• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Korki na al. Niepodległości przez kierowców?

Szymon
14 czerwca 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Często wystarczy przestać jeździć "na pamięć" i patrzeć na znaki, a korki się zmniejszą. Często wystarczy przestać jeździć "na pamięć" i patrzeć na znaki, a korki się zmniejszą.

Remonty, przebudowy i związane z tym zmiany organizacji ruchu na ulicach Trójmiasta to utrapienie wielu kierowców i pasażerów. Jednak często to sami kierowcy i ich uporczywe niestosowanie się do znaków generują jeszcze większe korki - zauważa nasz czytelnik, pan Szymon.



Co jest największym powodem korków w Trójmieście?

Mieszkam w Gdyni i dojeżdżam do pracy na Żabiankę w Gdańsku, codziennie stoję w korku na al. Niepodległości, od ulicy Reja w stronę Gdańska. Od początku zmiany organizacji ruchu na skrzyżowaniu ulic Grunwaldzkiej i Czyżewskiego zobacz na mapie Gdańska zaobserwowałem, iż za korek w dużej części odpowiedzialni są sami kierowcy - podkreśla pan Szymon.

Zmiana organizacji ruchu na tym skrzyżowaniu wymusiła na drogowcach ustawienie przed nim znaku nakazu jazdy na wprost dla kierowców jadących w stronę Gdańska.

Natomiast wielu kierowców próbuje na siłę skręcać w lewo na parking supermarketu InterMarche, korkując przy tym oba pasy ruchu. Ponieważ ruch z przeciwnej strony też jest spory, próbujący skręcić w lewo na skrzyżowaniu muszą przeczekać cały cykl świateł, blokując lewy pas ruchu. Z kolei kierowcy czekający za nim od razu próbują zmienić pas i w rezultacie blokują także prawą stronę jezdni.

Korek w stronę Gdańska podczas popołudniowego szczytu sięga często aż do ulicy Malczewskiego. W związku z tym apeluję do kierowców o stosowanie się do znaków - wszyscy na tym skorzystamy.
Szymon

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (166) 10 zablokowanych

  • jak ja lubię teksty, że korki są przez kierowców (31)

    to trzeba mieć naprawdę niezdrowo wiadomo gdzie, żeby postawić taka tezę.
    Kierowcy zazwyczaj w naszym trójmieście są wszędzie tacy sami (lepsi , gorsi bez znaczenia) i jakoś nie wszędzie są korki.

    to przez nieczytelne oznakowanie, stan dróg, mała przepustowość świateł , brak zielonej fali itd itd sa korki na samym końcu dopisałbym kierowcę .

    jeśli pas jest na tyle wąski , że jednym kołem jedziemy po jednej linii a drugim po drugiej to ciężko niektórym zauważyć jakiekolwiek znaki.

    • 92 239

    • (3)

      Jak byś chciał to byś zauważył każdy znak. Ale jak zajmujesz się pierdołami a jak znajdzie się jeszcze takich dziesięćiu jak ty. To mamy tego efekt

      • 42 19

      • To akurat nieprawda (2)

        Znaki są nastawiane w PL tak gęsto, że patrzenie na wszystkie uniemożliwia patrzenie na to, co się dzieje na drodze.

        • 17 6

        • (1)

          Wyjedź człowieku zagranicę (autem) i zobaczysz jak jest.

          Narzekacie i narzekacie, a nie wiecie jak jest. Jak by się obeszło bez znaków to miasta/gminy itp. zapewne wolałyby na tym zaoszczędzić.

          • 8 1

          • korki przez kierowcow

            a ja zawsze myslalem, ze korki sa przez kosmonautow

            • 5 0

    • Właśnie przez takich jak Ty są korki...

      • 19 13

    • jasne

      Kierowcy są nie winni korków. Zawracanie i skręcanie na zakazie, kombinowawnie z pasem do innego kierunku jazdy, dynamiczne ruszanie spod świateł no i oczywiście mega uprzejmość do drugiego kierowcy.

      • 25 2

    • Jak ktoś nie potrafi płynnie włączać się do ruchu to niech zostanie w domu a nie innym kierowcom krew psuje. (6)

      Prosta zasada, zapala się zielone i wszyscy jednocześnie ruszają a nie jdna z drugą ciotą zaczynają szukać pierwszego biegu i zamiast 8 samochodów przejeżdżają tylko 4. Albo jazda przez ul.Spacerową na luzie, kretyni samochód więcej pali jadąc na luzie niż chamując silnikiem a do tego te sztuczne korki - na górze Spacerowej wszyscy stoją a w połowie zaraz za ostrym zakrętem w lewo już jest luźno - cuda jakieś a może bezmyślność mistrzów kierownicy. Kierowcy, opamiętajcie się, nie jesteście sami na drodze a każdemu się śpieszy

      • 51 5

      • (3)

        Gratuluję pisania "chamując" i nazywania innych kretynami.

        • 18 26

        • nie skihaj się (2)

          • 12 3

          • następny erudyta (1)

            he he he he!!

            • 3 0

            • Hahahaha...

              Krótko, a jak wesoło!

              :DDDDD

              • 1 0

      • arogant, który ruszanie spod świateł nazywa włączaniem się do ruchu

        • 10 8

      • to za lewym zakretem dalej jedz na dwojce 20Km/h to w koncu sie wyrowna przelotopwsc na calym odcinku

        • 3 1

    • (1)

      Wszystkie elementy wpływają na korki, ale jak widze barana zostawiającego 100 m przed soba przy ruszaniu ze świateł to mnie szlag trafia

      • 32 2

      • przesadzasz

        troche kultury i empatii, ludzie nie muszą siedzieć i gapić sie na światła jak tylko sie zapali to ruszać z piskiem opon, jadą z żonami dziecmi odbieraja telefony (wiem że nie powinni ale wszyscy to robią) czasem czegos szukają czasem sie na coś zagapią... takie jest zycie a kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamieniem...

        • 0 1

    • W 100% popieram! Te zastępcze pasy to jakaś porażka, wyznaczone są chyba dla pojazdów jednośladowych... pozdrawiam ekipę remontującą wspomniane odcinki!

      • 10 6

    • złe oznakowanie - hehehe

      to trzeba być na prawdę baranem, żeby takiego znaku jak na zdjęciu nie zauważyć...hahaha

      • 13 1

    • to trzeba mieć naprawdę niezdrowo wiadomo gdzie, żeby postawić tezę, ze barany pseudokierowcy niie wpływają na korki.

      Jeden baran, który wjedzie na skrzyżowanie widząc ze nie opuści go na cyklu zielonego lub zapycha je i wtedy dwa/trzy pasy stoją bez możliwości ruchu.

      Przez takich wiejskich rajdowców ii 5cio pasmowe drogi będą zakorkowane.

      • 21 1

    • ile razy widzę, że zamiast owieczka jedzie na ślepo za innym po czym stoi

      na czerwonym świetle na środku skrzyżowania i tamuje ruch na skrzyżowaniu jadącym prostopadle. 1 zmiana świateł i zaczyna się jazda.

      • 8 0

    • Jasne: (2)

      Trakt św. Wojciecha w stronę Pruszcza często zakorkowany aż po kościół w tej dzielnicy. Potem jednak - cud prawdziwy - do Pruszcza jedzie się płynnie. Dlaczego? Ano dlatego, że jeden bęcwał z drugim zostawiają sobie 500-metrowe odstępy w korku.

      Drugi przykład: wyjazd z Sandomierskiej w Małomiejską.
      Widzi gałgan, że na Orunię Górną sie nie wbije - no, ale jedzie, staje w poprzek Traktu, który w międzyczasie dostaje zielone i... stoi, bo gałgan całe dwa pasy zablokował.

      To samo widać na Miszewskiego, Hucisku... Przykładów aż nadto.

      • 17 0

      • A może dlatego korek kończy się w Pruszczu, bo spora część stojących w korku jedzie właśnie do Pruszcza?:)

        • 2 1

      • NO a klasyką jest chyba Grunwaldzka - Słowackiego. Tam jak stanie baran na środku to trzy pasy Grunwaldzkiej są zablokowane. A kolejka sięga do Abrahama

        • 4 0

    • (1)

      sorki, ale nie mam problemu z wąskimi pasami, natomiast mam ten sam problem z debilami, którzy chcą skręcać w lewo, co kierowca z artykułu. Jesli nikt tam nie próbuje skręcać w lewo to ruch jest płynny.

      • 7 0

      • zgadza się!

        jeśli nikt nie próbuje tam skręcić to powoli ale w miarę płynnie można przez to skrzyżowanie przejechać. szerokość pasów nie jest zła.
        poprę też wszystkich którzy narzekają na odstępy...zamiast dojechać do samochodu poprzedzającego, gro kierowców zostawia OLBRZYMIE luki!!! No i ruszanie na światłach: na zielonym już odjeżdżamy i to dynamicznie, a potem możemy sobie sunąć 50-60.
        Puszka, którą jeżdżę, ma 0 KM (słownie: ZERO) a mogę nią ruszyć jako pierwszy spod świateł, bez żadnego tam pisku opon, kręcenia na wysokie obroty, i kiedy jestem 100 m od sygnalizacji i zerknę we wsteczne lusterko to jaśnie państwo dopiero ruszają...i w ten sposób koras ciągnie się przez dwa miasta.

        • 8 0

    • korki przedewszytskim generuje brak myslenia i cwaniactwo aby sie wciskac zamaist swoje odczekac

      dlatego tacy jak ty np. wjezdzaja na skrzyzowania nie mogac zjechac i stoja blokujac ruch innym.. a takich sytuacji jest sporo wiecej.

      waskie drogi i swiatla sa rownie uciazliwe.. ale mentalnosc kierowcow jak przykladowo twoja osoba z takim mysleniem to jest problem!

      • 9 2

    • no to się uśmiałem

      jak jest korek to będąc niedaleko świateł trzeba ruszać szybko i dynamicznie - tak, żeby jak najwięcej aut przejechało na zielonym. ale jakoś wielu kierowców się tym nie przejmuje - stojąc w korku zawsze widzę takie krowy co to mają problem z szybkim wrzuceniem jedynki albo przejechaniem skrzyżowania tuż za poprzedzającym autem. w ten sposób jak jest korek na 6 zmian świateł to się stoi 10 zmian.

      • 3 0

    • Oczywiście, że korki są przez kierowców!!!

      • 1 0

    • Oczywiście, że korki sa przez kierowców! (2)

      Moi drodzy, zgadzam się z wami, że wyznaczone pasy są bardzo wąskie, ale jak Wy chcecie je jeszcze powiększyć, zamiast się cieszyć, że są dwa tylko ciągle narzekacie. Korki są wlaśnie przez kierowców, którzy nie patrzą na znaki, nie potrafią też poruszać się dynamicznie po mieście, moim zdaniem egzaminatorzy powinni jeszcze bardziej zwracać na to uwagę i oblewać jeszcze więcej kursantów. No szlag mnie trafia gdy stoi przede mną samochód i zamiast patrzeć na sygnalizację (nie tylko tą która pozwala mu na bezkolizyjny wjazd na skrzyżowanie) ale też np dla pieszych! to zajmuje się pierdołami i gdy juz zapali się zielone zaczyna szukac biegu i zastanawiać się nad tym czy moze ruszyc czy nie. A o kierowcach bezczelnie jadących do końca pasa i wciskających się na siłę to już brak słów, zamiast zastosować prostą zasadę zamka błyskawicznego. A tych kierowców na grunwaldzkiej co zawracaja na tych zakazach i blokują ruch, albo jeżdżą po bus pasach to bym karał najsurowszymi karami kodeksu! Na koniec apeluje o trochę myślenia podczas jazdy, jeżeli to dla kogos za wiele proponuję komunikację trójmiejską !

      • 4 0

      • czy Ty wiesz o czym piszesz?

        przecież zamek błyskawiczny polega dokładnie na tym, że dwa pasy są równomiernie rozłożone do końca, na którym to kierowcy puszczają się na przemian.

        • 6 0

      • Kaziu - w sumie to dobrze prawisz
        tylko o jeździe na "na zamek" to wypaliłeś jak Maks z Marią Skłodowską w Seksmisji

        • 3 0

    • wystarczy popatrzeć na znaki, tylko tyle

      • 0 0

  • W całej polsce zwala sie wine na kierowców. Kierowcy sa rózni ale ? (3)

    Ale bałagan w oznakowaniu jest zawsze ten sam.To zarządcy dróg udaja ze nie ma problemów. Skoro zwalaja wine na kierowców to tym bardziej powinni lepiej oznakowac drogi! Czy dziury w drogach to tez wina kierowców ? To sa przeszkody które trzeba omijac, kolidujac z innymi kierowcami i pasami drogowymi.

    • 42 24

    • pytanie (2)

      a co wy na to aby usunąc lewoskręt koło Intermarche? Wystarczy, że samochód chce zjechać w blokowisko i zatrzymuje kilkadziesiąt aut jadących do Gdańska jednym obecnie pasem ruchu

      • 1 3

      • Ale tam jest zakaz skretu w lewo i w prawo, jak dobrze pamientam jest nakaz jady prosto, ale poprawci jak sie myle.

        • 0 2

      • nie kumasz czy o co chodzi???

        artykul jst o tym ze tam nie wolno skrecac, a wiekszosc baranow to robi hamujac ruch...

        • 5 1

  • Wysoka Kultura Polskich Kierowców !!! (4)

    Panie Szymonie tu się nie ma czemu dziwić, kultura polskich kierowców jest na bardzo niskim poziomie. Ważne jest abym "Ja" skręcił , "Ja" przejechał i "Ja" zaparkował, Liczę się tylko "Ja" , a reszta ... Reszta mnie nie obchodzi Niech stoją w coraz dłuższym korku. To przecież nic że zastawiłem komuś samochód na parkingu, no przecież nie miałem gdzie zaparkować. Polak myśli że skoro stać go już na samochód to wszystko mu wolno, jest Królem Szos i Parkingów.

    • 145 12

    • i "Ja" wiem najlepiej w internecie?

      • 11 12

    • (1)

      skrzyżownie hucisko/waly jagielonskie notorycznie blokowane przez samochody nie majace miejsca do opuszczenia skrzyzowania i blokujace ruch na walach jagielonskich

      • 9 1

      • WIEKSZOSC AUT NIE POWINNA BYC DOPUSZCZONA DO RUCHU

        ...KIEROWCY ZRESZTA TEZ ;)

        POZDRO

        • 1 0

    • Nie każdy kierowca to arogant

      Ja jeśli nie spowalnianie ruchu zawsze ustępuje i koniecznie pieszym. Nawet jak się spieszę bo sprawdziłem że wpychanie się na chama da Ci 10 sekund które wyrównasz na następnych światłach.

      • 7 0

  • (3)

    Jak się chce uniemożliwić skręt, to nie problem wstawić barierki.

    jak się chce...

    • 22 31

    • tam akurat nie wstawisz...

      bo po pierwsze za wąsko, a po drugie z Czyżewskiego by nie wyjechali w stronę Sopotu

      • 12 1

    • ja pierdziu! (1)

      "Jak się chce uniemożliwić skręt, to nie problem wstawić barierki"

      rozumiem że nakaz jazdy na wprost to powiesili sobie dla jaj, a nie po to by uniemożliwić skręt... ech. Gościu, tak to jest na zjeżdżalni.

      A potem obruszeni, że przecież to nie kierowcy powodują korki.

      • 17 0

      • po prostu udowadnia

        Po prostu udowadnia, że niestety kierowców w PL trzeba traktować jak bydło - postronki, łańcuchy i elektryczny pastuch. Bydło inaczej nie zrozumie. Cywilizacja nauczyła się stosować reguły i znaki. A bydło musi mieć płot z betonu, bo sam znak przeskoczy.

        • 8 0

  • To przez... (5)

    Te korki to wina Tuska.OLE!

    • 35 24

    • (1)

      a owszem bo i kto lekcewarzy problemy polski i mówi o samych sukcesach na okrągło

      • 9 7

      • Powinien stać na każdym rogu i kierować!

        • 5 4

    • Gdyby Jarek był premierem, (2)

      korków by nie było.

      • 10 1

      • i samochodów by nie było (1)

        • 1 0

        • byłaby druga Grecja

          gdyby jaro był premierem wtedy guzikiewicz nie musiałby zwoływać kumpli na protestacje bo ludzie sami wyszliby na ulice jakby benzyna kosztowała ok 10zł... mam nadzieje ze te 20% pokemonów z pisu zrozumie kiedyś że gospodarka to nie zabawka i każda głupia decyzja doprowadza do takich skutków jakie są np: w grecji, potugalii i hiszpanii... róbmy model kapitalizmu skandynawski a nie środziemnomorski czyli z głową a nie z szabelką

          • 0 0

  • nakaz jazdy na wprost (5)

    Zdecydowanie "czytelniejszy" i stanowczy dla kierowcy jest znak ZAKAZU skrętu w lewo aniżeli NAKAZ jazdy na wprost vide ukryty nakaz jazdy na wprost na skrzyżowaniu Podwala Przedmiejskiego z Rajską obok Baszty Jacek

    • 39 15

    • ten nakaz jest dobry dla policji

      ustawiają sie na rajskiej pod kościołem i haltują jeleni. Gdzie oni drugie takie miejsce znajdą.

      • 6 3

    • A po cholerę mnożyć znaki. Tam też jest zakaz skrętu w prawo. Musiałbyś ustawić dwa znaki a tak masz jeden, który iznacza to samo.

      • 8 0

    • (1)

      przecież tam jest wymalowana na żółto podwójna ciągłą. Ile znaków jeszcze potrzebujesz???

      • 12 0

      • debile widać potrzebują 50;

        • 1 0

    • Dla co lepszych baranów ...

      polskich super kierowców nawet barierki nie były by przeszkodą . Jechali by chodnikiem .

      • 7 0

  • (1)

    Akurat Skrzyżowanie Niepodległości z Czyżewskiego jest dobrze oznakowane, Gdyby ktoś patrzył na znaki to nie tylko by zauważył nakaz jazdy prosto ale również że prawy pas jest szerszy od lewego, a nie tłumaczyć się że nie widać znaków bo pas wąski.
    "Kiepskiej baletnicy przeszkadza strzępek spódnicy" !!!

    • 46 9

    • "rąbek u spódnicy"... przysłów nie dostosowuje się dowolnie do widzimisię.

      • 3 3

  • (2)

    Kolego PabloX jeżeli postawimy zakaz skrętu w lewo to jeszcze trzeba postawić zakaz skrętu w prawo (w Czyżewskiego) i wtedy dopiero robi się nam choinka znaków przy drodze.
    Niektórzy nie wiedzą co oznacza nakaz jazdy prosto, a może to znak droga jednokierunkowa, tylko dlaczego oni jadą z na przeciwka ...

    • 36 1

    • To wytłumacz to...

      ... debilom, którzy skrecają w lewo w Reymonta jadąc w górę Słowackiego!

      Przykładów w Gdańsku gdzie ignorowany jest nakaz jazdy prosto jest dziesiątki. Podejrzewam, że duża część kierowców nie rozumie tego znaku.

      • 8 2

    • Duża część osób zjeżdża na parking InterMarche tylko po to żeby zawrócić w kierunku Sopotu. Następna taka możliwość jest dopiero w głąb Gdańska przy Shellu. Mieszkam przy ulicy Smolnej w Sopocie i żeby wyjechać w kierunku centrum Sopotu muszę przejechać w tej chwili jakieś 2,5km po Gdańsku, stojąc dwa razy w korku.
      Żeby poprawić choć trochę sytuację wystarczyłoby zrobić lewoskręt ze Smolnej w Niepodległości - światła już są, miejsce jest na pasie zieleni. A tak to trzy całkiem spore osiedla mieszkaniowe muszą dygać przez Gdańsk, a część osób łamie jeszcze przepisy.

      • 0 6

  • I znów cud ankieta... (1)

    odpowiedź D)bezmyślne decyzje dotyczące remontów (jednopasmowa spacerowa)
    e) trzymanie 100-metrowych odstępów
    f) remonty w stylu 50 metrów rocznie (Łostowica)

    • 25 9

    • g) za dużo samochodów
      h) większość samochodów wiezie tylko kierowcę
      i) bezpłatny wjazd do centrum
      j) brak sensownych alternatyw (Komunikacja miejska, infrastrukturarowerowa) na niektórych trasach.

      • 12 4

  • Oczywiście że korki są przez kierowców. Przecierz piesi ich nie robia, a jak wiadomo Pan Adamowicz chodzi pieszi do pracy.

    • 17 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane