- 1 Poważny wypadek w Chyloni (66 opinii)
- 2 Wraca ocenzurowany "autobus do piekła" (83 opinie)
- 3 Rozbiórka na terenie kupionym za 130 mln zł (127 opinii)
- 4 Przepisy niewiele zmieniły na przejściach? (132 opinie)
- 5 Morze odsłoniło wrak okrętu podwodnego (72 opinie)
- 6 Marsz równości przeszedł przez Gdańsk (922 opinie)
Kłopoty z parkowaniem przy ul. Benisławskiego
Na przejściu dla pieszych, przystanku autobusowym, na skrzyżowaniach, a nawet na samej ulicy Benisławskiego w Gdyni kierowcy zostawiają swoje samochody. Straż Miejska zapowiada częstsze kontrole, a ZDiZ sprawdzi czy nie zakazać parkowania tam w ogóle.
Problem dotyczy wszystkich: kierowców, pieszych, a także korzystających z komunikacji publicznej. Samochody zostawiane są nawet na przystanku autobusowym.
- Ostatnio powiadomił nas o tym kierowca ZKM. Po szybkiej interwencji strażników samochód został przeparkowany - mówi Danuta Wołk-Karaczewska, rzecznik gdyńskiej Straży Miejskiej.
Strażnicy dostają nawet kilka zgłoszeń dziennie, a to i tak kropla w morzu przewinień, więc apelują do mieszkańców o lepszą współpracę. Patrole tam jeżdżą, ale nie mogą cały czas pilnować porządku.
- Zgłoszenia otrzymujemy częściej od operatorów miejskiego monitoringu - przyznaje Wołk-Karaczewska.
Problem mógłby rozwiązać znak zakazu zatrzymywania się, ale czy na pewno?
- Wyślemy tam inspektorów, którzy sprawdzą czy to ma sens. Z doświadczenia wiem jednak, że nie do końca. Przepisy już teraz jasno określają, że nie wolno parkować w odległości mniejszej niż 10 metrów od skrzyżowania, a na chodniku należy zostawić 1,5 m wolnego przejścia. I co? Kierowcy nadal parkują jak chcą, więc większa rola w ich dyscyplinowaniu leży po stronie policji i straży miejskiej. Co czwartek mamy spotkanie, więc uczulę ich na ten problem - zapewnia Stefan Benkowski, szef działu drogowego w gdyńskim Zarządzie Dróg i Zieleni.
Miejsca
Opinie (112) 7 zablokowanych
-
2012-07-26 09:37
podgórska
a spróbujcie zaparkować przy podgórskiej 4-7-9 to dopiero wyczyn.
- 2 0
-
2012-07-26 09:17
w całym trójmieście potrzebna jest spójna koncepcja polityki komunikacyjnej
której polityka parkingowa jest niezbywalną częścią. Za zajmowanie przestrzeni publicznej trzeba płacić: jej spontaniczne zawłaszczanie przez parkujących za darmo prowadzi do stałych konfliktów i agresji. Zasady parkowania w mieście powinny być opracowane w postaci komunikatu zrozumiałego przez gimnazjalistów. Miasto powinno stosować zasadę: "przewiduj i zarządzaj popytem na parkowanie", a nie zasadę "przewiduj popyt i rób wszystko by go zaspokoić przez każdego za darmo" (jeszcze do tego wydając publiczne pieniądze).
- 0 0
-
2012-07-26 09:15
ale poważnie?
samochody parkują?
- 0 0
-
2012-07-26 08:43
droga redakcjo
kilka miesięcy temu pisaliście o bezprawnie zajętych miejscach parkingowych przez wojsko (konlretnie marynarkę woj) przy ulicy Waszyngtona. Wojsko zlało temat - łańcuch wisi do dzisiaj
- 6 0
-
2012-07-26 08:29
Na ul Łowickiej w Małym Kacku też jest nie lepiej
Tam zawsze ktoś stoi na "środku ulicy'' wiec o płynnym przejeździe można zapomnieć. Tam powinien być zakaz parkowania !
- 2 1
-
2012-07-26 07:11
uLl. Paryzantów w Gdyni
A ja zapraszam Zarząd Dróg, Straż Miejską i Policę na ulicę Partyzantów przy zjeździe ze Świętojańskiej i prostopadłą do niej przedłużenie Bema do Kopernika, Po wprowadzeniu płatnej strefy parkowania i zamknięciu wjazdu na ul. Kopernika wjazd na ul. Partyzantów w godzinach szczytu to jedna wielka tragedia ponieważ kierowcy parkują gdzie chcą i jak chcą zostawiąjąc czasem przejazd na 1/2 samochodu. Kiedyś były to ciche, spokojne uliczki, a teraz węzęł gordyjski.
- 6 0
-
2012-07-26 07:07
To samo jest na Nasypowej
jak świadkowie jehowy mają nabożeństwa czy jak to się tam nazywa , tylko tam nie jezdzi miejski autobus , Na Benisławskiego to będzie kiedys dramat przez te samochody na górce.
- 16 3
-
2012-07-26 06:43
Straż Miejska ma swoją genezę w średniowieczu, gdzie każdy kacyk chciał mieść swoją armię.
- 17 5
-
2012-07-26 06:26
"Ostatnio powiadomił nas o tym kierowca ZKM. Po szybkiej interwencji strażników samochód został przeparkowany" - i na tym właśnie polega problem, bo to żadna kara! Właściciel przestawił samochód, po czym następnego dnia pewnie zrobił to samo, no bo skoro nie ma kary to po co się przejmować. W takich wypadkach trzeba odholowywać samochody i tyle. Niestety Polaków inaczej się nie wychowa.
- 37 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.