• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kartka dla sąsiada zamiast interwencji strażników

Patryk Szczerba
26 listopada 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Ulotki mają pomóc w rozwiązywaniu problemów sąsiedzkich bezpośrednio między mieszkańcami, bez angażowania strażników miejskich. Ulotki mają pomóc w rozwiązywaniu problemów sąsiedzkich bezpośrednio między mieszkańcami, bez angażowania strażników miejskich.

- Nie wszystkie sprawy trzeba załatwiać z udziałem służb - podkreślają strażnicy miejscy z Gdańska, którzy proponują mieszkańcom łagodniejszy sposób rozwiązywania konfliktów: kartkę z informacją dla sąsiada, za pomocą której można zwrócić mu anonimowo uwagę.



Czy akcja strażników miejskich z Gdańska sprawdzi się?

Pomysł nietypowego dyscyplinowania sąsiadów wyszedł od mieszkańców, próbujących wyegzekwować od sąsiadów m.in. czystość, nieutrudniające nikomu parkowanie i sprzątanie po swoim psie, a jednocześnie pozostać z nimi w należytych stosunkach.

Chcieli mieszkańcy

- W rozmowach niejednokrotnie padały pytania, czy funkcjonariusze nie mają "jakichś ulotek", które można byłoby wrzucić niesfornemu sąsiadowi do skrzynki. Chodziło o to, aby dyskretnie zwrócić mu uwagę, że bywa kłopotliwy, lecz jednocześnie by nie popadać z nim w otwarty konflikt. W odpowiedzi na te sugestie przygotowaliśmy "Kartkę dla Sąsiada" - wyjaśnia Wojciech Siółkowski, rzecznik straży miejskiej w Gdańsku.
Czytaj też: W Gdańsku jak w Rzymie. Twitter pomaga strażnikom

Kartka jest anonimowa, ale można ją bezpośrednio zaadresować. Znajduje się na niej numer telefonu straży miejskiej, by przy okazji zachęcić mieszkańców do bezpośredniego kontaktu ze strażnikami, gdy prośby nie będą skutkowały. A wśród nich na pocztówce można znaleźć te dotyczące sprzątania po psie, nieśmiecenia, odpowiedniego parkowania oraz niepalenia śmieci w piecu.

Kartkę należy zaadresować i określić, czego dotyczy problem. Kartkę należy zaadresować i określić, czego dotyczy problem.
Wydrukowano 3 tys. egzemplarzy ulotek. Jeśli będzie to konieczne, mają zostać wydrukowane kolejne. Można je otrzymać w siedzibie strażników przy ul. Elbląskiej oraz w dzielnicowych referatach. Będą rozdawane też na miejskich imprezach. Oprócz tego każdy może ją wydrukować samodzielnie, a wkrótce mają także trafić do Urzędu Miejskiego, rad dzielnic czy wspólnot mieszkaniowych.

- Liczymy, że dzięki takiemu działaniu część sąsiedzkich napięć uda się złagodzić dyskretnie i polubownie, bez angażowania służb mundurowych, oficjalnych pouczeń, mandatów oraz kar. Jak wynika z naszych doświadczeń, w wielu przypadkach dostatecznie mobilizująca okazuje się świadomość, że "ktoś widzi" - zaznacza Wojciech Siółkowski.
W Gdyni naklejki dla kierowców

Podobną strategię w zeszłym roku przyjęli strażnicy miejscy z Gdyni, którzy wciąż naklejają kierowcom parkującym w niedozwolonych miejscach naklejki z informacją, że nie zastosowali się do oznakowania. Takie upomnienie można otrzymać jednak tylko raz.

Strażnicy, oprócz zostawienia oryginalnego pouczenia, sporządzają bowiem dokumentację fotograficzną oraz spisują numery rejestracyjne pojazdu. W ten sposób, jak tłumaczą, gdy kierowca zostanie ponownie przyłapany na złamaniu przepisów, ucieczki od mandatu już nie będzie.

W Gdyni strażnicy starają się najpierw naklejać naklejkę. Gdy nie pomaga, przy kolejnej okazji łamania przepisów kończy się mandatem. W Gdyni strażnicy starają się najpierw naklejać naklejkę. Gdy nie pomaga, przy kolejnej okazji łamania przepisów kończy się mandatem.
- I na niewiele zdadzą się tłumaczenia, że to pierwsze wykroczenie, które powinno zakończyć się pouczeniem. Strażnicy, mając wgląd do bazy oklejonych samochodów, będą mogli stwierdzić, czy tak jest w rzeczywistości - podkreśla Danuta Wołk-Karaczewska ze Straży Miejskiej w Gdyni, dodając, że działanie spotkało się z pozytywnym przyjęciem, więc będzie kontynuowane.
Oprócz tego, strażnicy już za kilka dni zaczną rozdawać ulotki informujące o konieczności odśnieżania chodnika przed posesjami, o czym wielu wciąż zapomina, a często świadomie po prostu tego nie robi.

- Mamy nadzieję, że w ten sposób uświadomimy mieszkańców, że to ważny obowiązek, który powinni zimą spełniać. Ulotki trafią do wspólnot mieszkaniowych i pojedynczych zabudowań - dodaje Karaczewska.
Czytaj też: Fałszywe wezwania do zapłaty w Gdyni

Miejsca

Opinie (126) 5 zablokowanych

  • Wściekły pies (5)

    Boimy się wyjść z domu bo pies sąsiadki rzuca się na nas i gryzie.A ona to ignoruje...Proszę o radę... Co robić?

    • 8 0

    • ile już odgryzł? rękę? nogę? czy może głowę? (1)

      • 2 3

      • aut

        Każdy piesek ma prawo gdzieś poszczekać...Miłego ujadania!

        • 0 0

    • dać mu kawałek kiełbasy :) (1)

      • 2 0

      • z wkładką :-)

        • 2 2

    • Mój mąż wypowiedział wojnę

      takiej babie. Mieszka w klatce obok. Zawsze swojego małego, głupiego, złośliwego psa wyprowadza luzem. Nigdy nie wiadomo kiedy i na kogo się rzuci(innej sąsiadce rozerwał nogawkę). Mąż ile raz widzi babsztyla z psem to zwraca jej uwagę - albo pies spotka się z jego rozpędzonym butem albo wezwie SM. Nikt inny nie wyprowadza psa luzem.

      Teraz jak babsko widzi mnie albo męża to chwilę stoi i patrzy w którą stronę pójdziemy, po czym zwykle łapie kundla i przypina smycz.

      Żeby nie było - sami jesteśmy psiarzami.

      • 10 0

  • Mój sąsiad wyje do ksiezyca (11)

    Wystawia śmieci na klatce schodowej, krzyczy: niech żyje burza! Albo: niech żyje Kaczyński! Precz! Itp. Na cały głos słucha Radia Maryja.
    Na takiego żadna kartka nie podziała.

    • 109 36

    • (1)

      Nada się na doradcę Kaczyńskiego - wpasuję się w świtę umysłowo chorych dziadków.

      • 16 6

      • na skołatane nerwy po klęsce wyborczej proponuję leki na uspokojenie (lub choćby spacer na świeżym powietrzu)

        • 0 1

    • Musisz wezwać pogotowie! (3)

      Wezmą go do psychiatryka.

      • 21 3

      • podpisz sie na kartce Kaczynski lub coś w stylu twojego sąsiada (2)

        możesz też napisać że by był ciszej bo nie bedzie więcej burzy

        • 48 1

        • (1)

          Dobre. Albo, że to prośba od Ojca Rydzyka o uciszenie się, bo zakłóca spokojną modlitwę i słuchanie jedynej słusznej stacji innym mieszkańcom.

          • 17 0

          • obaj daliście świetne propozycje

            i to jest metoda na głupich,
            pokona ich własna tępota,
            użyjemy jej jak dźwigni
            a im większy tępak tym większa siłą dźwigni,
            niech żyje praktyczne zastosowanie inteligencji

            • 3 0

    • Snow

      Winter is commmmmmmming...

      • 1 0

    • Nie żyje burza!

      • 4 1

    • Kaczyński prosił aby nie krzyczeć i nie buczeć ,prosił o spokój.

      bt

      • 14 0

    • Trzeba bylo nie kupowac mieszkania kolo Srebrzyska.

      Ci za Szadolek tez niech nie narzekaja, ze smierdzi.

      • 15 9

    • spróbuj - może zadziała

      • 11 0

  • (6)

    Na źle parkujących nie ma nic lepszego niż "karne k*tasy" na szybie. Szczególnie zatwardziałym można przykleić na lakierze. Do niektórych nie dociera, że posiadanie auta uprawnia do parkowania za wszelką cenę.

    • 84 11

    • taa (1)

      egzekwowanie prawa drogowego (parkingi) wg własnych przekonań to nie zbyt dobry pomysł, nie raz widziałem jak sąsiedzi przesadzali z tymi naklejkami wlepiajac je innym. Problem parkingow jest niemalze wszedzie i tu trzeba tez trochw ywrozumialosci, poza tym nie kazdy kierowca jest doswiadczony i gdy np. zaparkuje nieco krzywo bo inaczej nie potrafi nie zasluguje na karniaka bo (bo nie ma powodu do obaw, jak sie nauczy to zaparkuje lepiej, a ataka naklejka moze go wkurzyc z zdenerwowany pojedzie samochodem i niedaj boze spowoduje jeszcze kolizje czy wypadek) Co inego gdy ktos po chamsku dzien w dzien parkuje gdzies nam pod oknem zeby go tylko zauwazyc czy tez notorycznie blokuje dostep do czegos (smietniki,dojsca do posesji ... jest tego sporo)

      • 17 19

      • To niech się nauczy parkować

        Albo jeździ komunikacja miejską, jeśli nie dorósł do prowadzenia samochodu.

        • 2 0

    • pytanie za 5 zl. (1)

      Gdzie mozna zakupic te karne k..tasy ? Bo ja na to reflektuje ...

      • 13 0

      • allegro

        • 7 0

    • racja

      Popieram. Zmorą parkingów jest niewłaściwe parkowanie. Ludzie nagminnie zajmują dwa miejsca parkingowe(a nawet trzy), za wszelką cenę starają się wjechać autem do przedpokoju. Rozumiem, że pokonanie kilkunastu/kilkudziesięciu metrów stanowi problem. Obserwuję także mistrzów kierownicy czterema kołami wjeżdżającymi na chodnik nie zostawiając pieszym żadnej drogi. Brak umiejętności nie jest tu żadnym wytłumaczeniem. Mam wrażenie, że niektórzy uruchamiając silnik unieruchamiają procesy myślowe.

      • 35 0

    • ciekawe czy zlotówki spod galeri jeszcze przebijaja opony i oblewaja szyby olejem silnikowym

      • 13 1

  • świetny pomysl, ale jak sie ma sąsiada buraka to kartka nie pomorze (7)

    • 136 5

    • na pomorzu (1)

      może pomóc

      • 46 1

      • morze może

        a morze rybka na to niemożliwe

        • 0 0

    • ja wątpię, czy tobie nawet słownik ortograficzny "pomorze", skoro podstawówka nie pomogła...

      • 6 1

    • Albo analfabetę.

      T w sumie też burak

      • 3 2

    • może pomorze pomoże (1)

      • 11 1

      • Pomorze, a nie pomorze

        • 4 2

    • To zwiń ją w rulon i ...

      ... wsadź mu ja w d*pę to może pomoże ;)

      P.S. Pozdrowienia dla wszystkich upierdliwych sąsiadów, to wy nadajecie kolorów naszemu szaremu życiu ;)

      • 21 4

  • haha, (8)

    no serio mają tak dużo roboty, że kartki rozdają, zamiast ruszyć 4 litery? ;]

    • 125 69

    • na Wajdeloty codziennie stoi kilka tysięcy łatwych złotych (4)

      ale SM ma zakaz interweniowania tam. Oliwa i Wrzeszcz wieczorem pachną palonym śmieciem. Jak długo jeszcze?

      • 27 2

      • wyluzuj (2)

        taka kartka może pomóc

        • 24 1

        • tak samo, jak zwracanie uwagi? (1)

          "Panie, ten chodnik się łamie pod tym dostawczakiem" "a weź spier***"

          • 6 3

          • na początek zwrócenie uwagi

            jeśłi trafi na inteligentną, kultutalną osobę to zadziała
            a jeśli trafi na wroga narodu i pasożyta to wtedy konkretne środki
            dezynsekcyjne i deratyzacyjne

            • 4 0

      • Drony do badania zawartości dymu dla straży miejskiej są potrzebne

        • 8 1

    • a po co do jakiejsc drobnej sprawy wołać straż (2)

      można wykorzysta taką kartkę, to może być trafny pomysł.
      jak wszyscy wiemy są małe niedoskonałoścdi które często nam wszystkim utrudniają życie z sąsiadami a dzięki takim kartkom możemy to poprawić bez mandatów i angażowania służb które mają często ważniejsze sprawy na głowie.

      • 21 4

      • Palenie smieciami to 'drobna niedoskonalosc'? (1)

        Dobre sobie.

        • 17 1

        • przesadzasz chyba

          wszystko jest pod kontrolą

          • 2 11

  • Prymitywne to.

    Żałosny pomysł bo promuje prymitywne reakcje zamiast normalnej rozmowy.

    • 0 2

  • Ta karteczka oferuje zbyt mało możliwości.

    Trzeba dodać jeszcze:

    -nie badź nomadem, który stawia przed wejściem na podwórko namiot i prowadzi życie towarzyskie na klatce schodowej

    -nie śmierdź papierosami i czymśtam jeszcze, co trudno zidentyfikować

    -nie wystawiaj swoich gratów z ikei na wąski korytarz, to samo dotyczy trampek, kadzidełek, i innych p***ziełek

    -okna na klatce służą do otwierania, zwłaszcza gdy pozostawiasz po sobie ww. smrody-nie wbijaj w nie gwoździ

    • 4 0

  • Jak to mawiał Cygan - " Wy****ć tą straż miejską w p**du :P (3)

    Prawda jest taka, że straż miejska to tak naprawdę utrzymywanie pasożytów.
    Jakie obowiązki ma straż miejska? W większości przypadków i tak przyjeżdża policja, jeśli chodzi o parkometry to kontroluje to ktoś inny nie straż miejska. Były petycje wypieprzyć straż miejską i co? Dalej grzeją stolki albo "ściemniają" , że coś robią np. alejka gdańska straż miejska siedzi w aucie i wpiernicza kebaba z budy znajdującej się 100m dalej. Zdjęcia powinno się robić i wysyłać przełożonym. heh i był taki żart :D
    - Jak poznać, że komuś nie szło w szkole?
    - Ma pagony straży miejskiej :D

    • 3 2

    • PROSTACZEK

      Widać, że jesteś prostaczkiem od piwka ULICZNEGO

      • 1 0

    • Chyba jakiś głąb który się tam nie dostał haha

      • 0 0

    • Idiota

      • 0 0

  • Lokatorzy kamienicy w Gdansku ul. Złotników 28/29 (3)

    proponują rozszerzyć listę "przewinień" o następujące:
    O Nie sikaj na klatce , pod drzwiami sąsiadów
    O korzystaj z wc, skoro go posiadasz
    O Nie cuchnij
    O Nie gromadż w mieszkaniu wszelkich odpadków znoszonych ze śmietników
    O Nie podpalaj papierów pod drzwiami sąsiadów

    Powyższe zachowania gnębią od lat lokatorów kamienicy na Gdanskiej Starówce, przy ul. Złotnikow 28/29 i tydzień temu zostały opisane na tym portalu Trójmiasto
    Po artykule odbyło się spotkanie lokatorów z przedstawicielami policji, służb socjalnych i właściciela lokalu (gminy). I co ?? Po 2 godzinach bicia piany lokatorzy dowiedzieli się od wszystkich służb łącznie że:
    " SIĘ NIE DA !!! " "NIC NIE MOŻNA ZROBIĆ !!! " " DOSKONALE PANSTWA ROZUMIEMY, ALE CO. MY MOŻEMY!!! " itd.

    Skandal, żenada, totalna indolencja!

    A SM wyjezdża mi tu z karteczkami do sąsiada...
    Spadajcie na drzewo nieudacznicy

    • 17 1

    • widzę państwo są przyjezdni (1)

      W Gdańsku nie ma Starówki

      • 0 2

      • Cóż za merytoryczny argument

        Czy w związku z tym, że są przyjezdni (a kto w Gdańsku nie jest?), ich apel traci na znaczeniu? Czy może zasługują na to wszystko, z czym walczą?

        • 0 0

    • Znam ten ból

      mam sąsiadów równie niereformowalnych (choć pod innym względem) w mieszkaniu komunalnym, na lewo mieszkają, na lewo ciągną prąd, ciągłe burdy, niszczenie mienia - i co nasz kochany BOM na to? Rozkłada s z e r o k o ręce. Kiedy wreszcie zarząd gospodarki komunalnej zacznie wywalać na peryferie Gdańska takich trutniów???? tym bardziej ze już od wielu lat mają sądowy nakaz z eksmisji. SKANDAL.

      • 6 0

  • Serio?

    Kartka ma pomóc? Obawiam się że 90% ludzi uciążliwych wie, że są uciążliwi: że pies całymi dniami szczeka, że zostawiają śmieci na korytarzu, że robią za głośne imprezy, ale uznają, że im wolno. Chyba, że ten telefon do straży miejskiej ma być ostrzeżeniem :-)

    • 3 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane