Nie miał biletu, a kontrolerowi kazał się "odwalić". Potem nie chciał pokazać dokumentów, głośno przeklinał, wreszcie zaczął szarpać i sprowokował bójkę. W jej efekcie pracownik Renomy został zwolniony z pracy. Słusznie?
2011-03-10 14:53
Juz nieraz tak było ze kierowca zmienił kurs pojechali na najblizszy komisariat tam kibol czy inny dresiarz potulny jak baranek oprócz mandatu musiał zaplacic 1000zł za zmiane kursu autobusu .Jestem pewny ze wiecej bez biletu nie pojechał :)
2011-03-17 10:54
za zmiane trasy autobusu mandat powinien dostac kierowca a nei pasazer spolaki sie znalazly:D
2011-03-15 19:59
Parę dni temu jechałam pociągiem SKM do Gdańska Głownego i zostałam skontrolowana. Miałam ważny, świeżo kupiony bilet SKM, skasowany w zdezelowanym kasowniku. Oczywiście atrament się rozmazał (chyba każdy kto jeździ SKM'kami wie o co chodzi) a bilet nie do końca był czytelny. Gdy kontrolerzy zobaczyli mój bilet zaczęli grozić mi 5cioma latami więzienia za fałszowanie DOKUMENTÓW! Zaczęli wmawiać mi, że bilet był wielokrotnie kasowany i wypisali mi mandat, mówiąc, że jak nie okażę dokumentów to zadzwonią po policję i sprawa będzie odbywać się w sądzie (tu został powiedziany wątek z więzieniem), nie chcąc się kłócić w jadącym pociągu okazałam dokumenty, chcąc później napisać odwołanie. Gdy pociąg zatrzymał się na stacji jeden z kontrolerów po długiej rozmowie oddał mi dokumenty i mój bilet, zgniótł i włożył do kieszeni mandat mówiąc, że mogę jechać dalej i nie będę miała żadnych konsekwencji. Szczęśliwa z tego faktu po dojechaniu do domu wyrzuciłam bilet do najbliższego kosza. Po kilku dniach przyszło do mnie wezwanie do ZAPŁATY za MANDAT, którego ODEBRANIA ODMÓWIŁAM... Dowód (bilet) został wyrzucony... Byłam pewna, że już się nie przyda... Nie mogę napisać odwołania... Co za kraj... Mandat za zepsute kasowniki...
2011-03-12 12:25
Każdych agresywnych tylko lać,klientów w sklepach też
2011-03-14 17:35
masz na myśli pracowników firmy Renoma? takim tropem wszyscy by już byli martwi
2011-03-14 17:34
Widzę że sporo obrońców tych legalnych złodziei się znalazło - Z.W Renoma płaci wam za te komentarze na rzecz wizerunku firmy? A może artykuł pana Michałą Sielskiego też był sponsorowany? Dopóki w Renomie pracują chamy ta firma nie będzie cieszyła się dobrą renomą i mam nadzieję że dużo ludzi utrudnia pracę tym grabieżcom. Zbyt wiele ludzi (żadni cwaniacy) zostało niesprawiedliwie ukaranych przez podstępnych złodziei, więc gdy zostaniecie spytani o bilet przynajmniej nie kwapcie się by go pospiesznie wręczyć burakowi. Jeśli macie poczucie humoru, na pewno znajdziecie dużo fajnych pomysłów jak im w zabawny sposób utrudnić pracę ;)
2011-03-10 12:57
Facet zapewne nie raz miał już nagrabione i dlatego wyleciał.
Ile razy byłem świadkiem ich chamskiego zachowania, to nie wspomnę.
Zresztą: o ile pasażer go nie uderzył, to kontroler nie miał prawa walić pięścią po mordzie
2011-03-10 13:11
gdzie uderzać by bolało i nie było śladów?
2011-03-12 19:12
po nerkach tam niema siniakow
2011-03-10 13:35
z miasta wiedzą to
2011-03-10 13:32
Albo wsadzać ołówek między palce u ręki i zgniatać dłoń zaciśniętą w pięść.
2011-03-10 13:32
2011-03-10 15:09
Jezdze autobusem i tramwajem codziennie, zawsze mam bilet i jakos nigdy zaden z kontrolerow w sposob chamski sie do mnie nie odnosil, a powiem wiecej, ze sawsze sa uprzejmi. Chamstwu odpowiada sie chamstwem.. proste.
2011-03-10 16:14
Też jeżdżę regularnie i nigdy nie spotkałam się z chamstwem ze strony kontrolerów . Większość gapowiczów prowokuje awantury i sami zachowują się jak buraki .
2011-03-10 21:10
I widziałem wielokrotnie bardzo nieprofesjonalne zachowanie kontrolerów :) Przykro mi Magda :)
2011-03-10 22:12
...ale zdarzyło się mi że kontrolerzy siłą zablokowali mi możliwość wyjścia z tramwaju na moim przystanku ponieważ nie zdążyli sprawdzić mojego biletu.
2011-03-10 22:36
2011-03-10 22:52
Mogli wysiąść ze mną na przestanku i sprawdzić bilet bez problemu, a tak żeby nie szarpać się z tymi inteligentami miałem przymusowy kilometrowy spacer z przystanku dalej.
2011-03-11 10:09
na przystanku to oni sobie mogą sprawdzać... czy mają jeszcze portfel i zegarek :)
A tak na przyszłość... spisz sobie numery tych "miłych" panów i będziesz mógł coś zrobić poza skomleniem na forum.
2011-03-11 10:48
że doskonale wiesz jak oszukiwać - brawo, rozpiera cię duma z tego powodu?!
2011-03-11 10:49
Żadne oszustwo, radzenie sobie z bezprawnym zachowaniem kontrolerów
2011-03-10 16:37
Cztery lata dojeżdżałem SKM do liceum, kolejnych pięć na uczelnię i nigdy nie odniosłem wrażenia, że Renoma jest chamska. Wprost przeciwnie, nieraz byłem świadkiem jak cwaniaczki bez biletu bluzgali i wyrywali się kontrolerom a oni chociaż gotowali się (badźmy szczerzy ja w takiej sytuacji bym przy****ł gnojkom) to nie mogli kolesiowi zrobić nic.
+1 dla Renomy ;)
2011-03-10 17:42
Tylnymi drzwiami wsiadła pewna pani i zdecydowanym krokiem udała się w kierunku kierowcy autobusu. Jako, że była ostatnią pasażerką tuż za nią zamknęły się drzwi. W tym samym momencie pewien gość krzyczy za nią "halo! Proszę Pani!" ona się zatrzymuje, odwraca, on podchodzi, wyciąga legitymację i "bilecik poproszę". Od tej pani rozpoczęła się kontrola. Właściwie Pan Kanar był tak podniecony tym, że kogoś złapał, że na tej pani kontrolę zakończył, resztę osób chwilę później sprawdził drugi Pan Kanar.
Niby zgodne z regulaminem, ale jak dla mnie chamskie zaczynać kontrolę od osoby która wsiadła w około 2-3 sekundy po jej wejściu. Cóż, owa Pani miała pecha, może był świeży i chciał się popisać skutecznością..
Aczkolwiek to pierwsze zauważone przeze mnie chamstwo ze strony Renomy, zwykle zachowują się normalnie.
2011-03-11 10:36
Na takie zachowanie kanara jest rada... Kontroler nie może skontrolować osoby której zamiar wskazuje na skasowanie biletu... Jeśli pasażer jest w ruchu a jego zamiar wskazuje na chęć zakupu i skasowania biletu to jakim prawem taka kontrole mu przeprowadza?? Autobusy w większości posiadają monitoring, poza tym kanar musi skasować kontrolkę przed kontrolą... tak więc w takim przypadku trzeba zrobić kanarowi kontrolę :)
Spisać sobie jego dane (numer z legitymacji) zapamiętać jak wygląda, zapisać czas i datę zdarzenia, numer autobusu i linia którą się jedzie. Nie utrudniać procedur i dać się spisać panu kontrolerowi z adnotacją iż kontrola odbyła się w sposób uniemożliwiający zakup biletu u prowadzącego pojazd.
Następnie delektujemy się darmową jazdą (nałożony mandat zawiera opłatę za przejazd). W domu na spokojnie redagujemy pismo z reklamacją do firmy RENOMA z kopią DW do ZTM. Oczywiście terminowo w ciągu 7dni regulujemy należność za mandat aby nie stawiać się w złym świetle oraz ewentualnie nie podwyższać sobie kosztów.
Warto zgromadzić sobie namiary świadków zdarzenia którzy potwierdzą zajście na niekorzyść kontrolera.
Najważniejsza jednak jest prewencja i twarde nerwy...
Nie wdawanie się w niepotrzebne dyskusje...
Sytuacja w której kontroler uniemożliwia zakup biletu pasażerowi jest karygodna i jest podstawą do zwolnienia takiego pracownika z pracy (oczywiście na podstawie jednej skargi jest to a wykonalne, ale na podstawie kilku lub kilkunastu już tak).
Pasażerowie winni znać swoje prawa i obowiązki, i je EGZEKWOWAĆ zarówno w jedną jak i drugą stronę.
Osoby które napiszą "powinna wsiąść drzwiami przy kierowcy" niech się pukną w głowę i pokażą mi taki zapis który to narzuca...
W renomie pracują zarówno normalne osoby jak i karierowicze... tych drugich trzeba tępić żeby na prawdę żyło się lepiej.
2011-03-10 19:46
Tępić gapowiczów - jak jadą bez biletu i jest kontrola to wielce odważni i drą ryja, ale jak ktoś im bobu zada to nagle "ofiary". Dla mnie sprawa jest prosta - obowiązują bilety, to należy je kupić i spodziewać się, że będą kontrole, bo za darmo to nawet k**wa nie daje. Nie spotkałem się z chamstwem ze strony Renomy od dawna.
2011-03-10 21:11
Więc już ich tak nie broń
2011-03-10 13:55
2011-03-10 15:59
a ja ostatnio jechałam skmką i panowie kontrolerzy do kulturalnych nie należeli, nie dość że cały przedział musiał wysłuchiwać ich głupich bardzo głośnych rozmów a wręcz wrzasków i śmiechów i komentarzy na temat pasażerów to na dodatek gdy wsiedli podchmieleni pasażerowie bez biletu dodam, to Ci wystartowali do nich biegiem zacierając rączki i z komentarzami typu " i co nie mamy biletu to teraz mamy prawo nabić gapowiczom pare siniaków"...
2011-03-12 14:32
Często jeżdżę komunikacją miejską-tramwaje, autobusy,skm i nigdy nie spotkałam się z takim zachowaniem...
2011-03-10 12:53
no i sie zaczelo...
2011-03-10 13:24
bo mam dwa samochody hahaha
2011-03-10 15:18
chyba do czyszczenia hahaha
2011-03-10 23:53
2011-03-12 14:20
2011-03-12 14:24
Polecial Renomiak i tak sie nalezy. Nie wolno im nikogo nawet dotykac, nie mowiac o wypychaniu z pojazdu. Nawet Policja musi trzymac sie procedur zanim wolno im zatrzymac kogokolwiek w takiej sytuacji.
2011-03-10 20:40
A dokładniej, samochody asenizacyjne
wojt
2011-03-11 09:08
2011-03-10 18:09
Byłem przy tej sytuacji z koleżanką potem jak go wywalili chłopak osuwał nam się na rękach na przystanku, stracił przytomność na jakieś 5-10 sekund, na pewno mu się zrobiło ciemno przed oczami. Ale nie chciał karetki, więc szliśmy za nim jakiś czas do momentu gdy nie skręcił na swoje osiedle. No i dobrze temu bydlakowi z renomy. Państwo policyjne nam się robi w kraju
2011-03-12 02:28
gościu jestem z Tobą :) razem ;]
2011-03-11 10:03
2011-03-12 02:26
Donald??
2011-03-10 22:59
no cóż można powiedzieć (napisać) nadmiar alkoholu robi swoje. Wypij 3 półlitrówki z kumplem w krzakach, to po paru minutach też stracisz przytomność na parę sekund i zrobi ci się "na pewno ciemno przed oczami" .
2011-03-12 02:25
o proszę jakiś doświadczony się odezwał :D
2011-03-10 19:06
zrobiło mi się żal kanara.
2011-03-12 02:27
to żałuj za grzechy xD
2011-03-10 16:49
Powiem wprost... Jęsli kiedy kolwiek zdarzy mi się przejechać choć minute bez biletu a kontroler użyje siły wobec mojej osoby bez wachania postawie mu sie bez względu na konsekwencje tego wszystkiego... to nie jest stróż prawa tylko zwykły szary kanar... zgadza sie jego praca ale takie rzeczy trzeba załatwiać od samego początku czyli np od zmniejszenia ceny za bilety i poprowienie tego komfortu jazdy za który sie płaci !
2011-03-10 19:19
...chłopie weź się ogarnij. Ceny paliwa idą w górę i będą jeszcze długo szły, jak sobie wyobrażasz tańsze przejazdy? A no wtedy gdy więcej osób będzie płaciło za bilety! Bo jak by wszyscy płacili za bilety to było by taniej!
2011-03-12 02:24
YOO w snach :D
2011-03-10 18:27
ale głupi jesteś, pewnie całe życie będziesz jeździł komunikacją miejską.
2011-03-10 21:37
... i pisał "kiedy kolwiek" ;)
2011-03-10 19:36
samochodzie ?
2011-03-10 15:56
awanturyją się za każdym razem,że jak można się ich czepiać i łącznie z kobietami prowokują do zaczepki kontrolerów.Rozpuszczone towarzystwo mamy....
2011-03-10 21:07
Prowokują kontrolerów ... ale bajki :)
2011-03-10 13:35
trzeba było mu tak pier....nąć, żeby mu się zęby w szeregu przestawiły.Wtedy by się może w końcu trochę nauczył.Nie, nie kasowania biletu, a szacunku dla drugiego człowieka i jego pracy.
2011-03-10 15:05
w gdyni jakos nie ma takich problemow jak w gdansku z renoma dobrze ze nie bywam czesto w gdnsku
2011-03-12 14:18
No to skoro nie bywasz często w Gdańsku, to chyba nie masz zdania,prawda???
2011-03-11 17:56
znowu ni w pięc ni w dziesięć jakieś animozje gdańsk-gdynia.bzdury piszesz!
2011-03-11 17:34
Czy Wy nie znacie firmy Renoma ? Z tą firmą są problemy w całej Polsce, dlatego mają dobrych prawników. Nie twierdzę że wszyscy kontrolerzy z Renomy są tacy sami. Akurat ten postąpił bardzo słusznie. A w Gdyni kontrolę biletów przeprowadzają kontrolerzy zatrudnieni w ZKM Gdynia, a nie firma zewnętrzna. Łapówek nie biorą.
2011-03-10 17:43
bo w gdyni inni ludzie mieszkają. no i gdyńskiemu kanarowi zawsze w łape można dać :)
2011-03-10 20:33
bo w gdyni w lape biorą i wszystkim to pasuje a renoma nie bierze i to patolkow boli
2011-03-10 13:20
ja mialam taka sytuacje wsiadalam z babcia do tramwaju z biletem w reku w godzinach gdzie byl najwiekszy scisk, niestety kasownik do ktorego podeszlam byl zablokowany wiec przeciskalam sie miedzy ludzmi do drugiego kasownika i wtedy podszedl do mnie kanar i mowi ze mam pokazac bilet a bylam moze poltora merta od kasownika i mowie mu ze ide skasowac bo tamten kasownik nie dziala widzieli to ludzie ktorzy byli w tramwaju. kontroler zaczol na mnie krzyczec ze powinnam od razu skasowac bilet a mnie w ogole nie sluchal co mam do powiedzenia wtedy ludzie sie wtracili. nie mialam mozliwosc skasowania biletu bo mi zastawil droge swoim cialem i dostalam mandat ludzie ktorzy to widzieli podali mi swoje numery telefonow w razie rozprawy w sadzie. mandat musialam zaplacic chociaz skladalam reklamacje w renomie do sadu tez chcialam isc sie klocic bo byla cala sytuacja na nagraniu i jeszcze nie chcieli mi go pokazac pewnie wcale nie obejzeli go... a nie mam pieniedzy zeby placic mandaty ktorych nie powinnam dostac.... ;/ a poza tym jestem wychowana w taki sposob ze u u mnie w domu jest swieta zasada "jedziesz kup bilet i go skasuj"
2011-03-11 17:46
mialem podobną sytuację.Oini naduzywaja swoich mozliwosci i w takich sytuacjach zwyczajnie wyłudzaja pieniądze.Nie składam skargi bo to jest nieskuteczne,a szkoda mi czasu i nerwów.Musi powstac jakis pomysl na inna kontrole i egzekwowanie oplat za jazde od pasazerow.Renoma jast absurdalna!
2011-03-12 14:13
Może kanar powinien każdego pasażera zapytać przed kontrolą czy skasował bilet, jeśli nie to czy mógłby go łaskawie skasować? Czy to jest taki problem przed wejściem do tramwaju, autobusu sprawdzić czy ma się bilet, jeśli tak to wyjąć go sobie od razu, albo przygotować pieniążki na zakup biletu u motorniczego i wsiąść pierwszymi drzwiami?
2011-03-10 15:14
Jedziesz weź kanara i go skasuj :D
2011-03-10 13:26
ale mandat zapłacilas nie? jestes zyciową ofermą?
2011-03-12 13:22
ZW Renoma Zakład Wieśniaków RENOMA
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
