- 1 Zamiast Rębiechowa lotnisko na morzu (38 opinii)
- 2 Nocna komunikacja do poprawki (217 opinii)
- 3 Wieczny kłopot z dzielnicami: "na" czy "w" (405 opinii)
- 4 Zaginione dzieła na wiadukcie i budynku (81 opinii)
- 5 Tajemnicza baszta zostanie otwarta (55 opinii)
- 6 Znów były wyścigi na al. Grunwaldzkiej (336 opinii)
Nieliczne perełki na kolejowych torach Trójmiasta
Większość pociągów obsługujących ruch kolejowy w Trójmieście to stare i wyeksploatowane składy, na których awarie czytelnicy Trojmiasto.pl narzekają niemal każdego dnia. Na szczęście co jakiś czas (choć zdecydowanie za rzadko) pojawiają się informacje o nowych pociągach, które pasażerom oferują znacznie wyższy standard. Które to składy?
1. Szynobusy spalinowe Pesy
Będą to jednocześnie jedne z najbezpieczniejszych autobusów szynowych w naszym kraju. Jako jedne z pierwszych produkowanych seryjnie pojazdów pasażerskich w Polsce wyposażone są w urządzenia systemu sterowania ruchem ERTMS poziomu 2.
Cena pojazdu dwuczłonowego to 10,701 mln zł, a trójczłonowego - 11,7 mln zł.
2. Elektryczne składy serii EN76 tzw. Elfy
Niestety składy nie należą do żadnego z przewoźników na Pomorzu. Dojeżdżają one do nas w ramach połączeń województwa kujawsko-pomorskiego z Pomorzem - jeżdżą w emblematach wspomnianego województwa.
3. Impulsy dla SKM
Pociągi, mogące osiągać prędkość do 160 km na godz., będą spełniać rygorystyczne europejskie normy zderzeniowe i wytrzymałościowe. Sęk w tym, że wspomnianą prędkość składy osiągną wyłącznie na trasie z Gdańska Głównego do Tczewa. Koszt zakupu jego takiego składu wynosi nieco ponad 17 mln zł.
4. Flirty z PKP Intercity
Jeden skład z 15-letnią gwarancją kosztuje nieco ponad 80 mln zł. Składem można podróżować m.in. z Trójmiasta do Katowic kupując bilet u przewoźnika PKP Intercity.
5. Pendolino z PKP Intercity
Pociąg Pendolino regularnie pojawia się w Trójmieście od grudnia 2014 r. Zakup jednego składu to wydatek nieco ponad 20 mln euro.
Dodatek. Najstarszy skład pasażerski w Trójmieście
By jednak nie było tak pięknie, przypominamy że województwo pomorskie ma najpoważniejsze opóźnienia w wymianie składów dla podróżnych na nowe. Przykład? Na trójmiejskich torach porusza się skład EN57 o numerze 838 wyprodukowana w 1971 r. To prawdziwy oldtimer na torach.
W tym składzie nie ma już prawie żadnych oryginalnych części więc ma się stosunkowo nieźle jak na wiek z metryki. Niedawno musiał przejść tzw. naprawę rewizyjną - przegląd podzespołów z częściowym ich demontażem z pojazdu trakcyjnego oraz naprawę lub wymianę elementów zużytych bądź uszkodzonych.
Jeszcze starsze jednostki kursują w gdyńskim oddziale Przewozów Regionalnych. Od wspomnianego składu EN57-838 w tej firmie jest aż 13 starszych pojazdów, o numerach niższych niż 838. Najstarszym z nich jest EN57-641 wyprodukowany w 1967 roku, zatem w tym roku mija 51 lat jego eksploatacji.
Opinie (245) 9 zablokowanych
-
2018-10-27 19:31
Perełki
Jak mogą być perełki jeśli odpowiedzialne osoby wybierają konstrukcje obce. A potem kupujemy u obcych producentów części do psujących się pojazdów. Mamy przykład po tych niemieckich tramwajach i autobusach. Należy wspierać polskie firmy i umożliwiać im dalszy rozwój kupując polskie produkty.
- 11 1
-
2018-10-27 18:25
Jechałem Flirtem do Katowic.
Bardzo wygodny. Podróżuje się lepiej niż tym niby-Pendolino.
- 11 3
-
2018-10-27 17:37
szkaradzienstwo
no jakaś kara za tzw. całokształt musi być
- 6 0
-
2018-10-27 16:57
Maszynista
Mogę się podzielić informacja z pierwszej ręki o tym ze do Pomorksiego oddziału PolRegio do końca roku dostarczone zostaną 4 składy Impuls a to dopiero początek tych dostaw. Lepsze to niż nic :)
- 17 0
-
2018-10-27 16:56
Woda z mózgu
Używania nazwy "Pendolino" dla pociągów kursujacych w naszym kraju jest komiczne. Włoska nazwa "Wahadełko" związana jest z wychylaniem się oryginalnego pociągu na zakrętach, nasza wersja dla trzeciego świata tego nie potrafi
- 18 4
-
2018-10-27 16:34
Pendolino...
... czyli po włosku wahadełko, od wyhylnego nadwozia, które pozwala na szybsze pokonywanie łuków.. w wersji polskiej pozbawione wyhylnego pudła, dzięki czemu nazwa pendolino tylko sprowadza się wyłącznie do marketingowego chwytu Januszy z PKP.
- 26 5
-
2018-10-27 16:23
Właśnie
Komunikacja miejska w Gdańsku to nieporozumienie tramwaje autobusy kolejki SKM i oczywiście rozkład jazdy nie licząc niektórych dworców oczywiście.
- 11 1
-
2018-10-27 15:21
(1)
Super te artykuły piszesz Naskręcie!
- 11 3
-
2018-10-27 16:17
Na skręty tylko stare składy w pendolino przypau
- 3 0
-
2018-10-27 16:16
Trzeci swiat
W Afryce jest podobnie. Stare przeplatają się z nowymi
- 21 1
-
2018-10-27 15:51
Kolej do północnych dzielnic Gdyni to była kiedyś. (1)
"Do 1993 w godzinach szczytu linią kursowały 4 pary pociągów z Gdyni Chyloni do stacji Gdynia Port Oksywie. Pierwszy kurs pociągu na Oksywie przyjeżdżał z Kościerzyny i tam też wracał ostatni kurs z Oksywia. Pociągi te zestawione były przeważnie z wagonów piętrowych Bipa/Bhp ciągniętych lokomotywą spalinową SP42 lub SU42, a w sezonie zimowym - ze względu na trudny profil trasy - lokomotywą serii SU46. Przed wprowadzeniem trakcji spalinowej obsługę trakcyjną zapewniały parowozy. Pociągi te dowoziły pracowników na Oksywie na godziny siódmą i ósmą oraz odwożąc do domów po piętnastej i zwane były potocznie baną (kaszb. ban, bana = pociąg) lub - z uwagi na porę odjazdu z Oksywia - 15.10 do Jumy."
Gdynia Chylonia - Gdynia Rzeźnia - Gdynia Pogórze - Gdynia Obłuże Leśne - Gdynia Obłuże - Gdynia Port Oksywie- 24 5
-
2018-10-27 16:06
Mylisz się
Były dwie pary pociągów.
Pozatym,tory są i to w doskonałym stanie,
gorzej z peronami i dojaciem do nich.
Ta, tak potrzebna kolej nie wymaga jakiś nadzwyczajnych środków finansowych.
Tylko czym jeździć skoro marszałek nie inwestuje w nowy tabor?- 5 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.