- 1 Jesienią zamkną węzeł Gdańsk Południe (187 opinii)
- 2 "Zakaz dla rowerzystów na Sopockiej" (378 opinii)
- 3 Bruk nie zniknie, ale będzie remont (52 opinie)
- 4 Kamienica piękna, ale prace uciążliwe (28 opinii)
- 5 Schody samoróbki zastąpi chodnik (45 opinii)
- 6 Obława w Letnicy. Nowe fakty (91 opinii)
Kiedy włączają się latarnie uliczne?
W Trójmieście znajduje się blisko 60 tys. miejskich latarni ulicznych. O tym, że nie jest łatwo nimi zarządzać, świadczą częste maile od naszych czytelników, którzy wskazują, że czasami latarnie świecą się bez sensu w dzień, a czasami nie palą się po zmroku. Sprawdziliśmy, dlaczego tak się dzieje.
Rozmieszczone na terenach spółdzielni mieszkaniowych, wspólnot i innych instytucji pozostają pod bezpośrednią opieką zarządców terenów. Kilkadziesiąt tysięcy latarni znajduje się jednak na terenach gminnych i to o ich funkcjonowaniu są różne opinie.
- Zrobiłem przez kilka dni z rzędu przypadkową obserwację, z której wychodzi, że Gdynia bardzo późno włącza latarnie na ulicach. W momencie, gdy jest już solidna szarówka, latarnie bywają wyłączone. Mam nadzieję, że to nie ze względu na szukanie oszczędności - dzieli się swoimi spostrzeżeniami jeden z naszych czytelników, pan Paweł.
Postanowiliśmy sprawdzić, czy rzeczywiście w Trójmieście urzędnicy starają się włączać latarnie uliczne w zależności od wysokości trafiających do magistratów rachunków za prąd.
Na terenach miejskich znajduje się w Gdyni nieco ponad 17,5 tys. latarni ulicznych. 9,4 tys. jest zarządzanych przez firmę Energa Oświetlenie, będącą częścią Grupy Energa, natomiast 8,2 tys. przez Zarząd Dróg i Zieleni.
- Nie ma możliwości, byśmy oszczędzali, bowiem urządzenia nie są sterowane ręcznie. Latarnie uliczne włączają się w zależności od zaciemnienia lub dzięki synchronizacji z kalendarzem astronomicznym - wyjaśnia Tomasz Krzak z Zarządu Dróg i Zieleni w Gdyni.
Czytaj też: Solarne lampy LED stanęły w Gdyni
W przypadku latarni wyposażonych w czujnik zmierzchu decydujący jest stopień natężenia światła. Latarnie włączają się, gdy jest wykryte zbyt duże zaciemnienie.
Konkretne godziny mają znaczenie w przypadku sterowania oświetleniem według kalendarza astronomicznego. Pozwala on zaprogramować latarnie, by włączały się według godzin wschodu i zachodu słońca.
- Latarnie zaprogramowane są tak, by włączały się 20 minut po zachodzie słońca oraz wyłączały 20 minut przed wschodem. Związane jest to z rozproszeniem światła. Zainstalowane sterowniki uwzględniają wiosenną i zimową zmianę czasu - dodaje Krzak.
Gdynia w 2014 roku wydała na energię elektryczną konieczną do oświetlenia 4,2 mln zł. Utrzymanie i konserwacja kosztowało miasto 3,8 mln zł.
Podobnie działają latarnie uliczne w Gdańsku. Na terenach miejskich znajduje się ponad 35 tys. latarni ulicznych. 20 tys. urządzeń pozostaje w zarządzaniu ZDiZ, natomiast 15,5 tys. pozostaje pod opieką firmy Energa Oświetlenie.
- Sterowanie astronomiczne jest w głównej mierze wspomagającym w stosunku do systemu, który włącza latarnie po zmierzchu. W razie, gdy ten drugi zawodzi, zostaje sterowanie według kalendarza. Jednak za każdym razem wszystko odbywa się automatycznie - tłumaczy Katarzyna Kaczmarek, rzecznik Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku.
Miasto na utrzymanie, konserwację o raz energię elektryczną wydało w sumie w zeszłym roku 20 mln zł.
Czytaj też: Będzie więcej oświetlenia LED-owego w Gdańsku
Sopot nie odbiega pod względem zasady działania od sąsiadów. Na terenach gminnych znajduje się blisko 3,8 tys. lamp ulicznych.
- 441 z nich jest własnością Zarządu Dróg i Zieleni, które działają w oparciu o system mieszany związany z czujnikami zmierzchu i kalendarzem astronomicznym. Latarnie Energi, a więc zdecydowana większość, są włączane w ramach programu połączonego z kalendarzem - mówi Anna Dyksińska z biura prezydenta Sopotu.
W 2014 roku Sopot wydała na energię elektryczną konieczną do oświetlenia 1,2 mln zł. Blisko milion złotych kosztowało utrzymanie i konserwacja.
Miejsca
Opinie (75) 5 zablokowanych
-
2015-05-13 22:13
Dobry temat właśnie chciałem kiedyś napisać jak to w południe byłem na molo w sopocie
a tam ku mojemu zdziwieniu paliły się lampy, a teraz tyle mówi się o oszczędzaniu jak widać to tylko propaganda.
- 2 1
-
2015-05-13 22:10
dodaje krzak z firmy krzak
- 2 4
-
2015-05-13 22:03
dd
Ciemno wszędzie głucho wszędzie co to będzie co to bedzie
- 12 1
-
2015-05-13 21:45
(3)
Na niektorych wsiach wiedza jak nie marnowac prądu. Np. w lubelskim u mojej babci latarnie we wsi sa wylaczane o 23:00
- 4 10
-
2015-05-13 21:48
... (2)
Bo po 23 u babci zamiera życie na wsi ;) nie ma co porównywać wsi do metropolii :P
- 10 1
-
2015-05-13 21:53
(1)
Wies jest lepsza niz ta zasmarkana Gdynia smierdzaca spalinami :p
- 2 11
-
2015-05-13 21:57
...
Nie neguje tego, tylko zobacz jaki jest natężenie ruchu w danych warunkach ;)
- 7 0
-
2015-05-13 21:32
Trójmiasto.pl może czas na koniec pisania o niczym?? Mimo wszystko czekam na dalszy ciąg "felietonu" w którym poznamy odpowiedź na pytanie z tytułu...
- 6 6
-
2015-05-13 21:25
Najciemniej jest wszak pod latarnią :D
- 15 2
-
2015-05-13 21:20
Na PKM na przystankach palą się całą dobę.
- 4 4
-
2015-05-13 21:17
Pewnie, może na czujki ruchu niech się włączają ;-)
Czasem szukanie oszczędności jest przesadzone. Polecam odwiedzić te "zapobiegawcze" instytucje jak np. centra handlowe, w których światło w ubikacji (bez okien) jest na czujki ruchu. Jeszcze podczas dwójeczki w męskim, można jakoś można pomachać do sufitu ale taniec przed pisuarem podczas jedynki...
Także dobrze jest. Pozmieniać jedynie na LEDy i starczy.- 20 2
-
2015-05-13 21:15
Na ul. Potokowa latarnie zapalają się już po 19, czas to zmienić.
- 7 4
-
2015-05-13 21:11
Sopot Park Północny
W Sopocie w Parku Północnym włączają się za późno. Miejsce jest mocno zaciemnione (dużo drzew). Powinni to uwzględnić, bo automatyczny sterownik widać zaprogramowany jest po prostu źle.
- 35 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.