• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kontrakt na Mieczniki podpisany. Pierwszy okręt za 4 lata

Michał Lipka
27 lipca 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
Projekt okrętu typu Miecznik. Pierwszy ma być gotowy za 4 lata. Projekt okrętu typu Miecznik. Pierwszy ma być gotowy za 4 lata.

Wesoły dzień dziś nam nastał - mogą dziś zanucić polscy marynarze. Minister obrony narodowej podpisał w Gdyni kontrakt na budowę jednostek projektu Miecznik. Pierwszy okręt ma być zwodowany za 4 lata.



Wierzysz, że nowe okręty powstaną?

We wtorek w PGZ Stoczni Wojennej w Gdyni podpisano kontrakt między Inspektoratem Uzbrojenia a Konsorcjum PGZ-Miecznik. W jego ramach mają powstać trzy jednostki projektu Miecznik.

Jak możemy przeczytać na stronie MON, "program "Miecznik", spełniając wymagania współczesnego bezpieczeństwa narodowego i międzynarodowego oraz zobowiązań sojuszniczych, zakłada budowę nowoczesnych i wszechstronnych okrętów mających dużą siłę rażenia, co wraz ze zdolnościami Morskiej Jednostki Rakietowej zapewni bezpieczeństwo morskiej granicy Rzeczpospolitej Polskiej.

Podpisanie umowy w Stoczni Marynarki Wojennej w Gdyni. Podpisanie umowy w Stoczni Marynarki Wojennej w Gdyni.
Zobacz też: Fregaty dla Marynarki Wojennej. PGZ "ciśnie" MON

Dzięki temu polska flota ma się wzbogacić o nowoczesne okręty wyposażone w najnowocześniejsze systemy radiolokacyjne, artyleryjskie i rakietowe.

Nowe okręty mają wykonywać następujące zadania:

  • patrolowanie i ochrona torów wodnych,
  • lokalizacja i eliminacja celów nawodnych, podwodnych i powietrznych,
  • w ramach współdziałania z innymi jednostkami - poszukiwanie, wykrywanie i eliminacja celów podwodnych,
  • pełnienie funkcji okrętu dowodzenia zespołem narodowym lub sojuszniczym,
  • zwalczanie dywersji podwodnej,
  • wykorzystywanie dronów podwodnych i powietrznych,
  • współpraca z wojskami specjalnymi.

Jednostka ma być wykonana w technologii stealth, a sam kadłub ma być wykonany ze stali o podwyższonej wytrzymałości. Zakładana prędkość ma wynosić ok. 26 węzłów. Wstępne założenia do projektu mówią o autonomiczności 30 dni (tyle jednostka może przebywać na morzu bez konieczności uzupełniania zapasów). Załoga ma liczyć ok. 80 osób, ale będzie również możliwość zaokrętowania dodatkowych 30 żołnierzy.

Co szczególnie ciekawe, założenia mówią o również o okresie możliwej eksploatacji jednostki. Ma on wynosić 30 lat, ale to - biorąc pod uwagę historię naszej floty - może być dość płynna granica.

Czytaj też:

Marynarze będą patrzeć na Abramsy przez łzy



- Cieszę się z tego, że niedługo po zamówieniu dla Polskich Sił Zbrojnych czołgów Abrams możemy dziś tu w Gdyni podpisać umowę na zamówienie trzech okrętów dla Marynarki Wojennej. Te okręty zostaną wyprodukowane w Polsce - powiedział szef MON Mariusz Błaszczak. - Chcemy, aby pierwszy okręt został zwodowany za cztery lata, a potem kolejne jednostki.
Jest to największy w historii kontrakt dla wojska realizowany przez polski przemysł zbrojeniowy. Jego wartość oceniana jest na kwotę 10 mld zł. Niewątpliwie jest to pewne światełko w tunelu dla naszej floty. Pozostaje mieć nadzieję, że tym razem nie powtórzy się sytuacja Gawrona/Ślązaka.
14:11 27 LIPCA 21

Okręty dla Marynarki Wojennej (24 opinie)

W stoczni wojennej w Gdyni godzinę temu MON podpisało umowę na dostawę 3 fregat dla Marynarki Wojennej. Wartość kontraktu to około 10 miliardów zł. Wszystkie okręty powstaną w polskich stoczniach.
W stoczni wojennej w Gdyni godzinę temu MON podpisało umowę na dostawę 3 fregat dla Marynarki Wojennej. Wartość kontraktu to około 10 miliardów zł. Wszystkie okręty powstaną w polskich stoczniach.

Opinie (316) 10 zablokowanych

  • W skrócie o co chodzi i kto się może tylko cieszyć ? (1)

    Potrzebują forsy podatników bo obydwie firmy padną. Nikt nie nie chce u nich nic zamawiać no chyba że cena wynosi 30 % chińskiej. Choć w Europie wszystkie stocznie wojskowe są zawalone robotą i zleceniami z Egiptu, Izraela, Arabii Saudyjskiej i to po 200 Euro za godzinę. Tylko polski rząd może u nich zamówić a przez to nielegalnie wesprzeć nieudaczników, patałachów i naciągaczy, produkujących jak cyt. Gazetę Wyborczą ułomne statki, jak Ślązak. :-) W tym kraju para zawsze szła i będzie szła w gwizdek. Na tym to się kręci i tak się wyłudza. Są to naciski CIAnistycznej agentury opłacnej od lat 80tych poprzez Watykan czyli. tzw. Soolidarności i PIS. Długów w stoczni kupa i do tego dochodzi 1,5 mld PLN za opcje walutowe które trzeba spłacić międzynarodowej finansjerze bo ktoś kiedyś w balona się dał im zrobić i coś podpisał i uciekł. Ta umowa to parafrazując Misia "taka umowa na Gajowego z wąsami" ale podpisali bo wierzą że jest finansowanie, a z drugiej strony wierzą że oni potrafią fregatę wybudować. Oni we wszystko wierzą. Pan Bóg nas skazał takimi głupimi właścicielami. prezesami i ministrami. Opcje też podpisali bo wierzyli że będą dymać międzynarodową finansjerę, która reguluje kursy walut a nie odwrotnie :-) .
    To co podpisali, to taki "list intencyjny". G... znaczy i do niczego nie zobowiązuje. Ale już taka międzynarodowa finansjera, jak rata za opcje nie przyjdzię, może mieć roszczenie do Skarbu Państwa czyli podatników o nie wykonanie zlecenia przez rząd, czyli jakiejś zaliczki itp. Tylko oni mogą się cieszyć z tego podpisu i pewnie świętują gdzieś tam w londyńskim City. Tylko oni mają z tego coś konkretnego z tego cyrku czy szopki czyli dobrego żyranta jakim są podatnicy.

    • 1 0

    • Psy szczekają międzynarodowa finansjera zarabia dalej :-) :-) :-)

      • 1 0

  • Oooo!

    ,,Mały modelarz,, wyda ,,Miecznika,,? Fajnie! Szkoda, że za cztery lata...

    • 1 0

  • Na bank sie nie uda

    Ciekawe przez ile fundacji i spółek przejdą te pieniądze na budowę. Bo to że te okrety nie powstaną to każdy myślący wie , no ale pisowi uda się przygarnąć nastepne mln naszych pieniędzy. ***** *** i kukiza!!!!!!!

    • 1 0

  • Już za 4 lata pośmiewiskiem będzie

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane