- 1 Wyprosił z autobusu dzieci z hulajnogami (681 opinii)
- 2 Protest na ul. Boh. Getta Warszawskiego (279 opinii)
- 3 Pierwsze spotkanie trzech prezydentek (240 opinii)
- 4 15-latek autem na minuty uciekał policji (104 opinie)
- 5 Dwa dni zwężenia estakady Kwiatkowskiego (13 opinii)
- 6 Dziki parking taksówek przy stacji PKM (133 opinie)
Kierowcy znów skarżą się na parkowanie przy Lawendowej
3 stycznia 2017 (artykuł sprzed 7 lat)
aktualizacja: godz. 13:59
(3 stycznia 2017)
Najnowszy artykuł na ten temat
Czy urzędnicy czekają na wypadek? Chodnik dodatkowym pasem ruchu Grunwaldzkiej
Kierowcy znów narzekają na działalność firmy Wiparking, operatora parkingu przy ul. Lawendowej w Gdańsku. Nasi czytelnicy zwracają uwagę na niewłaściwe oznakowanie wokół parkingu, które wprowadza w błąd wielu kierowców.
Gdy sprawę nagłośniły media, oznakowanie się zmieniło i na kilka miesięcy zrobiło się spokojniej. Sprawę ułatwił fakt, że w czasie wakacji uwagę mediów i kierowców odwróciły jeszcze większe problemy z parkowaniem w pasie nadmorskim, gdzie jednym z negatywnych "bohaterów" również była firma Wiparking. Z jedną różnicą.
W Gdańsku są, a w zasadzie do niedawna były bowiem... dwie firmy Wiparking. Jedna - zarejestrowana na Bartłomieja Wiltosa jest od kwietnia operatorem parkingu przy Lawendowej. Właścicielem drugiej jest Łukasz Wiltos. Firma została zarejestrowana w lipcu 2013 r. i w wakacje prowadziła parkingi przy Czarnym Dworze, Lazurowej, Falowej, Dąbrowszczaków i Hallera. 1 września firma Wiparking działająca w pasie nadmorskim zawiesiła swoją działalność.
Znaki wprowadzają w błąd
Tymczasem przy Lawendowej znów jest gorąco. Skontaktowała się z nami jedna z czytelniczek, która podobnie jak kilka innych osób otrzymała wezwanie do dodatkowej zapłaty. Dlaczego? Bo sugerując się stojącymi przy wjeździe znakami, opłaciła parkowanie poprzez aplikacją mobilną. W efekcie pieniądze zostały przelane za postój w miejskiej strefie, a parking przy Lawendowej taką nie jest.
- Znaki stojące przy wjeździe sugerują, że to miejski parking. Dodatkowo widnieje na nich symbol telefonu komórkowego, tak jakby można było tam płacić mobilnie. Dopiero później okazuje się, że jest zupełnie inaczej. Dodatkowo osoba kontrolująca, zamiast poinformować kierowców o sposobie płatności, chodzi dookoła parkingu i bez słowa wystawia mandaty płacącym Mobiletem lub osobom, które wniosły opłatę w innym parkometrze. Plecak kontrolera bardzo skutecznie zasłania kamizelkę z informacją, kim jest ta osoba. To niesmaczne i krzywdzące dla uczciwie płacących. Fatalne oznakowanie i grubiańskość kontrolera są porażające. Najwyższy czas ucywilizować pewne zachowania. Szczególnie w mieście, które zarabiać chce na turystach i uważa się za europejskie - mówi pani Grażyna.
W podobnym tonie wypowiada się w naszym Raporcie pan Maciej.
- Skandaliczny parking przy Lawendowej. Osoba pilnująca, zamiast sprzedawać bilety i pilnować porządku, krąży wystawiając mandaty. Skoro firmę stać na zatrudnianie pracownika, to może ów zajmie się sprzedażą biletów? Pomijam fakt, że minimalna kultura osobista w mieście turystycznym, jakim jest Gdańsk, powinna być standardem - dodaje nasz czytelnik.
Zwróciliśmy się więc do Zarządu Dróg i Zieleni, z którym Wiparking zawarł umowę najmu, o weryfikację oznakowania wokół parkingu, które prowadzi kierowców na parking i sugeruje, że można na nim płacić tak, jak w miejskich strefach płatnego parkowania. Ponadto, znaki stoją obok siebie i kierowcy wjeżdżający na parking zarówno od strony Lawendowej , jak i ul. U Furty mogą czuć się zdezorientowani, czy znajdują się na parkingu miejskim czy prywatnym.
Przedstawiciele Wiparking zapewniają, że w najbliższych tygodniach na parkingu pojawią się nowe parkomaty, które w porozumieniu z ZDiZ zostaną przemalowane na brązowy kolor.
- Same urządzenia w niczym nie będą różnić się od nowych parkomatów, w których można płacić kartą i wprowadzać numery tablic rejestracyjnych. Zmieni się jedynie kolorystyka, by odróżnić je od parkomatów stojących w strefach płatnego parkowania - mówi Mateusz Wiltos z firmy Wiparking. - Co do płatności kartą, to można już to robić od kilku miesięcy w terminalu bezpośrednio u naszego pracownika. Oznakowanie? Sprawdzimy, ale według mojej wiedzy wszystko jest w porządku.
Według umowy firma Wiparking będzie operatorem parkingu przy Lawendowej do czasu wybudowania parkingów kubaturowych (ewentualne podpisanie umowy na ich budowę miałoby nastąpić w drugiej połowie 2017 r.).
O wprowadzające w błąd oznakowanie zapytaliśmy też Zarząd Dróg i Zieleni w Gdańsku. Nie otrzymaliśmy jednak żadnej odpowiedzi.
Aktualizacja, wtorek, godz. 13:59
Już po publikacji artykułu otrzymaliśmy odpowiedź z Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku.
- Miejsce to jest oznakowane zgodnie z rozporządzeniem Ministra Infrastruktury oraz Spraw Wewnętrznych i Administracji z 31 lipca 2002 r. w sprawie znaków i sygnałów drogowych. Pomyślimy jednak, czy można je dodatkowo oznakować - wyjaśnia Katarzyna Kaczmarek, rzecznik ZDiZ.
Już po publikacji artykułu otrzymaliśmy odpowiedź z Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku.
- Miejsce to jest oznakowane zgodnie z rozporządzeniem Ministra Infrastruktury oraz Spraw Wewnętrznych i Administracji z 31 lipca 2002 r. w sprawie znaków i sygnałów drogowych. Pomyślimy jednak, czy można je dodatkowo oznakować - wyjaśnia Katarzyna Kaczmarek, rzecznik ZDiZ.
Opinie (116) 3 zablokowane
-
2017-05-11 00:09
Mega naciągacze cd
Jak widać proceder naciągania trwa przez cwaniaczków z tej firmy. To jest państwo prawa z Ad. na czele.Tragedia.Ostatnio też dostałem taką opłatę stając tam, bo myślałem że to strefa mobilna. Opłaty są nieadekwatne do przewinienia, pomyłki. NIgdy już tam ja nie stanę. Nadciągacze
.PG- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.