• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Komandor skazany, ale nadal pracuje i dba o morale żołnierzy

Piotr Weltrowski
23 września 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
aktualizacja: godz. 15:35 (24 września 2013)
Przeciwko Ryszardowi S. toczą się w tej chwili dwa procesy, w trzecim z kolei właśnie go skazano. Przeciwko Ryszardowi S. toczą się w tej chwili dwa procesy, w trzecim z kolei właśnie go skazano.

Sąd skazał go nieprawomocnym wyrokiem za narażenie swojej jednostki na straty finansowe, toczą się wciąż dwa inne procesy, w których jest oskarżony, a on nadal dowodzi Oddziałem Wychowawczym Dowództwa Marynarki Wojennej.



Aktualizacja 24 września, godz. 15:35 Tak o decyzji sądu w sprawie komandora Ryszarda S. wypowiada się kmdr ppor. Piotr Adamczak, rzecznik prasowy Dowódcy Marynarki Wojennej: - Pragnę poinformować, iż wyrok, który zapadł jest nieprawomocny. Wniesiono do niego apelację. Zgodnie z prawem, oskarżony jest niewinny do czasu jej rozpatrzenia. Dlatego też, jakikolwiek komentarz na temat tej sprawy będzie możliwy dopiero z chwilą uprawomocnienia się wyroku - mówi.

***


Co powinno być podstawą do zawieszenia wysokiego rangą oficera?

O sprawie komandora Ryszarda S. pisaliśmy po raz pierwszy na początku roku. Wówczas dowiedzieliśmy się, że został oskarżony o narażenie wojska na straty finansowe: przez niespełna trzy lata kilkanaście razy pobierał pieniądze za fikcyjne wyjazdy służbowe, łącznie ponad 4,4 tys. zł.

Co ciekawe, już po naszym artykule wydało się, iż komandor na jedną z rozpraw w swojej własnej sprawie, znów wybrał się służbowym samochodem, ze służbowym kierowcą. Wojskowi prokuratorzy zainteresowali się tym i oskarżyli go więc po raz drugi, tym razem o narażenie jednostki na stratę 1745 zł.

Procesy w obu tych sprawach toczą się obecnie przed Wojskowym Sądem Okręgowym w Poznaniu. Tymczasem ten sam sąd skazał już Ryszarda S. w zupełnie innym postępowaniu, również jednak dotyczącym narażenia jednostki na szkodę finansową.

Sąd uznał, że w 2006 roku, jako merytoryczny przełożony ówczesnego kierownika Muzeum Marynarki Wojennej, polecił mu uszycie munduru wieczorowego z oznaczeniami komandora oraz zakup eleganckiej koszuli frakowej. Teoretycznie miały to być eksponaty wystawiane w muzeum, w praktyce stały się... garderobą Ryszarda S. Według sądu jednostka straciła w ten sposób 1338 zł.

- Sąd uznał komandora Ryszarda S. za winnego popełnienia tego czynu i wymierzył mu karę grzywny w wysokości 50 stawek dziennych po 50 zł. Wyrok ten nie jest prawomocny, gdyż zarówno obrońca Ryszarda S., jak i drugiego z oskarżonych, wywiedli apelacje do Izby Wojskowej Sądu Najwyższego. Akta są obecnie wysyłane do Warszawy - mówi ppłk. Marek Kwiatkowski, sędzia WSO w Poznaniu.

Próbowaliśmy się dowiedzieć w biurze prasowym Marynarki Wojennej, czy fakt, iż komandor Ryszard S. został skazany przez sąd spowoduje, iż spotkają go jakieś konsekwencje służbowe. Potwierdzono nam tylko, że komandor nadal pracuje na tym samym stanowisku, które piastował wcześniej (także w czasie, kiedy dopuścił się zarzucanych przez prokuraturę czynów). Komentarz Marynarka Wojenna przekazać ma nam we wtorek. Jak tylko go otrzymamy - zamieścimy go.

Opinie (82) 5 zablokowanych

  • Jak przewalił tylko takie pieniądze na stołku komandora...

    ...to znaczy,że to człowiek-kryształ i powinien być wyniesiony za życia na ołtarze.
    Gdzie mu do naszych "włodarzy" i ich przydupasów.

    • 18 1

  • Marynarz

    Komandorze gdzie Twój honor-do Ustki z nim do karnej jednostki na pół roku,odprowadzić.

    • 9 6

  • Typowy POLITRUK (2)

    Brak GODNOŚCI, HONORU OFICERSKIEGO i poszanowania dla samego siebie. Ot normalna polityczna komunistyczna szmata. Jak byłby oficerem prawdziwym oficerem to juz w łeb by palna sobie dawno.

    • 11 2

    • Podejrzewam, że by chybił jak ten w poznaniu

      bo to jest polityczny

      • 3 0

    • Nie zapominaj że dzisiejsi politrucy nie indoktrynują ideologią komunistyczną a katolicką.

      • 2 2

  • POKAZÓWKA

    Ta sprawa do chyba pokazówka. Niech się zajmą lepiej tymi co kradną grubą kasę , a noszą miano porządnych obywateli.

    • 14 2

  • Widocznie Taka wola Boża

    Dużo księży skazanych albo nie skazanych za groźniejsze przestępstwa i nie gospodarcze, zostaje przeniesionych do innych parafii lub na misję gdzie ich przeszłość ani skłonności są nie znane - i dalej wychowuje swoje naiwne i bezbronne owieczki

    • 5 4

  • flaszka bierze 14 tysia co miesiąc

    z moich poodatków. Cos jest nie tak!

    • 14 2

  • Jak kraść to miliony

    a nie takie drobniaki.

    • 5 0

  • skoro w tym kraju mozna skazac człowieka na podstawie pomówień

    to bez sensu pytanie co powinno być ważne

    bo nawet jak już jakiś sąd jest w miarę rzetelny

    to niekoniecznie dany pracodawca zachowa się rzetelnie i honorowo i kopnie w tyłek takiego trepa..jak widać Marynarka ma tez z tym problem

    • 2 1

  • głowa pęka

    i tu robia afere z 4,4 tys zł ale jak giną miliony to cisza ,zlecił uszycie garniuturu bo musi chlop jakoś wygladac czepiacie się zbyt drobiazgowo

    • 4 2

  • Co sie kryje za...

    Za ta smieszna sprawa??
    jakies grosiki ??
    kogo interesuja ??
    a gdzie grube przewalone na przetargach ??
    ktos wie??

    • 8 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane