- 1 Zimą polecimy z Gdańska do Dubaju (108 opinii)
- 2 Nowy trop ws. zaginięcia Iwony Wieczorek (618 opinii)
- 3 Koniec poszukiwań mężczyzny w morzu (49 opinii)
- 4 Pięć płotów, które "podzieliły" Trójmiasto (122 opinie)
- 5 Odpocznij przy rzekach i potokach w Gdyni (38 opinii)
- 6 Manhattan we Wrzeszczu zostanie zburzony (511 opinii)
Komandosi Formozy meldują wykonanie zadania
Komandosi z Gdyni zakończyli trzytygodniową wyprawę kajakami po Bałtyku, w czasie której zbierali pieniądze dla potrzebującego rehabilitacji kolegi.
Ośmiu komandosów z Jednostki Specjalnej Formoza około godziny 17 dobiło do gdyńskiej plaży miejskiej. Komandosi w kajakach powrócili z trwającej trzy tygodnie charytatywnej wyprawy "Mila dla Sebastiana".
Ósemka przyjaciół postanowiła pomóc koledze, zgodnie z przyświecającym im hasłem "nigdy nie zostawiamy swoich". Komandosi Formozy zorganizowali wyprawę kajakową dookoła duńskiej wyspy Bornholm. Żołnierze wyruszyli z Gdyni 4 sierpnia, a powrócili W sobotę.
Walka z niesfornym Bałtykiem trwała trzy tygodnie, w tym czasie komandosi pokonali około 400 mil morskich, czyli około 700 km. Codziennie przepływali średnio 35 km.
Misja została wykonana. 25 sierpnia około godziny 17-tej zjawili się u brzegu gdyńskiej plaży miejskiej. Komandosów witali najbliżsi, ale również przechodnie, którzy nie kryli podziwu i szacunku dla ósemki żołnierzy. Pozostaje wierzyć, iż uda się zebrać należytą kwotę pieniędzy na niezbędną rehabilitację Sebastiana.
Opinie (118) ponad 20 zablokowanych
-
2012-08-26 10:45
a swoją drogą to pieprzona polska bieda..... (2)
że trzeba zbierać na rehabilitację człowiek pracuje jest ubezpieczony świadczenia powinno pokrywać państwo płacimy podatki do diabła......
- 9 0
-
2012-08-26 12:37
w PL jest dziadostwo, zero socjalu, pomocy i wparcia dla rodzin
- 0 0
-
2012-08-26 23:13
społeczeństwo
To jest znamię nowych czasów. Przejaw, że nasze społeczeństwo jest coraz lepiej zorganizowane. Nie można ciągle myśleć kategoriami komuny - państwo musi dać. Co mogło to dało, ale rehabilitacja jest kosztowna i dlatego ta akcja. Pozdro
- 0 0
-
2012-08-26 11:09
Ci co byli a amerykańskich mundurach polowych na plarzy to przebierańcy kazdy sobie moze taki kupic (1)
a ci na kajakach to wyglądali raczej już na emerytowanych komandosów albo rezerwy? Bo młodych tam nie było. Ale cel na pewno szczytny to straszne ze państwo olewa Polskich żołnierzy!! I nie zostało napisane ile kasy zebrali?
- 3 2
-
2012-08-26 18:11
na plarzy to się może wydarzyć wszystko :P
bo na plaży to już róznie bywa
- 0 0
-
2012-08-26 12:12
szkoda zołnierza motocyklisty
ale moze nalezałoby juz teraz zacząc monitowac dowództwo formozy by zrobili tam dla Was nasi dzielnie komandosi wykład, ze bycie komandosem nie zwalnia z myślenia podczas jazdy motocyklem. znam tą sprawę.
- 8 3
-
2012-08-26 13:13
(2)
Też mnie dziwi jak innych którzy komentują ten artykuł, jak komandos z jednostki specjalnej może pokazywać swoją twarz, dla mnie to jest jakiś żart,chyba że to są komandosi tylko na pokaz i na show. Na kogo my płacimy podatki.
- 1 3
-
2012-08-26 14:23
Formoza to nie GROM (1)
Mogą pokazywać się publicznie. POdobnie jak i inne "czerwone berety". Nie wszyscy komandosi to tajniacy.SAS, Delta, SOG, Grom i inni - to jednoski tajne.
- 2 4
-
2012-08-26 17:11
utajniony wizerunek
twarzy nie mogą pokazywać operatorzy czyli członkowie zespołów bojowych ! pozostali mogą. Wśród komandosów są specjaliści z różnych dziedzin. Operatorzy to wyselekcjoowai spośród najlepszych woodziale o specyficznych cechach psycho-fizycznych, najlepiej nadający się do zadań stricte bojowych. Wśród zespołu który płynął nie było aktywnych operatorów
- 4 0
-
2012-08-26 13:17
No właśnie oni nie są z jednostek specjalnych.
j/w
- 2 2
-
2012-08-26 14:19
Fajna wycieczka
Ale jak ma się przełożyć wycieczka na pieniądze?
A bez wycieczki nie da się zebrać kasy?- 4 2
-
2012-08-26 14:25
Nie narzekaj tylko pomagaj
Dlaczego narzekacie że prawdziwi żołnierze zechcieli pomóc swojemu przyjacielowi przez wyprawę kajakami? To takie złe? Zamiast komentować i narzekać wzięlibyście się do pomocy no chyba że łatwiej jest komentować anonimowo. Swoją drogą - komandos to nie tajniak. Ich jednostka jest ogólnodostępna, np. taka jak w Lublińcu przy ul. Jana III Sobieskiego 35. Tamci żołnierze organizują "Bieg o nóż komandosa" i twarze swoje pokazują. Mundur żołnierza U.S. Army można kupić jeśli ktoś ma taką pasję. Czy to też jest zabronione?
- 8 0
-
2012-08-26 14:36
Organizowanie akcji charytatywnych
Na całym świecie ludzie ulegają wypadkom i wszędzie zawsze problemem jest drogie leczenie. Organizuje się więc akcje charytatywne by zwrócić uwagę ludzi do otwarcia swojego serca. Czy ktoś z tu komentujących pomyślał ile własnej pracy trzeba włożyć by taką wyprawę zorganizować? Po wypowiedziach raczej nie. Do krytyki pierwsi - do pomocy nikogo. Ale pamiętajcie jedno - gdy sami kiedyś będziecie mieć wypadek wtedy staniecie oko w oko z problemem i wtedy zrozumiecie że wasza bezduszna krytyka była całkowicie niesłuszna bo sami będziecie tej pomocy potrzebować. Reasumując - czasem zrób coś dla innych a komentarze zachowaj dla siebie.
- 7 0
-
2012-08-26 15:13
smo zycie
Zolnirz musi byc odporny na rozne sytuacje i opinie krytyczne duzo malolatow robi sobie jaja z nudow. Musza troche presji spuscic na literki.To wcale nie znaczy ze maja taka swiadomosc ale lubia niektorych wyprowadzic z balansu .Caly dzien grac w nitendo to mozna dostac ddooobrego kota to trzeba przywalic kazdemu na nieeeee
- 1 0
-
2012-08-26 15:50
To są komandosi polskiej jednostki czy amerykańskiej?!?!?!
Jeśli polskiej to co tam robi baner po angielsku na przywitanie ekipy?!
- 6 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.