- 1 Powstanie kilometrowy tor do jazdy rowerem (134 opinie)
- 2 Jak sprawa Amber Gold zmieniła prawo (120 opinii)
- 3 Piękne werandy odtworzone w kamienicy (65 opinii)
- 4 Remont "Słoneczka". Będzie nowy wystrój (108 opinii)
- 5 Wojsko oferuje 6 tys. zł za wspólne wakacje (407 opinii)
- 6 Reforma ortografii wymusi zmiany w miastach (234 opinie)
Kierowcy po karambolu: estakada była jak szklanka. ZDiZ: sypaliśmy sól
17 uszkodzonych aut i jedna osoba ranna - to efekt porannej kolizji z godz. 6 na Estakadzie Kwiatkowskiego w Gdyni. Kierowcy przekonują, że skutki zderzenia mogłyby być mniejsze, gdyby droga była posypana solą. ZDiZ twierdzi, że pługoposypywarki przejechały estakadą przed wypadkiem.
- To było jak gra w domino. Prawdopodobnie jeden z samochodów stracił przyczepność i wytrącił z toru jazdy inny pojazd. Na nie zaczęły wpadać kolejne samochody lub kończyły podróż na barierkach estakady - opisuje kom. Michał Rusak, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.
Usuwanie skutków zdarzenia zajęło ok. trzech godzin.
W miejscu zdarzenia droga prowadzi z górki i po lekkim łuku w prawo. Nad ranem w tej części Trójmiasta był przymrozek. Droga była pokryta niewidoczną warstwą lodu.
Miasto: sypaliśmy solą przed karambolem
Wielu kierowców po zderzeniu samochodów zwróciło uwagę na niewłaściwie przygotowaną jezdnię, na której znajdowała się gołoledź.
- Ostatnio drogowcy zapowiadali, że są gotowi do zimy. Było głośno, jak to wszyscy są gotowi, kasa w przetargach już rozdana. A tu efekty widać od razu. Kto za to odpowie? Jak zwykle kierowcy - mówi jeden z naszych czytelników.
Gdyńscy urzędnicy zapewniają, że drogowcy wyjechali na drogi już dzień wcześniej. O godzinie 18 na terenie miasta pracowały cztery pługopiaskarki. Po północy firma dbająca o stan dróg przeprowadziła kontrolny objazd m.in. Estakady Kwiatkowskiego, podczas którego stwierdzono dodatnią temperaturę pow. 2,5 st. C i brak opadów. Fakt występowania dodatnich temperatur potwierdzały odczyty ze stacji meteorologicznych Tristar usytuowanych w rejonie Estakady Kwiatkowskiego.
- W kolejnych godzinach, zdaniem urzędników, sytuacja na drogach kontrolowana była przez wykonawcę poprzez monitorowanie dostępnych źródeł informacji, stacji meteorologicznych, kamer Tristar i GDDKiA. Urządzenia te wskazywały temperaturę w granicach 2-3 st. C i niewielki opad deszczu - wyjaśnia Małgorzata Omachel z gdyńskiego magistratu.
Około godz. 5 rano po raz kolejny samochód techniczny kontrolował Estakadę Kwiatkowskiego. W związku ze spadkiem temperatury i niewielkim opadem, w rejon ten skierowana została solarka.
- Pługoposypywarka z solą przejechała w miejscu zdarzenia jeszcze zanim do niego doszło - zapewnia Małgorzata Omachel.
Warto nadmienić, że zjawisko oblodzenia wystąpiło na Estakadzie Kwiatkowskiego na krótkim odcinku drogi, w miejscu, w którym dotychczas nie występowało szczególne zagrożenie bezpieczeństwa ruchu drogowego. W związku z zaistniałą sytuacją wykonawca został zobowiązany do wzmożenia kontroli stanu nawierzchni dróg w terenie.
Policja: nie sprawdzamy rodzaju ogumienia
A może do zdarzenia by nie doszło, gdyby kierowcy biorący udział w karambolu mieli wymienione opony na zimowe?
- Tak to jest, jak jeden z drugim na zimowe nie zmieni, bo śniegu nie ma - napisał w komentarzu pod artykułem o karambolu jeden z naszych czytelników.
Policjanci podkreślają, że w sytuacji kolizji lub wypadku nie sprawdzają rodzaju ogumienia, co najwyżej jego stan.
- Nie ma przepisu, z którego moglibyśmy karać za stosowanie niewłaściwego rodzaju opon do pory roku - podkreśla Rusak.
W dniach 07.11 - 05.12.2016r. w związku z remontem przegubu nastąpi zmiana organizacji ruchu w ciągu Estakady Kwiatkowskiego kierunek ul. Morska na wysokości ul. J. Wiśniewskiego. Zmiany w organizacji ruchu polegać będą na zawężeniu jezdni Estakady Kwiatkowskiego do jednego pasa ruchu.
Miejsca
Opinie (309) 2 zablokowane
-
2016-11-04 16:41
Fakty (1)
Prawda jest taka ze powinno byc posypane i tego nikt nie wie czy bylo czy nie, druga sprawa opony zimowe - chodzi o sklad mieszanki letnia robi sie twarda, trzy ludzie nie dostosowali predkosci do warunkow jazdy i tyle.
- 6 1
-
2016-11-04 16:42
Nie było.
- 0 0
-
2016-11-04 16:25
I znowu kłamią (2)
Niby oblodzenie nastąpiło na krótkim odcinku.... Bzdura i kłamstwo. Jechałem chwilę zaraz po zamknięciu przez policję i wyjechałem za wysokości kontenerowej, na zimowych było jak na łyżwach aż do momentu kiedy kończy się estaka i droga idzie po ziemi. Dalej w lesie na estakadzie jeszcze większe lodowisko 20km/h to był max i jeszcze tiry wyprzedzeniem. Masakra jak są tak przygotowani do zimy.
- 11 2
-
2016-11-04 16:35
gdyński ZDiZ pracuje do 15.30. Później już tylko Straż Miejska. W Gdyni nie ma jak w Gdańsku czy w innych miastach całodobowo dyżurnego inżyniera miasta.
- 3 0
-
2016-11-04 16:32
Tak samo kłamią, że tam jest tristar kamery i stacje meteorologiczne. Jakby ludzie nie mogli sami wejść na stronę tristara i sprawdzić.
- 3 0
-
2016-11-04 15:55
(3)
W tym miejscu nie ma tristara. W artykule o kamerach i stacjach meteorologicznych tristar...
- 10 0
-
2016-11-04 16:30
Musieli coś powiedzieć. Nie potrafią się przyznać, że dali d..py
- 5 0
-
2016-11-04 16:04
he he na stronie tristara są kamery i stacje pogodowe. Czy oni myślą, że nikt tego nie sprawdzi??
- 4 0
-
2016-11-04 16:02
Miasto znowu kłamie. Typowe dla szczurów...
- 4 1
-
2016-11-04 16:18
Ale samochód jedzie
-Ile mu fabryka dała,choć ul.Kwiatkowskiego jak szklanka
- 6 2
-
2016-11-04 16:12
(1)
Co ma tristar do estakady??
- 8 1
-
2016-11-04 16:14
ciemny lud to kupi
- 4 1
-
2016-11-04 16:13
Świąteczna reklama T-Mobile...
... to spowodowała. Teraz przez półtora miesiąca będziemy słuchać last krismes i oll aj łont for krismes iz ju...
- 4 2
-
2016-11-04 16:11
ZDiZ pracuje 7.30-15.30. W nocy nie ma kto czuwać w Gdyni. Jest Tylko Straż Miejska całodobowo.
- 5 2
-
2016-11-04 16:11
Nerwowi kierowcy
Panie Redaktorku niech pan sciagnie ten artykol z portalu bo trojmiejskim kierowcom podnosi sie cisnienie czytajac i komentojac te zdarzenie rodzi sie nienawisc i chamstwo .Jutro wstawicie inny arykulik i znowu bedzie jatka.
- 0 4
-
2016-11-04 16:09
Trzeba sprawdzić czy brzoza nie wybucha na Estakadzie
- 8 3
-
2016-11-04 16:07
Karambol
Ludzie nie zwalajcie winy na opony tylko na wasze głowy bezmyślne i bezrefleksyjne bez wyobrazni. Za komuny cały rok jeżdziliśmy na jednych oponach a zimy były srogie i nie było tego co teraz co drugi na podwójnym gazie potencjalni mordercy nie z powodu opon tylko totalnej głupoty kto im daje prawo jazdy prawo do "wybryków" opisanych wyżej ten wspólnie odpowiada za tego typu zdarzenia i tragiczniejsze
- 20 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.