• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Koniec strajku na poczcie, ale nie koniec sporu

mr, pap
12 czerwca 2008 (artykuł sprzed 15 lat) 
aktualizacja: godz. 12:10 (12 czerwca 2008)
Najnowszy artykuł na ten temat Elektronika na poczcie przeszkadza czy pomaga?
Z powodu strajku, w terminie od 3 do 12 czerwca, wiele skrzynek pocztowych nie było opróżnianych. Z powodu strajku, w terminie od 3 do 12 czerwca, wiele skrzynek pocztowych nie było opróżnianych.

W nocy ze środy na czwartek zawieszono strajk na poczcie. To efekt porozumienia o zakończeniu protestu pomiędzy związkowcami a dyrekcją firmy.



Jeszcze w środę w całym kraju strajkowało blisko 3,8 tys. pocztowców. Od pracy wstrzymało się około 1,8 tys. listonoszy, blisko 90 urzędów pocztowych i cztery sortownie: w Gdańsku, Krakowie, Łodzi i Szczecinie. Trójmiasto to jedna z czterech aglomeracji, w których protest przybrał największe rozmiary.

- W poszczególnych dniach na terenie Trójmiasta strajkowało od 7 do 20 urzędów pocztowych. Z naszych danych wynika, że strajk objął maksymalnie około 700 na 4,5 tys. zatrudnionych. W sortowni strajkowało około 60 osób przypadających na zmianę. W sumie jest tam 360 zatrudnionych - mówi Jacek Przyborski, rzecznik prasowy poczty w regionie gdańskim. - Na czas strajku skierowaliśmy tam pracowników administracji oraz z agencji pracy tymczasowej. Dzięki temu centrum pracowało, choć swoje zadanie wykonywało trochę wolniej - wyjaśnia.

Z porozumienia podpisanego pomiędzy związkowcami z Solidarności, a dyrekcją Poczty Polskiej wynika, że władze firmy nie wyciągną konsekwencji wobec strajkujących pracowników przedsiębiorstwa, o ile nie złamali oni prawa. Kierownictwo zdeklarowało się także, że jeśli zajdzie konieczność odpracowania zaległości, pracownicy, którzy brali udział w strajku, nie będą dyskryminowani przy podziale zadań. Decyzje o odpracowywaniu podejmą kierownicy regionalni. W regionie gdańskim podobna decyzja jeszcze nie zapadła.

- Na pewno trzeba będzie uporać się z całą zalegającą korespondencją. Jednak nie wiadomo jeszcze, jaki będzie podział pracy - mówi Jacek Przyborski.

Zbigniew Baranowski, rzecznik prasowy Poczty Polskiej poinformował, że porozumienie nie dotyczy podwyżki wynagrodzeń ani innych spraw finansowych. W treści porozumienia nie ma też mowy o konsekwencjach finansowych dla strajkujących, czyli o niewypłacaniu pieniędzy za czas protestu. Jednak jego zdaniem, strajkujący, zgodnie z prawem, otrzymają niższe wynagrodzenia, pomniejszone z powodu prowadzonego protestu.

Janusz Szabowski, wiceszef pocztowej "Solidarności", powiedział Polskiej Agencji Prasowej, że mimo podpisania dokumentu spór zbiorowy "Solidarności" z dyrekcją Poczty trwa nadal.

Strajk zaczął się 3 czerwca. "Solidarność" nie przystąpiła do porozumienia, jakie pod koniec maja z kierownictwem Poczty Polskiej podpisały 32 związki zawodowe.. Przewiduje ono podwyżki w wysokości średnio 400 zł brutto na jeden etat od 1 sierpnia plus 400 zł w bonach. "Solidarność" domaga się podwyżki o 537,50 na etat już od początku tego roku.
mr, pap

Opinie (102) 6 zablokowanych

  • Strajk pocztowców (4)

    Każdemu należy się godne wynagrodzenie za pracę , owa regualcja zapisana jest nawet w kodeksie pracy .Niemniej jednak dlaczego ja mam cierpieć na strajku pocztowców?LIsty polecone dochodza tygodniami,zwykle czasem w ogóle.Panowie i panie,trohe profesjonalizmu...

    • 0 0

    • na tym polegają strajki :) musi ktoś cierpieć na strajku, a najlepiej społeczeństwo, aby strajk był skuteczny. strajki mogłyby być bardziej brutalne, zarazem skuteczne, lecz prawo wyciąga pewne konsekwencje i ogranicza je.

      • 0 0

    • Wiem, że to efekt uboczny strajku, ale przynajmniej nie wyjmuję ze skrzynki swojego rodzaju spamu pocztowego.

      • 0 0

    • Kazdemu sie nalezy tyle... (1)

      na ile zapracuje. Godziwosc jest pojeciem wymiernym. Jak ma ktos za malo, niech szuka lepszej pracy, niech wiecej pracuje.
      Zwiazki chronia tylko lajzy i niudacznikow, ktorzy nie potrafia sami zadbac o swoja pozycje na rynku pracy, terroryzujac pracodawcow.
      Jakos nie widac zeby ludzie atrakcyjni na rynku pracy narzekali... bo oni chca miec to pracuja na to.
      Jak ktos jest lajza, to ile by nie zarabial, zawsze bedzie mial malo, zawsze bedzie wykorzystywany.
      Pogonic leniow i nieudacznikow, moze wkoncu cos sie w tym kraju poprawi

      • 0 0

      • a kto ci listy będzie nosić? Chodzi o koncepcję idei założeń którą ty chłopcze nie pojmujesz bo się taplasz w brodziku intelektualnym a uważasz się za pana z wyższych sfer. Najpierw musi być motywacja do pracy, a 800 zł za tak ciężką pracę nie jest motywacja. Na pensje 1300 zł trzeba robić ponad 20 lat.

        • 0 0

  • (2)

    ho ho, zanim oni posprzatają ten bałagan 'zalegającej" poczty to minie wiele czasu.
    a ile listów poginie!

    • 0 0

    • hehe, posprzątaj = włóż do niszczarek :) tak to chyba sie odbywa, bo po ich strajkach nigdy nie dostałam listu, choć były do mnie wysyłane

      • 0 0

    • listy polecone nie giną, bo to przesyłki rejestrowane ośle.

      • 0 0

  • Żenada z tym strajkiem jak mało zarabiają niech ida tam gdzie zarobią (9)

    więcej na siłe nikt ich tam nie trzyma Jest dużo pracy trzeba tylko ruszyć leniwy tyłek ale sie nie chce lepiej życie ludziom utrudniać

    • 0 0

    • zgadzam sie w 100 %

      nie musza miec wyksztalcenia zeby nosic listy i paczki wiec niech nie spodziewaja sie kokosow, jesli sa bardziej ambitni albo uwazaja ze placa jest nieadekwatna do tego co umieja to niech sie zatrudnia tam gdzie moga sie wykazac. Jestem za tym, zeby listonosze po prostu roznosili listy i dostarczali awiza a nie byli aktywistami i sprzedawcami roznych rzeczy, ale za roznoszenie listow niech nie spodziewaja sie wielkich pieniedzy!

      • 0 0

    • (2)

      ciekawe czy bedziesz dalej tak "mądrze" gadał jak poczta zbankrutuje i za paczkę bedziesz musiał płacić nie 8zl, tylko conajmniej 20.

      • 0 0

      • Zajrzyj na allegro. Coraz wiecej sprzedawców nie ma opcji wysłania paczki Pocztą Polską. Coraz częsciej dostaje paczki dostarczane przez prywatne firmy- koszt jest niedużo większy a za to przesyłka "idzie" błyskawicznie! Jak da się wytłumaczyć to że kartka nadana z Rumunii w czasie wakacji doszła szybciej do Krakowa niż pocztówka wysłana z Gdańska do Krakowa - wysłane tego samego dnia

        • 0 0

      • firmy kurierskie

        Paczki przesyłam za pośrednictwem firm kurierskich bo są 100 razy pewniejsze od poczty polskiej a stawki za wysłanie są zbliżone, no i dochodzą do odbiorcy w ciągu max 48h. Jak listonosze tak lubią swoją pracę to niech roznoszą przesyłki dla film kurierskich, tam przynajmniej zarobią więcej.

        • 0 0

    • Do Stanisława!!!!! (2)

      ...może to Ty masz leniwy Tyłek! a jeszcze bardziej leniwy umysł aby zrozumieć jak ciężka jest praca listonosza czy tak zwanej "Pani z okienka"? To co Ty wiesz to widok z jednej strony.Jako klienta który widzi ich pracę przez chwilę może dwie!!! Nie wiesz ile trzeba włożyć wysiłku aby taki list czy paczka trafiła w Twoje "leniwe" ręce?! To ciężka praca i mało (a w zasadzie niewymiernie) płatna.Gdyby kierować się Twoim leniwym umysłem to po co strajkują nauczuciele? Niech też znajdą lepiej płatną pracę? Po co strajkują pielęgniarki i lekarze?
      Gdyby każdy myślał tak jak Ty to w naszym Kraju nie było by już Listonoszy Pielęgniarek i Lekarzy...Obyś nigdy nie był w takiej sytuacji...

      • 0 0

      • Panie Arnoldzie! (1)

        Panie Arnoldzie - widać u Pana socjalistyczne zacięcie co od razu napawa mnie obrzydzeniem. Czy nie wziął Pan nigdy pod uwagę, że praca to również swego rodzaju produkt, który opłacany jest na zasadach popytu i podaży ???
        Jeśli mamy listonoszy pracujących za 1000,-PLN (przykładowo), to nie ma konieczności im więcej płacić. Jeśli nie będziemy mieli chętnych na płacę za te pieniądze, to będziemy musieli zapłacić im więcej - oczywiście łańcuch kosztowy przesunie się dalej ale najprościej tak to właśnie działa.
        Obecnie mamy rynek pracowników i właśnie dlatego pocztowcy mogą pozwolić sobie na szantaż, bez podjęcia próby poprawienia swego losu poprzez zmianę. Tyle w temacie - mocno upraszczająć.

        • 0 0

        • sam sobie odpowiedziales - jakbys jeszcze nie wiedzial to listonoszy JEST ZA MALO (ogloszenia wiszą wszędzie) i ci co zostali nie wyrabiają wiec z twojego toku rozumowania wynika ze ta stawka JEST JEDNAK ZA MALA bo nikt nowy nie przychodzi a ci co są systematycznie odchodzą.... poniał ?

          • 0 0

    • DOKŁADNIE!!!!! (1)

      niech sie pozwalnija a na ich miejsce nie pozatrudniaja z wilka chcecia ekspedientki!!!!!!!!!!! zarabiaja tyle samo a wymiar godzin wiekszy, praca siedzaca. panienki leniwe z okienek PRECZ!

      • 0 0

      • Płaca ta sama!!!!

        Chyba nie wiesz człowieku co mówisz w sklepie w tej chwili można zarobić jako ekspedientka w granicach 1500 spokojnie nie mówie ze we wszystkich ale w części a ja jako były pracownik poczty na cały ekat włąsnie jako kasjerka takich pieniędzy nigdy nie widzialam zarabiałam n cały etat 850 zl i to było rok temu wiec najpierw sie człowieku dowiedz potem pisz i pomimo tego że cały etat to teoretycznie 8 godzin to cz ęsto siedziałam po 10,11 i nikt za te nadgodziny nie płacil.....

        • 0 0

  • im podwyzki?????????????? (17)

    az mnie krew zalewa!!! siedza caly dzien na dupie i laske ci zrobia ze otworza okienko!!! a o listonoszach moglabym godzinami mowic!!! zadnej paczki mi nie dorecza. jest dobrze gdy chociaz awizo zostawia. czy to jest normalne ze listonosz ktoremu nie chce sie zaniesc paczki zostawia ja do odsylki??? z tym trzeba porzadek zrobic a nie jeszcze im podwyzki dawac! jak nie chca pracowac to niech sie pozwalniaja.

    • 0 0

    • listonosze nie noszą paczek (5)

      poza tym malo wiesz o pracy na poczcie, zajmij sie trolowaniem innego forum, albo cofnij sie do podstawówki zeby cie doedukowali

      • 0 0

      • chyba jesteś kosmitą? co?

        z jakiej galaktyki jesteś?

        • 0 0

      • nie tylko paczek nie nosza (3)

        nie nosza tez listow i nie zostawiaja awiza, a jak juz zostawia cos w Twojej skrzynce, to sie okazuje ze to nie do Ciebie tylko z bloku obok - na sasiedniej ulicy, jedyne co sie zgadza na adresie to numer mieszkania, a numer bloku i ulica niestety nie, ale co tam... co to za roznica dla takiego listonosza... i za taka prace ma dostac podwyzke? chyba zwolnienie raczej! niech nie nosza paczek, moge sama chodzic na poczte i je sobie odbierac ale niech wiem ze tam jest, awizo chyba az tyle nie wazy zeby nie dal rady go wrzucic do skrzynki i pisac chyba tez umie, bo podstawowka jest obowiazkowa w naszym kraju a tam ucza pisac. ZADNYCH PODWYZEK!

        • 0 0

        • ...

          Dupek jesteś i tyle...to o czym mówisz to czarne owce Poczty Polskiej
          Nie...Wielki Dupek jesteś...

          • 0 0

        • BRAWO!!!!!!!!11 (1)

          mi sie notorycznie zdarzaja takie przypadki:/ nawet nie wiem ze moja paczka jest na poczcie:/ i za to im podwyzki????????? NIGDY!

          • 0 0

          • ehhh brak awizo to normalka... u mnie to listonosz od czasu do czasu zostawia awizo ... wetkniete w domofon!!! ktore po pierwszym podmuchu wiatru wylatuje... zenada :|

            • 0 0

    • Zgadam sie (1)

      Zwałaszcza w 3mieście są duże problemy z doręczycielami.. Na paczke czekam, czekam i wcale jej się nie mogę doczekać. Czasami chodzę na poczte i się dopytuje. A czasami już nie zdążę i jest odesłana. A awizo żadnego także nie otrzymuje. Nie wydaje mi się to normalne również

      • 0 0

      • to jest normalne. W sensie ta nienormalna sytuacja, tak już się przyjeło ;)

        • 0 0

    • Opinia została zablokowana przez moderatora

      • jesli sie nie mam pytac

        to w jaki sposob mam otrzymac paczke????? ktora moze byc w kazdym momencie odeslana bo im sie PO PROSTU NIE CHCE?????????????????!!!!!!!!!!!!!!!!

        • 0 0

      • jesli sie nie mam pytac (2)

        to w jaki sposob mam otrzymac paczke????? ktora moze byc w kazdym momencie odeslana bo im sie PO PROSTU NIE CHCE?????????????????!!!!!!!!!!!!!!!!

        • 0 0

        • Opinia została zablokowana przez moderatora

          • o

            WLASNIE ze odsylaja!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! i to mnie wkur***!!!!!!!!!!!

            • 0 0

    • TO NIECH CIE KREW ZALEJE!!! (1)

      TWOJA WYPOWIEDZ JEST TAK GŁUPIA ZE SIE SMIAC
      JAK JESTES TAKI(a) madry(A) to wez torbe z listami i paczkami i poroznos po rejonie a ja ci zapłace 40 zl za ten dzien.

      • 0 0

      • a co ci przeszkadza zmienic prace?

        w czym macie problem listonosze i panie z okienek? pracy jest sporo. na pewno znajdzie sie lepsza. ja z uslug poczty korzystam sporadycznie. jesli mam wybor wole przeplacic za kuriera, ale mam pewnosc, ze paczke otrzymam. o czasie dostawy nie wspominajac

        • 0 0

    • Zgadzam sie problem jest ze wszystkim wrecz uwielbiam odbierac awiza ktorych daty to jakis kosmos nie mowiac o listach ktore przesylane sa do mnie po 3 razy bo dostaje awizo 3 dni po odeslaniu z poczty listu?!? do teraz pamietam sytuacje z lutego kiedy to jak co dzien zagladalam do skrzynki patrze awizo godzina jescze wczesna to odrazu poszlam na poczte odebrac tajemnicza przesylke nie spojrzalam na date papierka.....na poczcie pani mi mowi ze awizo z ktorym przyszlam jest z grudnia 2007 i nie wie jakim cudem pojawilo sie u mnie dopiero w lutym. Tej sytuacji w zaden racjonalny sposob nie moge wyjasnic poniewaz otwieram skrzynke codziennie i napewno nie pominelam go przez ten caly czas....

      • 0 0

    • paczki doręczają paczkarze z gdanskiej 6 czyli glownej poczty we wrzeszczu a nie listonosze - jak nie wiesz,to sie nie wypowiadaj,bo siebie osmieszasz w tym momencie.
      A okienka sa otwierane, nie wiem na ktora poczte łazisz, przyjdz na moja, to sie zdziwisz, zawsze punktualnie, gotowi do pracy - w czasie strajku, my pracowalysmy i co uslyszalysmy od klientow - ze trzeba bylo tez strajkowac ? w dupach sie poprzewracalo, strajkujesz- zle , nie strajkujesz- tez zle.

      • 0 0

  • śmieszni jesteście (5)

    piszesz baranie że jeżeli są ambitni to niech się zwolnią, matka cię poroniła czy co. dobra to wszyscy są ambitni i niech się zwalniają to zobaczysz kretynie jeden z drugim co będzie się robiło. a ty byś chciał TYLKO roznosić listy za 950zł za miecha, nikt tego nie chce robić więc zamknij gębę i nie udawaj mądrzejszego niż jesteś. Jak ruszą prywatne poczty to będą wszyscy mieli was w dupie a nie teraz wchodzićie barany na pocztę i ważnikaów zgrywacie. Aż zal dupę ściska jak widzę takich co stroją fochy do biednych Pań z okienka bo mało ludzi i takie tam. One nawet przerwy na siusiu nie mają bo stoją taki cwele w kolejce. Powinniście być milsi sami pracujecie i wiecie jak to jest. Nowobogaccy się znalezli. Mam nadzieję że znów będzie strajk i dostaniecie po dupach.

    • 0 0

    • (3)

      gdyby nie te "cwele" co stoja w kolejce, miły panie, to te panie miałyby głownie przerwe na siusiu,
      pamieta Pan takie twierdzenie" Klient nasz pan"? poczty to nigdy nie dotyczyło, od czasów komuny, bo jakos przed wojna miała poważanie i szacunek.

      • 0 0

      • wojm=na co ty piszesz (2)

        hmm w jakim świecie ty żyjesz wszyscy strajkują. kiedyś wysyłali listy ludzie bogatsi którzy mieli jeszcze jakiś krewnych gdzieś w świecie. to prawda że mieli poważanie bo ktoś kto w tamtych czasach pracował na poczcie był kimś i jak listonosz szedł to było wydarzenie. a teraz najlepiej psem poszczyć bo wezwanie do zapłaty przyszło np. .. SZANUJCIE SIĘ NAWZAJEM BĘDZIE DOBRZE.

        • 0 0

        • uwierz mi RADNY (1)

          bez Poczty też damy radę.
          Co takiego rewelacyjnegi i unikatowego reprezentuje ta firma?
          Poza tym się zgadzam - szacunek należy się każdemu.

          • 0 0

          • ok

            Też racja. firma hmm jak firma. tylko żeby Państwo dawało taki przykład jak z ludzi robić zwierzęta... Pozdrawiam

            • 0 0

    • popieram

      masz rację. po prostu.

      • 0 0

  • Do Stanisława!!!!! (3)

    ...może to Ty masz leniwy Tyłek! a jeszcze bardziej leniwy umysł aby zrozumieć jak ciężka jest praca listonosza czy tak zwanej "Pani z okienka"? To co Ty wiesz to widok z jednej strony.Jako klienta który widzi ich pracę przez chwilę może dwie!!! Nie wiesz ile trzeba włożyć wysiłku aby taki list czy paczka trafiła w Twoje "leniwe" ręce?! To ciężka praca i mało (a w zasadzie niewymiernie) płatna.Gdyby kierować się Twoim leniwym umysłem to po co strajkują nauczuciele? Niech też znajdą lepiej płatną pracę? Po co strajkują pielęgniarki i lekarze?
    Gdyby każdy myślał tak jak Ty to w naszym Kraju nie było by już Listonoszy Pielęgniarek i Lekarzy...Obyś nigdy nie był w takiej sytuacji...

    • 0 0

    • :) (1)

      to co wymieniles to prace z powolania.. nauczyciele chca pracowac w swoim zawodzie i chyba nam wszystkim zalezy aby zarabiali wiecej i zeby nie odchodzili ze swoich stanowisk. taki listonosz, czy pani z okienka moze tez to ich zyciowa pasja.. ne wiem:P ale nie wydaje mi sie zeby za poczcie bylo zle. robia sobie przerwy bardzo dlugie, kawke spijaja a 1 okienko otwarte i kilometrowa kolejka. kazdy chyba wie ile trzeba czekac zeby dostac sie do okienka w glownej gdyni np

      • 0 0

      • Gdzie pracujesz? pytam owaznie, pozowli mi to na rozwiniece mojej opinii .....

        • 0 0

    • a co to kogo obchodzi?

      Ja juz pracowalem w urzedzie za marne grosze i slyszalem tam podobne jeki, ze ludzie nie maja pojecia jak to ciezko. Skoro ciezko i slabo placa to trzeba sie zwolnic! Ja tak zrobilem i nie zaluje. I ucieszylbym sie gdyby jednego dnia zwolnili sie wszyscy listonosze, lekarze i nauczyciele. Spowodowaloby to taki szok, ze zniknalby NFZ czy Poczta Polska a w ich miejsce weszlyby nareszcie jakies przyzwoite firmy, a nas wszystkich przestano by okradac i ignorowac.

      • 0 0

  • Bardzo Częsty Klient Poczty Polskiej (6)

    A ja proponuje nie dawac zadnych podwyzek listonoszom - a dac im możliwość zarobienia.
    Po prostu - ja (moja firma) wysyla kilkaset paczek pobraniowych, listów poleconych itp - my jestesmy wstanie przelknąć podwyzke (wysylki) o np. 1 zl - ale niech ten jeden zlotych dostaje LISTONOSZ tylko jak dostarczy paczkę do DOMU (musi byc odpowiedni formularz - ktory po podpisie przez Klienta zbieral by - i oddawal do kasy... ). jezeli Klient odbierze na poczte sam podpisuje kwitek i z kasy oddaje mu sie 1 zl... W ten sposob sami Listonosza byli by bardziej kreatywni (zmienili by godziny pracy, poznali ludzi ze swojego terenu i wiedzieli by ze Kowalski jest w domu po 18.00 i mozna mu dostarczyc pake...). W ten sposob by roznosili po 100 paczek dziennie mieli by 100zl x dni - i powinni byc zadowoleni... Mniej ludiz by sie zjawialo na poczcie z awizo...itp... Wszyscy byli by zadowolenii...

    To jedyna szansa na poprawe uslugi...

    • 0 0

    • HEH (2)

      MĄDRALA SIĘ ZNALAZŁ. TO PRACUJ DO 18 OD RANA. I CHYBA TIRA BY MUSIAŁ MIEĆ LISTONOSZ BY TO WOZIĆ WIELKI HANDLOWCU. 1 ZŁ ZA PACZKĘ HMM KUSZĄCE CZYLI MUSIAŁBYM DOSTARCZYĆ ZE 50 PACZEK BY MIEĆ 50 ZŁ TYLKO CO MAM LATAĆ PO 1 PACZKĘ NA URZĄD I ZAWIEŚĆ DO KLIENTA I WRACAĆ PO NASTĘPNE. GŁUPOTA. BO DODATKOWE 10 ZŁ NIC NIE ZMIENIA. NARA. PROSIMY O KOLEJNY BŁYSKOTLIWY POMYSŁ.

      • 0 0

      • (1)

        Chlopie to sie lepiej zorganizuj... nie kazda paczka wazy 20kg. Pisze list polecony, paczka pobrnaiowa..zoragnizuj auto... - MACIE REJONY... nie rpzesadzaj... opd rana do 18.00 - smieszny jestes - kazdy tak pracuje !!!

        To jest podany przyklad jak mozna zarobic...
        do mnie na Morenie dojezdza paczkasz autem i objezdza ulicami (pewnie tak jest wszedzie) i za jednym zamachem obchodzi klatka po klatce ...
        blok po bloku. Wiec trochę wiecej rozumu bym prosil...

        Bo nie jest tak ze zabierasz 1 paczke jedziesz na Stogi zdajesz ja klientowi a potem jedziesz po nastepna paczke np. do Wrzeszcza i wieziesz ja do Osowej a potem po kolejna 1 paczkę do Wrzeszcza i do Pruszcza.... nie przesadzaj.

        I tak klientci maja co roku podwyzkia Wy nie umiecie nawet piorytetów dotrzymac....

        Najprosciej jest krzyczec o 500 zl podwyzki i nic nie robic... wychodz swoje pieniadze - roznos listy, packzi po domach wttedy bedizesz mial szanse na kase... nawet jak piszesz 50 zl dziennie to x 22 dni to ile to jest??? WIecej niz te 500 ??? hahahha

        I zmiencie w koncu godizny swojej pracy... a moze tak od 12.00 do 20.00 lub 21.00???

        • 0 0

        • zgadzam sie

          marudzic tylko potrafia. gdyby ludzie widzieli ze sie poczta stara, ze wszystko dziala jak nalezy to czemu bysmy mieli sie przeciwstawiac??? poczta ma wszystko w du*ie! i za co podwyzki??

          • 0 0

    • ciekawy pomysl.popieram.

      • 0 0

    • popieram w 100%

      Tylko w ten sposób można dać szansę na ucziwy i zasłużony lepszy zarobek w zamian za poprawę usług!
      Pomysł świetny!

      • 0 0

    • Generalnie bardzo fajny pomysł

      tylko obawiam się że istniała by walka o paczki wtedy :)
      Tylko należałoby tą dopłatę zorganizować jakoś osobno, a nie wpuszczać w tryby Poczty Polskiej bo się rozejdzie (to taki worek bez dna). Najlepiej zrobić powiedzmy 20 zł cena paczki 1zł dopłata dla listonosza (tak jak kiedyś na znaczkach było "dopłata na dzieci" etc.)

      • 0 0

  • a ja mam pytanie do listonoszy: dlaczego nie zamienicie pracy na Poczcie Polskiej do lepiej płatnej pracy w firmie kurierskiej?
    bo tam trzeba miec działalność? bo to nie firma państwowa, gdzie nie jest łatwo pracownika zwolnic? bo nie daja mundurowego? bo nie płaca socjalu? bo nie dofinasowuja wyjazdów dzieci?
    bo nie mozna pójsc na zwolnienie?
    bo przy działalnosci nie ma urlopów?
    dlaczego?

    • 0 0

  • Re:

    moze nie pojdzie do takiej pracy bo po prostu ma wyksztalcenie:P

    • 0 0

  • stanisław jest tuskolepcem, a co za tym idzie osobnikiem specjalnej troski (4)

    stasinku saska pierdoło
    miało być inaczej, co zabył ty? miały być godne pensje, uśmiechy, kwiaty, rąsia, buzia, klapa...
    na mój gust jest inaczej
    podam przykład z życia
    pracowałem w monarze jako konserwator z pensją 400 (1995 rok)
    poszedłem do szefowej zapytać się czy są widoki na podwyżkę, miałem podstawy, bo nachwalić mnie się nie mogła
    chciałem z nią rozmawiać w "cztery oczy", ale ta stara bajerantka chciała żebym mówił przy kadrze, głównie wychowawców, czym miała nadzieje mnie speszyć
    wiec kiedy spytałem sie o te podwyżkę, ona zadała mi pytanie
    chcesz zarabiać tyle ile wychowawcy?
    tak mnie wkur.... , że jej odparowałem
    - z tego co widze, to wychowawcą może tu być każdy, nawet łeb bez matury, ale konserwatorem jestem tylko ja
    tak samo jest z pocztą
    dyrektorem MOŻE BYĆ KAŻDY ŁEB, ale listonoszem już nie...

    • 0 0

    • (2)

      wykształcene twe adekwatne do tutejszego popisu..

      • 0 0

      • (1)

        mógłbyś bardziej logicznie?

        • 0 0

        • A cóż takiego gluś tam robił w tem Mona(sty)rze

          Kabelki przykręcał w gniazkach? Żarówki wymieniał? Zawiasy przesmarował?
          Otóż glusiu dzięki Panom Budowlańcom zdobyłem (niechcący) nowy zawód budując dom. Po s-synach wszystko poprawiam. I dopero jak sam zrobię to ściana jest prosta, cekol nie odłazi, farba nie ślizga się po ścianie. Średnio co tydzień zdobywam inną sprawność budowlańca. Natomiast Pan Budowlaniec, żeby mnie zastapić potrzebowłaby 2-3 latka nauki i 2 latka praktyki, a nie jestem chirurgiem na ten przykład.
          Więc nie pitol mi proletariackich kawałków, bo dyktatura proletryatu oszeszła wraz poprzednim ustrojem. Na szczęście...

          • 0 0

    • gallux to może i w Monarze był, ale tam nie pracował :)

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane