieszkaniu nie ma mamusi. Wiedziałem, że mój komentarz się nie spodoba, ale to prawda, że mieszkania to dobra luksusowe. Dlatego tak wiele osób je wynajmuje lub spłaca za nie kredyty.

            • 1 3

            • Większej bzdury dawno nie czytałem

              Ludzie w biednych krajach też przecież w czymś mieszkają, bezdomność jest uważana z sytuację patologiczną. Nie można więc powiedzieć, że to dobro luksusowe jako takie. Masz problem z logiką

              • 1 1

    • Całe szczęście, że sto lat temu nikt nie myślał takimi kategoriami (1)

      Inaczej to miasto wybudowane w szczerym polu nie miałoby prawa nawet istnieć.

      • 17 11

      • wlasnie sto lat temu myslano takimi kategoriami...

        W efekcie Gdynia byla stutysiecznym slumsem, bez kanalizacji, drog i biezacej wody.
        Slady tego mozesz znalezc do dzisiaj.
        Dopiero "epoka Gierka" zrobila miasto z faweli.

        • 7 2

    • Szczerze ci życzę, żebyś spotykał się w życiu z takim samym brakiem empatii jaki sobą reprezentujesz.

      • 10 11

    • Bzdura (1)

      Winne jest miasto. Bo pozwala tak budować

      • 9 4

      • podaj przepisy, które zablokują zabudowę ;)

        • 2 0

    • Tak pisze, ktoś kto nie ogarnął podstawowej funkcji czyli myślenia. To zas... obowiązek miasta aby zrobić drogę, a nie sprzedać grunty, ściągać podatki a reszta w d..

      • 6 4

    • Oni wszyscy zostali zmuszeni (1)

      Im wszystkim się należy.
      Tylko jak kupują tanio to jest dobrze, a reszta niech płaci za infrastrukturę. Karwiny to już jest daleko a xo dopiero jakieś dąbrowy, kacze zbuki czy Bojana i inne wsie. I wymagania.
      Wynajmij kawalerkę w centrum a nie pchasz się na wieś i udajesz mieszczucha

      • 3 6

      • najlepiej wynająć kawalerkę po babci od ciebie

        • 2 2

    • Miasto zarządza zagospodarowaniem terenu

      • 1 0

    • hehehe

      wina przede wszystkim polactwa przy korycie... dziurawa osowa od 40 lat to tez wina mieszkańców??? to jest kurrrvva kpina z podatników!!!!!

      • 0 1

    • kiedys Przymorze i Zaspa to bylo szczere pole gdzie krowki biegaly...

      • 0 0

    • To właśnie jest zadanie lokalnej władzy, na które składają się wszyscy podatnicy. Nie wiesz to się dokształć zanim zabierzesz głos!

      • 0 0

    • Decyzje zakupowe a obietnice polityków

      Jak jest zapowiedziane, że po kilku latach droga będzie a nawet podpisano przetarg na dokumentację drogi, to nie ma się co dziwić tym co chcą tam zamieszkać. Gdyby nikt nie obiecywał dróg to pewnie 80% osób by się nie zdecydowała na wydanie pieniędzy by się całe życie męczyć z dojazdem. Jest ustalony plan zagospodarowania, są wydane zgody - to znaczy, że jest chęć miasta na rozwój w tym kierunku. Gdyby plany nie przewidywały w tym rejonie firm oraz zabudowy wielorodzinnej, co dla miasta jest szczególnie korzystne to był by to teren rolny lub rekreacyjny i nie było by problemów mieszkańców, bo by ich tam nie było. Z takim myśleniem to tylko życzyć "Laki" aby droga dojazdowa do nieruchomości się na tyle uszkodziła by dojazd był utrudniony, ponieważ z tym myśleniem to będzie jego problem. Przecież miasto nie ma czasu zajmować się pierdołami jak uszkodzona droga.

      • 0 0

    • Głupi zawsze będzie głupi

      Po co piszesz pirdoły Pisowski zwolenniku myśli średniowiecznej. Mieszkasz pewnie u rodziców a najwięcej masz do powiedzenia

      • 0 0

  • (2)

    Miasto ma interes tylko sprzedać ziemię i zmienić plan zagospodarowania...ale żeby zbudować drogę?Hahah.Mieszańcow mają jak zwykle gdzieś.

    • 40 9

    • Bastion PO

      Co zrobić, macie tylko głosować na tuska i morda w kubeł

      • 3 0

    • Zadzwoń do swojego szefa, na Ciemnogrodzką, i powiedz żeby przestali rabować samorządy z pieniędzy.

      Wtedy i na Kacze Buki wystarczy.

      • 1 1

  • Kto normalny mieszka na takim za d...u?rano korek,po robocie znowu korek buahaaa.ja takich problemow nieznam-mieszkaniec klatro

    • 27 33

  • Budować drogi do domów wielodzinnych (6)

    ci od willi niech sobie sami budują.

    • 36 30

    • (2)

      Zgoda, ale w takim razie proszę mnie zwolnić od płacenia podatków do budżetu miasta

      • 6 8

      • Ile podatków płacicie razem wy w tych domkach a ile płacą raem ludzie w mieszkający w blokach? (1)

        Zanim wy nazbieracie na drogi ze swoich podatków to minie 100 lat . Dlaczego mieszkańcy duzych osiedli mają wam fundowac drogi.

        • 8 5

        • bo my fundujemy takze wasze drogi

          i partycypujemy w kosztach utrzymania takze waszych drog.

          • 1 1

    • a dlaczego?

      To ci z bloków powinni mieć wyłącznie tyle miejsc parkingowych, ile można wygospodarować w jednej linii na chodniku wokół ich bloku. I ani centymetra więcej. Sprawiedliwość po kaszubo-gdyńsku.

      • 3 2

    • gołodupcy

      gołodupcy są bardzo roszczeniowi,nam dajcie a jak ktoś dobrze zarabia to niech dokłada do wielorodinnych.Jak cię nie stać na rodzinę to jej nie zakładaj,.

      • 0 0

    • a dlaczego???

      Wszyscy płacą podatki

      • 0 0

  • Gdańsk, Gdynia sprzedają chętnie deweloperce grunty - ale na nic nie mają pieniędzy! (5)

    Nie ma pieniędzy na drogi, na szkoły, na przedszkola itd. To co oni robią z tą forsą?!

    • 44 5

    • tam gmina nie sprzedawała, bo nic nie miała (1)

      to grunty prywatne,
      ale fakty są bez znaczenia, bo trzeba komuś przywalić

      • 3 9

      • a mpz...

        kto zatwierdził?
        I nie ustalił warunków zabudowy?
        Betonowa republika trzepie kasę po taniości, a koszty zostawia społeczeństwu...

        • 11 0

    • (1)

      Niedasię - najważniejsze że nie rządzi pis....

      • 7 0

      • Wtedy miałbyś wszędzie co najwyżej kapliczki

        • 0 5

    • Pakuja w kanalizacje dla deweloperow i biznes sie kreci.

      • 0 0

  • Płyty jumbo, typowa Gdynia, nawet w Orłowie do tej pory są takie (5)

    inne "eksponowane" miejsca także, np. Korczaka w Redłowie.
    I wiecie co? Są na tych płytach namalowane miejsca by pobierać opłaty za parkowanie a zamiast chodnika zbudowano parkomaty :)
    Także głowa do góry, jeśli do Kaczych Buków dotrze strefa płatnego parkowania i postoju to znak, że jeszcze drugie tyle i może machną wam woonerfa hue hue hue

    • 55 3

    • Co to płyty jumbo? (4)

      Weź kilka książek przeczytaj, może sie dowiesz co to płyta IOMB

      • 1 2

      • plyty jumbo to sa takie betonowe prostokatne z otworami jakby fasolkami (2)

        stolec z ktorego na zad*piach budowane sa drogi . straszny syf to jest wyglada paskudnie a jezdzi sie po tym jeszcze gozej.

        • 1 2

        • (1)

          To są płyty IOMB.
          polski wymysł, nazwa pełna brzmi:
          plyta IOMB od Instytut Organizacji i Mechanizacji Budownictwa.

          • 3 0

          • oj nie tłumacz

            to tak jak każdy myśli że kocioł gazowy z podgrzewem wody w kamienicach to Junkers

            • 2 0

      • I po co

        te wykłady, "inżynierze"? Wszyscy wiedzą, o czym mowa.

        • 0 2

  • (3)

    Może jakiś projekt na wyburzenie ruin m.in. po Polifarbie .

    • 17 0

    • Ale wiocha !

      • 1 0

    • Niech stoi ta ruina, idealnie na wjeździe do Gdyni- jako pomnik degrengolady naszego miasta

      • 8 0

    • Polifarb jest prywatny

      Z tego co kojarzę to właściciel nie narzeka gorzej jego giermek który musi brać na klatę sposób prowadzenia biznesu przez króla.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane