- 1 Odnaleziono ciało zaginionego nurka (109 opinii)
- 2 Tak organizowano Rajd Monte Carlo w Gdańsku (17 opinii)
- 3 Neptun jak nowy. Zobacz, jak go myto (60 opinii)
- 4 Z bastionu Żubr zniknęły lunety (61 opinii)
- 5 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (324 opinie)
- 6 Rejsy sezonowe: dokąd popłyniemy? (191 opinii)
Konsekwencje wizyty US Army w nocnym klubie w Gdańsku
Sprawa ubiegłorocznej, nocnej eskapady amerykańskich żołnierzy do klubu Obsession w centrum Gdańska została zamknięta. Naganą ukarano dowódcę batalionu - organizatora wypadu, który po incydencie przejdzie na emeryturę. Nie dopatrzono się za to przewinień dowódcy brygady i jego podwładnych.
- Wyczerpujące, trwające wiele miesięcy śledztwo prowadzone przez generała brygady nie wykazało żadnych negatywnych ustaleń w stosunku do pułkownika Travisa Habhaba ani jego podwładnych - przekazał kpt. Javon Starnes, rzecznik 18. Korpusu Powietrznodesantowego, w oświadczeniu cytowanym przez portal stripes.com.
Dziennikarze portalu przypominają, że Travis Habhab to dowódca brygady, która w kwietniu odbyła dziewięciomiesięczną misję rotacyjną w Europie w celu wsparcia wojskowej kampanii Atlantic Resolve, skupiającej się na odstraszaniu rosyjskiej agresji.
Co wydarzyło się w Gdańsku?
We wrześniu ubiegłego roku do Gdańska przyjechało 40 żołnierzy I Batalionu "No Mercy". To jednostka będąca częścią 101. Dywizji Powietrznodesantowej z Fort Campbell w stanie Kentucky, zapewniająca siłę powietrzną wzdłuż wschodniej i południowej flanki NATO.
Wieczorem, pierwszego dnia pobytu, żołnierze ruszyli w miasto, świętując 40. urodziny jednego z nich. Bawili się w okolicy ul. Stągiewnej.
Późnym wieczorem część z nich wróciła do hotelu, a pozostali - w tym mjr Matthew Conner - udali się do nocnego klubu Obsession.
Pilot nie był w stanie pracować przez tydzień
O tym, co zaszło w klubie i na jego karcie płatniczej, Conner opowiedział kilka dni później dowódcy batalionu. Jak piszą amerykańskie media, powołując się na raport ze wszczętego śledztwa, żołnierz wiele razy zamówił indywidualne tańce na kolanach, a striptizerki miały go odurzyć narkotykami dodanymi do szampana.
Poszkodowany pokazał też kolegom rachunki opiewające na łączną kwotę 50 tys. zł (13 tys. dolarów), a następnego dnia po incydencie jego samopoczucie było na tyle złe, że nie był w stanie pracować.
- Pilot był tak poważnie osłabiony incydentem, że odwołał wszystkie swoje loty na następny tydzień. Minęło kilka dni, zanim znów poczuł się normalnie - piszą Amerykanie, powołując się na wojskowy raport. Dodają: - Nie jest jasne, jak skończyła się noc w klubie ze striptizem, ale do rana nikt w batalionie nie wiedział, gdzie jest Conner.
Aby odnaleźć kolegę, pozostali żołnierze następnego dnia zorganizowali akcję poszukiwawczą. Spotkali się na Długim Targu i po niedługim czasie odnaleźli go w hotelu, ale nie tym, w którym był zameldowany.
Wobec dowódcy batalionu i samego Connera wszczęto postępowanie dyscyplinarne. Groziło im nawet wydalenie ze służby. Stripes.com podaje, że ostatecznie na skutek skandalu dowódca batalionu, który zorganizował wrześniowy wypad, otrzymał naganę i przejdzie na emeryturę. Ukarani zostali również inni członkowie oddziału.
Nie potwierdzono innych zarzutów
W trakcie sprawy badano także doniesienia dotyczące prześladowań, myśli samobójczych żołnierzy i nadużywania alkoholu przez oficerów z jednostki, która podlegała pułkownikowi Habhabowi. Również i z tych oskarżeń wojskowy został oczyszczony.
101. Brygada Lotnictwa Bojowego zakończyła swoją dziewięciomiesięczną misję w Europie na początku kwietnia.
Opinie wybrane
-
2021-08-20 15:29
Nikogo mi nie żal (6)
Nie żal mi żadnego z nich. Trzeba się była dwa razy zastanowić przed wejściem. Niech się cieszy że tylko tyle stracił, mógł tam wydać znacznie więcej. To tylko 13 tys,
- 48 82
-
2021-08-21 07:25
Jak na świętego to nie jesteś zbytnio litościwy i łaskawy panie Franciszku
- 3 1
-
2021-08-20 16:07
Serio?
- 2 2
-
2021-08-20 15:45
Też mi ich nie żal, ale takie lkuby nie powinny działać. Chodzi mi o zasady dziłania,nie o striptiz. (3)
- 31 1
-
2021-08-20 16:19
"wyzytówka" naszego miasta... ale na ukrainie jest tak samo... prawda Ola? (2)
- 18 5
-
2021-08-20 16:50
Ieming te kluby sa w calej Polsce (1)
- 11 3
-
2021-08-20 18:37
i w całej Polsce działają legalnie
- 6 1
-
2021-08-21 15:03
Stać go
Sam się dowódca ukarał, na jakieś dwa może trzy żołdy. Może warto było.
- 3 1
-
2021-08-20 16:41
jest taka substancja która wymoluje euforíę i brak samokontroli... (3)
szybko rozkłada się w organizmie, stosowano ją sto lat temu w knajpach usa i niedawno przez mordercę homo w uk. taką samą substancję macie w alkoholu.
- 7 0
-
2021-08-20 17:11
(2)
jaka substancje masz w alkoholu?
- 0 1
-
2021-08-20 21:57
Np w klubie Obsesion masz Rohypnol
Flunitrazepam związek organiczny, pochodna benzodiazepiny zsyntetyzowana w 1962 roku przez absolwenta Uniwersytetu Jagiellońskiego Leona Sternbacha (19082005). Opatentowany w roku 1970. Próby kliniczne rozpoczęto w roku 1972, natomiast wprowadzono do lecznictwa w 1975 roku (Szwajcaria) pod nazwą handlową Rohypnol przez koncern farmaceutyczny Hoffmann-La Roche początkowo w Europie, a od 1980 r. do lecznictwa światowego. W 1984 roku preparat wprowadzono do polskiego lecznictwa[
- 2 0
-
2021-08-20 20:26
Chodzi o alkohol w klubie
Czyli drink z "wkładką" w postaci substancji nazywanej potocznie pigułką gwałtu. Tracisz wątek jakbyś litra na raz obalił.
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.