- 1 Zabójstwo 69-latki we Wrzeszczu (141 opinii)
- 2 Fotowoltaiczny dziwoląg w Sopocie (99 opinii)
- 3 Przystanki tramwaju wodnego w dzierżawie (52 opinie)
- 4 Wypadek galeonu i motorówki. Jest raport (62 opinie)
- 5 Kasa samoobsługowa to okazja do kradzieży (151 opinii)
- 6 Podrzucanie śmieci to nie wykroczenie? (117 opinii)
Kontrakt na Mieczniki podpisany. Pierwszy okręt za 4 lata
Wesoły dzień dziś nam nastał - mogą dziś zanucić polscy marynarze. Minister obrony narodowej podpisał w Gdyni kontrakt na budowę jednostek projektu Miecznik. Pierwszy okręt ma być zwodowany za 4 lata.
Jak możemy przeczytać na stronie MON, "program "Miecznik", spełniając wymagania współczesnego bezpieczeństwa narodowego i międzynarodowego oraz zobowiązań sojuszniczych, zakłada budowę nowoczesnych i wszechstronnych okrętów mających dużą siłę rażenia, co wraz ze zdolnościami Morskiej Jednostki Rakietowej zapewni bezpieczeństwo morskiej granicy Rzeczpospolitej Polskiej.
Zobacz też: Fregaty dla Marynarki Wojennej. PGZ "ciśnie" MON
Dzięki temu polska flota ma się wzbogacić o nowoczesne okręty wyposażone w najnowocześniejsze systemy radiolokacyjne, artyleryjskie i rakietowe.
Nowe okręty mają wykonywać następujące zadania:
- patrolowanie i ochrona torów wodnych,
- lokalizacja i eliminacja celów nawodnych, podwodnych i powietrznych,
- w ramach współdziałania z innymi jednostkami - poszukiwanie, wykrywanie i eliminacja celów podwodnych,
- pełnienie funkcji okrętu dowodzenia zespołem narodowym lub sojuszniczym,
- zwalczanie dywersji podwodnej,
- wykorzystywanie dronów podwodnych i powietrznych,
- współpraca z wojskami specjalnymi.
Jednostka ma być wykonana w technologii stealth, a sam kadłub ma być wykonany ze stali o podwyższonej wytrzymałości. Zakładana prędkość ma wynosić ok. 26 węzłów. Wstępne założenia do projektu mówią o autonomiczności 30 dni (tyle jednostka może przebywać na morzu bez konieczności uzupełniania zapasów). Załoga ma liczyć ok. 80 osób, ale będzie również możliwość zaokrętowania dodatkowych 30 żołnierzy.
Co szczególnie ciekawe, założenia mówią o również o okresie możliwej eksploatacji jednostki. Ma on wynosić 30 lat, ale to - biorąc pod uwagę historię naszej floty - może być dość płynna granica.
Czytaj też:
Marynarze będą patrzeć na Abramsy przez łzy
- Cieszę się z tego, że niedługo po zamówieniu dla Polskich Sił Zbrojnych czołgów Abrams możemy dziś tu w Gdyni podpisać umowę na zamówienie trzech okrętów dla Marynarki Wojennej. Te okręty zostaną wyprodukowane w Polsce - powiedział szef MON Mariusz Błaszczak. - Chcemy, aby pierwszy okręt został zwodowany za cztery lata, a potem kolejne jednostki.
Jest to największy w historii kontrakt dla wojska realizowany przez polski przemysł zbrojeniowy. Jego wartość oceniana jest na kwotę 10 mld zł. Niewątpliwie jest to pewne światełko w tunelu dla naszej floty. Pozostaje mieć nadzieję, że tym razem nie powtórzy się sytuacja Gawrona/Ślązaka.
Okręty dla Marynarki Wojennej (24 opinie)
Opinie (316) 10 zablokowanych
-
2021-07-27 21:41
Uzbrojone
W kropidla.
Na pokładzie 4 admirałów kapelanów.- 8 4
-
2021-07-27 21:46
Za cztery lata to ten miecznik będzie nieaktualny w diabły... tak jak wypuścić rycerza z czasów Mieszka I na jednostkę antyterrorystów...
- 5 1
-
2021-07-27 21:51
5 lat, trwała 2 Wojna Światowa. A sprzętu wojskowego, różnego rodzaju produkowano wtedy tysiące.
- 5 0
-
2021-07-27 22:17
Marnotrastwo
I tyle.
- 1 1
-
2021-07-27 22:43
Donaldinho zaraz powie,że nie potrzebujemy tych okrętów bo (1)
już są w Niemczech.
- 2 8
-
2021-07-27 22:59
W twoim przypadku u sojusznika jarozbawa w Rosji
Ostatnio UE i USA są bee...
TW Balbina wychodzi...- 6 0
-
2021-07-27 22:53
A wyborcy PO szukają wciąż stoczniowego szejka z Kataru (4)
- 3 8
-
2021-07-27 23:10
Za to balbinę znalezli (3)
Cudowne przypadki z życia Kaczyńskich-Kalksteinów
1) Pierwszy cudowny przypadek w życiu Jarosława to zawrotna kariera jego ojca Rajmunda. Tuż po wojnie żołnierzy AK, rozstrzeliwano, osadzano w więzieniach, sadzano na nogach od stołka, torturowano, w najlepszym razie wykluczano z życia społecznego. Tymczasem Rajmund Kaczyński, żołnierz AK, tuż po wojnie, dostaje od stalinowskiej władzy wypasiony apartament na Żoliborzu, jak na tamte czasy rzecz poza zasięgiem zwykłego obywatela, nawet szarego członka PZPR.
2) Cud drugi, żołnierz AK, mąż sanitariuszki AK, dostaje posadę wykładowcy na Politechnice Warszawskiej i oboje żyją sobie z jednej pensji jak pączki w maśle. W tym czasie gdy w Polsce rządzi Bierut, a właściwie Stalin rządzi Bierutem, posada dla Akowca na uczelni brzmi jak ponury żart, jednak rzecz miała miejsce.
3) Cud trzeci, rodzą się bliźniaki i jako dzieci akowskiego małżeństwa, na początku lat 60, kiedy większość dzieci akowców opłakuje swoich rodziców, albo czeka na ich powrót z więzienia, nasze orły zabawiają się w reżimowej TV.
4) Cud czwarty. Jarosław Kaczyński jako jedyny działacz opozycji kręgu doradców Lecha Wałęsy, nie zostaje internowany.
5) Cud piąty, Jarosław Kaczyński odmawia (tak twierdzi) podpisania lojalki i jako jedyny opozycjonista odmawiający władzy PRL zostaje zwolniony do domu, co więcej nikt go nie nęka, w okresie 1982-1989.
6) Cud szósty, Jarosław Kaczyński jako jedyny opozycjonista ma sfałszowaną teczkę i jako jedyny opozycjonista domagający się powszechnej lustracji, ujawnia swoja teczkę dopiero po naciskach prasy.
7) Cud siódmy to cud zagadka. Jaki jest związek między ofiarowanym Rajmundowi Kaczyńskiemu przez PRL apartamentem na Żoliborzu, pracą w czasach stalinowskich na Politechnice Warszawskiej, karierą filmową bliźniaków i brakiem internowania Jarosława Kaczyńskiego w stanie wojennym?- 6 1
-
2021-07-27 23:13
Balbinę i tatusia....
Kto wie? Czym aż tak bardzo mógł zaimponować władzy ludowej żołnierz AK Rajmund Kaczyński, że władza otoczyła jego samego, jego żonę z AK i dzieci szczególna troską. Opowieściami o wykańczaniu bolszewików?
Kto wie, czym mógł zaimponować oficerowi SB Jarosław Kaczyński, że ten po odmowie podpisania lojalki wypuścił go wolno i nigdy już nie nękał?- 4 0
-
2021-07-27 23:22
(1)
8) prawie udane lądowanie tupolewa obok pancernej brzozy
- 3 0
-
2021-07-27 23:28
Nie tak się z putinem ugadał...
Prawie robi różnicę
- 1 0
-
2021-07-27 23:20
Tylko muszą stępkę ze Szczecina przyholować
najlepiej via Horała CePeKa i przekop - będzie poręczniej
- 5 1
-
2021-07-28 05:08
Budowa
Ta stocznia nie umie budować okrętów
Ślązak kosztował 1mld. A tu jeden miecznik kosztuje 2.7 mld
Kontrakt podpisany na trzy mieczniki wartość 8mld- 1 0
-
2021-07-28 05:09
Ta stocznia to jest
Porażka tam nic nie robią pralnia pieniędzy
- 1 0
-
2021-07-28 06:43
Gdyby nasza marynarka, siły lądowe i powietrzne miały tyle energii (1)
I takiego ducha bojowego jak hejterzy na tym forum to bylibyśmy niezwyciężeni.
- 1 3
-
2021-07-28 08:48
Wiara, rozance i WOT- gwarantem bezpieczenstwa
Antoni Macierenko
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.