• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Koniec turnieju Orange Prokom Open?

js
9 stycznia 2008 (artykuł sprzed 16 lat) 
aktualizacja: godz. 11:37 (9 stycznia 2008)
W tym roku tenisiści do Sopotu raczej nie przyjadą. W tym roku tenisiści do Sopotu raczej nie przyjadą.

Koniec turnieju tenisowego Orange Prokom Open w Sopocie. Wycofał się główny sponsor imprezy - firma Prokom - informuje "Gazeta Wyborcza".



Jedynych w Polsce zawodów z cyklu ATP Tour (ang. Association of Tennis Professionals - Stowarzyszenie Zawodowych Tenisistów - red.), czyli grupy najważniejszych turniejów na świecie, nie będzie m.in. dlatego, że - jak wiadomo nieoficjalnie - firma Asseco, która przejęła w październiku większość udziałów Prokom Software, nie jest zainteresowana w inwestowanie w sport w dotychczasowej formie. Pieniądze dostanie więc najprawdopodobniej tylko zespół siatkówki Asseco Resovia Rzeszów.

Dodatkowo dalszemu sponsorowaniu sopockiego turnieju z pewnością nie sprzyjają kłopoty Ryszarda Krauze, który jest podejrzany o składanie fałszywych zeznań i utrudnianie śledztwa w sprawie przecieku na temat akcji CBA w Ministerstwie Rolnictwa.

- Prokom zwrócił się do nas z prośbą o rozważenie możliwości przejęcia organizacji turnieju. Jesteśmy na etapie analizowania tej propozycji, choć nie da się ukryć, że to kosztowna impreza - powiedział "Gazecie" Wojciech Jabczyński, szef biura prasowego Grupy Telekomunikacja Polska, w skład której wchodzi m.in Orange.

Nieoficjalnie wiadomo, że nie ma szans, aby firma ta została jedynym sponsorem imprezy, której organizacja z ubiegłym roku kosztowała 8 milionów złotych. Prokom przeznaczył wówczas 6 milionów zł, a pozostałe dwa dołożył potentat telekomunikacyjny. Teraz, jak zapowiada prezydent Sopotu Jacek Karnowski, kwotą 2 milionów zł jednorazowo zawody może wspomóc miasto. To jednak za mało.

Nadziei, że turniej się jednak odbędzie nie traci jego dyrektor Jerzy Fijałkowski. Jak twierdzi, w tej sprawie prowadzone są rozmowy z różnymi firmami, nie tylko z Orange. - Turniej bez pomocy Prokomu wydaje się mało realny, ale nie można jeszcze powiedzieć, że jest kaput - powiedział.

Kłopoty piłkarzy i koszykarzy?

Co gorsza, koniec turnieju w Sopocie może być również preludium do poważnych kłopotów dwóch trójmiejskich drużyn.

Firma Prokom sponsoruje bowiem również piłkarzy Arki Gdynia i koszykarzy Trefla Sopot. Na futbol Ryszard Krauze przeznaczał do tej pory 10 milionów zł. Finansowanie to było formą zadośćuczynienia za przejęcie terenów w okolicach Bulwaru Nadmorskiego. To właśnie tam przed laty stał stadion Arki.

Sopoccy koszykarze mogli z kolei liczyć na budżet w wysokości 30 milionów zł.

Decyzje co do przyszłości obu klubów teoretycznie jeszcze nei zapadły.

- Do końca sezonu budżety obu klubów są niezagrożone, wszystkie zobowiązania z naszej strony będą realizowane. W najbliższych miesiącach zapadną decyzje, jak będzie wyglądała przyszłość koszykarzy z Sopotu i piłkarzy z Gdyni - dowiedziała się "Gazeta" w Prokomie.

W ubiegłym roku turniej tenisowy w Sopocie odbył się po raz szesnasty. Pula nagród wynosiła blisko 450 tysięcy euro.

Rok wcześniej został wybrany najlepiej zorganizowanym turniejem ATP w Europie.

Tegoroczna impreza miała się rozpocząć 9 czerwca.
js

Opinie (60) 6 zablokowanych

  • Koniec wielkiego tenisa w Polsce :(

    Szkoda, szkoda :( To byla jedyna szansa aby zobaczyc na zywo kawalek dobrego tenisa w meskim wykonaniu.

    Powodzenia w szukaniu nowego sponsora :)

    • 0 0

  • aA przeca.... WSZYSTKIE RYSKI TO FAJNE CHOPAKI..

    • 0 0

  • Czyja to wina?

    Podziekowac PISdzielcom za zaistniala sytuacje.Mendy u wladzy zniszczyly wszystko co sie dalo.

    • 0 0

  • MAM PLAN MAM!!!

    ZROBIMY TAK: pujciemy fszyscy na targ wenglowy ze skarbonkami i zrobimy kfeste!! co wy na to? dobry pomysl dobry nie?

    • 0 0

  • Kto obecnie przyjedzie do Sopotu?? (1)

    chyba tylko emeryci.
    Niech się cieszą wszyscy Ci co takie bzdury wypisywali na Prokom i ich szefostwo.

    • 0 0

    • "Kto obecnie przyjedzie do Sopotu??
      chyba tylko emeryci.
      Niech się cieszą wszyscy Ci co takie bzdury wypisywali na Prokom i ich szefostwo."

      Po pierwsze: Orange Prokom Open to jeden z kilku, ale nie jedyny powod, dla ktorego turysci przyjezdzaja do Sopotu.
      Po drugie: z tresci artykulu wynika, iz to firma, ktora przejela Prokom nie jest zainteresowana dalszym sponsorowaniem imprezy, a nie sam pan Krauze.
      Chcesz powiedziec, ze teraz nie wolno niczego zlego o zadnej wiekszej firmie mowic, bo a nuz sie obrazi i wycofa ze sponsoringu?
      Ale fajnie, ze woda drozeje w Gdansku, niech zyje Saur Neptun!

      • 0 0

  • bardzo szkoda

    Co roku chodziłam ogladac ten turniej sama tez gram , echhhhhh wielka szkoda.

    • 0 0

  • Do "bb hb"

    Tak oczywiscie a na derbach was bylo 11-12 tys :-)

    Propaganda niech trwa hahaha ...

    • 0 0

  • Moby Dick

    Super, ja co prawda na tym korcie w sopocie grałem z 2x, ale za to na Eismonda to potu dużo wylałem, także we Wrzeszczu(AZS-Środowiskowym). Obecnie nie bardzo moge intensywnie grać, ponieważ kontuzja jeszcze z czasów judo sie uaktywnia, ale tak rekreacyjne może kiedys zagramy.
    Kilka razy byłem na Turnieju Orange Prokom Open jak i dużo moich znajomych tu przyjeżdzało, było wspaniale - organizacja, ludzie itd.
    Wielka szkoda, popsuć wszystko łatwo, ale zorganizowac to już znaczne trudniej.
    I jeszcze jedno, są nowe inicjatywy wielkich imprez, ale one omijaja coraz częściej Trójmiasto. O takiej jednej bedzie rozmowa w najbliższy poniedziałek w W-wie, ale o tym innym razem.
    Pozdrawiam

    • 0 0

  • piotrukas (2)

    Źle mnie zrozumiałeś, jak tylko f.Asseco przejeła pakiet wiekszoścowy, to sie zastanawiałem na ile jest to ucieczka z finansami a na ile spr.nieodwracalna- po działaniach "wiadomych".
    Nie wiem, czy pamietasz co sie działo w Szwecji z B.Borgiem, są pewne analogie, sprawdzalne.
    To wcale nie znaczy, że nie można kogoś krytykować(czy coś), lecz krytyka też wymaga kultury a nie ten to jest p...ł jak to często tu bywa.

    Sponsorzy, darczyńcy czy inni wiecy donatorzy są bardzo wrażliwi na krytykę. Proponowałbym Ci poczytać "Sponsoring" Leopolda Steckiego lub wiele innej literatury na ten temat.

    Kiedyś myślałem podobnie jak i Ty, ale po dużej koferencji i szkoleniach z amerykanami m.in. nt."WSpółpracy z biznesem" w Zakopanym zmieniłem zdanie.

    • 0 0

    • "Sponsorzy, darczyńcy czy inni wiecy donatorzy są bardzo wrażliwi na krytykę"
      ALE CO Z TEGO WYNIKA?
      ze nie nalezy ich krytykować? kto nie może ich krytykować?media? społeczeństwo?czy nie moga byc podejmowane działania wyjaśniajace sprawy niejasne(nawet prokuratorskie) bo sie sponsor obrazi?
      czyli sponsor jest na inncyh warunkach niz inne firmy przy ludzie?
      sponsor daje, owszem ale ma tez w tym swój zysk,marketingowy.
      no chyba ze ktoś daje anonimowo

      • 0 0

    • "Sponsorzy, darczyńcy czy inni wiecy donatorzy są bardzo wrażliwi na krytykę."

      Pomysl tez o tym, ze niektorzy wlasnie po to sponsoruja, zeby moc zamknac usta wszelkiej krytyce. Taka wysublimowana forma szantazu. Myslisz, ze wladze Gdanska nie maja ochoty "wygarnac" Francuzom z Saur Neptuna co mysla o ich podwyzkach?
      Poza tym musimy tez uwzglednic specyfike polskiego biznesu. Jak kiedys napisal Kazik Staszewski: "Biznesmen amerykanski kiedy stwierdzi, ze ma duzo pieniedzy to sponsoruje w swoim miescie biblioteke szkolna albo boisko, a polski - kupi sobie czwartego mercedesa."
      Obrazic to sie moze krolowa angielska, a nie ktos, kto jeszcze dwadziescia z kawalkiem lat temu niemieckiemu majstrowi kielnie podawal i Johnnie Walkera w lodowce trzymal.

      • 0 0

  • dobrze jest!

    Szkoda Prokom Open ale dobrze że Arka wkońcu zakończy swoj żywot i wróci do 3 lub 4 ligi tam gdzie jej miejsce :)

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane